Skocz do zawartości

330 diesel sedan czy 330 coupe benzyna + gaz ???


CrazyBilbo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich bardzo serdecznie!!!

Szanowni klubowicze, mam nadzieje ,że wkrótce dołącze do grona szczęśliwych posiadaczy BMW... Prosze was o pomoc w wyborze samochodu, a mianowicie kwota, którą dysponuje to maks 36000-37000zł. Nie wiem co wybrać??? Chodzi o to, że większość diesli e46 w sedanie za tą cenę ma przebiegi rzędu 200 000 i większe stad moje obawy. Natomiast nie wiem jak jest w modelu e46 330i coupe czy lubi gaz czy raczej to profanacja?? Wiem, że temat był pewnie poruszany setki razy, ale chciałym uzyskać w miare klarowną odpowiedź, bo gdzie jak nie na forum można sie dowiedzieć takich rzeczy... Z braku czasu również nie mam za bardzo możliwości przesukania forum a decyzje musze podjąć dość szybko! Priorytetem jest to żeby samochód ładnie sie zbierał i zeby to nie było okupione mega wielkim spalaniem czyli w przypadku diesla do zaakceptowania jest 10-11l a z gazem z 15-16l. Z góry dziękuje za wszelkie informacje i pozdrawiam Piotr!

Niezła zagwostka :mad2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki bardzo za liniki, tylko nie rozwiały one niestety moich wątpliwości co do gazu w 330i coupe... Może ktoś miał taki zestaw i mógłby wyrazić swoją opinie, czy raczej nie warto sobie głowy zawracac gazem i jak stac kogos na maks 12l/100km benzyny po miescie, przy zachowaniu dobrych osiągów, to szukać jednak diesla... ???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim skromnym zdaniem to albo sama benzyna albo diesel z gazem to moze byc roznie - jak dobrze trafisz to moze i bedziesz zadowolony ale mozesz trafic slabo i wtedy spedzisz sporo czasu na ustawianiu/korektach zeby dzialala instalacja poprawnie

 

wybor jest w sumie najbardziej uwarunkowany przebiegami jakie robisz - jesli duzo jezdzisz w trasy kup diesla jak robisz male przebiegi to benzyna

 

miej na uwadze przy dieslu tez fakt ze tam jest wiecej rzeczy do zepsucia niestety... turbo, wtryski, pompy i trzeba tez czesciej wymieniac olej filtry itd zeby autko miec w dobrej kondycji, sam tez sie zastanawiam nad zmiana mojej 530d na 330ci lub 530i :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki kolego, no rzeczywiście decyzja nie jest łatwa tym bardziej, ze wymagania dość duże może nie koniecznie adekwatne do zasobności portfela :wink: Ale co zrobić ja poprostu musze miec czym przycisnąć. Obecnie smigam Fordem z silnikiem 1.7 na dwóch wałkach zmienne fazy i te klimaty(masa auta ok 950kg), ma około 7,7 do paki i pali przy tym 9-10 litrow/100km 95PB przy mocnym pałowaniu, tyle ze juz mi sie oporowo znudził ten samochod, no i boje sie ze cos moze sie sypnąć . Pozatem chce coś co można bokiem postawić :mrgreen:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

330Ci jak będziesz potrafił jeździć to dasz rade zrobić 12-14 litrów w mieście, poza miastem jest jeszcze ciekawiej, szkoda inwestować w gaz, bo to nie pali 20/25 litrów na setkę. 330d jak nie masz zbyt wiele kasy może okazać się w przypadku napraw za drogi (napisałeś że może masz za duże wymagania na możliwość).

Auto daje super radość z jazdy, obojętnie co weźmiesz...w końcu to BMW.

BMW i wszystko jasne...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem tego samego zdania co duud, gaz może i nie jest zły ale bardzo trudno jest znaleźć kogoś kto umie go naprawdę porządnie założyć. Ja osobiście gazu nie mam i bałbym się go założyć m.in ze względu, że mało jest ludzi którzy potrafią to zrobić prawidłowo. 325 i 328 również bardzo fajnie jeździ i nie dzieli ich jakaś przepaść między 330 choć na pewno jest ono nieco szybsze i elastyczniejsze. Ogólnie do mocy przyzwyczaisz sie bardzo szybko więc lepiej od razu kupić 3.0 żeby później nie żałować, że kupiłeś mniejszy silnik który i tak podobnie pali ;) Jednak stojąc przed wyborem 330d a 330 + lpg wybrałbym diesla. Pzdr ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to powoli zaczyna się coś klarować... A jak wypada powiedzmy 2.5 i 2.8 w benzynie na tle 3.0i bo widzę, że kolega sensownie mówi, to może coś jeszcze podpowie... :)

 

Ja jeżeli chodzi o silniki BMW to nie szukałem niczego innego jak 3 litry ponieważ E36 2.0 paliło mi w mieście 12-14 litrów, a takie samo spalanie mam w e46 ze skrzynią SMG więc nie chciałem szukać półśrodków. Najczęściej przy zakupie auta z danym silnikiem wychodzi ilość kasy jaką mamy. Wiadomo im większy silnik tym bardziej poszukiwany przez pasjonatów marki, którzy wybierają BMW ze względu właśnie na R6, dźwięk, kultura, moc, osiągi. Łatwiej wyszukać 325, 320 są to tak samo świetne silniki, a spalanie mają jeżeli chodzi o mnie zawsze takie samo, różnica jedynie w mocy. Myśle że w twoim wypadku najłatwiej wybrać 325/328, auto za tą kasę kupisz już ok. 330Ci często mają "zawyżone" ceny, sam zanim swoją lalunie znalazłem to minęło blisko 6 miesięcy...ale miałem mocno sprecyzowane wymagania. Powodzenia życzę

BMW i wszystko jasne...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problem ze bmw niechodzi na gazie to tylko i wylacznie wina partacza amatora gazownika oraz ze kazdy kladzie tansze i najtansze instalacje gazowe a potem to sie msci. popatrz na niemieckie ogloszenia i zobacz jakie sa tam gazy zalozone i ile kosztuje naprawde auto z dobrym gazem- sa niemal o polowe drozsze.
PRANIE TAPICEREK SAMOCHODOWYCH 0 504 256 487
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki bardzo za liniki, tylko nie rozwiały one niestety moich wątpliwości co do gazu w 330i coupe... Może ktoś miał taki zestaw i mógłby wyrazić swoją opinie, czy raczej nie warto sobie głowy zawracac gazem i jak stac kogos na maks 12l/100km benzyny po miescie, przy zachowaniu dobrych osiągów, to szukać jednak diesla... ???

:duh: 12 to diesel łyknie w mieście , mojemu koledze 330Ci pali 17 w mieście a gaz ?? niedługo będzie 1zł różnicy między ON :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Kurcze Ford z silnikiem 1,7 majacy 7 sek do 100? Kurde musial by miec 180KM :) to pewnie cos na turbinie

 

A tak na powaznie. 330d nie spali 12 w miescie mieszkam we wrocku i jakos przy sredniej predkosci 30km/h(korki) mam spalanie kolo 10 a lubie nacisnac:) a srednie z 5tyskm mam 7,7.... wiec tragedi nie ma. Jesli nie jezdziles doladowanym nowoczesnym dieslem to nie wiesz czego sie mozna spodziewac, olbrzymi moment w kazdym momencie na kazdym biegu. tego nie bedziesz mial w benzynie no chyba ze w doladowanej:) no i spalanie w trasie kolo 6-7 dla mnie bije benze na maksa. Pamietaj czym wiekszy silnik tym wieksza przyjemnosc z jazdy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) mam spalanie kolo 10 a lubie nacisnac:) a srednie z 5tyskm mam 7,7(...)

 

To chyba 'naciskasz' dopiero jak zgasisz silnik :mrgreen: A co do tej średniej to jeżeli jej nie zerujesz przez pare tysięcy kilometrów to nie ma ona zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością i nawet nie wiesz jaka jest średnia z np. ostatniego tygodnia czy miesiąca, choć jeżeli często jeździsz w trasy to jestem w stanie uwierzyć w te 7.7 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

olbrzymi moment w kazdym momencie na kazdym biegu. tego nie bedziesz mial w benzynie no chyba ze w doladowanej:)

Fakt, moment obrotowy to duzy plus dla diesla,nie poczujesz poki sie nie przejedziesz :)

A co do spalania "potworów", czyli 330d na forum...temat rzeka,

jest tyle opinii, ze ja juz sam nie wiem czy ja mam tak "udany ekonomicznie" egzemplarz czy tyle po prostu spalają te auta...u mnie 7,5 w trasie, do 10,5 w miescie. Jezeli ktos nie wierzy, niech nie komentuje -dzieki :wink:

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie powinien więcej spalić ale miasto nie zawsze jest takie same , zobacz u mnie , teraz mam średnią ok 10/100km bo więcej jeżdżę po mieście na odcinkach 1-2km i postój , po prostu handluje na Allegro i codziennie poczta a to 1,5km ode mnie , często 2x dziennie , bank również 1km , biuro też mam 1km od domu i tak w kółko , teraz mam po tydodniu już 80km w tym 15km trasa , teszta to te odcinki i wskazówka wyrażnie spadła od zatankowania , noga kierowcy też ma znaczenie jak i skrzynia automat u mnie , mimo to wolał bym 3.0d i to w manualu bo na przemian jeżdże i automatem i manualem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli stać cię na nowego ON to bierz 330d, w innym przypadku Pb 330i, mało osprzętu przy silniku i jest wstanie wytrzymać kilkakrotne przekręcenie licznika kilometrów. Moja Betaka z napędem 4x4 w mieście pali 13,4 l , a jak masz założyć gaz to kup sobie lepiej inny samochód, Pamiętaj że BMW to bardzo dobre samochody ale zaniedbana cenowa okazja może sprawić, że przyjdzie ci zaplacić za naprawę równowartość okazyjnego zakupu :twisted: Chyba, że lubisz jeździć szrotem BMW jakich pełno na ulicach :norty: :norty:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki bardzo za liniki, tylko nie rozwiały one niestety moich wątpliwości co do gazu w 330i coupe... Może ktoś miał taki zestaw i mógłby wyrazić swoją opinie, czy raczej nie warto sobie głowy zawracac gazem i jak stac kogos na maks 12l/100km benzyny po miescie, przy zachowaniu dobrych osiągów, to szukać jednak diesla... ???

:duh: 12 to diesel łyknie w mieście , mojemu koledze 330Ci pali 17 w mieście a gaz ?? niedługo będzie 1zł różnicy między ON :mrgreen:

 

Bardzo nie lubie słuchania koledze coś tam, zajechany ma sprzęt albo jeździ na 2 po mieście to wtedy 17 litrów ok. Ja także mam 330Ci do tego SMG i moc zwiększona, a jedynie raz ujżałem 15 litrów jak jeździłem cały czas w trybie Sport. Jak się autem jeździ tak jak powinno to każde 2.5/3.0 spali koło 12-14 litrów. Dramatu z tymi silnikami nie ma.

A tak na marginesie, jak się ktoś zastanawia czy da radę wykarmić paliwożercę to lepiej kupić coś gdzie nie trzeba się zbytnio zastanawiać czy zarobię na paliwo, mniej stresu.

BMW i wszystko jasne...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki bardzo za liniki, tylko nie rozwiały one niestety moich wątpliwości co do gazu w 330i coupe... Może ktoś miał taki zestaw i mógłby wyrazić swoją opinie, czy raczej nie warto sobie głowy zawracac gazem i jak stac kogos na maks 12l/100km benzyny po miescie, przy zachowaniu dobrych osiągów, to szukać jednak diesla... ???

:duh: 12 to diesel łyknie w mieście , mojemu koledze 330Ci pali 17 w mieście a gaz ?? niedługo będzie 1zł różnicy między ON :mrgreen:

 

Bardzo nie lubie słuchania koledze coś tam, zajechany ma sprzęt albo jeździ na 2 po mieście to wtedy 17 litrów ok. Ja także mam 330Ci do tego SMG i moc zwiększona, a jedynie raz ujżałem 15 litrów jak jeździłem cały czas w trybie Sport. Jak się autem jeździ tak jak powinno to każde 2.5/3.0 spali koło 12-14 litrów. Dramatu z tymi silnikami nie ma.

