Uszkodzona MBW 525 TDS

[toblar]

Witam wszystkich auto maniaków!

Jestem fanatykiem starych samochodów, aut z duszą! Jestem szczęśliwym posiadaczem maximy- naprawdę świetne auto...lecz zamierzam kupić e34 TDS 1996r i bardzo proszę o pomoc fachowca! Auto nie naganne lecz z usterką, mianowicie w ogóle nie odpala. Być może wtrysk sterujący(podpowiedź właściciela) ale ani ja ani sprzedający tego nie wie, nie wiem też jak to zdiagnozować. Jakie są objawy? Czy mój przyszły skarb potrzebuje dużego wkładu finansowego, cz może to być drobna usterka np. przewody/świece. Dodam że nie dysponuje większą gotówką i nie stać mnie na idealny model a ten ma bardzo atrakcyjną cenę... Bardzo proszę o jak najszybszą odp z racji że za chwilę może być sprzedana a naprawdę mi zależy. Z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam.

[kamilf]

Sądzę że szkoda Twojego czasu i pieniędzy. Skoro cena jest tak atrakcyjna że auto jak sam piszesz może być sprzedane dosłownie za chwilę to znaczy że prawdopodobnie gdy kupisz to auto wpakujesz w nie morze gotówki. Znam z autopsji problematykę kupowania samochodów- mam swój 13 z kolei i ze 100 razy już jeździłem ze znajomymi coś oglądać, i wiem że jak cena jest atrakcyjna to znaczy że owe auto jest niewarte nawet połowę tych pieniędzy :wink:

czy może to być drobna usterka np. przewody/świece. Dodam że nie dysponuje większą gotówką i nie stać mnie na idealny model a ten ma bardzo atrakcyjną cenę...

Drobna usterka tego typu- przewody/świece, oczywiście może wystąpić ale w aucie z silnikiem benzynowym,a nie w dieslu o którym piszesz.

Jeśli nie dysponujesz większą gotówką nie rób sobie krzywdy i nie kupuj kota w worku, skoro nie możesz nawet sprawdzić czy silnik pracuje to licz się z jego ewentualną wymianą...

Ja na Twoim miejscu szukał bym innego egzemplarza.

[ttrol]

Witam, jak to TDS, jak nie wiadomo co to silnik padnięty. Musisz sobie policzyć, kompletny używany silnik z przekładką i nową głowicą po remoncie (nie ma co się łudzić w tych silnikach) to jakieś 5 do 6 tyś. Jeżeli jesteś gotów tyle włożyć to ok.

[piotreksz4]

Jak jesteś zainteresowany to mam silnik do TDS-a za 2 tysiące z gwarancją rozruchową.Cały kompletny z Turbo,wtryskiem sterującym oraz pompą wtryskową.

[K9Darek]

Dodam że nie dysponuje większą gotówką i nie stać mnie na idealny model a ten ma bardzo atrakcyjną cenę...

Odradzam więc brania w ciemno bo możesz się wkopać na całego. Tym bardziej jeśli nie dysponujesz naddatkiem wolnej gotówki. Poczekaj jeszcze troszkę bo tych autek nie brakuje a możesz trafić lepiej.

Piotreksz4, też nie doczytałeś chyba właśnie tego fragmentu. Lepiej chyba kupić auto za kwotę o 2tys. większą i na chodzie niż kupić kota w worze i jeszcze do tego wymianę silnika i jeszcze nie wiadomo co dorzucać.

Edytowane 30 Stycznia 2011 przez K9Darek

[mikowie]

A może kolega kupi moje bmw http://otomoto.pl/index.php?sect=edit

[K9Darek]

Kolego mikowie, trzeba się rejestrować itd. tylko żeby zobaczyć Twoją bunię.. :mad2:

Mogłeś dać info w odpowiednim dziale forum i rzucić linkiem.

[lukaszbmwe32]

witam ja tez od niedawna posiadam tds i tez mam podobny problem a wiec to było tak ze samochód bardzo ciężko palił a z rana to juz wogule jak odpalil to było duze szczescie ,no i kiedys mi sie udało go odpalic no i wyjechałęm na miasto a samochód zgasł i juz nie chciał odpalic nie mam pojecia co to moze byc za przyczyna .myslałem ze cos moze z układem paliwowym ,wiec wymieniłem wszystkie przedwody paliwowe i pompa wtryskowa była uszczelniania bo tez przeciekała ,świece były wymieniane ale nadal nic nie pomogło :(

[emge]

Nie rozumiem magii przyciągania TDS-a. Żłopie ropę, jedzie tak sobie i w tym wieku rozpada się na kawałki. Nie lepiej kupić Pb i cieszyć się jazdą? Na prawdę wyjdzie taniej niż ropa+ naprawy TDS-a

[kamilf]

Kolego Emge- zdecydowanie masz rację.

