Jak Sprawdzić Silnik...?!

[Martinez]

Witam.

Mam na oku pieknego TDS z 95 :dance: autko, jest ladne w pelni sprawe i w ogole ok. Ale jedna rzecz zwrocila moje podejrzenia...mianowicie silnik...chodzi, ladnie nie kocpi odpala zimny i cieply jest suchy i czysty...NO WLASNIE - ZA CZYSTY. Swieci się jakby dopiero wyjechal z wabryki :? nawet gumowe elementy się błyszcza. I tu mam dwa pytania.

Mozna tak dokladnie umyc silnik?!

Jak sprawdzic, czy silnik jest przelozony z innego autka?

 

Panowie pomozcie szybko, :modlitwa: bo musze podjac decyzje czy go biore czy odpuszczam..

 

Z gory Dzieki

[ducat]

Oczywiście, że można dokładnie umyć silnik. Są specjalne środki (najpopularniejszy - Detersil), myjka ciśnieniowa 40 stopni - cały brud schodzi....

 

Jak sprawdzić, czy był wymieniany silnik... proponuję zajrzeć do briefu i porównać numery... Oczywiście zakładam, że wcześniej nikt się nie bawił w przebitki... :?

 

Istotne jest czy sprzedaje go hanldarz, czy użytkownik... tego nie napisałeś.

[Martinez]

Sprzedaje go czlowiek ktory trudzi sie sprowadzaniem bmw i sprzedaje je u siebie w domu...

 

W dodatku to jeden z forumowiczow....

[Bartek]

Jeżeli ktoś przed sprzedażą myje silnik (co nie jest zalecane przez BMW) to znaczy, że był brudny... resztę dopowiedz sobie sam.

[ducat]

Jeśli jest świeżo sprowadzony, to ewnetualna wymiana silnika musi być odnotowana w liście pojazdu. Wydaje mi się, że jak ktoś sprowadza samochód na handel, to raczej nie wkłada drugiego silnika.

Wiele razy oglądałem różne BMW świeżo przywizione i muszę przyznać, że zdecydowana większość z nich miała bardzo ładnie utrzymane komory silnikowe...

 

Na pewno jest to też sposób na klienta... Dlatego jeśli uważasz, że komora silnika jest zbyt czysta w porównaniu z kabiną - to masz powód by wątpić w uczciwość sprzedającego. Z drugiej strony jednak jeśli BMW jest zadbane wewnątrz, to dlaczego nie miałoby mieć czysto pod maską....

 

Ja jakbym sprzedawał swoją, to również starałbym się oddać ją czyściutką i wykąpaną :). Co w cale nie znaczy, że teraz nie dbam o nią, nie myję silnika (...rano i wieczorem :D ) itp... :)

 

Na koniec... jeśli silnik jest czyściutki, to łatwiej znajdziesz na nim kazdy wyciek. Nie ma, jak ostra przejażdżka przed transakcją.

 

Umycie nieszczelnego silnika to samobój dla sprzedawcy - za moment przecież pojawią się ślady wycieków....

[Martinez]

No dobra czyli kwestie umycia mam mnie wiecej wyjasniona.

Teraz tylko czy to silnik od tego samochodu...gdzie sa spisane numery silnika zarowna na samym silniku jak i w ktorych dokumetnach..?

 

Sorka, za glupie pytanie ale to bedzie moje pierwsze autko... :oops:

[ducat]

Jeżeli ktoś przed sprzedażą myje silnik (co nie jest zalecane przez BMW) to znaczy, że był brudny... resztę dopowiedz sobie sam.

 

BMW nie zaleca mycia silnika przed sprzedażą? :norty:

 

Ok ok, żarty na bok.

Nie wiem, skąd masz takie informacje, ale czemu akrat BMW miałoby nie zalecać mycia silnika? Przecież to jest prawdziwa dbałość o sprzęt.

 

No chyba, że ktoś raz na tydzień myje zimną wodą gorący silnik - tego się nie zaleca... nawe w Zetorach.

[Onaro]

TDS nie miałem, miałem e34 524td. Byłem raz na myjce wysokociśnieniowej i umyłem silniczek. Świecił się tak pięknie, że też mi mówili, że wymieniłem ...

Myśle, że jest umyty. A poza tym ktoś mi mówił, że Diesela można myć wszystkim więc sie nie boja myć na myjce ...

Pozdrawiam

[Misiek W-wa]

Tez twierdze ze umycie silnika to nic strasznego.