A tak na marginesie, jak się ktoś zastanawia czy da radę wykarmić paliwożercę to lepiej kupić coś gdzie nie trzeba się zbytnio zastanawiać czy zarobię na paliwo, mniej stresu.

 

17 litrów ale gazu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki panowie za wszystkie opinie, a skwitować to można tylko w jeden sposób - serce miłośnika BMW podpowiada jedno (330i coupe) a rozsądek.... no właśnie nie wiadomo co podpowiada rozsądek... Tak jak ktoś kiedyś powiedział, że diesla to można kupować, ale góra 4-5 letniego bo w innym przypadku przebiegi to już idą w spore ilości, w końcu jak ktoś ma diesla to jeździ i to na ogół nie mało... więc za to kwotę (czyli do 38000zł) może być ciężko znaleźć e46 3.0d w sedanie, o coupe nawet nie wspominając bo ich pułap cenowy zaczyna się dużo wyżej. Osobiście nie lubię gazu i zawsze mi sie wydawało, że gaz jeb... silnik, ale widzę że dużo ludzi mając do wyboru np 2.0 na benzynie bierze np 2.5 zakłada sekwencję no i wychodzą na tym do przodu, bo samochód dużo lepiej śmiga... Ehhh jakby ktoś mógł zapewnić, że z gazem nie będzie kłopotów w 330i to bym sie chwili nie zastanawiał... :twisted2: :twisted2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szukaj 330i oraz gazuj ją śmiało , tylko u dobrego gazownika , dobrą instalacje , a dla mnie numer 1 to vsi Prins :mrgreen:

Od 2000r jeżdziłem autami zagazowanymi , nigdy nie miałem kłopotów a ostatnie nawet zagazowałem w niecały rok po zakupie w salonie i po 5 latach sprzedałem , terz już ma 6 lat a kolega nadal smiga zadowolony no ale tam wsadziłem vsi Prins czyli instalka dedykowana do silników o mocy ponad 150km , gaz jet taki sam jaki był 10 lat temu ale technologicznie instalacje gazowe to już kosmos z tymi co były 7 lat temu

Edytowane przez Mike68
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gaz to śmierć dla Buni :cry2: :cry2: :cry2: :cry2: :cry2: takie cudo i gazem :cry2: :cry2: :cry2: :cry2:

 

dla mnie bzdura , nie do takich zakładają i jest OK , osobiście nigdy bym diesla nie kupił chyba że paliwo ma się tanio

Jeżeli autor chce śliczne czarne 330Ci z 2002r z gazem to mój kuzyn będzie sprzedawał ale on chce troszkę więcej , niby niewiele więcej ale jednak więcej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw muszę ożenić dotychczasową furę... A nie jest łatwo sprzedać samochód, który jest raczej nie chodliwy bo ludzie strasznie grymaszą i kupując 10 letnie auto potrafią się doczepić, że ma kilka rysek itp. także muszę cierpliwie czekać. Ale pewnie gdybym się na gaz decydował to jednak chciałbym egzemplarz nie jeżdżony wcześniej na gazie i samemu bym zakładał :D :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie , każda ryska to problem , nie ważna bezkolizyjność , ja w moim mam lekkie odpryski na kasce / eksploatacja / i to jest też jakiś dowód nietytykalności auta , przy sprzedaży poprzedniego auta Audi A4 chciałem 30tyś zł / bez kolizji salon oryginał przebieg / był klient i powiedział że na giełdzie kupi taką za 24tyś , pojechał , nastepny dzwonie przyjeżdża i kupuję bez targu , to był klient i Tobie takiego rzyczę , wiem że cieszy się autem do dzisiaj a to już 2,5 roku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gaz to śmierć dla Buni :cry2: :cry2: :cry2: :cry2: :cry2: takie cudo i gazem :cry2: :cry2: :cry2: :cry2:

 

dla mnie bzdura , nie do takich zakładają i jest OK , osobiście nigdy bym diesla nie kupił chyba że paliwo ma się tanio

Jeżeli autor chce śliczne czarne 330Ci z 2002r z gazem to mój kuzyn będzie sprzedawał ale on chce troszkę więcej , niby niewiele więcej ale jednak więcej

 

dla ciebie bzdura a dla mnie profanacja, piękny sportowy samochód z kuchenką gazową :twisted2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.