Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie,

przeszukałem forum bezskutecznie - jeśli więc powtarzam pytanie, to przynajmniej starałem się tego nie robić:)

 

Osłabł mi hamulec ręczny - praktycznie "łapie" na 2 ostatnich "tryknięciach" - pytanie - czy da się go jakoś wyregulować? Boję się grzebać, a z wszystkim latać do serwisu też nie chcę, zanim nie wiem jak to działa (tak, głupie podejście - ale przynajmniej wiem o czym wtedy do mnie rozmawiają). W e30 miałem śrubki do regulacji, tutaj nie widzę nic takiego. doradźcie

BMW - Be My Wife.


Soft na zamówienie, porady informatyczne (i wszelakie również) - PW :) Dla forumowiczy proste porady free - na rozbudowane rozwiązania ceny bardzo specjalne :)

Opublikowano
Też miałem słaby ręczny, a zrobiłem to w ten sposób ze: sciągałem tarcze,pod tarczami są szczęki i taka srubka rozbierająca je. Rozkręcałem ją tak długo a jednocześnie przymierzałem tarczą aż zaczeła cieżko nachodzić na szczęki. I tak każde koło z osobna. Nie wiem moze jest jakiś inny sposób na to,bo zdaje sobie sprawe z tego że moim sposobem nie da sie identycznie wyregulować dwóch kół.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Najpierw regulujesz regulacją wewnątrz tarczo-bębna. jest do zrobienia pezez otwór po śrubie koła. Tylko jak nie wiesz w jaki sposób to działa to możesz nie wiedzieć wogóle czego tam masz szukać.

Możesz zdjąć tarczę i popatrzeć o co w tym chodzi.

A regulację na linkach od ręcznego masz pod mieszkiem dźwigni ręcznego. Tam masz dwie śrubki do podciągania.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Opublikowano

Odkręcasz jedną ze śrub w kole. Ustawiasz koło tak, żeby otwór po śrubie ustawić na dole koła (na godzinie 6:00). Świecisz latarką do środka i tam zobaczysz zębatkę która jest ustawiona poziomo. Bierzesz odpowiedni śrubokręt i kręcisz zębatkę co jakiś czas robiąc obrót kołem żeby sprawdzić efekt. Wcześniej popuszczasz dźwignię hamulca na maxa w dół.Poniżej kierunki kręcenia w poszczególnych kołach:

Lewe tylne koło - śrubokrętem kręcisz zębatkę w DÓŁ aż szczęki zaczną delikatnie łapać tarczę/koło.

Prawe tylne koło - śrubokrętem kręcisz zębatkę w GÓRĘ także do momentu aż szczęki zaczną delikatnie łapać koło.

Po tej operacji wskazane jest trochę pojeździć gdyż hamulce zawsze muszą się trochę "ułożyć".

Jeśli chodzi o dość minimalne korekty można jeszcze spróbować podciągnąć linkę na śrubkach. Ściągasz mieszek od hamulca ręcznego i pod dźwignią zobaczysz 2 gwinty długie z nakrętkami - można je trochę podkręcić w celu lepszego naciągnięcia linki.

Pzdr.

  • 1 rok później...
Opublikowano

jest jedna lipa - ten mały bębenek przegrzewa się po kilkuset metrach jazdy i wywala zabezpieczenie termiczne, od czego ręczny łapie na ostatnie 2 ząbki jakby go nie było. Czyli w razie dramatu ręczny nie posłuży jako hamulec "awaryjny".

Co dodatkowo przykre - ten mechanizm nie ma samoregulacji luzu i po ostygnięciu jest dalej [BAD] - trzeba ustawić śrubką w bębnie, co bez zdejmowania koła, jak człowiek nie ma odpowiedniego dystansu do swiata i siebie tudziez odpowiedniego srubokreta i latarki - moze doprowadzić do szewskiej pasji i jednego z tych momentów, gdy zazdrości się skodom, oplom, itp.

 

Nasuwa się wręcz filozoficzne pytanie: dlaczego w tych autach niektóre patenty są zrobione tak na pałe, ze już głupiej chyba sie nie dało. Wszyscy się smieją z francuskich systemów logicznych inaczej - a tutaj przeciez jak nie jeż w w klimie, to piksele, ręczny, wisko, pękające regulatorki świateł, padający wentylator klimy (czy ktos kurna widział jaki pecet jest w smigle klimatyzacji z 3 pinami????), uszczelki vanosów, durna sprezynka w zamku bagaznika co to robi pstryk i bagaznik kłapie, wiecznie bijące nowe tarcze jak sie nie wymieni pierscieni w cylinderkach, odpowietrzanie chłodnicy "bo tak", itp itd...

Gdyby nie to R6 i tylny napęd to naprawde trzeba by jezdzic na rowerze :)

Opublikowano
Odkręcasz jedną ze śrub w kole. Ustawiasz koło tak, żeby otwór po śrubie ustawić na dole koła (na godzinie 6:00). Świecisz latarką do środka i tam zobaczysz zębatkę która jest ustawiona poziomo. Bierzesz odpowiedni śrubokręt i kręcisz zębatkę co jakiś czas robiąc obrót kołem żeby sprawdzić efekt. Wcześniej popuszczasz dźwignię hamulca na maxa w dół.Poniżej kierunki kręcenia w poszczególnych kołach:

Lewe tylne koło - śrubokrętem kręcisz zębatkę w DÓŁ aż szczęki zaczną delikatnie łapać tarczę/koło.

Prawe tylne koło - śrubokrętem kręcisz zębatkę w GÓRĘ także do momentu aż szczęki zaczną delikatnie łapać koło.

Po tej operacji wskazane jest trochę pojeździć gdyż hamulce zawsze muszą się trochę "ułożyć".

Jeśli chodzi o dość minimalne korekty można jeszcze spróbować podciągnąć linkę na śrubkach. Ściągasz mieszek od hamulca ręcznego i pod dźwignią zobaczysz 2 gwinty długie z nakrętkami - można je trochę podkręcić w celu lepszego naciągnięcia linki.

Pzdr.

 

 

witam ,a to ciekawe co piszesz bo u mnie ustawiasz otwór na godz.3 i kręcisz prawo lewo czyżby w różnych modelach były inne mechanizmy z tego wynika że tak.a do oświetlenia bębna mam taki swój patent łatwy do zrobienia a b. pomocny do otworu wkładam diodę najlepiej białą na cieniutkich przewodach podłączam do paluszka i mam oświetlony cały bęben w środku przez otwór widać pięknie zębatkę do regulacji

Opublikowano
patent z diodą - szacun :)

:cool2: :D :cool2:

U mnie tez reczny dziala symbolicznie, zawsze klopot przy badaniach technicznych :lol:

Na lekkiej gorce podtrzymuje samochod, ale ogolnie lipa. Dlatego, gdy stoi w miejscu, jak w avatarze (mieszkam na szczycie niezlej gorki), pod tylnym kolem jest zawsze kostka brukowa. :mrgreen: Nie chcialbym szukac autka w lesie... :norty:

Pozdrawiam, ///M5

http://i228.photobucket.com/albums/ee124/areckim5/bmw_2000_m5_05.jpg

Opublikowano
jest jedna lipa - ten mały bębenek przegrzewa się po kilkuset metrach jazdy i wywala zabezpieczenie termiczne, od czego ręczny łapie na ostatnie 2 ząbki jakby go nie było. Czyli w razie dramatu ręczny nie posłuży jako hamulec "awaryjny".

Co dodatkowo przykre - ten mechanizm nie ma samoregulacji luzu i po ostygnięciu jest dalej [bAD] - trzeba ustawić śrubką w bębnie, co bez zdejmowania koła, jak człowiek nie ma odpowiedniego dystansu do swiata i siebie tudziez odpowiedniego srubokreta i latarki - moze doprowadzić do szewskiej pasji i jednego z tych momentów, gdy zazdrości się skodom, oplom, itp.

 

Nasuwa się wręcz filozoficzne pytanie: dlaczego w tych autach niektóre patenty są zrobione tak na pałe, ze już głupiej chyba sie nie dało. Wszyscy się smieją z francuskich systemów logicznych inaczej - a tutaj przeciez jak nie jeż w w klimie, to piksele, ręczny, wisko, pękające regulatorki świateł, padający wentylator klimy (czy ktos kurna widział jaki pecet jest w smigle klimatyzacji z 3 pinami????), uszczelki vanosów, durna sprezynka w zamku bagaznika co to robi pstryk i bagaznik kłapie, wiecznie bijące nowe tarcze jak sie nie wymieni pierscieni w cylinderkach, odpowietrzanie chłodnicy "bo tak", itp itd...

Gdyby nie to R6 i tylny napęd to naprawde trzeba by jezdzic na rowerze :)

aleś bzdur napisał

weź pod uwagę że moja ma już coś 370ooo km zrobione - ciekawe czy widziałeś francuza z takim przebiegiem

gzie kupujesz bezpieczniki do hamulca ręcznego ???????????????????????????????????

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

U mnie ręczny jest,ale jakby go nie było.Nie trzyma nic,czasami tylko coś mu się odwidzi i troszkę załapie.Jest wszystko nowe,po wymianie ręczny był przez okres ok. 4 m-cy.

Dobrze,że diagnosta swój chłop i stempelek wstawi :D .

ec2Wze6.jpg
Opublikowano

Dajan

ja mam ręczny do banki od 100 tkm z przerwami, nie jest to moja pierwsza beemka i we wszystkich jest ta sama bryndza. Jedyne bmw ktore dobrze hamowalo recznym mialo 4tys km.

Dlatego nie porownuje do francuza ktory ma 370 000.

 

Bezpiecznik - sprzedają tam gdzie ampery na wiadra. To jest taka blaszka która luzuje szczeki przy przegrzaniu. Inne auta maja mech. samoregulacji luzu i do ręcznego zaglądasz co 200 lat. W beemce trzeba dłubać przez dziurke. :(

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.