Zaczeła pracowac na 6 cylindorw :/ co jest?? PILNE

[motorzeszow]

Witam, odpalilem auto po nocy i chodiz mi na 6 baniakow, strzelilo mi przez zasra... gaz dwa razy w doloty i odpalila, sprawdzalem przepływomierze, odpiołem kabel od lewego patrzac od przodu auta, i silnik chodzil nadal tak samo, odpiolem prawy auto zgasło. Wiec zamienilem przepływomierze miejscami i nadal to samo prawa strona chodzi a lewe nie. Ma ktos jakies sugestie?

[przemekwww]

jeśli przepływka jest ok., to pewnie pompa paliwa, bo są dwie każda na jedną stronę.... sprawdź najpierw bezpieczniki.

[motorzeszow]

przeplywki sa po strzalach bo auto ma zamontowany ten holern.. gaz ktorego wywale jak tylko zroi sie ciut cieplej, zauwazylem ze jedna z klapek zawiesza sie gdy calkowicie si eotorzy i klapki sa ugiete w rogach przy zawiasie ale z tym auto chodzilo na 12 normalnie jeszcze wczorej tylko ze wiadomo nie chce sie wkrecac no i faluje orotami czasem na jałowym, czy moz ebyc to miedzy innymi wina tego ze dosc czesto ostatnio wyjmowalem akumulator bo jest juz troche wycienczony, ladowalem go chwile rano wsadzilem do odpalania i niestety pokrecil silnik troche i nei zapalil, wyjolem go znow wlozylem inny zapalił ale juz na 6 baniakow.

[krak87]

a sądy sprawdzałeś może sonda rąbneła

[motorzeszow]

no wlasnie wczoraj ja wycinalem katalizatory i sondy zostały wspawane w zwykle rury ale wczorja jeszcze po tym zabiegu auto ładnie chodziło rowno na 12 baniakow, nic si enie dziala topiero dzis po kilku strzalach po gazie i kilku przekladkach akumulatora tak sie stalo.

[krak87]

ale można sprawdzic raz jeszcze ja mialem kiedyś coś podobnego

[motorzeszow]

a jak moge to sprawdzic?

[life-of-agony]

Witam, odpalilem auto po nocy i chodiz mi na 6 baniakow, strzelilo mi przez zasra... gaz dwa razy w doloty

Cytaty z wątku, który sam założyłeś ( http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=72344 ):

 

jaki masz gaz ? jeśli na śrubkę to ja bym go na początek wywalił !!! szkoda silnika!

no gaz mam na srobki ale jakos nie widiz mi sie wywalenie jego :/ jest az tak zly ?

każdy posiadacz 750i który miał gaz na śrubke, i zrezygnował potwierdzi ci że taki gaz do tego auta się nie nadaje :evil:

Ja pierwszy potwierdzam, gaz to zło.

Aha - i wywal ten śmierdzący i strzelający gaz. Ja mam tylko 6 cylindrów, a problemy przez śmierdziela kosmiczne, ty masz dwa takie silniki, zatem dwa razy większe problemy.

Zacznij od demontażu LPG tak jak piszą koledy,, ten silnik poprostu nie działa na lpg na śrubke

Pytasz, ludzie dobrze radzą, a Ty nie słuchasz i potem są problemy. :duh:

[motorzeszow]

na co zwrocic uwage teraz? do demantarzu gazu zabieram sie jutro, ale co z silnikiem, moze restart kompa? bo bylo mieszaniny z tym akumulatorem tak wkladany i wyciagany co chwile, moze jakeis błedy? a jak nie to jak sprawdzic sonde? albo gdzie szukac innej przyczyny?

[dziku750IL]

ja bym to zrobił tak...

 

1 wywalil bym gaz

2 kupil nowy aku

3 sprawdzil to co sam dałbym rade : czy paliwo dochodzi do listwy,odrazu cisnienie czy jest 3,5 bara,sprawdzic czy jest iskra,niewiem jakie masz objawy przy tym zapalaniu ale moze czujnik polozenia walu,jak zdychał ci aku moze poprostu go zalałes...

4 bym opchnał ta bmke na czesci albo kupil dawce,ale do tego trzeba duzo czasu i troche kumac bo dobre checi niewystarcza ,podlicz sobie koszty itd.bo mysle ze (jak to juz ktos napisal w twoim któryms poscie) "wpadles jak sliwka w kompot"

 

pozatym poco wyciełes te katy,zeby na allegro wystawic?

[motorzeszow]

sluchajcie nie pytam sie tu czy mam ja sprzedac czy pociac, cyz wy tylko to umiecie pisac? pytam sie co zrobic ale temat jest juz do zamkniecia bo poradzilem sobie sam i tak to jest wlasnie na tym forum, zakladasz temat z problemem a ludzie pisza Ci zebys ja pocial na zyletki, bo gowno wiedza i najlepiej jest pominac temat. nie zwracam na to uwagi ale juz mi sie to zaczyna nudzic, forum jest po to zeby zapytac jak si ema jakis problem, a nie po to zeby ktos mi kazal ciac auto na zyletki, ja mam czas moge sobie robic przy tym aucie do konca zycia i ładowac w niego tyle pieniedzy ile kosztuje dwie w super stanie, lubie wiedziec co mam zrobione a co nie i nikt w to powinien sie nie wtracac, moj interes, jesli juz to tylko ja na tym strace. Temat do zamkniecia, poradzilem sobie sam.