 

Jesli ktos umyl sielnik przed sprzadaza, a silnik ma wycieki to strzelil sobie dobrego samoboja.

 

Rada jest jedna, ostra przejazdzka przed kupnem powie ci wszystko. Jak pojawi sie jakis wyciek , na swiezo umytym silnku bedzie wszysko widac.

 

Numer silnika powinienes niec po pierwsze na dokumencie, czyli na dowodzie rejestracyjnym pojazdu, i na bloku silnika.

 

Pojedz jeszcze na stacje kontroli pojazdow, jak nie wiesz gdzie szukac, albo włącz wyszukiwarke na forum.

 

Jak masz jeszcze zaufany serwis samochodowy, dobrze zebys go odwiedzil przed kupnem samochodu, bo po bedzie juz po zawodach.

 

A tak wogóle to powodzenia przy zakupie.

[Martinez]

sluchajcie (raczej czytajcie :roll2: ) mam pytanie.

Zasiegnalem jezyka u zaprzyjaznionego mechanika, ktory tez jest wielbicielem Beci i powiedzial, ze silnik TDS zawsze bedzie puszczal troche oleju bo nigdy nie byly w 100% szczelne... :|

I teraz nie wiem, czy dalej na powaznie brac tego czlowieka.... :?:

 

Pomocy.... :doh:

[Onaro]

Zawsze będzie puszczał trochę oleju? A o jakiej marce teraz mówisz - o BMW ? To co napisaleś owszem tyczy sie polonezów, opli, Vw, i inych - ale BMW ?

Miałem 524td i nigdy nie ciekł .. nawet jak jeździł w trybie awaryjnym, a ja mu dusilem na 7000 orotów, żeby szedł - bo nie chciał

Moim zdaniem to co powiedział zaprzyjaźniony mechanik nie jest zgodne z prawdą

Pozdrawiam

[molerus]

Wedlug mnie nawet jesli silnik gdzies sie poci to nie jest straszna tragedia, co najwyzej walnieta uszczelka pod glowica. Gorzej jak na czystym silniku ubywa oleju :roll:

[Onaro]

Ale oczywiście nie jest regułą że każdy diesel puszcza, czy jak to określił kolegi znajomy mechanik, że każdy silnik beemki się poci. Bzdura

Pozdrawiam

[krzysiek 525tds]

Miałem 524td i nigdy nie ciekł .. nawet jak jeździł w trybie awaryjnym, a ja mu dusilem na 7000 orotów, żeby szedł - bo nie chciał

 

No fajnie 7000 obr. :liar: - szkoda tego silnika :cry2: :wink: :wink:

 

Pozdro - Krzysiek.

[Gość]

Miałem 524td i nigdy nie ciekł .. nawet jak jeździł w trybie awaryjnym, a ja mu dusilem na 7000 orotów, żeby szedł - bo nie chciał

 

No fajnie 7000 obr. :liar: - szkoda tego silnika :cry2: :wink: :wink:

 

Pozdro - Krzysiek.

 

I kto to mówi ;)

ale faktem jest, że szkoda :cry: Jak tylko wyzdrowieję, to grzeję do garażu sprawdzić czy u mnie na obrotomierzu też jest 7000 obrotów, bo jak nie ma to zacznę twierdzić, że td bylo lepsze od tds ;)

[Onaro]

No dobra - przepraszam, chodziło mi o to, że dusiłem go prawie do max obrotów - wiem, że diesele liczą inaczej. Ale od jakiegoś czasu używam tylko benzyny i zapomniałem jaką skalę miał na obrotomierzy ten td :)

Pozdrawiam

[Gość]

No dobra - przepraszam, chodziło mi o to, że dusiłem go prawie do max obrotów - wiem, że diesele liczą inaczej. Ale od jakiegoś czasu używam tylko benzyny i zapomniałem jaką skalę miał na obrotomierzy ten td :)

Pozdrawiam

 

Spoko, spoko :)

Już prawie miałem nadzieję, że będę mógł kiedyś podciągnąć mojego dieselka do 7000 :)

Mnie przepraszać nie musisz :) Nie gniewam się ;)

[Misiek W-wa]

Jak takie rady daje ci mechanik, to moze nie dludo dowiemy sie ze plyn chlodzacy od zawsze miesza sie z paliwem, samochod sciaga jak cholera w ktoras ze stron, to jest wina polskiech drog, a tak wogole nie warto niec innego samochodu jak kaszel, bo i tak tak samo sie tym jezdzi.

