Skocz do zawartości

E60/E61 Szalejące lusterka


davidoffgold

Rekomendowane odpowiedzi

i zaznaczam ze nie jest to jakas pseudo blokada typu wkręcenie śrubki :shock: ale naprawa mechaniczna i wszystko działa lusterko się składa i rozkłada oraz podczas zawadzenia o przeszkodę przy cofaniu odchyli się do przodu. :D

 

mail marcinmobil@wp.pl

tel 509840802

Pozdrawiam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 111
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

witam koledzy macie problem z lusterkami potrafie to naprawic aby lusterka otwierały sie normalnie a nie obracałay o 180 st kontakt do mnie mail

marcinmobil@wp.pl tel 509840802 jestem z LUBLINA

Pozdrawiam M.

 

A jaka to tajemnica.Wystarczy dobrze przemyć (np WD40) miejsce połączenia lusterka z trójkątem. Jest tam mały bolec ze sprężynką który pozycjonuje lusterko w prawidłowej pozycji otwartej.Powodem za dalekiego otwierania się lusterek jest pozostanie(z powodu kurzu, soli, wody i innych zabrudzeń)bolca w pozycji wciśniętej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaka to tajemnica.Wystarczy dobrze przemyć (np WD40) miejsce połączenia lusterka z trójkątem. Jest tam mały bolec ze sprężynką który pozycjonuje lusterko w prawidłowej pozycji otwartej.Powodem za dalekiego otwierania się lusterek jest pozostanie(z powodu kurzu, soli, wody i innych zabrudzeń)bolca w pozycji wciśniętej.

 

widzę ze kolega nie ma zielonego pojęcia na jakiej zasadzie działa to lusterko ale życzę powodzenia z przemywaniem "bolca"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i zaznaczam ze nie jest to jakas pseudo blokada typu wkręcenie śrubki :shock: ale naprawa mechaniczna i wszystko działa lusterko się składa i rozkłada oraz podczas zawadzenia o przeszkodę przy cofaniu odchyli się do przodu. :D

 

mail marcinmobil@wp.pl

tel 509840802

Pozdrawiam M.

 

A czy nie warto napisać jak to naprawić na forum. Przecież ono do tego jest, żeby sobie pomagać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

specjalnie założyłem konto na tym forum żeby podzielić się z wami sprawą naprawy lusterka przez marcinmobil z Lublina.

Miałem problem od dwóch miesięcy z lewym lusterkiem - rozkładało się (nie zawsze ale częściej niż rzadziej) o 180 i czasami pomagało jedynie mocne przciśnięcie palcami w miejscu zawiasu lusterka w momencie rozkładania.

Z racji że jestem z Lublina postanowiłem umówić się z forumowiczem Marcinmobil.

Dzisiaj lusterko zostało naprawione a testy składania i rozkładanie wyglądają optymistycznie - wszystko chodzi jak trzeba.

Trwało to dwie godziny licząc zdejmowanie boczka drzwi i ponowny montaż wszystkiego.

Lusterko zostało rozebrane na części pierwsze - nie chciałem być wcipski i nie zaglądałem przez ramię więc nie podam szczegółów.

Darmo nie było ale naprawa kosztowała mnie 1/8 nowego lusterka.

Mogę śmiało polecić...

 

Pozdrawiam

Łukasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaka to tajemnica.Wystarczy dobrze przemyć (np WD40) miejsce połączenia lusterka z trójkątem. Jest tam mały bolec ze sprężynką który pozycjonuje lusterko w prawidłowej pozycji otwartej.Powodem za dalekiego otwierania się lusterek jest pozostanie(z powodu kurzu, soli, wody i innych zabrudzeń)bolca w pozycji wciśniętej.