[life-of-agony]

tak to jest wlasnie na tym forum, zakladasz temat z problemem a ludzie pisza Ci zebys ja pocial na zyletki

To nie jest tak. Zalozyles temat wczesniej i wszyscy pisali, zebys zdemontowal instalacje. A Ty nie sluchasz i kolejne problemy.

To po co powiedz pytasz, skoro i tak nie sluchasz rad? :roll:

[motorzeszow]

poł gazu juz zdemontowalem mam teraz troch eproblemu z kablami bo sa pochowane no ale jakso idzie, musze teraz zakupic nowe rury dolotu, bo te po tych strzałach juz do niczego sie nie nadaja, przepływki sproboje zregenerowac, technicznie widze ze dzialaly bo preciki sa na swoim miejscu, ale klapki pogiete i jedna sie zacina na maxymalnej przepustowosci.

[Piotr_Ł]

ale temat jest juz do zamkniecia bo poradzilem sobie sam i tak to jest wlasnie na tym forum, zakladasz temat z problemem a ludzie pisza Ci zebys ja pocial na zyletki, bo [bAD] wiedza i najlepiej jest pominac temat.

 

Dobrym zwyczajem jest napisanie rozwiązania danego problemu, jeżeli do tego sam doszedłeś, a o pomoc prosiłeś na forum. Forum ma pomagać wszystkim, ja chętnie Ci pomagałem (na ile mogłem ) w poprzednim wątku, chętnie Ci odpisuje teraz, ale także jestem ciekawy co było przyczyną awarii. Co innego jeżeli auto samo wróciło do pracy na 12 cylindrów.

 

Co do instalacji to wystarczyło na początek wymontować mixery, ale nieważne, podstawa to, aby dopóki nie naprawisz auta na benzynie oraz skrzyni nie odpalał na gazie, bo mimo usunięcia jednej usterki pojawia się inna.

[motorzeszow]

przyczyna byly chyba bezpieczniki znalazlem dwa spalone po wymianie wszystko chodzilo jak nalezy, narazie zdemontowalem rury dolotowe z przepływkami, wymontowalem te zwezki na gaz no i jutro na gieldzie bede poszukiwał nowych rur bo te juz do niczego sie nie nadaja, do wymontowania przy gazie zostaly mi juz tylko same reduktory ktore sa juz poodlanczane bez wezy i kabli, no i sama butla. po złozeniu na nowyc rurach i przepływkach po remonciku powinno to jakos chodzic, a aktualnie na bezynie auto chodzi bez problemowo wiec nie wiem dlaczego piszesz zebym nie odpalal go dopuki nie zrobie benzyny, caly czas juz teraz auto pracuje na benzynie, ładnie rowno ale wolne obroty troszke faluja ale to na 90% wina tych gum od dolotu i przepływek.

[life-of-agony]

Piotr pisał, żebyś nie odpalał na GAZIE.

[motorzeszow]

ok to przepraszam zle zrozumiałem :) juz nie odpale bo juz jest w połowie zdemontowany wiec silnikowi juz nic nie grozi :)

[pio999]

poł gazu juz zdemontowalem mam teraz troch eproblemu z kablami bo sa pochowane no ale jakso idzie, musze teraz zakupic nowe rury dolotu, bo te po tych strzałach juz do niczego sie nie nadaja, przepływki sproboje zregenerowac, technicznie widze ze dzialaly bo preciki sa na swoim miejscu, ale klapki pogiete i jedna sie zacina na maxymalnej przepustowosci.

Jakie tam masz klapki w przepływce!!! Inna generacja! klapek nie ma!!!

[motorzeszow]

chodzi mi o te ktore otwieraja sie gdy auto zasysa powietrze, dlaczego nie ma jak u mnie sa wiec nie wiem moze nie o tym samym myslimy

[pio999]

ok przepustnice :)

[motorzeszow]

chodiz o te klapki w przepływomierzach nie przepustnice w listwach silnika :) czyzbym mial nie te przeplywomierze co trzeba?

[Piotr_Ł]

chodiz o te klapki w przepływomierzach nie przepustnice w listwach silnika :) czyzbym mial nie te przeplywomierze co trzeba?

 

Chyba Ci chodzi o klapy przeciwwybuchowe. One są montowane zazwyczaj ,aby nie uszkodzić przepływomierza. Je także powinieneś zdemontować (ale niech to ktoś potwierdzi, że chodzi o te klapy, co byś nie wymontował jakiś przepustnic ;) )

 

A odnośnie odpalania to Ci już koledzy dobrze wytłumaczyli :)

 

Jeszcze jedna rzecz. Jeżeli Ci falują obroty to kolektor dolotowy może być nieszczelny. Są one między kolektorami dolotowymi, a głowicami silnika. Niektórzy już z tym mieli problemy. Jedni wymieniali uszczelki na nowe (koszt ok 1500-2000zł- nie ma zamienników ) inni montowali je uszczelniając silikonem odpornym na wysokie temp. (w dolocie też jest niezła temp. - ). Więcej info poczytaj na forum. Powinieneś znaleźć całe opisy (swoją drogą brak pracy na połowie silnika też jest objawem nieszczelnych kolektorów).

[motorzeszow]

tak chodzi mi o te kalpki w przeplywomierzach, je tez nalezy zdemontowac i co to da?

[life-of-agony]

Te klapki też działają jak zwężka.

[motorzeszow]

to powiedzcie mi jeszcze czy nalezy zdemontowac same klapki wykrecajac je czy cala obudowe razem z tymi klapkami i zostawic same przeplywomierze? bo te klapki sa w takim jednym elemencie aluminiowym bodajze zamocowanym do przeplywomierzy.