Skocz do zawartości

Strasznie miękka BMW E36 320i


dj_mlody12

Rekomendowane odpowiedzi

Witam moim dzisiejszym problemem jest zawieszenie w mojej BMW E36 320 i sedan 1993 rok. Wcześniej pisałem wam ze mam problem ze samochód pływa na drodze wymieniłem te tulejki metalowo gumowe z tyłu w progach i te na dole wahacza i problem był dalej wymieniłem opony na inne i trochę się polepszyło ale dalej czuje że to nie jest zawieszenie BMW. Wczoraj miałem okazja pogadać kolegi BMW tylko ze on ma 318 tez w sedanie no i 1991 rok i różnice są takie ze jego tył samochodu stoi gdzieś z 8 cm wyżej od mojego u mnie koło jest prawie równo z nadkolem a u niego jest z 8 cm wyżej, druga sprawa to że u mnie jak swoja nacisnę z przodu lub z tyłu to się ugina jak chce po ugięciu się nie buja, wraca do góry i zostaje w miejscu dalej już się nie kołysze a u niego nie dam rady praktycznie jej ugiąć ani z przodu ani z tyłu jest po prostu dużo twardsza od mojej. Mianowicie chodzi mi o to czy w BMW E36 tylko ze 318 jest inne zawieszenie niż u mnie w 320 czy koło tylne powinno być mniej więcej równo z nadkolem czy tak jak u mojego kolegi trochę wyżej. On raczej nie ma sportowego jakiegoś zawieszenia bo jak by miał to była by niżej a nie wyżej. Na badaniach teleskopów w stacji Mercedes pokazuje mi ze przód ma po 65 % a tył 75% . Nie wiem czy to sprężyny mam padnięte nie wyglądają na pęknięte mam czarne z szarymi kropkami. Co to może być może być wina wyrobionych sprężyn z tyłu czy amortyzator ma duże znaczenie na to jak się samochód ugina?? I czy jak to wina sprężyn to jakie kupić używane oryginalne czy jakieś zamiennik? Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc, nie wiem jakie tam masz amortyzatory. Ale to w nich upatrywal bym sie miekkosci zawieszenia. Jesli nie masz orginalow z BMW a miales juz kiedys wymiane robiona to moze ktos polecial po kosztach i kupil jakies tanie olejowki. Jesli tak to ratuje cie wymiana na gazowe np. Bilstein B4 (prawdziwe jednorurowe gazowki). Maja one w sobie gaz pod cisnieniem okolo 15 bar ktory dziala jak sprezyna. Podnosi i utwardza samochod. Bo jesli ne amorki to mogly ci sprezyny juz sie wypracowac. Ale mysle ze pomimo tego ze pokazuje ci na stacji ze amorki masz sprawne to powinienes zerknac co masz za model i typ.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw jedź na diagnostykę sprawności amorów. tam Ci goście powiedzą, czy to jest ich wina. A może masz jakieś amorki "limuzynowate"?

Tył powinien być praktycznie równo z oponą. Ja gdy miałem oryginalne sprężyny, to miałem właśnie tak. Gdy jedna pękła kupiłem inne, tzn. wyższe o bodajże 15 mm od org. i tył jest wyżej niż był. Tak jest wygodniej jeździć po tych naszych koleinach ale auto już tak się nie trzyma . Czyli tak jak u twego kolegi. Dla porównania popatrz jak mają tył inne e36.

 

Wykluczyłeś już w 100% możliwość luzów na zawieszeniu, jakiś szarpak by pomógł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy od nowości to tego nie wiem bo jestem właścicielem od czerwca wiec nie wiem co było z nim robione wiem ze w tylnym kole mam już dość mocno dobity odbój amortyzatora byłem na badaniach amorków i pokazało ze przód ma 65% a tył 75% jak kupiłem ja i robiłem przegląd w kraju to miały po 2% więcej. Luzów tez niema bo byłem na szarpakach jeszcze przed wymianą tulei metalowo gumowych w progach i nic nie wykryto wszystko ok. Jak byłe na badaniach amorów to diagnosta powiedział ze może już z nich wyleciał gaz ale został olej i on niby jest dobry na maszynie a w praktyce nie spełnia już swojej funkcji tylko teraz też wymieniać a okaże się ze to nic nie dało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem ci ze daze wlasnie do takiej samej diagnozy jak powiedzial ci diagnosta, ze z amortyzatorow moglo zejsc cisnienie i zostal juz tylko sam olej. Ale to ci bedzie ciezko sprawdzic. Bo ze sprezyny siadly to watpie a jesli amorki masz od nowosci to stac sie moglo wlasnie to ci pisal diagnosta.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz sobie przemyłem amorki z tyłu i odczytałem co na nich pisze i jest tak

1-0391-27-161-A

BOGE

MADE IN GERMANY

3352-1 092 309

DO NOT OPEN

GAS PRESSURE

B3 Z50 no i oczywiście obok jest logo BMW

 

I dodam ze na sprężynach z tyłu mam szare kropki zrobione farba i na amortyzatorach też są takie same kleksy porobione ta samą farbą. Wykręciłem amorka od wahacza i wciska się i wyciąga jedną ręka chodzi o to że dam go rade ścisnąć i rozciągnąć jedną ręką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz to ciezko jest ocenic organoleptycznie czy amorek jest ok. Podstawowa zasada jest taka ze przy gazowych amorek po odkreceniu powinien sie rozszezyc na maksa, dosc szybko i powinno byc go ciezko wcisnac do srodka. To wlasnie objaw cisnienia gazu. Na badaniu amortyzatorow mierzy sie tylko tlumienie a ten gaz dziala jak dodatkowa sprezyna wiec jego braku badania nie wykryje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Chociaż gdy zmieniałem amory z tyłu i wyjąłem nowe z pudełka, to nie mogłem ich tak łatwo zdusić.

 

dj_mlody12 sprawdź na stronie producenta, czy te amory są do twojego auta. Jakoś mam przeczucie, że są za miekkie - ale to tylko przeczucie. ;) :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie dziś wyjąłem sprężynę z tyłu i na dole sprężyny jest logo BMW a na sprężynach mam niebieski kleksy porobione farba i wyjąłem amortyzator tylny i dość lekko on chodzi po rozciągnięciu go do końca to myślę ze jak by się postawiło 1kg ciężaru to sam by się schował do środka tak lekko się wciska. Gdzieś słyszałem żeby sprawdzić amorka to trzeba go wyjąć wcisnąć do środka i sam powinien wyjść cały do góry nie wiem ile w tym prawdy, u mnie po wciśnięciu nawet nie drgnie do góry. Czy ktoś wie jak jeszcze sprawdzić ???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie to jak to w końcu z tymi amortyzatorami gazowymi jak go można sprawdzić?? Po wyjęciu z samochodu powinien się ściskać lekko i czy po ściśnięciu powinien sam wychodzić do góry. Bo u mnie ściska się lekko wyciąga się tez dość lekko i po ściśnięciu nawet nie drgnie do góry stoi w miejscu. Czy tak jest ok. czy już amortyzator do kosza??? Może ktoś wymieniał na nowe i wie jak nowy działa czy da się go lekko ścisnąć i rozciągnąć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam że gdy wymieniałem amora to w dół schodził bardzo lekko a do góry wychodził ciężko.I chyba tak powinien działać . Auto ugina się na sprężynie a w drodze powrotnej amortyzator powoduje że nie ma bujania i szybko wyrównuje bude. Jeśli nie ma różnicy w tych obu ruchach to amor jest zurzyty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.