Przy obecnym stosunku cen ON do LPG (lub nawet PB) - diesel i to w dodatku około 15-20 letni to bezsens. Podejrzewam że 2,5 TDS spali w ostrzejszej jeździe do 8-10 litrów ropy (to samo w mieście przy normalnej jeździe),rozumiem że nie każdy jeździ ostro,szybko i dynamicznie ale po mieście jeździmy wszyscy.

Podsumowując: 8litrówx4.50zł= 36zł(100km-2.5 TDSem przy spalaniu około 8/100) lub 16litrówx2.40zł=38.4zł(100km-moim 535 przy ostrej jeździe- sekwencja KME).

Wniosek: za przyjemność którą czerpię z jazdy tym autem gotów byłbym dorzucić drugie tyle co płacę teraz za "setkę", pomijam już aspekt przyspieszeń, i ogólnie elastyczności silnika który ciągnie od 1,5K do 6,5K RPM (pod warunkiem że jest zdrowy), w dieslu mamy przecież węższy zakres obrotów użytkowych. Pozatym sama dynamika jazdy "mocną benzyną" nawet z gazem... Na moje oko jest po prostu bardziej agresywnie. No ale cóż, jeśli ktoś woli diesla...

[K9Darek]

Zgodziłbym się z wami gdyby nie jedna bolączka w kwestii posiadania diesla lub benzyny. Mieszkając w Niemczech za diesla w tym roczniku i z taką pojemnością zapłaciłbym samego podatku około 1100€ :mad2: a płacę niespełna 300€. Gdyby nie to to bym sobie i 3l diesla sprawił :norty:

Sęk w tym że mając zadbanego diesla to niekoniecznie musi u was to tak wyglądać w kosztach.

[lukaszbmwe32]

no ale rope to idzie jeszcze załatwic w dobrej cene wiec dieslem sie opłaca jezdzic ,wiadomo benzyna jest lepsza bo odrazu ma kopa a diesel to sie musi odmulic

[salas89]

tak jak koledzy piszą , lepiej sobie odpuscic . Poczytaj forum było wiele razy ze jak tds hula to jest ok ale jak zacznie sie sypac to juz kaplica . Ja swoja bunie kupiłem za 5tys a wsadziłem juz 4tys w cześci . Polecam pb + gaz z wiekszym motorem bo jest to najekonomiczniejsze rozwiazanie .

[kamilf]

Pytanie tylko ile widzieliście dwudziestoletnich zadbanych diesli? :wink: Wszystko rozumiem, to że ropę można po 2zł załatwić wiedziałem jak miałem diesla (nowszego), ale kupienie czegoś w dieslu to szukanie i wielka niewiadoma, z benzyną jest podobnie tylko że koszt remontu diesla i benzyniaka... Lukaszbmwe32- czy to nie Twoje E32 oglądałem w grudniu w Radomiu? :8)

[lukaszbmwe32]

no chyba moje ;p ty miałes tą e36 ?

[kamilf]

No miałem E36 coupe :wink: Teraz pora było coś większego kupić i "czterofutrkowe", tak jak zresztą rozmawialiśmy w Radomiu. Widzę że nie sprzedałeś jednak swojej 7er? Fajny wóz, mnie byłoby szkoda go sprzedać na Twoim miejscu.

[lukaszbmwe32]

no niestety sprzedałem i bardzo tego załuje ,chciałem teraz cos kupic tanszego w utrzymaniu jesli chodzi o paliwo no bo dziewczyna idzie na studia itp no i kupiłęm tds i sie przejechałem troche na nim :mad2: no ale trudno sie mówi jak tak dalej z nim bedzie to znów powróce na e32 bo to jednak jest samochód nie do zaj.... tamtym to sie jezdziło i nic nie dokładało tylko jedynie często stacje sie odwiedziało

[emge]

o jej współczuję zamiany 3.0i w e32 na TDS-a w e34 :duh:

[kamilf]

No właśnie ja też jestem trochę pod wrażeniem- zważywszy na to że silnik w tym 7ER sprawiał wrażenie dobrego i ogólnie całe auto było nieźle utrzymane. A ja osobiście TDS-om mówię stanowcze nie,ale to kwestia gustu :wink: