320d kolektor ssący

[silbergrau]

hmm...jeśli rok temu miałeś kpl. klapek - więc sprawa jest prosta - ta klapka musi gdzieś być...może w samym kolektorze gdzieś się przykleiła...

[airwolf]

nie ma sprawdzałem

[silbergrau]

...chyba innej opcji już nie ma...musiała dostać się do wnętrza silnika... :|

[airwolf]

coś bym chyba zauważył, usłyszał jakieś stuki, nie uśmiecha mi się zdejmować głowicy

[silbergrau]

jedno jest pewne - na pewno owa klapka się nie rozmyła...

 

Jeśli masz możliwość możesz użyć endoskopu...

[airwolf]

myślałem o tym,ale nie mam skąd wziąć,muszę się z tym przespać,to narazie.

[yoshimura01]

, Edytowane 25 Września 2011 przez yoshimura01

[hunter]

Rok temu jak wywalałwm klapki swojej buni to żeś gadał że drutuje samochód, teraz Twój sam się zdrutował.

Jedynym wyjściem jest kamerka i zajrzenie do wnętrza innej opcji nie ma, natomiast nit moim zdaniem jest wbity w tłok i na razie tak sobie siedzi, no chyba że miałeś tyle szczęścia że go wydmuchnęło do wydechu i jakimś cudem ominął turbinę.

Jak ja się cieszę że wywaliłem te gówniane klapki od razu po kupnie auta:D

[yoshimura01]

, Edytowane 25 Września 2011 przez yoshimura01

[hunter]

No to nie wiem, jedynym wyjściem jest teoria że nit jest wbity w tłok i siedzi tam grzecznie a klapka utknęła przed zaworem.

Tylko pytanie czy tak jest i jeśli nit jest w tłoku to kiedy zachce mu się latać po komorze.

Nie wiem czy nie zaryzykował bym zdjęcia głowicy, ale to już droższy temat.

[karol_kc]

Witam,

nie znacie kogoś sensownego co by mi na Śląsku mógł zdemontować kolektor? Dzisiaj podjąłem próbę i po odkręceniu wszystkich śrub chciałem ściągać to załapałem że jest tam parę elementów do odpięcia o których nie mam pojęcia i się przed samym finiszem wycofałem! :( Help :!: Może ktos ma jakiś dokładny opis z fotkami co i jak demontować żeby się tam dostać w 320d 150 KM??

[airwolf]

Musisz odpiąć wężyk podciśnienia od zaworka sterującgo klapkami,potem odpiąć wtyczkę czujnika doładowania i odkręcić śrubkę przytrzymującą mocowanie bagnetu oleju,zdjąć rurę od intercoolera i odkęcić rurkę doprowadzającą spaliny do zaworu egr. W ogóle to zdejmujesz kolektor w celu usunięcia nieszczęsnych urywających się klapek?

[silbergrau]

Cała robota nie jest trudna - pod kolektorem masz bodajże 3 wtyczki do odpięcia i chyba 3 wężyki...z tyłu kolektora (od podszybia) jest wtyczka czujnika ciśnienia doładowania - tez do odpięcia...

[karol_kc]

tak, chciałem je zdemontować, a trochę późno się obudziłem bo w następny piątek jadę do Chorwacji. Ale podejmę jeszcze jedną próbę w sobotę bo wczoraj to już się ciemno na koniec robiło. Myślę, że tym razem sam demontaż zajmie mi mniej czasu bo już wiem co gdzie jest. Natomiast te wężyki i kable to bym Was jeszcze poprosił o opis. Mam fotki które bym wkleił wieczorem i jeżeli bylibyście tak uprzejmi napisać co z tego jest do odpięcia :!: :?: Z góry dzięki

[Burner]

tak, chciałem je zdemontować, a trochę późno się obudziłem bo w następny piątek jadę do Chorwacji. Ale podejmę jeszcze jedną próbę w sobotę bo wczoraj to już się ciemno na koniec robiło. Myślę, że tym razem sam demontaż zajmie mi mniej czasu bo już wiem co gdzie jest. Natomiast te wężyki i kable to bym Was jeszcze poprosił o opis. Mam fotki które bym wkleił wieczorem i jeżeli bylibyście tak uprzejmi napisać co z tego jest do odpięcia :!: :?: Z góry dzięki

 

Myślę, że to powinno wystarczyć:)

 

a jak nie,

 

to to, tyle, że w PDFie.

[airwolf]

fotki są od 3,0d i jest więcej elementów do odkręcenia,a 2,0d jest o połowę mniej

[airwolf]

Panowie mam drugi kolektor od 318d bez klapek kupiłem używkę i teraz mam problem czy zakładać i śmigać dalej czy zdejmować głowicę w poszukiwaniu klapki i kawałka ośki. Czekam na na jakieś sugestie ROGER NYSA wypowiedz się na ten temat,HUNTER a Ty co się nie odzywasz?

[Burner]

fotki są od 3,0d i jest więcej elementów do odkręcenia,a 2,0d jest o połowę mniej

...więc tym bardziej sobie Kolega poradzi. :)

[ROGER-NYSA]

Witam

Panowie mam drugi kolektor od 318d bez klapek kupiłem używkę i teraz mam problem czy zakładać i śmigać dalej czy zdejmować głowicę w poszukiwaniu klapki i kawałka ośki. Czekam na na jakieś sugestie ROGER NYSA wypowiedz się na ten temat,HUNTER a Ty co się nie odzywasz?

 

Kolego nie wesoło masz....

 

Nie wiem co bym zrobił w takiej sytuacji. Jedno wiem mnie to nie spotka.

 

Gdyby przeleciała koło zaworu i przywitała się z tłokiem, wiedział byś o tym zapewniam.

 

Tutaj kolega z BMW SPORT wkleił film jak pracuje silnik z klapką robiącą spustoszenie możecie obejrzeć.

 

http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=1&t=78006

 

Może jakaś kamerka "szpiegowska" z allegro jakaś przeróbka +oświetlenie z jednej led i masz amatorski endoskop.

Doloty są spore więc coś ala długopis wejdzie. Tylko jak stwierdzisz że klapka jest w środku ale jeszcze przed zaworem to i tak będziesz musiał "zrywać głowicę " w więc może nie ma się nad czym zastanawiać tylko dzwonić do aso zamawiać ori uszczelkę i zabrać się do pracy.

 

Pozdrawiam Krzysiek

[airwolf]

Dzieki ROGER w końcu się odezwałeś,a jak stwierdzę że klapka utknęła przed zaworem to nie da się jej jakoś wyciągnąć, muszę zdejmować głowicę,nagorzej przejmuje się kawałkiem ośki i nitami to one mogą narobić bałaganu.

[airwolf]

Panowie wczoraj wspólnie z kolegą HUNTEREM(dzięki za pomoc) przy pomocy endoskopu zabraliśmy się do poszukiwania zaginionej klapki,odnieśliśmy sukces bo klapka się znalazła,ale co ciekawe nie w tym cylindrze co się urwała tylko w ostatnim,leżała sobie na zaworze,wię wziołem chwytak i ją wyjąłem,była trochę zniszczona ale cała,natomiast nie znalazł się kawałek trzpienia. Co wy na to???

[robiola1]

jak jest kompresja i zawory są "całe" wtryski i świeca też to bym sprawe olał. najwidocznie dobrze się wbił i siedzi w tłoku. trochę dziwne z tą urwaną klapką, albo auto ma przebieg grubo ponad 500tys km - moze więcej niż 700 tys km, albo jakaś wada materiałowa. osobiście likwidowałem klapki w kolektorze z auta o przebiegu około 450 tys km i klapki wymagały urzycia dużej siły przy ich wyłamywaniu. natomiast w moim kolektorze przy przebiegu 180 tys km klapki były w takim samym stanie jak w tym kolektorze po 450 tys km. jedynie co zauważyłem to gniazda w plastikach gdzie są osadzone trzpienie były u mnie wyrobione a w tym kolektorze z 450 tys km jeszcze bardziej. w ciągu 2 lat słyszę po raz drugi o urwanej klapce w N47N.

[hunter]

Kolego robiola, klapki w e46 urywają bardzo często, świadczą o tym wpisy na forum, sledzę posty i co rusz ktoś pisze że mu w silniku wali i co to może być. Klapki u kolegi airwolfa rok temu wyglądały na idealne!!! wiem bo widziałem.

[airwolf]

Pewnie że się często urywają,piszą o tym koledzy, a ile jest takich co nie pisze otym, mnie kolega Hunter mówił rok temu abym je usunął, ale ja go nie posłuchałem i teraz mam za swoje, bo chciałem mieć jak w oryninale i bałem się że nie będę miał mocy poniżej 2000tyś,teraz mam to gdzieś mam nadzieję że znajdę jeszcze ten kawałek ośki

[ROGER-NYSA]

Witam

Czepień mały ,może faktycznie się wbił w tłok i siedzi.

 

ale co ciekawe nie w tym cylindrze co się urwała tylko w ostatnim,leżała sobie na zaworze,wię wziołem chwytak i ją wyjąłem,była trochę zniszczona ale cała,natomiast nie znalazł się kawałek trzpienia. Co wy na to???

 

To natomiast jest dla mnie nie zrozumiałe, jakim cudem powiedzmy z 2 cylindra (2 dolotu)klapka wylądowała w ostatnim dolocie. Klapka wędrowniczka ...to wiemy ale Twoja to wyjątkowa wędrowniczka.

Szok... kiedyś gdzieś czytałem o podobnym zjawisku , nie potraktowałem tego poważnie jednak wychodzi na to że jest to możliwe. Nie widzę podstaw aby Ci nie wierzyć . Hunter możesz potwierdzić to co napisał kolega ?

 

Pozdrawiam Krzysiek