Skocz do zawartości

316i m43 duże ciśnienie w układzie chłodzenia


pawelE36coupe

Rekomendowane odpowiedzi

witam, mam problem a nie znalazłem podobnego tematu, jestem nowy i pilnie szukam porady bo dosc mam magików z osiedla i "fachowców" z warsztataów.

A więc sprawa wyglada tak: jakies pół roku temu wracałem do pl z niemiec i wywaliło mi temp. na czerwone pole na desce, dym z pod maski. Zjechałem na serwis gosc mówi ze jakiś wąż pękł od bloku gdzies z tyłu(patrząc od przodu auta) wymienił go, uszczelnił sylikonem i było ok. Aż w końcu wyrwało mi górnego węza przy zbiorniczku(za duże cisnienie) obstawiłem na wadliwy korek wiec go nie dokręcałem. Jezdziłem z niedokreconym jakis czas i było wszystko dobrze. Ostatnio wracałem w nocy z pracy i zauważyłem ze leci zimne pow. z nawiewu na szybe( a był ustawiony na MAX) Spuściłem cały płyn, odpowietrzyłem kilka razy, obieg był ale słaby(stawiam jeszcze ze pompa) termostat wykręciłem zeby miec pewnosc ze nie blokuje obiegu i tak: zalewam nowy płyn i odpowietrzam, puki silnik zimny to obieg ok. i nic sie nie dzieje. wskazówka cały czas w pionie a wywala mi płyn ze zbiorniczka. sprawdzałem na korku nowym (2.00bar) i jak dokrece normalnie to nie ma wycieku ale pompuje węże:( w oleju nie widac śladów wody ani nie robi się masło na bagnecie czy korku. Więc wyglada to tak: nie dokręce korka to wywali mi płyn przez korek, jak dokręce to węże tak puchną ze nie idzie go ścisnąć. prosze pilnie o rade bo za 2 tyg czeka mnie zjazd do pl a nie usmiecha mi sie 24h tłuc autokarem jak buni nie zrobie. z góry dziękuje

 

_______

Poprawiłem tytuł. Zapoznaj się z formatem tytułowania wątków dla tego działu. Następnym razem otrzymasz ostrzeżenie. mattiss

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
A ten termostat masz załozony czy nie? Może jak ten mechanik ci zakladał ten krócieć na silikon to może on gdzies się dostał do układu i blokuje obieg? A może są węże żle podłączone? Masz gaz? A tą pompę wody wymieniłeś? Ciężki przypadek. Sprawdź u jakiegoś mechanika co ma taki magiczny plyn czy nie masz CO2 w ukladzie chłodzenia. Wykluczysz uszczelkę pod glowicą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Termostat narazie mam czałkiem wyjęty bo na początku myślałem ze to on sie zawiesza i nie puszcza obiegu. Węże są dobrze podłączone. Zobacze jeszcze dziś tą pompe( tylko jak już się do niej dostanę to po czym poznac ze ewentualnie jest padnięta??) Mam nadzieje ze to bedzie ona głównym winowajcom bo jak głowica czy uszczelka to problem troche. tym bardziej ze jestem w niemczech. dziękuje i prosze o więcej rad jak by ktos miał jeszcze jakiś pomysł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałem sie dzisiaj do tej pompy, fakt obudowa w środku była pęknięta ale nie wiem czy nie uszkodziłem jej przy ściąganiu bo troche musiałem sie z tym namęczyc. kupiłem nową pompe(z trudem z niemcami szło sie dogadac ale sie udało) spisał wszystkie dane z dowodu i stwierdził ze to musi byc ta pompa. niestaty nie ta, nie pasuje rozstaw śrób a reszta wszystko identyczne. więc cała operacja do jutra wstrzymana. powiedzcie m i zna ktoś tą firme? "GK Orginal Germany"? kupiłem właśnie tej firmy w niemczech w sklepie firmowym bmw. Jak się okaże ze to nie pompa to już nie mam pojęcia :mad2: nie chce narazie obstawiac na uszczelke czy głowice bo wiem co za tym idzie a objawów zadnych ani w płynie ani w oleju narazie nie ma, z wydechu tez nic nie śmierdzi :mad2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