 

Rada 1: zmien mechanika

 

Rada 2: przejzyj na oczy, i nie kupuj samochodu w ktorym na dzien dobry widac, ze nie jest ok.

 

Rada 3: poszukaj innego autka

 

Rada 4: pamietaj ze im lepsze auto kupisz , tym mniej bedziesz do niego dokladac

[MariuszBurgi]

Tak czytam te niektóre rady i pojawił mi się na ustach uśmiech... nie ważne.

 

To co napisał Bartek jest prawdą... mycia silnika nie poleca żaden producent. Nie chodzi tu o sam silnk (diesel jednak lepiej to znosi) lecz o całą elektronikę (komputery, moduły i czujniki). Wysokie ciśnienie przedostaje się w najmniejsze szczelinki i woda może narobić niezłego bigosu :nienie: .

Oczywiście nie uważam, żeby było to niedopuszczalne ale mycie należy wykonać we właściwy sposób i z należytym przygotowaniem.

 

Co do czystej komory>>>

Zależy co masz na myśli pisząc czysty silnik. Np. w Mercedesy 124 czy 201 (190) mają kiepsko osłonięte silniki od spodu i syfią się dość znacznie. BWM E32 czy E34 (nowsze tym bardziej) mają bardzo dobre zabezpieczenie przed przedostającym się brudem dlatego rzadko można znaleźć naprawde brudne komory... chyba, ze tak jak powiedzieli koledzy silnik ma spore wycieki.

 

Silnik nie ma prawa puszczać żadnego oleju!! Jeśli jest zasyfiony przy głowicy to chyba jasne co może Cię czekać.

Jeśli z lewej strony jest czarna ciecz to może być to turbina ale oczywiście nie tylko.

 

O pkt. kontrolnych tds można by pisać długo.

Masz akurat bardzo dobrą sytuacje. Temperatury są niskie (u mnie było w nocy - 15) więc umów się z handlarzem na poranne odpalanie. Zobacz jak sobie poradzi silnik w takiej temp.

 

Nr. silnika masz na bloku po lewej strony na dole. Stojąc bokiem jest to po prawej stronie na dole od filtra oleju. Pewnie nie obejdzie się bez szczotki drucianej bo często nr silnika jest ciężki do odczytania.

 

Napisz jakieś szczegóły. Jaki ma stan licznika i może pokaż jakieś foty jak są w necie.

 

Życzę owocnych zakupów.

Edytowane 8 Lutego 2005 przez MariuszBurgi

[Martinez]

Chlopaki dzieki za rady... :modlitwa:

 

Niestety wolalbym nie podawac zadnych szczegolow apropos autka bo sprzedaje je jeden z forumowiczow i nie chcialbym mu zrobic antyreklamy...nie fair.

 

Co do mycia silnika to slyszalem, ze zwlaszcza po zimie warto umyc, zeby tej soli sie pozbyc...

 

Qrde moze ktorys z was by sie przejechal ze mna obejzec to autko... :mrgreen: :worried:

[Misiek W-wa]

Jak masz chwile to pogadajmy o przejazdzce do naszego forumowicza.

[Misiek W-wa]

Specjalnie dla Ciebie uruchomilem GG.

[MariuszBurgi]

[bAD] moze ktorys z was by sie przejechal ze mna obejzec to autko... :mrgreen: :worried:

 

Dziś przyjeżdża do mnie kolega z Niemiec więc będę do jutra wyłączony ale jeśli chcesz to w srode albo w czwartek mogę z Tobą jechać... co dwie głowy to nie jedna. Właśnie pare dni temu kupowałem kolejnego TDS więc mam już pare typowych pkt. które warto skontrolować.

Daj znać co i jak...

Ps. Jak coś to jestm też na gg. Niewidoczny ale jestem :norty:

[Onaro]

Hm - jak miło. Na przyszłość sam podejmę takie działanie, kiedy będę kupował auto. Fakt, że mieszkam na odludziu, i nie byłoby tylu chętnych, ale miło słyszeć, że wiara jest bezinteresowna

Pozdrowienia dla wszystkich forumowiczów

[Martinez]

Panowie jestescie The Best...

 

Jak tylko uda mi sie wywalczyc wolne w pracy to sie umowimy dokladnie. Bede was lapal na PW bo GG mi nie dziala.. :(

 

Co do wiary to nie musi byc tak bezinteresowna...w koncu flaszeczke mozna wypic,.... :twisted2: :dance: