Twarde węże w BMW E36 320i

[PAWEŁ86]

Witam.

To moje pierwsze BMW i przeczytałem sporo postów dotyczących mojego problemu ale nie znalazłem odpowiedzi. Krótko opisze problem mam nadzieję że pomożecie. Nie dawno podczas jazdy pękł kawałek plastiku (1 centymetr) od zbiorniczka wyrównawczego gdzie trzyma się wąż. Nie wymieniłem zbiorniczka ponieważ spokojnie da radę założyć wąż na to co pozostało jest szczelnie opaska trzyma. Wymieniłem viskoze ponieważ była padnięta oraz pompę wody. Sprawdziłem termostat jest ok. wymieniłem korek na nowy 200 był również 200. I teraz zaczyna się cały problem odpowietrzyłem układ po przejechaniu 10 km zwaliło mi wąż założyłem zalałem płynem odpowietrzyłem ale problem jest tego typu że wąż podczas rozgrzewania silnika robi się twardy jak przejadę 10 km i delikatnie upuszczę powietrza tym odpowietrznikiem trochę zelżeją ostatnio tak zrobiłem i następnie przejechałem 200 km nic się nie dział temperatura w pionie. Pytanie brzmi dlaczego robią się takie twarde podczas nagrzewania silnika obawiam się aby czegoś nie rozsadziło.

[technolo]

to raczej normalne - rozszerzalność cieplna zwiększa się ciśnienie itd.

pisałeś że odpowietrzyłeś układ na chłodnicy niektóre modele mają jeszcze jeden zaworek do odpowietrzenia - zazwyczaj przy termostacie jednak nie wiem jak sprawa wygląda u ciebie , może być a nie musi ;)

jeszcze jedno pytanko mi się nasuwa - nie nalałeś za dużo płynu chłodzącego??

[PAWEŁ86]

Płynu chłodzącego jest dobrze nalane. Odpowietrznika przy termostacie nie ma natomiast nie jestem pewien czy dobrze jest odpowietrzony ponieważ w chwili jak się rozgrzewa i go odpowietrzam to nie leci sam płyn tylko płyn z powietrzem dodam że żadnego masła pod korkiem nie ma, olej jest czysty i płyn również. Auto chodzi równo obroty nie skaczą. Może to objaw uszczelki pod głowicą? Jak to najlepiej sprawdzić? Wiem że jest możliwość chemicznego sprawdzenia, ile to może kosztować? Po tym jednym odpowietrzeniu przejechałem autem 200 km. prędkość nawet i 150km/h nic się nie działo.

[technolo]

w momencie jak otworzy się termostat węże powinny być bardziej miękkie

poznasz po gorącym wężu między termostatem a chłodnicą

jeśli tak jest to wszystko jest ok

jak odpowietrzasz układ to do momentu aż zacznie ci lecieć sam płyn bez pęcherzyków powietrza - w momencie jak jest zagrzany silnik (otwarty termostat) najlepiej jak postawisz auto "chłodnicą do góry" wtedy będziesz miał pewność że max powietrza zeszło np. podjazd na rampe lub inną pochylnię

 

jak by to była uszczelka pod głowicą to poziom płynu by ci spadał albo waliło by ci ciśnienie w układ chłodzenia i wywalało płyn przez korek lub miałbyś "masło" pod korkiem oleju. Możliwe że masz na odwrót założony termostat i dlatego nie udaje ci się odpowietrzyć układu tak jak to powinno być zrobione

[bmka318]

u mnie tez byl ten problem i okazalosie ze termostat walniety bo za pozno otwieral.

[PAWEŁ86]

Możliwe że to termostat ponieważ dzieje się tak tylko na początku jazdy po delikatnym odpowietrzeniu wąż staje się troszkę mniej twardy i dalej nie puchnie. Odnośnie płynu to wywala go do góry ale w chwili jak go troszkę odkręcę wydaje mi się że to normalne a to dlatego że po tym odpowietrzeniu już tego nie robi i w chwili zwiększenia obrotów podnosi się do góry i opada nie wyrzuca na zewnątrz. Termostat jak był wyjęty to sprawdzałem czy się otwiera ale nie mierzyłem temperatury może po prostu za późno.

[vip_22]

Ja myślę, że musisz dobrze odpowietrzyć układ. Jakiś czas temu po wymianie chłodnicy też miłem dziwne objawy. Tutaj na forum jest w jednym z tematów dobrze opisane. Ja robiłem tą metodą i teraz jest wszystko ok.

Na początku też martwiłem się że jest coś nie tak - uzczelka itp. Zrobiłem nawet test CO2 o którym piszesz. Mnie kosztował w serwisie fiata 150 PLN.

 

A węże mają byś twarde. U mnie ciężko je ugnieść nawet o kilka milimetrów. Oczywiście "fachowcy" od fiatów 125p już chcieli ściągać głowicę.

Ja u siebie nie widzę żeby po otwarciu termostatu węże były mniej trawde.

[micgz]

... Tutaj na forum jest w jednym z tematów dobrze opisane. Ja robiłem tą metodą i teraz jest wszystko ok...

 

Masz może linka do tego?

[vip_22]

Jak się okazało nie na tym forym to znalazłem:

 

http://www.bmw5er.pl/viewtopic.php?p=198374&sid=501918f7a461455180f5c3bc70afbf44

[PAWEŁ86]

Dzięki za dobry link w poniedziałek sprawdzę ten sposób i spróbuję odpowietrzyć poprawnie. Napisze co i jak ps. odnośnie mechaników z fiatów 125 to miałem podobnie tak samo mówili "uszczelka albo głowica" nie zaprzeczam bo faktycznie to może być to ale stwierdzali to bez żadnych odpowietrzeń itp.

[seba e36]

Zrobiłem nawet test CO2 o którym piszesz. Mnie kosztował w serwisie fiata 150 PLN.

No to zdarli z ciebie ostatnią koszulę . Ostatnio z kolegą byłem w warsztacie i robili mu taki test i zapłacił 70PLN

[vip_22]

Sprawdziłem w dwóch warsztatach ceny. W jednym i drugim cena = 150PLN. Było minęło. :roll:

[PAWEŁ86]

Spróbowałem jeszcze raz odpowietrzyć i nadal węże twarde ale daje sobie z tym spokój ponieważ ostatnio auto przejechało 400km. i wszystko ok. Ostrzegam wszystkich przed niektórymi "mechanikami" dla których twarde węże to oznaka padniętej uszczelki pod głowicą lub samej głowicy. Temat uważam za zamknięty. Dzięki wszystkim za pomoc.

[pawelj5]

Kolego drogi. Korek o oznaczeniu 2.00 posiada zaworek, który otwiera się przy ciśnieniu 2.0 bara. Czyli jak by nie patrzył jest to ciśnienie prawie tak wysokie jak to które masz w kołach. W BMW jest ono dość wysokie w stosunku do innych aut, ale tak ma być. Im wyższe ciśnienie, tym wyższa temperatura wrzenia. Jeżeli po rozgrzaniu silnika wypuścisz ciśnienie z układu i potem już nie rośnie, to nie musisz się przejmować uszkodzeniem głowicy ani uszczelki. Pęknięty króciec nie utrzyma węża gumowego przy takim ciśnieniu więc proponuję szybką wymianę zbiorniczka. Jak zbyt późno zorientujesz się że wąż spadł to będziesz mógł silnik wywieźć na złom.