E30 czy E34?

[warbo]

Początkowo szukałem E12 za ok 2000zł ale postanowiłem ( po namowach klubowiczów) kupić coś nowszego. Potrzebuje samochodu do codziennej eksploatacji (z gazem). Co proponujecie?

[Bartek]

Za małą kasę i pod gaz to ja bym szukał E32 735.

[Marco]

Początkowo szukałem E12 za ok 2000zł ale postanowiłem ( po namowach klubowiczów) kupić coś nowszego. Potrzebuje samochodu do codziennej eksploatacji (z gazem). Co proponujecie?

 

Ale chyba nie chcesz kupić czegoś nowszego (w sumie czegokolwiek jeżdżącego) za 2000pln? Jaką kwotą dysponujesz?

 

Jeśli chcesz tani w eksploatacji samochód to kup E30, najlepiej 1.6. Nie polecam E34 jeśli chcesz zaoszczędzić na samochodzie.

[warbo]

Przepraszam najmocniej - zapomniałem dodać - mam 5000zł

Myślałem o 320 lub 520 (max 525).

[Marco]

Przepraszam najmocniej - zapomniałem dodać - mam 5000zł

Myślałem o 320 lub 520 (max 525).

 

O E34 za tą cenę zapomnij. Jakiś czas temu oglądałem 316 za 7000 pln i mówiąc delikatnie nadawało się to na żyletki a nie do jazdy. Pamiętaj, że zakup samochodu to tylko część wydatków, dochodzą jeszcze wymiany filtrów i płynów, jakieś naprawy, w sumie sporo tego może wyjść.

[__Kai__]

Poważnie, za tą kasę, to zapomnij o BMW, bo potem powiesz Będziesz Miał Wydatki zamiast Bardzo Miły Właściciel. Nie masz szans się zmieścić w jakimkolwiek sensownym BMW do jeżdżenia, no sorry.

[Franz]

Nie przesadzajmy za 5000 można kupić coś sensownego teraz fury troche pospadały. Za 5000 można kupić jakieś E-30 z przed 1987r. - Te to już całkiem potaniały ale proponuje coś z zachodu to wtedy można pojeździć ale i pokręcić przy nim trochę też. Ale jak ktoś lubi to sama przyjemność. Nie polecam tylko 316 bo będzie za wolno :) Conajmniej 318 trzeba kupić ;)

[Bartek]

Poważnie, za tą kasę, to zapomnij o BMW, bo potem powiesz Będziesz Miał Wydatki zamiast Bardzo Miły Właściciel. Nie masz szans się zmieścić w jakimkolwiek sensownym BMW do jeżdżenia, no sorry.

 

Zgadzam się. Tak naprawdę minimalna kwota na BMW do codziennej jazdy to 13-14 tyś. Niedawno znalazłem znajomemu E36 318 1992 za 10500. Samochód po opłatach. Pomimo bardzo dobrego stanu auta doszła rejstracja, wymiana oleju, pasków, klocków i kilku innych drobiazgów. Ostatecznie wyszło prawie 13. Uważam, że za tak ładnie utrzymany samochód to dobra cena.

 

Ty chcesz wydać 5000 PLN.

Odejmij rejstrację (natet rejstrowany w kraju) i podatek.

Odejmij gaz.

Odejmij NIEZBĘDNE drobiazgi, które zawsze trzeba zrobić.

Generalnie musisz szukać samochodu za 1000-1500 PLN.

 

Będziesz miał kupę problemów z takim samochodem.

Wstrzymaj się i pozbieraj jeszcze kasę.

[Sebast - BMW Klub Polska]

Nie przesadzajmy za 5000 można kupić coś sensownego teraz fury troche pospadały. Za 5000 można kupić jakieś E-30 z przed 1987r. - Te to już całkiem potaniały ale proponuje coś z zachodu to wtedy można pojeździć ale i pokręcić przy nim trochę też. Ale jak ktoś lubi to sama przyjemność. Nie polecam tylko 316 bo będzie za wolno :) Conajmniej 318 trzeba kupić ;)

Bez przesady z tym silnikiem - różnica między 316, a 318 jest żadna - ale przede wszystkim trzeba ustalić o jakich 316 i 318 mówimy !!

Jeżeli porównamy 318is z gaźnikowym 316 to oczywiście, że jest różnica, ale jak weźmiemy 316, 1.6l na wtrysku (100KM) i 318 1.8l M10 (102KM) to nie ma praktycznie żadnej różnicy !!

Nestępna sprawa - oznaczenie modelu i poj. silnika w E30 może być mylna !! - są modele 316 z silnikeim 1.8l (M10 od '87, 102KM)

Co do silników, oznaczeń itd. E30 polecam moje wypociny ;) - http://www.historia.bmw-orr.org/Historia_bmw1.html#E30

 

Aha jeszcze jedno - co do cen, to nie jestem może na "top-ie" z cenami szczególnie E30, ale z tego co wiem, to za jakieś 5000zł. da sie coś w miarę przyzwoitego kupić (oczywiście trzeba przewidzieć ze 1000zł. na początkowe wydatki - oleje, filtry itp.). Widziałem niedawno E30 316i M10 praktycznie standard (chociaż miał elektroniczy zegarek ;)), stan (podobno - tak twierdzi znajomy mechanik) mechaniczny całkiem dobry - jedynie nadwozie i wnętrze trochę to podszlifowania (dość zaniedbane) - cena z opłatami ok. 3500. Drugi E30 (chyba 318 M40) całkiem już niezły - klima, ABS w całkiem dobrym stanie - 8000.Tak jak napisałem z tego co wiem (nie interesuje mnie w tej chwili kupno takiego BMW ;)) to za 5-6 tys. można już coś kupić z E30 i to niekoniecznie na "żyletki" ;) - gorzej trochę, aby był jeszcze z LPG ... Z pozostałych modeli BMW to w cenie do 6-8 tys. raczej nie mamy zbyt dużo do szukania (może ewentualnie jakiś E28, ale w stanie raczej "wątpliwym") ...

[Misiek W-wa]

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=52190454

 

 

Jak świadczy link powyzej, cos powinienes znalesc. Lecz na twoim miejscu bym sie lekko wstrzymal i doskaldal jeszcze troche kaski. Ale tylko zebys nie mial pozniej problemow z autem, ktore wydawalo sie super okazja.

 

Z regoly nikt nie sprzedaje samchodu w stanie idealnym, choc sa wyjatki. Zycze Ci abys trafil na wlasnie taki wyjatek.

[sarna1]

na zadbane E30 z LPG musisz miec przynajmniej 7 tys, ponizej wrzesnia 87 (waska lampa) nie kupuj bo te auta juz gnija na potege (nie ocynkowana blacha), o E34 zapomnij - z drugiej strony za 5kola kupisz naprawde zadbane E21 (rekin) po renowacji i pewnie juz z gazem - a takie auto jest w stanie praktycznie fabrycznym :)

[130rapid]

Jeżeli potrzebujesz samochodu na krótkie trasy, to żadne BMW nie ma sensu :nienie:

 

(Rasowe psy trzeba regularnie wyprowadzać na dłuższe spacery).

 

Na średnie dystanse wystarczy E30. Jest na tyle wygodne, że nawet dłuższe trasy łyka bez dręczenia kierowcy i przedniego pasażera (bo na tylnej kanapie nędza). Da się z nią wytrzymać po 3000-4000 km miesięcznie. Sprawdzone.

 

E30 sprzed 1987 roku może i sypią się bardziej blacharsko, ale z punktu widzenia awaryjności mają lepsze silniki (4-cylindrowe). Stary M10 pali wyraźnie więcej niż M40, ale na gazie nie ma to wielkiego znaczenia. Za to jest prosty jak cep :wink:, a przez to niezawodny. Żadnych g**nianych popychaczy hydraulicznych, żadnych pękających znienacka pasków rozrządu.

 

E34 miałoby sens - moim zdaniem - tylko jeżeli złapałeś dobrze płatną pracę wymagającą kręcenia minimum 100-150 km dziennie prywatnym samochodem, lub regularnych długich tras.

[PZ]

Da się kupić w miarę przyzwoite BMW za małe pieniądze. Parę tygodni temu sprzedałem swoją 518kę E28 z gazem za 2800 zł. Nowy właściciel wciąż się zachwyca jakie to dobre auto kupił ...

Nie jest to ścigant, ale do codziennej jazdy służył mojej żonce przez 2 lata a i wyglądał nieczego sobie (ten beżowy w zestawie zdjęć w moim podpisie).

[el Presidente]

Ceny spadły jak cholera :shock:

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=53262842

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=52693628

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=52020121

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C302818

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C277545

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=53265225

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=52472409 nawet diesel :)

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C191359

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C308234

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C274283

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=52820074

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=52021653

tylko co z tego.

Zauważ , że większość ładnych BMW jest do opłat. To oznacza rejestrację na lewej umowie , kilka bezsensownych podatków a na koniec ubezpieczenie. BMW do 5000 na polskich tablicach wymaga z kolei wielu inwestycji mechanicznych, zarejestrowana igła e30 nadal kosztuje ok. 10 tys. Moim zdaniem powinieneś unikać takich superfur jak ta http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=53164537 i jeszcze trochę pooszczędzać. Chyba że poszukasz ładnej świeżo sprowadzonej i nieopłaconej e30 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C256371, pomęczysz właściciela jeszcze o kilka stów na transport do domu (powinien opuścić, teraz tego dużo i ciężko sprzedać), ale nie starczy Ci raczej na gaz. Także za 5000 pomyślałbym raczej o czymś ekonomiczniejszym na początek, za 2,0 zje Cię same OC, lepiej poszukać np. Clio :) Mówię serio, to bardzo głupie uczucie jak auto stoi w garazu a Tobie zostało 20 zeta w kieszeni i nie możesz sobie nawet kupić ładnych spodni na spacer, skoro już musisz chodzic pieszo :lol: . Nie nabijam się wcale, sam miałem kilka lat temu taką sytuację z e30 cabrio, przez 2 miesiące po zakupie ładowałem kazdy grosz aby jakoś wyglądał i nagle nie miałem 50 złotych na paliwo aby poszpanować na mieście, bo z pustym bakiem nie wyjechałbym nawet z ulicy :mrgreen: Zatem miłego oszczędzania i pochwal się jak już coś kupisz.

[130rapid]

Ceny spadły jak cholera :shock:

 

Dla mnie, to niestety :cry2:

Ostatnio dręczyła mnie myśl o kupnie E36/2, ale ktoś musiałby dostać prezent w postaci mojej E30, w którą władowałem lekko licząc ponad 5000 zł.

 

Mój egzemplarz jest w tej chwili niesprzedawalny. To formalny składak z 1997 roku, z korozją w kilku miejscach podwozia (nie nośnych, ale jednak).

 

I chyba jedynym rozsądnym rozwiązaniem będzie kupno identycznej E30 316i rocznik 1989-1990. A obecny egzemplarz zostanie do ozdoby ogródka :twisted2: a raczej jako magazyn części zamiennych - ma zbyt dobry silnik z niedawno profesjonalnie odnowioną głowicą, brand new wisko, soczewki, zdrowe zawieszenie, nie zniszczone fotele w pokrowcach i pełno innych nowych drobiazgów. Mam to pchnąć za symboliczne 2500-3000 zł :?: :twisted:

 

P.S. Awantury z brakiem OC nie grożą. Wystarczy wymówić ubezpieczenie w jednej firmie i nie zawierać umowy z inną.

[sarna1]

jak auto masz zadbane i chcesz sprzedac to znajdzie sie tez kupiec ktory to doceni - ja swoja 320 z 89 roku w stanie dobrym dostalem 7 tys i sie bardzo ciesze bo ta kwota wystarczy mi na ladnego ISa E30 z DDRow :)

[130rapid]

jak auto masz zadbane i chcesz sprzedac to znajdzie sie tez kupiec ktory to doceni

 

Co z tego, że dbam o sprawność techniczną, bardziej niż 80 % posiadaczy trzylatków, skoro poprzednicy pozostawili na tym bidnym aucie swoje niezatarne piętno :?: :twisted: :mad2: Np. fatalnie wykonana naprawa blacharska po stłuczce (trącony tylny prawy narożnik) i przemęczone przeniesienie napędu.

 

A po za tym biały ostatnio mnie wkurza (upierdliwe wariacje układu sterującego / zasilającego pompy paliwa). Bawi się ze mną w ruską ruletkę. Odpalę, nie odpalę, odpalę, nie odpalę. :duh: Jutro wybieram się po nowy pomarańczowy przekaźnik. Może pomoże.

[warbo]

Mam ostatnio dylemat

 

- Jeśli BMW to E30 z gazem ale niektórzy mówią, że drogie w eksploatacji np. http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=52638263 http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=52190454

 

- Jeden koleś namawia mnie na Merca i twierdzi, że za te pieniądze ( 5tyś ) to tylko 123 no i jak Mercedes to koniecznie diesel bo benzynowe silniki są do bani np: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=52622174 (ja wole gaz)

 

- Inny kumpel mówi, że tylko Ford Sierra 2.0 DOHC (jeździ nimi on i jego ojciec pare lat) np: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C277760

 

Co wy mi zaproponujecie?

[Juras325]

Wiesz co, to jest tak, ze zaplanujesz sobie jakis model i szukasz "igly": szukasz, szukasz i tak przegladajac te wszystkie zaklamane ogloszenia widzisz cos czego nie spodziewalbys sie stac wlascicielem. Tak po krotce opowiedzialem Ci jak stalem sie (chcac kupic 2,5roku temu e30...) wlasicicielem.... Citroena Xantii :roll: bardzo dobre auto, malo awaryjne itp. Charyzma nie zachwyca (w koncu to nie beta :lol: ) ale wtedy za 11300,- nie kupilbym nic lepszego (do wyboru mialem golfa II i poloneza plusa)

 

A po co ta cala historia? Ano - po to, zebys mial swiadomosc, ze jak sie ma 5k do dyspozycji, to trzeba znalezc cos najlepiej utrzymanego a nie koniecznie bmw. Wiec szukalbym i ogladal co tylko sie da, bo wybor moze pasc na cos czego nie przewidzisz.

 

P.S. Zeby mnie ktos zle nie zrozumial - te bmw co chodza po 3-5k - to sa piekne auta - ale po wlozeniu w nie jeszcze 4 razy tyle - tak oto za 25k mozesz stac sie wlascicielem odrestaurowanego klasyka 8)

[warbo]

No i po problemie.

BMW 320i lub 320i KAT; '87 - '90r.; M20; instalacja LPG; nadwozie obojętne (wszystkie sa ładne).

Za miesiąc będe miał całą kase, jak kupie to sie pochwale.

Ps: nadal czekam na wasze opinie.

[sarna1]

zastanow sie nad 325 - sam teraz sprzedalem 320 i sie ciesze bo to auto spala nieproporcjonalnie duzo paliwa do tego jakie osiagi oferuje - jest po prostu strasznie wolne a pali bardzo duzo jak na 2 litrowke.

 

Pozdrawiam

[Derek]

Dokładnie tak jak powiedział sarna1, E-30 320 pali tyle co 325 (przynajmniej moje tyle paliło :wink: ) a w porównaniu do 325 to dzień i noc ( przyspieszenie itd.)

[Ursus]

Za 5 tys. będzie problem z ładną E30 i to jeszcze z gazem bo sam mam taką do sprzedania :wink: . Bez gazu to można cos znależć,ale w miare dobra instalka to +2000zł. Musisz sie liczyc z tym, że jak kupisz autko za taka kase to troche trzeba będzie do niego dołożyć (typowe usterki E30 :search: ).A o E34 zapomnij auto w niezlym stanie to wydatek min 12tys.(Jestem na bierząco bo sam planuję zmianę na E34 lub E36)Pozdrawiam i życze udanych poszukiwań wymarzonej beci.

[LukaszMK]

http://www.gratka.pl/moto/krok.phtml?crc=111748278772dd9fdfd6407a2de3aea4&id_rubryka=1&r=1

 

jeśli nie wezmę 8500zl to też nie sprzedaje.... wpakowałem w auto 3200zł plus jeszcze 2 komplety nowych opon zima i lato... to myśle że wyjdzie prawie 5000zł... a jeszcze do zrobienia jest maglownica i blacha w niektórych miejscach.... też chce kupić 325... jak nie sprzedam do jesieni to biore się za nią i pokuje jeszcze ok 3000zl...

a silnik ma wymieniony w niemczech bez wycieków ok 160-170tkm...

 

więc jak szukasz za 5000zł to przemyśl to bo na pewno władujesz w nią kase i to chorą... a jeśli kupić chcesz z gazem to ten gaz będzie na pewno najtańszy.... a wtedy bedziesz miał klopoty... rozmawiałem w komisie z kolesiem i mówi ze mi da za moją 5000 góra... bo on sprowadza podobną wkłada gaz za 800-1000zł i wystawia ją za 4500zł... a auto kosztuje 400euro.........

 

a okazje trafiają się nie często... czekałem na taką 87 318 biała od policjanta na emeryturze, stała u niego w garażu pod prześcieradłem... i sie nie doczekałem.... kupiłem swoją a koleś sprzedał nią za 5000zł trzy miechy póżniej, ja mu dawałem 6000....... bądz wytrwały ale nie obiecuj sobie wiele... jedź sam po auto za granice... 1000euro już coś fajnego znajdziesz....

[Derek]

LukaszMK - to bedziesz musiał chyba zostawic autko sobie, wątpie zeby Ci ktoś dał 8500tys.zł. Dziś przyjdzie koles popatrzy na autko i powie Ci ze moze Ci dac 5-6tys.zł, nie obchodzi ludzi ile w nie władowałeś. Sam sprzedawałem kilka tygodni temu e-30, władowałem w nią kilka tys.zł i sprzedałem za 5,5tys. Pokazywałem ludziom rachunki :mrgreen: zeby więcej wyrwac kasy :wink: - niektórzy poprostu odpowiadali " po co mi Pana rachunki, trzeba było uzywane kupowac... ", a jeszcze inni się łapali i liczyli z kalkuratrem ile w nie władowałem :lol: . Sprzedawałem ją z 6tyg. i sprzedałem za 5.5 tys.zł :cry: