320d - Ile więcej spali automat od manuala?

[poldas]

Witam

 

Mam E46 320d z 2003 z automatyczną skrzynią i niestety zimą w mieście autko wciąga troszkę ponad 10 l / 100 km (powiedzmy 10,5 l).

 

Czy macie podobne spalanie i jak to się ma do manualnych skrzyń biegów?

[jceel]

trochę dużo. radziłbym ci sprawdzić wtryskiwacze. nie kopci na czarno? a może jeździsz na krótkich odcinkach <5km?

[poldas]

No właśnie głównie robię trasę dom -> praca -> dom ok 7 km w jedną stronę. Autko nie kopci, jedynie przy nagłym dużym bucie wypluwa chmurę ciemnego dymu, ale to chyba dość pospolite zjawisko

[JohnnyBravo]

Według książki obsługi (2003rok) dla e46 320d automat spalanie miejskie wynosi 9,7l/100 km dla sedana - z manualem 6 biegowym jest to 7,9l/100km więc wydaje mi się że spalanie Twojego auta jest jak najbardziej normalne. Należy jeszcze wziąć pod uwagę że miasto miastu nierówne :wink:

[tomaszf]

Jak na auto i tryb jazdy spalanie calkiem w normie.

 

Sent from my Milestone using Tapatalk

[palermos]

Moja w miescie na krótkich trasach pali w zime 13-14, na pewno automat troszkę wiecej łyknie (automat jest większym obciążeniem dla silnika niż manual) ale nie są to jakieś znaczne straty.

[JohnnyBravo]

na pewno automat troszkę wiecej łyknie (automat jest większym obciążeniem dla silnika niż manual) ale nie są to jakieś znaczne straty.

 

według danych fabrycznych jest to ponad 20% więc wydaje mi się że to jednak sporo :wink:

[poldas]

dzięki za odpowiedź

 

Jak dla mnie 1,8 l różnicy wg książki pomiędzy manualem a automatem troszkę sporawo... :| A jak to wygląda w rzeczywistości? Ile palą wam E46 320d z manualną skrzynią w mieście zimą?

Edytowane 11 Stycznia 2011 przez poldas

[palermos]

To znaczy że 3.0i, w manualu w zime, w miescie pali 10-11l ?

[tomaszf]

dzięki za odpowiedź

 

Jak dla mnie 1,8 l różnicy wg książki pomiędzy manualem a automatem troszkę sporawo... :| A jak to wygląda w rzeczywistości? Ile palą wam E46 320d z manualną skrzynią w mieście zimą?

 

Krotkie odcinki jak byly mrozy ... Ponizej 8 nie udalo mi sie zejsc.

 

 

Sent from my Milestone using Tapatalk

[JohnnyBravo]

U mnie ostatni miesiąc: (tankowanie pod korek 7 grudnia i 9 stycznia), 510km przebieg ( z czego ok 100km trasa, reszta miasto), średnia prędkość z kompa: 26km/h, spalanie z kompa 7,0 (realne 8,8). Więc jakbym jeździł tylko po mieście prawdopodobnie byłoby ok 9,5 - 10 realnego spalania :wink: ale tak jak wcześniej zauważyłem miasto miastu nierówne, tak samo sposób jazdy. Jest to moje kolejne auto które w moim mieście spala ok 80% więcej niż w trasie :wink:

[Klaudek33]

Moja 320dA 2000r automat jak juz sie zrobilo cieplej jak teraz bardzo male odcinki do 7km w miescie gdzie tak naprawde nie ma sie gdzie rozpedzic i utrzymywac stałą predkosc pali 12-13max ale za to jak wyjade w trase to juz super pali 6,5 a przy jezdzie jak dziad haha pokazala nawet 5,0 ale to juz nie jazda a udręka ale faktycznie mozna :)

[poldas]

psia krew, następne autko (BMW oczywiście) kupuje w manualu 9 zł na 100 km to spora różnica... :roll:

