Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ale przy odrobienie szczęścia i podejściu innym niż "Chcę jak najwięcej za jak najmniej" to uda się trafić naprawdę dobry egzemplarz.

 

3 x TAK !

dwoma rekami i nogami sie pod tym podpisuje ;)

zh
Opublikowano

 

Po pierwsze, to to jest strona oparta na mobile.de więc wszystkie te auta to żadne sekret bo sa na mobile.de co do sztuki.

 

 

yyyy? Albo Tobie się inna strona otwiera niż mi albo po raz pierwszy nie udało się Tobie byc najmądrzejszym ;) Pozdrawiam

Sprzedam Hondę Civic Sport 1.4, salon PL, bezwyp., I właściciel, 80 tys. km - info PW
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Nie musisz być sarkastyczny. :wink: Otwiera nam się ta sama, ale Ty nie wysiliłeś się na sprawdzenie czy mam rację. Strona ich opiera się na bazie ogłoszeń mobile.de. Jak nie wierzysz to sprawdź sobie to dokładnie.
Opublikowano

do zainteresowanego zakupem.

 

Zapytaj czy silnik był wymieniany (tzw."Umtauschmotor"). ?

Jeśli tak, czy ma rachunek, i jaki był przebieg przed wymianą ?

Albo j.w. wymieniony silnik ... albo stale stał w serwisie = możliwe kłopoty (?)

 

Osobiście NIE wierzę w taki przebieg. Nie po to kupuje się diesla.

Jedno wiem, trzeba PYTAĆ o to, co NIE jest wyraźnie NAPISANE w ogłoszeniu!

 

A w ogłoszeniu jest o wyposażeniu, przez co zasadnicze pytania ... umykają (!)

 

Powodzenia w zakupie :D

 

Np.

-------------

1-ręka - OK - napisane,

 

ale ...

Czy bezwypadkowy ? (Unfallfrei)

Czy bezszkodowy ? (Schadenfrei)

Czy bez rys i wykwitów ? (Kratzer- unf Beulenfrei) - teor. wykwity niemożliwe ... teoretycznie.

Czy stale serwisowany w ASO (regulär Serviceheftgepflegt) ? - teor.tak ... skoro jest tu mowa o TeleSerwis i BMW-online

itd.

Opublikowano
Kupując auto od dilera, kupuj takie, jakie zostawił pierwszy własciciel w rozliczeniu, planujesz kupic mlody rocznik, wiec powinien to byc tylko jeden wł. Nie kupuj auta prezentacyjnego, ktorym jezdzili klienci i pracownicy salonu, bo takie auto jest ''niczyje'' i nikt o nie nie dba.
Opublikowano
Tylko, dealer sprzedaje auto po 6-12 miesiącach. A pierwszy właściciel dopiero po ok 3 latach

 

ee ja bym tak nie generalizowal, rozne rzeczy sie ludziom zdarzają.

 

Przyklady:

- kupiles drogie auto ale nagle sie z kasą pogorszylo i sprzedajesz bo nie stac cie na splate kredytu

- rok temu kupiles nowe auto ale nagle sie rodzina powiekszyla i potrzebujesz czegos wiekszego

- dostales auto sluzbowe i nie widzisz sensu utrzymywac jednoczesnie prywatnego

- nagle okazalo sie ze potrzebujesz kombi a miales sedana

- trafila sie okazja kupienia duuzo lepszego auta w okazyjnej cenie wiec sprzedajesz to co masz i kupujesz lepsze

- itp itd.

Opublikowano
Dlaczego auto z 2006 ma tylko 7900 KM przebiegu ? Jak to wytlumaczyc ?

 

http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/details.html?id=20394757&pageNumber=1&lang=pl&tabNumber=1

Wytłumaczen moze byc wiele jednej mniej wiarygodne inne wiecej.Ja np do niedawna robiłem autem około 5 tys km rocznie.A przyczyna tego jest taka,ze z zawodu jestem marynarzem i uzywałem auta 4 lub 6 mcy rocznie.Np poprzednia E32 przez 5 lat zrobiłem tylko 30 tys km.Zona ma swoja 190tke wiec moje autko czekało na mnie w garazu.Podsumowujac...gdybym kupił nowke od dilera zrobiłbym przez 10 lat moze 80 tys km.Niewielu by w to uwierzyło a byłby to najprawdziwszy przebieg.Pozdrawiam.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ale co to za pitolenie głupot, że nie ma dieseli z małym przebiegiem. Oczywiście, że są ale bardzo drogie. Nie jest problemem znaleźć 530d z 2004 roku z autentycznym przebiegiem 50-70 tys km. ale cena jej będzie na poziomie takiej z 2006 roku z przebiegiem 200 tys km. Większość tych dużych limuzyn jeździ w firmach w leasingach i nie zawsze odgórne założenia planowane w związku z przebiegiem co do danego auta są realizowane więc zdaża się dużo aut z małym nalotem.
Opublikowano

co do przebiegow aut

moj koles kupil Audi A4 2006r 2,0TDI z przebiegiem 200tys ale jeden plus auto mialo 1 wlasciciela. :)

pozdrawiam

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
A co to za plus???? Przecież auto mogło mieć 3 właścicieli i każdy mógł o nie dbać lepiej niż o swoją żonę. A mógł być jeden właściciel i nie dbać o auto w ogóle. Generalnie kupowanie dwuletniego auta z przebiegiem 200 tys km to jakiś idiotyzm. To ma służyć chyba pochwaleniu się że się ma dwuletnie auto. Tylko tak naprawdę to już lekka ruina w której będzie leciało wszystko po kolei.
Opublikowano
A co to za plus???? Przecież auto mogło mieć 3 właścicieli i każdy mógł o nie dbać lepiej niż o swoją żonę. A mógł być jeden właściciel i nie dbać o auto w ogóle. Generalnie kupowanie dwuletniego auta z przebiegiem 200 tys km to jakiś idiotyzm. To ma służyć chyba pochwaleniu się że się ma dwuletnie auto. Tylko tak naprawdę to już lekka ruina w której będzie leciało wszystko po kolei.

Brat ma a-6 2,4 z 1998r grubo ponad 200tyskm i smiga jak oszalaly. Nic sie nie psuje,nie trzeszczy.I jest nadzwyczaj ciche. I do tego nie jedna osoba oglada sie za ta fura.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
No dobrze. Ja też jeszcze mam Omegę z 1998 roku i ma 230 tys i jest w super stanie technicznym i wizualnym, ale to są auta 10 letnie i tu ciężko znaleźć egzemplarz z przebiegiem poniżej 200 tys km. Ja pisałem o autach 2-3 letnich. Co nie zmienia faktu, że w aucie które ma przejechane powyżej 200 tys km zaczynają się psuć już różne kosztowne drobiazgi.
Opublikowano
A co to za plus???? Przecież auto mogło mieć 3 właścicieli i każdy mógł o nie dbać lepiej niż o swoją żonę. A mógł być jeden właściciel i nie dbać o auto w ogóle. Generalnie kupowanie dwuletniego auta z przebiegiem 200 tys km to jakiś idiotyzm. To ma służyć chyba pochwaleniu się że się ma dwuletnie auto. Tylko tak naprawdę to już lekka ruina w której będzie leciało wszystko po kolei.

 

200 tys km to zaden przebieg i mowienie o aucie z takim przebiegiem ruina jest nieporozumieniem. Moze wynika z tego, ze tak wiele aut w naszym kraju ma liczniki krecone jak mecze w polskiej lidze pilkarskiej :twisted: . Trudno sie dziwic, ze potem auta z przebiegiem 180-230 tys km wygladaja jak ruiny. Glownie dlatego, ze maja po nierzadko 600-700 tys km a i milion sie zdarza.

 

Inna sprawa to uzytkowanie i dbalosc wlasciciela o swoj woz

 

Powtarzam: Moim zdaniem 200 tys km to nie jest duzy przebieg....

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Napisałem "lekka ruina", a po drugie najczęściej ludzie się pozbywają w Niemczech właśnie tych w nienajlepszym stanie aut przy tym przebiegu bo właśnie chcą ominąć te kosztowne u nich naprawy (roboczo godzina w serwisie BMW w Niemczech to 100E). Zresztą sorry, ale nawet Toyota po 200 tys zaczyna się sypać. Nie mówię o poważnych awariach ale o tych mniej kosztownych lecz jednak upierdliwych. Chcesz mieć spokój kupuj auto z przebiegiem 50 tys km i jeździj do tych 150-170 tys maks. a będziesz jeździł do serwisu tylko na przeglądy. Niestety problem się pojawia gdy człowiek na mało kasy a chce jeździć czymś dobrym to wtedy kupuje auto z przebiegiem 200 tys km a to co zaoszczędził w stosunku do takiego z przebiegiem 100 tys km włoży w auto na przestrzeni następnych dziesiątków km. To taki zakup na raty. :wink:
Opublikowano
200 tys km to zaden przebieg i mowienie o aucie z takim przebiegiem ruina jest nieporozumieniem. Moze wynika z tego, ze tak wiele aut w naszym kraju ma liczniki krecone jak mecze w polskiej lidze pilkarskiej :twisted:

 

200 tysiecy wydaje sie byc bardzo duzo glownie dlatego, ze w Polsce 10-letnie auta maja nie wiecej niż 120 tysiecy :mrgreen: :mrgreen:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.