obstawiam uszczelke pod glowica, tez sie meczylem z uk chlodzenia pare miesiecy , z testu na co2 wynikalo ze brak spalin w ukladzie a jednak. Pewnego dnia zaklekotalo przydusilo i padlo, wydmuchalo uszczelke, wymienilem i jak reka odjal. Sprawdz jak wyglada olej i czy w plynie oczek nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w oleju nie widac zadnych zmian, na korku czarny olej , na begnecie to samo, nie przybywa go i nie robi sie "majonez" w płynie tez nie widze zadnych zmian tyle ze wywala mi go ze zbiorniczka, tak jak by sie gotował od silnika a nie szedł obiegiem na chłodnice. Spodziewam sie najgorszego ze to cos z głowica no ale ide narazie na farta i te tańsze części sprawdzam: dopuki jutro nie założe tej pompy i nie odpowietrzę dobrze to nie mam dalej pojęcia. do mechanika tez nie tak hop-siup bo jestem w niemczech a tu raz ze kasują 4razy tyle co w pl a dwa ze język blokuje. wiec sam staram sie narazie dojść co to moze być. zakładam jeszcze jakąś niedrożność w układzie, no ale po kolei ide i sprawdzam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

Wiec wymieniłem dzisiaj tą pompe, na zimnym silniku było wszystko ok..... odpowietrzyłem i obieg wody idealny. Lecz gdy tylko zagrzał sie silnik (wskazówka normalnie w pionie) to zaczeło bulgotac w zbiorniczku i podniósł sie płyn. zgasiłem silnik to sporo wody wylało sie zbiorniczkiem. zalałem od nowa, po raz kolejny odpowietrzyłem i odrazu zakręciłem korek. pojezdziłem troche i węże są twarde (ale tak ze lekko mozna je zgnieść) Jak zatrzymałem sie, zgasiłem silnik to słychać ze korkiem uchodzi ciśnienie i po jakichś 10 min węże stają sie miękkie. co o tym sądzicie? mogę tak jeździc? czy przy dłuższej trasie (1200km do polski) nie dojdzie do takiego ciśnienia ze rozerwie jakiś wąż. Dodam ze węze tez nowe, jakieś 2m-ce temu zmieniałem.

 

Na uszczelke nie wygląda to bo silnik pracuje normalnie, nie faluje ani nie spada z obrotów olej ma normalną konsystencje i w wodzie tez nie czuć spalin, z wydechu nie kopci ani nie leci woda

 

Głównie chodzi mi co z tym ciśnieniem czy tak moze być.........................Nie wiem czy dobrze mysle ale skoro korek puszcza przy 2,00bar to to w układzie jest tyle samo(to tyle co w oponie) wiec wydaje mi sie ze to normalne ze te węze tak twardnieją, jak silnik zgasnie to wracają do normy

 

 

Ma ktoś jakieś rady?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam identyczny problem z którym bujam się od 2 lat. Zaczęło się jak pewnego zimowego wieczoru siedziałem w samochodzie z zapalonym silnikiem aż wystrzelił mi wąż, ten górny (zbyt duże ciśnienie). Od tamtej pory non stop kontroluje co się dzieje pod maską tzn. przy zbyt długiej jeździe co jakiś czas zatrzymuje się i lekko odkręcam korek by zmniejszyć zbyt wysokie ciśnienie. Na marginesie dodam, że jak jeżdżę po mieście i częściej stoję w korkach to szybciej mi węże twardnieją, przy szybszej jeździe mam z tym mniejszy problem. Próbowałem zmienić korek na 160 ale też nic nie dało (szybciej zmniejszał się poziom płynu). Przed zimą dolałem płyn na maksa i też go ubywało, przy łączeniu termostatu z silnikiem wyciekał mi, więc go dokręciłem to wyciekał przez korek. Ostatnio sprawdziłem termostat i jest ok, wskazówka temperatury w pionie a węże twarde jak głaz, w płynie żadnych śladów oleju i na odwrót też, mimo to większość ludzi mówiła mi, że uszczelka pod głowicą, co mnie to nie cieszy. Bardzo proszę o pomoc, jak poradzić sobie z tym problemem, czy rzeczywiście chodzi o uszczelkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam identyczny problem z którym bujam się od 2 lat. Zaczęło się jak pewnego zimowego wieczoru siedziałem w samochodzie z zapalonym silnikiem aż wystrzelił mi wąż, ten górny (zbyt duże ciśnienie). Od tamtej pory non stop kontroluje co się dzieje pod maską tzn. przy zbyt długiej jeździe co jakiś czas zatrzymuje się i lekko odkręcam korek by zmniejszyć zbyt wysokie ciśnienie. Na marginesie dodam, że jak jeżdżę po mieście i częściej stoję w korkach to szybciej mi węże twardnieją, przy szybszej jeździe mam z tym mniejszy problem. Próbowałem zmienić korek na 160 ale też nic nie dało (szybciej zmniejszał się poziom płynu). Przed zimą dolałem płyn na maksa i też go ubywało, przy łączeniu termostatu z silnikiem wyciekał mi, więc go dokręciłem to wyciekał przez korek. Ostatnio sprawdziłem termostat i jest ok, wskazówka temperatury w pionie a węże twarde jak głaz, w płynie żadnych śladów oleju i na odwrót też, mimo to większość ludzi mówiła mi, że uszczelka pod głowicą, co mnie to nie cieszy. Bardzo proszę o pomoc, jak poradzić sobie z tym problemem, czy rzeczywiście chodzi o uszczelkę?

By wyeliminować uszczelkę jedź na pomiar kompresji i zawartości CO2.

tel. 514.99.46.99
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Wczoraj korzystając z wolnego czasu podpatrzyłem jak zachowuje się układ chłodzenia. Po rozgrzaniu silnika (wskazówka temperatury w pionie) zajrzałem do zbiornika wyrównawczego i zauważyłem że co jakiś czas na dnie wydostają się niewielkie bąbelki powietrza. Co to może oznaczać, Bardzo proszę o odpowiedzi?

 

Ps. Jak będę miał wolną chwilę to pojadę na pomiar kompresji i zawartości CO2, no chyba, że moje spostrzeżenie (bąbelki powietrza) wskazują na coś innego...

 

Dziękuję i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Witam,

Ja mam podobny problem. Też mam bardzo twarde węże, wskazówka temperatury idealnie na środku, ale ciśnienie jest na 100% za duże, bo wąż przy zbiorniczku aż się pocił. Odpowietrzałem już ukłąd chłodzenia i znowu się zapowietrzył. Dodam że słychać dziwne syczenie w okolicy kolektora ssącego, czego wcześniej nie było słychać. Kolektor sam był uszczelniany pare tygodni temu w serwisie BMW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

W moim 318is również jest wysokie ciśnienie i zawsze miałem twarde węże.

Nominalne ciśnienie w układzie chłodzenia to 1,5 Bara, czyli 1,5 atmosfery.

Jak korek nie puszcza nadmiernego cisnienia to albo jest ciśnienie w normie, albo jest zawór w korku uszkodzony ( ekstremalnie rzadkie przypadki ).

Jak ciśnienie w układzie jest OK a węże wypadają to kwestia mocowania tych wężów czyli puszczają opaski na wężach ( ze starości ).

Miałem przypadek że przewody wytrzymały wysokie ciśnienie ale nie wytrzymał króciec wodny który jest za silnikiem, króciec pękł i wylało sie sporo wody.

Króćce pękają od temperatury i upływu czasu plus nominalne wysokie ciśnienie.

Króciec wodny został wymieniony na nowy oryginał (30zł) i układ chłodzenia mam szczelny a węże mam twarde jak kamień.

Od wymiany króćca zrobiłem ok 30tyś km i jest OK ale węże wciąż twarde, czasem jak sobie przypomnę ( raz na 4 miesiące ) to otworze maskę i lekko odkręcę korek aby zmniejszyć ciśnienie.

Po co jest tak wielkie ciśnienie w układzie chłodzenia bmw?, z godnie z fizyką przy normalnym ciśnieniu atmosferycznym woda gotuje sie przy 100 stopniach C.

A co zrobic zeby sie woda nie gotowała przy 140 stopniach? Należy zwiększyć otaczające ciśnienie. Wiec BMW zwiększa do ok 2 Barów i przy takim ciśnieniu woda w układzie nie gotuje się mając temp ok 140 stopni.

Jak ktos ma w swoim BMW miękkie węże przy 95 stopniach to przy wyczynowej, sportowej jeździe woda w układzie na 100% ugotuje się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, mam problem a nie znalazłem podobnego tematu, jestem nowy i pilnie szukam porady bo dosc mam magików z osiedla i "fachowców" z warsztataów.

A więc sprawa wyglada tak: jakies pół roku temu wracałem do pl z niemiec i wywaliło mi temp. na czerwone pole na desce, dym z pod maski. Zjechałem na serwis gosc mówi ze jakiś wąż pękł od bloku gdzies z tyłu(patrząc od przodu auta) wymienił go, uszczelnił sylikonem i było ok. Aż w końcu wyrwało mi górnego węza przy zbiorniczku(za duże cisnienie) obstawiłem na wadliwy korek wiec go nie dokręcałem. Jezdziłem z niedokreconym jakis czas i było wszystko dobrze. Ostatnio wracałem w nocy z pracy i zauważyłem ze leci zimne pow. z nawiewu na szybe( a był ustawiony na MAX) Spuściłem cały płyn, odpowietrzyłem kilka razy, obieg był ale słaby(stawiam jeszcze ze pompa) termostat wykręciłem zeby miec pewnosc ze nie blokuje obiegu i tak: zalewam nowy płyn i odpowietrzam, puki silnik zimny to obieg ok. i nic sie nie dzieje. wskazówka cały czas w pionie a wywala mi płyn ze zbiorniczka. sprawdzałem na korku nowym (2.00bar) i jak dokrece normalnie to nie ma wycieku ale pompuje węże:( w oleju nie widac śladów wody ani nie robi się masło na bagnecie czy korku. Więc wyglada to tak: nie dokręce korka to wywali mi płyn przez korek, jak dokręce to węże tak puchną ze nie idzie go ścisnąć. prosze pilnie o rade bo za 2 tyg czeka mnie zjazd do pl a nie usmiecha mi sie 24h tłuc autokarem jak buni nie zrobie. z góry dziękuje

 

_______

Poprawiłem tytuł. Zapoznaj się z formatem tytułowania wątków dla tego działu. Następnym razem otrzymasz ostrzeżenie. mattiss

 

ja obstawiam uszczelkę pod głowicą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

A czy ktos z kolegow nie pomyslal o Sprzegle Wiskotycznym wg mnie. jesli slabo schladza (zaciaga powietrze przez chlodnice) czyli nie zaciska sie dobrze podczas tych okolo 90*C to wentylator nie wiruje z pelnymi obrotami potrzebnymi do pelnego zasysana powietrza (jak ja to mowie nie Furczy), to teoretycznie temp. cieczy w ukl. rosnie (chyba normalne) ,a co za tym idzie zaczyna delikatnie parowac zwiekszajac cisnienie i nie doprowadzajac dzieki temu do wrzenia ale powoduja nabrzmienie wezy oraz co jest tego nastepstwem wycieki lub ich zrywanie nawet.

 

Niedrożna chłodnica, oczywiscie zbyt maly przeplyw cieczyc przez silnik, zwieksza temp. cieczy chlodz. mimo np.dobrego wentylowania chlodnicy przez wentylator.

Co do termostatu czy sie otwiera, latwo sprawdzic-rozgrzewasz auto( czekasz az wskazowka temp zacznie zblizac sie do pionu, jesli sprawna;p) w tedy idziesz i dotykasz co jakis czas waz ktory wych z dolu chlodnicy dochodzi do termostatu i wchodzi do silnika (taki jest kier. duzego obiegu zgodnie z fizyka cieple do gory zimne na dol i nadmiar przelewa sie w lewo do zbior. wyrownawczego). Jak zrobi sie goracy to znaczy termostat jest sprawny i otworzyl. warto wtedy zerknac na wskaznik temp. umieszczony na desce rozdzielczej(przy zegarach) czy osiagnal pion jak to w bmw. kilka prób w tyg. dla pewnosci ze sie nie zawiesza.

I to chyba na Tyle.

 

Aha mowie tu o chlodzeniu mech.(wetylator na pompie wody) nie elektrycznym jak to bywa np. w compaktach. choc zasada dziala identyczna.

Co do tej uszczelki to zgadzam sie bylyby jakies objawy zmniejszona kompresja na cylindrach podczas pomiarow(przedmuchy miedzy nimi), jakies kopcenie za samochodem( spalanie oleju ) lub olej albo jego oznaki w ukl. chlodz.(w zbiorniczku wyr.) lub odwrotnie jakas maź(maslo) w misce olejowej czyli na bagnecie lub korku wlewu oleju podczas sprawdzania.

 

To tak wg. mnie moze ktos doda cos od siebie?

Edytowane przez RuCioLeK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.