[JohnnyBravo]

psia krew, następne autko (BMW oczywiście) kupuje w manualu 9 zł na 100 km to spora różnica... :roll:

 

Jeszcze zależy ile się takich "100 km" robi w ciągu miesiąca :wink: w automacie komfort zdecydowanie lepszy ale to też zależy od preferencji kierowcy. Sam mam manual ale jak szukałem to miałem chęć na automata i to w benzynie :wink:

[airwolf]

U mnie spalanie z kompa pokazuje 6,1/6,2 a jak depne to 6,5 średnia prędkość 29km robię krótkie odcinki ok 5 km,więc niech komp.przekłamuje nawet ok 1l to i tak chyba dobry wynik ,aha czsem wyskoczę za miasto ok 30 km, dodam że nie mam ciężkiej nogi raczej jeżdżę oszczędnie ,co na to powiecie?

[JohnnyBravo]

U mnie spalanie z kompa pokazuje 6,1/6,2 a jak depne to 6,5 średnia prędkość 29km robię krótkie odcinki ok 5 km,więc niech komp.przekłamuje nawet ok 1l to i tak chyba dobry wynik ,aha czsem wyskoczę za miasto ok 30 km, dodam że nie mam ciężkiej nogi raczej jeżdżę oszczędnie ,co na to powiecie?

 

Przede wszystkim sprawdz o ile kłamie Twój komputer zalewając kilkukrotnie pod korek i obliczając spalanie manualnie :wink: bo kłamie na 99%. W listopadzie też miałem średnią ok 29km/h, jeszcze przy plusowych temperaturach i spalanie według komputera wynosiło 6,0 natomiast realne bodajże 7,4 lub 7,5 :roll: po kilku tankowaniach do pełna mogę stwierdzić że w moim aucie wyniki podawane przez komputer są zgodne z..... danymi fabrycznymi z książki obsługi :) Przekłamanie to mniej więcej 1,4-1,8 l/100km. Im większe spalanie tym większe przekłamanie :wink:

[szatynwroc]

U mnie spalanie z kompa pokazuje 6,1/6,2 a jak depne to 6,5 średnia prędkość 29km robię krótkie odcinki ok 5 km,więc niech komp.przekłamuje nawet ok 1l to i tak chyba dobry wynik ,aha czsem wyskoczę za miasto ok 30 km, dodam że nie mam ciężkiej nogi raczej jeżdżę oszczędnie ,co na to powiecie?

 

 

Kolego daj mi swoje auto na miesiąc, ja zatankuje na maxa wyjeżdżę do rezerwy zatankuje ponownie i wtedy ci powiem ile twoje auto pali. Technika jazdy i korki i odległość jaką się pokonuje od startu do stopu ma wielki wpływ. Obecnie we Wrocławiu w korkach można podawać spalanie w motogodzinach, a nie w litrach na 100km. Moje pali miedzy 9 a 10 l/100km, teraz, przy korkach.

[jakub]

Warto trochę zainwestować w auto, żeby uzyskać niższe spalanie. Oczywiście pomijam perfekcyjny stan techniczny.

1. Wywalamy niepotrzebne graty z samochodu (nikogo nie podwozimy, możemy wywalic fotele)

2. Cieńkie opony i maksymalnie napompowane.

3. Bardzo rzadki olej do skrzyni, dyfra, silnika i łozysk.

4. Wywalamy trzy zaciski hamulcowe.

5. Zalepiamy taśmą wszystkie szczeliny na karoserii, a z kartonu możemy zrobić idealnie płaską powierzchnię pod spodem auta. Oczywiście z kartonu robimy idealnie plaskie kołpaki. Usunąc lusterka i idealnie nawoskować karoserię.

6 Stosujemy ecodriving, w korkach przepychamy auto. jest to idealny sposób na rozgrzewkę bo oczywiście ogrzewania nie włączamy.

 

Zaoszczędzone pieniądze odkladamy na naprawy diesla.

[hunter]

Już wiem czemu ta Twoja benzyna pali tak mało :shock:

[Klaudek33]

psia krew, następne autko (BMW oczywiście) kupuje w manualu 9 zł na 100 km to spora różnica... :roll:

 

To nie lepiej Ci kupic Tico?????????? :lol: :lol: :lol: :lol:

[jakub]

Już wiem czemu ta Twoja benzyna pali tak mało :shock:

 

 

No ba. Udalo mi się zejśc z 13,9 na 13,8

[matt662]

Warto trochę zainwestować w auto, żeby uzyskać niższe spalanie. Oczywiście pomijam perfekcyjny stan techniczny.

1. Wywalamy niepotrzebne graty z samochodu (nikogo nie podwozimy, możemy wywalic fotele)

2. Cieńkie opony i maksymalnie napompowane.

3. Bardzo rzadki olej do skrzyni, dyfra, silnika i łozysk.

4. Wywalamy trzy zaciski hamulcowe.

5. Zalepiamy taśmą wszystkie szczeliny na karoserii, a z kartonu możemy zrobić idealnie płaską powierzchnię pod spodem auta. Oczywiście z kartonu robimy idealnie plaskie kołpaki. Usunąc lusterka i idealnie nawoskować karoserię.

6 Stosujemy ecodriving, w korkach przepychamy auto. jest to idealny sposób na rozgrzewkę bo oczywiście ogrzewania nie włączamy.

 

Zaoszczędzone pieniądze odkladamy na naprawy diesla.

 

widzę że następny który oszukuje siebie że na benzynie mu taniej wyjdzie :)) od takiego gadania macie lepsze samopoczucie czy co ?

mam 3 kumpli jak kiedyś wspominałem , wszyscy mają a4 1,9 tdi każdy po chipie , rekordzista 300 tyś (i wciąż licznik tyka ) bez awarii , pozostali 2 skromniej bo ze 100 tys bez jakichkolwiech awarii - więc proponuje poopowiadać im i ich przekonać że benzyna wychodzi taniej :) zarzućcie ich tematami o pompach wtryskach dwumasach - jak tu czytam macie benzyny ale bardzo dużą wiedzę macie o dieslach - zwłaszcza o ich awariach :)

 

"Zaoszczędzone pieniądze odkladamy na naprawy diesla" - tylko co w wypadku kiedy tych napraw nie ma ? - ty jeżdżąc na benzynie to ty coś odkładasz ? pytam serio , przecież to swoje wypić musi nawet jeżdżąc emerycko , 2 l benzyna mi więcej paliła od 3l diesla już o cenach samego paliwa nie wspinając , reszta o kartonach to już widać że masz jakieś kompleksy :) czyżby 330d po chipie tak cię zdenerwowało ? może na mnie trafiłeś :) widok karpia - bezcenny :) i za to uwielbiam klekota :)

 

a wracjąc do tematu , znawcą nie jestem ale w zimie przy takich krótkich odcinkach diesel czy benzyna to minimum 5 km potrzebuje na rozgrzanie , jeździsz krótkie odcinki w większości na zimnym silniku do tego automat - więc nie ma co się dziwić takiemu spalaniu - jak dla mnie normalne

 

możesz zainwestować w chip - wszyscy mówią że mniej pali , nawet ostatnio na tvn turbo to samo powiedzieli spalanie po chipie spada , podobno 1 l to tak średnio, u mnie średnia wynosi 8l przy 70 % trasy i 30 % miasto - jak dla mnie to więcej niż zadowalające spalanie , chip w dieslu zmienia wszystko ,

[jakub]

Warto trochę zainwestować w auto, żeby uzyskać niższe spalanie. Oczywiście pomijam perfekcyjny stan techniczny.

1. Wywalamy niepotrzebne graty z samochodu (nikogo nie podwozimy, możemy wywalic fotele)

2. Cieńkie opony i maksymalnie napompowane.

3. Bardzo rzadki olej do skrzyni, dyfra, silnika i łozysk.

4. Wywalamy trzy zaciski hamulcowe.

5. Zalepiamy taśmą wszystkie szczeliny na karoserii, a z kartonu możemy zrobić idealnie płaską powierzchnię pod spodem auta. Oczywiście z kartonu robimy idealnie plaskie kołpaki. Usunąc lusterka i idealnie nawoskować karoserię.

6 Stosujemy ecodriving, w korkach przepychamy auto. jest to idealny sposób na rozgrzewkę bo oczywiście ogrzewania nie włączamy.

 

Zaoszczędzone pieniądze odkladamy na naprawy diesla.

 

widzę że następny który oszukuje siebie że na benzynie mu taniej wyjdzie :)) od takiego gadania macie lepsze samopoczucie czy co ?

mam 3 kumpli jak kiedyś wspominałem , wszyscy mają a4 1,9 tdi każdy po chipie , rekordzista 300 tyś (i wciąż licznik tyka ) bez awarii , pozostali 2 skromniej bo ze 100 tys bez jakichkolwiech awarii - więc proponuje poopowiadać im i ich przekonać że benzyna wychodzi taniej :) zarzućcie ich tematami o pompach wtryskach dwumasach - jak tu czytam macie benzyny ale bardzo dużą wiedzę macie o dieslach - zwłaszcza o ich awariach :)

 

"Zaoszczędzone pieniądze odkladamy na naprawy diesla" - tylko co w wypadku kiedy tych napraw nie ma ? - ty jeżdżąc na benzynie to ty coś odkładasz ? pytam serio , przecież to swoje wypić musi nawet jeżdżąc emerycko , 2 l benzyna mi więcej paliła od 3l diesla już o cenach samego paliwa nie wspinając , reszta o kartonach to już widać że masz jakieś kompleksy :) czyżby 330d po chipie tak cię zdenerwowało ? może na mnie trafiłeś :) widok karpia - bezcenny :) i za to uwielbiam klekota :)

 

a wracjąc do tematu , znawcą nie jestem ale w zimie przy takich krótkich odcinkach diesel czy benzyna to minimum 5 km potrzebuje na rozgrzanie , jeździsz krótkie odcinki w większości na zimnym silniku do tego automat - więc nie ma co się dziwić takiemu spalaniu - jak dla mnie normalne

 

możesz zainwestować w chip - wszyscy mówią że mniej pali , nawet ostatnio na tvn turbo to samo powiedzieli spalanie po chipie spada , podobno 1 l to tak średnio, u mnie średnia wynosi 8l przy 70 % trasy i 30 % miasto - jak dla mnie to więcej niż zadowalające spalanie , chip w dieslu zmienia wszystko ,

 

 

No ale co się przypierda...

Daję dobre rady, a tu taki szczekacz się odzywa.

Może któryś z kolegów skorzysta żeby zejśc na 5,9....

 

BTW w moim towarzystwie nie wspomina sie o Audi, golfach, swetrach i tego typu badziewiach

[kameleon3000]

zawsze z niecierpliwością czekam na posty jakuba, co mądrego powie :) wypowiadałeś się też na e46fest, widziałem cie na tvn turbo w operacji tuning jak była relacja ze zlotu. słucha się ciebie namiętnie, ale zapomniłleś coś dodać na wizji o dieslach

[matt662]

:) byłem niedawno we Włocławku , właśnie jakaś 330i w kombiaku świrowała na światłach :) to pokazałem jak klekot klekoczę :) widok karpia bezncenny :)

 

wyzwywali mnie o dresy :) ale o swetry to ja sobie wypraszam , a audi to wporządku auto , ja klapek na oczach nie mam :) to co dobre to pochwale , golfy jakoś nigdy mnie nie pociągały , zawsze golfy mi się kojarzą z czapeczkami basebollowymi :)