3 w coupe z x drive - wasze zdanie

[Jarec]

Witam,

Mój znajomy poprosił mnie o moje zdanie na temat coupe z 2008 roku z xdrive. Z silnikiem benzynowym czyli xi. Możecie coś bliżej powiedziec na temat tych aut. Ja siedze mocno w "5" więc nie wszystko wiem. Co najczęsciej się sypie, jak z komputerem, czego można się spodziewać po amerykańcu itp.

Wielkie dzięki.

[Petrick]

Coupe i xdrive no way takie coś to tylko do kombi, niech kupi normalna wersje z napędem na tył i bedzie miał radoche z jazdy, poza tym xdrive to kolejna porcja elektroniki kontrolująca tor jazdy i rozdział mocy na poszczególne koła a te systemy nie lubią polskich dziurawych dróg. Sprawdz historie auta znam warsztat gdzie trafia właśnie sporo amerykańców w dużo odmiennym stanie niż potem są opisywane w ogłoszeniach.

[Rufio]

jeździłem wersją 335xi coupe i naprawdę niezły napęd, super trakcja. właśnie na polskie dziury lepiej mieć napęd 4x4 niż ciągle mrugającą lampkę od kontroli trakcji.

[D1BO]

Witam

 

A czemu jak coupe to nie Xdrive :?:

Tak jak Rufio napisal- naped na 4 zwieksza trakcje, zima/na sliskiej nawierzchni- niestety tylny naped nie daje rady.

 

W kwietniu BMW organizuje X-days- ja juz wyslalem zgloszenie :mrgreen: mam nadzieje, ze sie ,,zakwalifikuje,,.

 

Moze niech kolega tez wysle zgloszenie- przez strone www.bmw.pl

wtedy bedzie mial okazje potestowac naped Xdrive.

 

Petrick- masz na mysli pewien aso co nie jest ASO, w markach :roll2: :wink:

 

 

pzdr

[thekris]

witam

 

śledzę to forum od ponad roku ale jak się czyta niektóre tematy z zewnątrz to aż żal się nie zarejestrować, żeby coś napisać i tak właśnie powstał mój pierwszy post....

 

jeżdżę dwiema BMW z xdrive i wiem, że nie zamienie tego napędu na sam tył chyba, że w M3. Byłem moim e90 we włoszech na nartach i wiem co to znaczy jechać i się przyglądać jak inni zakładają łańcuchy co i tak niespecjalnie pomaga na przełęczach. To niewątpliwie podstawowa zaleta tego napędu-trakcja . Jakoś nie zauważyłem, żebym miał kiedykolwiek dyskotekę kontrolek podczas jazdy na polskich drogach. DTC i DSC można sobie wyłączać więc poszaleć sobie też tym można oczywiście jeśli jest trochę mocy pod maską.Jadąc w deszczu zawsze czuję się bezpiecznie.Moim zdaniem działa to tak jak powinno, jak dla mnie ideał.

 

pozdrawiam

[Rufio]

Lampki to mrugają przy napędzie na tył. Zresztą wersje 4x4 w mocnych silnikach 330xd i 335xi mają 0,2s lepszy czas do 100km/h niż wersje z napędem na tył.

A jak jeździe łm 335xi po deszczu to samochód dalej wyrywał jak z procy

Jedynie w werscach 335i kusząca jest skrzynia DKG zamiast tradycyjnego automatu. Ale nie występuje ona w wersjach x. Zresztą dość duża grupa użytkowników 335i w USA marudzi, że z uwagi na brak szpery jest kiepska trakcja. Wstawiają szpery firmy Quife

[ShakeIt]

Lampki to mrugają przy napędzie na tył. Zresztą wersje 4x4 w mocnych silnikach 330xd i 335xi mają 0,2s lepszy czas do 100km/h niż wersje z napędem na tył.

A jak jeździe łm 335xi po deszczu to samochód dalej wyrywał jak z procy

Jedynie w werscach 335i kusząca jest skrzynia DKG zamiast tradycyjnego automatu. Ale nie występuje ona w wersjach x. Zresztą dość duża grupa użytkowników 335i w USA marudzi, że z uwagi na brak szpery jest kiepska trakcja. Wstawiają szpery firmy Quife

 

A co wtedy dzieję się z kontrolą trakcji, te szpery nie mają żadnego znaczenia na jej działanie i cała elektronika funkcjonuje jak należy ?

[Rufio]

Z tego co pisali inni wszytstko jest ok.

 

http://www.quaife.co.uk/shop_category.cfm/category_id/1274/category_id/1274

[FUX]

Byłem na pokazach w Poznaniu. Jeździłem kilkoma autami z xdrivem

335i, 320d, 330d, x6

Na codzień ujeżdżam subaru i jedyny mankament tych napędów jest taki, że nie mozna zapinać boków, iść po łuku slajdem. Reszta to poezja. Zastanawiam się nad następnym autem. Prawdopodobnie będzie to 345KM 330d

6 s. do setki robi wrażenie, podobnie, jak zachowanie w slalomie i na pozorowanym jednym boku śliskim.

Warto!

[miki1406]

Kurka... napęd na 4 laki to idealny consensus... Każdy wie że napęd na przód ma swoje wady (które są wynikiem braku napędu na tył) i zalety, podobnie i na tył ma wady (które są wynikiem że napęd nie na przód) i zalety... Napęd na 4 kapcie łączy zalety obu napędów, do tego dochodzi, że odpycha nas od aswaltu nie para, a dwie pary "kapci" i że trakcja takiego auta jest świetna... Fakt jest taki, że pając X-Drive nie będziemy już tak efektownie latać bokami i kręcić piruetów, ale dostajemy za to dodatkową dawkę przyczepności która dla normalnego wyjadacza jest straszną zaletą... Zima czy deszcz... zawsze królem pewności prowadzenia będą cztery kapcie napędzane...

 

A przy 1/4 mili... 4 kapcie przenoszą większą dawkę mocy na raz niż dwa łapcie, które po przekroczeniu pewnej granicy zaczynają się po prostu kręcić w miejscu... Auto z napędem 4x4 dosłownie wgniata w fotel przy starcie... Doświadczyłem kilkakrotnie jazdy Passatem VR6 Syncro, Swiftem 1.6 4x4, Calibrą 2.0 16v LET (czyli turbo 204KM) 4x4 i wiem co to pewne prowadzenie i zalety nawet przy małej mocy (czyt. Swift :twisted2: )...

 

Strasznie polecam każdemu 4x4 choć to podwójna porcja elementów napędowych które wcześniej czy później trzeba wymieniać