 

widzę ze kolega nie ma zielonego pojęcia na jakiej zasadzie działa to lusterko ale życzę powodzenia z przemywaniem "bolca"

 

Słuchaj kolego też jestem z Lublina i mogę ci udowodnić że to co piszę jest prawdą ponieważ naprawiłem tą metodą już jakieś 12-15 lusterek.Na początku też swoje pierwsze zacinające się lusterko rozłożyłem na części pierwsze i stąd wiem o co chodzi.Później już nie musiałem ich rozkładać, ściągać boczków (jak to jest opisane post wyżej)bo jest na to sposób który opisałem.Czasami lusterko wymaga kilku krotnego odmaczania ale w tym przypadku nie liczy się czas tylko zaoszczędzone pieniądze.A co do pisania czy mam czy nie mam pojęcia to po prostu koledze (który wstąpił na forum tylko po to by robić interesy) powiem że obaj wiemy o co chodzi bo w lusterkach składanych elektrycznie jest tylko jeden jedyny element odpowiedzialny za stopowanie lusterka do pozycji otwartej,gdy bolec zostaje w pozycji wciśniętej zapadka w mechanizmie po prostu go mija i lusterko otwiera się za daleko.Zasilanie na otwieranie lub zamykanie lusterka podawane jest przez ok 10 sec , a gdy moduł w drzwiach wyczuje większy pobór odcina zasilanie.Ot i cała tajemnica.Opisałem tą metodę ponieważ uważam że forum jest po to by sobie pomagać w tak prostych sytuacjach bezpłatnie. Jeśli ktoś z forumowiczów potrzebuje dokładniejszego opisu proszę pisać a i fotkę mogę przesłać by udowodnić całą tezę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Masz racje jak kolega marcinmobil79 chce zarabiać na usłudze powinien się ogłaszać w dziale sprzedam. Takie jest moje zdanie.

 

Co innego jakby napisał, że za XXX wykonuje taką naprawę, spoko.

 

ale za wpisy typu "wiem, ale nie powiem" to dziękujemy

z pozdrowieniami

bArT


Matematyka to nie ma technika, moja tematyka matematyki nie dotyka. / k44

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Masz racje jak kolega marcinmobil79 chce zarabiać na usłudze powinien się ogłaszać w dziale sprzedam. Takie jest moje zdanie.

 

Co innego jakby napisał, że za XXX wykonuje taką naprawę, spoko.

 

ale za wpisy typu "wiem, ale nie powiem" to dziękujemy

 

Może kolega jest politykiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam Panowie i Panie,

 

muszę się wam pochwalić że ja lusterko mam naprawione ;)

 

Rozebrałem swoje na atomy bo zakupiłem sobie inne lusterko żeby nie jeździć bez :beta:

 

No i już wam mówię co jest powodem tej przypadłości w naszych autkach. Na silniku elektrycznym a raczej w korpusie silniczka jest taki mały bolaszek na sprężynce i przy otwieraniu on wyskakuje i blokuje nam nasze lusterka w pozycji.

 

Tu macie fotki rozebranego silniczka i zaznaczone na czerwono miejsce gdzie w korpusie był ten kołeczek.

 

http://imageshack.us/a/img836/9673/img20130605143906.jpg

 

na tym foto macie to samo miejsce od góry korpusiku silniczka

 

http://imageshack.us/a/img833/9777/img20130605143923.jpg

 

tu już macie miejsce po złożeniu wszystkiego

 

http://imageshack.us/a/img28/5105/img20130605144718.jpg

 

no i ostatnie jak w tym korpusie jest kolek osadzony /sorki ale picasso nie jestem:))/

 

http://imageshack.us/a/img32/9979/img20130605144725.jpg

 

 

Z tego co doczytałem to można uruchomić ten kołeczek jak się go dobrze posmaruje bez rozbierania. Niestety próby uruchomienia w ten sposób mojego lusterka sie nie udały i dlatego musiałem rozebrać lustro na atomy. Mój kołek musiałem wybić młotkiem tak sie zapiekł. Zrobiłem to przez otworek który zaznaczyłem na foto nr 2. Niestety nie ma dojścia do tego otworku z zewnątrz i trzeba rozebrać lusterko i wyjąć korpus silniczka.

 

Ja mojego lusterka nie złożyłem jeszcze bo oprócz tego że nie zatrzymywało się to mi farba z tej części przy drzwiach pięknie zeszła i chce jeszcze proszkowo pomalować.

Jutro może pomyślę jak może zrobić otworek bez demontowania lusterka aby dojść do wybicia tego kołka :))

 

Niestety aby rozebrać lusterko trzeba zniszczyć tulejkę na której się lusterko zgina i trzeba dorobić nową. Ja mam teraz rozbieralną wersje z pierścieniem segiera.

 

Dam jeszcze dodatkowe foty na dniach i może wykombinuję jak to zrobić bez rozbierania lusterka i może wykombinuje z tego jakiś FAQ z foto :))

 

Pozdro

 

Oli

 

PS: Jak kolega z Lublina, teraz i ja wiem co i jak tylko że ja pomogę za free / no może za 4pak piwa hihi / a pokombinuję żeby zrobić instrukcję jak to samemu zrobić w domu i może bez rozbierania lusterka. Jak wymyślę jak to wykonać to jeszcze by się przydał kolejny pacjent na potwierdzenie teorii :dres:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam,

 

w związku z tym że miałem problem opisany w temacie w swoim aucie /a jedyne dostępne rozwiązanie na sieci to wysłanie do jakiegoś kolesia z Lublina i zapłacenie mu za to/ postanowiłem sam się z tym uporać i podzielić się tym co i jak.

 

Ok no to zaczynamy zabawę:

 

Na początek musimy zdemontować boczek drzwi:

 

http://i.imgur.com/RRxSEZ1.jpg

 

po pierwsze należy odkręcić 2 śrubki.

 

Pierwsza znajduje się pod zaślepką z napisem airbag. Podważcie zaślepkę płaskim śrubokrętem jak na foto:

 

http://i.imgur.com/FkgqOai.jpg

 

Pod spodem znajdziecie śrubę na TORXa chyba 30

 

http://i.imgur.com/PMQg2PW.jpg

 

po odkręceniu tej zabieramy się za kolejna znajdującą się po stronie zawiasów pod zaślepką naciśniętą na łepek śruby

 

http://i.imgur.com/onWWQSI.jpg

 

tu macie po zdjęciu zaślepki

 

http://i.imgur.com/pvbEXX4.jpg

 

gdy mamy już śruby wykręcone wyciągamy zatrzaski zaczynając od prawej strony koło zamka

 

http://i.imgur.com/hMEy9aK.jpg

 

Jak już mamy wszystkie zatrzaski z prawej strony z dołu i z lewej strony wyjęte, musimy wytrzasnąć panel z listwy przy szybowej. Najlepiej od strony zamka wsunąć rękę jak najwyżej i pociągnąć do siebie panel. Powinien się wam ukazać taki widok

 

http://i.imgur.com/Am5lS9l.jpg

 

teraz panel podnieście do góry bo trzyma się tylko na środkowym zatrzasku z którego podnosząc do góry wyciągniemy. Po wyjęciu z tego plastiku mamy już wolny panel ale są jeszcze do niego powkładane kable które musimy powypinać. Pewnie w zależności od wersji musicie mieć różnie kable ale u mnie były:

1 dwa z niebieskimi wtyczkami wpięte do głośnika i czarna wtyczka od podnośnika szyb

 

http://i.imgur.com/LeANFA9.jpg

 

2 wtyczka od poduszki bocznej drzwi

 

http://i.imgur.com/hBC8zxY.jpg

 

3 i ostatnia na dole panelu od lampki

 

http://i.imgur.com/rkMBuEh.jpg

 

po odpięciu kabli możemy odłożyć panel np tak:))

 

http://i.imgur.com/ZKrHVM7.jpg

 

Odpinamy kable od lusterka / w moim przypadku 3 / z miejsc zaznaczonych na foto z czego dwie z tej srebrnej puchy:)) Dodatkowo zaznaczyłem ten środkowy zatrzask:))

 

http://i.imgur.com/SMR4IAS.jpg

 

Gdy mamy to za sobą odsuwamy trójkąt zasłaniający mocowania lusterka i mający w sobie głośnik o tak:

 

http://i.imgur.com/6dbQWzh.jpg

 

Pojawiają się nam 3 śruby mocujące lusterko do drzwi /te same torxy co pod zaślepką airbag na panelu drzwiowym. dodatkowo zaznaczona gumową zaślepkę wepchnijcie sobie głębiej / w drzwi oczywiście:))) / przyda się to wam później.

 

http://i.imgur.com/hHgtupM.jpg

 

po odkręceniu i z wciśniętą gumką zobaczycie takie coś

 

http://i.imgur.com/Vbxe5RV.jpg

 

z zewnątrz będzie wyglądało tak jak wyciągniecie lusterko

 

http://i.imgur.com/dkwnX1y.jpg

 

teraz możemy rozebrać lusterko. Zaczynamy od wyjęcia szkła. Podważam je od dołu śrubokrętem

 

http://i.imgur.com/2Qb6CmV.jpg

 

Potem wypinamy obudowę lusterka pomalowana w kolorze nadwozia. Robimy to naciskając śrubokrętem na poszczególne na przemian aż się wypnie

 

http://i.imgur.com/5Cs6sX6.jpg

 

Tu zaznaczyłem gdzie są te cztery zatrzaski od tej osłony

 

http://i.imgur.com/GkUVFoh.jpg

 

Potem odkręcamy silnik lusterka

 

http://i.imgur.com/hj7cGJ1.jpg

 

wyciągamy silnik podważając zapadki od tyłu. Potem odkręcamy osłonę 4 śrubami zaznaczonymi na foto

 

http://i.imgur.com/I1pnPWQ.jpg

 

odwracamy lusterko i łamiemy je jakby do szyby aby pojawiła się śrubka od dołu plastiku osłaniającego zawias

 

http://i.imgur.com/9NWrEUj.jpg

 

wykręcamy ją i odwracamy lusterko i łamiemy w przeciwnym kierunku tak jakby na maskę. Od góry lusterka musimy teraz wykonać otworek aby się dostać do kołeczka który nam sprawia kłopoty. Tak to wygląda jak mamy rozmontowany zawias:

 

http://i.imgur.com/rc9uJIb.jpg

 

a tak jest mniej więcej usadowiony kołek w korpusie

 

http://i.imgur.com/lAiJOta.jpg

 

otworek musimy wykonać wiertłem 3mm od góry odsuwając na maksa ta osłonkę zawiasu tak jak ja wykonałem na foto

 

http://i.imgur.com/RTuWkKa.jpg

http://i.imgur.com/swcieBJ.jpg

http://i.imgur.com/EItb5dP.jpg

UWAGA: wierćcie po troszku i sprawdzajcie jak głęboko jesteście aż pojawi się sprężynka.

 

Musicie wiercić otworek około 7mm od żeberka jakie zobaczycie na górze lusterka i jakieś 8mm od krawędzi sprężyny ściskającej zawias.

 

Jak już będziecie mieli ten otworek to:

 

1. należy wstrzyknąć miejsce ze sprężynką jakiegoś solidnego środka smarująco-penetrującego i poruszać lusterkiem / tzn łamać raz do przodu raz do tyłu/ potem po kilku takich powtórzeniach sprawdzić wpinając się wtyczkami w samochód czy już się zluzował bolec i lusterko się zatrzyma tak jak trzeba

 

2 jeśli pierwszy sposób nie zadziała należy przez ten otworek wsunąć jakiś wybijak / max średnica 2 mm bo sam bolec który chcemy wybić ma 4 i jeszcze sprężyna/ i młotkiem go zluzować go delikatnie wybijając w dół lusterka. Po tym zabiegu powtórzyć pierwszą czynność.

 

Mając takie dojście możecie na 100% rozruszać ponownie ten bolec aby zaczął znowu blokować wam lusterko we właściwym miejscu przy rozkładaniu.

 

Mam nadzieję że w miarę jasno wytłumaczyłem co i jak. Za wszystkie błędy bardzo przepraszam oraz za jakość fotek i zaznaczenia /foty robione fonem/.

 

W razie co służę pomocą we Wrocławiu oraz czasami jak jestem w Barcinie /kuj-pom/

 

Pozdro dla Pana z Lublina co za to kasował:))

 

Oli

Edytowane przez niunia i oli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam wszystkich,

 

Odswiezam temat. Mam dokladnie ten sam problem, ktory zostal opisany w tym poscie. Czy jest ktos z okolic Trojmiasta/wojewodztwa Pomorskiego/Kujawsko-Pomorskiego (moze kolega 'niunia i oli' bedzie dostepny w Barcinie?), ktory ewentualnie moglby pomoc mi w przeprowadzeniu naprawy lusterka ? Probowalem kupic uzywane lusterko ale bardzo ciezko dostac do tego modelu niestety....

 

Poratujcie.... :) oczywiscie dogadamy sie co do ceny.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema,

 

jak byś mi wysłał lusterko do wrocka to mogę ci naprawić bo w kuj-pom na razie się nie zanosi żebym był:)) Chyba że ci się nie pali i poczekasz aż zawitam w tamte rejony:))

 

Co do zrobienia tego samemu to naprawdę nie jest to aż tak trudne więc możesz spróbować może się uda

 

Pozdro

 

Oli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
cześć.Panowie dziś rano moje lusterko oszalało... przeczytałem wszystko co na ten temat było pisane. Nie dawało mi spokoju i stwierdziłem ze powalczę bez zdejmowania boczka dzrzwi... :mad2: kupa roboty. po wypięciu zwierciadła, odkręceniu tej okrągłej podstawy która ustawia pod właściwym kątem lusterko a następnie zdemontowaniu ramki i obudowy w kolorze dotarłem do metalowego powiedzmy stelaża lusterka. za pomocą wd-40 zmyłem dokładnie zewnętrze syfy a następnie przez otwór z przewodem uczciwie potraktowałem wnętrze tam gdzie jest silniczek i ten nieszczęsny piździk ze sprężynką, który stwierdził ze przestanie wychodzić. po chwili całe lusterko wskoczyło we właściwe położenie i wszystko wróciło do właściwego stanu. wszystko łącznie ze skręceniem trwało może 20 minut. Myślę, że warto do tego zacząć naprawę a jeśli się w ten sposób nie ruszy to wtedy sposoby wcześniej opisywane. Idzie zima... sól i ten cały syf z ulic pewnie zamęczy nie jedno lusterko... powodzenia i pozdrawiam. :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć.Panowie dziś rano moje lusterko oszalało... przeczytałem wszystko co na ten temat było pisane. Nie dawało mi spokoju i stwierdziłem ze powalczę bez zdejmowania boczka dzrzwi... :mad2: kupa roboty. po wypięciu zwierciadła, odkręceniu tej okrągłej podstawy która ustawia pod właściwym kątem lusterko a następnie zdemontowaniu ramki i obudowy w kolorze dotarłem do metalowego powiedzmy stelaża lusterka. za pomocą wd-40 zmyłem dokładnie zewnętrze syfy a następnie przez otwór z przewodem uczciwie potraktowałem wnętrze tam gdzie jest silniczek i ten nieszczęsny piździk ze sprężynką, który stwierdził ze przestanie wychodzić. po chwili całe lusterko wskoczyło we właściwe położenie i wszystko wróciło do właściwego stanu. wszystko łącznie ze skręceniem trwało może 20 minut. Myślę, że warto do tego zacząć naprawę a jeśli się w ten sposób nie ruszy to wtedy sposoby wcześniej opisywane. Idzie zima... sól i ten cały syf z ulic pewnie zamęczy nie jedno lusterko... powodzenia i pozdrawiam. :cool2:

 

No i tylko się cieszyć że porządne nasmarowanie dało radę.

 

Myślę że jak pierwszy raz lusterko zastrajkuje to na 99,9% smarowanie da radę. Niestety moje było w takiej kondycji sporo czasu i tylko sposób opisany powyżej dał radę :mrgreen:

 

Dodam że od pół roku lusterko pracuje jak panowie z Bawarii zaplanowali więc pomysł działa tak jak powinien. :cool2: :norty:

 

Pozdro

 

Oli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Z tego co się zorientowałem to opisywana jest tutaj sytuacja lusterka, które się otwiera o 180 stopni.

W moim przypadku problem wygląda tak, że czasem zdarza się, że lewe lusterko (rzadziej prawe) zaczyna się otwierać i nie chce przestać :/ tzn. z pozycji schowanych lusterek obraca się o jakieś 120 stopni i mimo iż powinno się zatrzymać to dalej chce się otwierać, ale coś je blokuje i słychać tylko jakieś trzaski ze środka mechanizmu :/ wtedy z powrotem je zamykam i otwieram i tak za drugim/trzecim razem się zatrzymują w losowym miejscu i trzeba je ręcznie ustawić na odpowiednią pozycję. Najczęściej jest tak, że działają ok, ale boję się, że przez to niekontrolowane otwieranie coś wreszcie pęknie na amen.

Dodam, że lusterka zamykają się i otwierają tylko z przycisku obok tych od sterowania szyb.

Myślicie, że to sprawa mechaniczna czy bardziej kodowania ? Samochód jest z 2007r. i od tamtej pory nie było aktualizowane oprogramowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
Witam podpinam się pod temat z lusterkiem super opis więc mam pytanko jak przy składaniu podłączyłem kostki boczku drzwi wyskoczył mi błąd poduchy czy to norma i muszę podłączyć pod kompa czy coś sknociłem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam podpinam się pod temat z lusterkiem super opis więc mam pytanko jak przy składaniu podłączyłem kostki boczku drzwi wyskoczył mi błąd poduchy czy to norma i muszę podłączyć pod kompa czy coś sknociłem

 

Jak nie odpinałeś aku przy zabawie z lusterkiem.

 

Albo z jeszcze niepodpiętą poduszką z boczku odpaliłeś zapłon żeby sprawdzić lusterko to pojawi się błąd.

 

Podepnij pod kompa i skasuj błędy i tyle :))

 

Oli

 

PS: fajnie że się opis przydał

Z tego co się zorientowałem to opisywana jest tutaj sytuacja lusterka, które się otwiera o 180 stopni.

W moim przypadku problem wygląda tak, że czasem zdarza się, że lewe lusterko (rzadziej prawe) zaczyna się otwierać i nie chce przestać :/ tzn. z pozycji schowanych lusterek obraca się o jakieś 120 stopni i mimo iż powinno się zatrzymać to dalej chce się otwierać, ale coś je blokuje i słychać tylko jakieś trzaski ze środka mechanizmu :/ wtedy z powrotem je zamykam i otwieram i tak za drugim/trzecim razem się zatrzymują w losowym miejscu i trzeba je ręcznie ustawić na odpowiednią pozycję. Najczęściej jest tak, że działają ok, ale boję się, że przez to niekontrolowane otwieranie coś wreszcie pęknie na amen.

Dodam, że lusterka zamykają się i otwierają tylko z przycisku obok tych od sterowania szyb.

 

 

 

Myślicie, że to sprawa mechaniczna czy bardziej kodowania ? Samochód jest z 2007r. i od tamtej pory nie było aktualizowane oprogramowanie.

 

 

Troszkę późno odpisuję ale myślę że masz podobnie jak było u mnie a to że tryka to to że silnik przekręca cały korpus w środku.

 

Oli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Podziękowania dla niunia i oli

Wyczerpujący opis zabiegów przy regeneracji lusterek pozwolił pozbyć się problemu również w moim BMW. Przez kilka miesięcy użerałem się z uciekającym lusterkiem kierowcy w kierunku maski;) Wreszcie pewnego dnia postanowiłem zmienić denerwującą rzeczywistość, chwyciłem za narzędzia, wykonałem konieczne zabiegi... i udało się;). Teraz wszystko działa OK.

Pozwolę sobie jeszcze dodać, że podczas podważania lusterka należy uważać, aby nie uszkodzić zwierciadła. Mi w przestrzeń między lustrem, a osłoną, którą wypełnia "ciecz fotochromatyczna" (w każdym razie przezroczysta ciecz w odcieniu brązu) dostało się powietrze i mam mały pęcherzyk powietrza, ale to nieistotna rzecz;)

Pozdrawiam i dziękuję!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.