witam wszystkich, nie wiem właściwie od czego zacząć...moje auto to e36 coupe 97r. Auto kupiłem 10 miesięcy temu, juz wtedy wiedziałem że niedługo czas na wymianę tulei i sworzni, ale tak tragicznie nie było więc zbytnio sie nie spieszyłem z wymiana. Jakieś 3 miesiące temu, w aucie, podczas jazdy na prostej drodze zaczeła drżeć kierownica, ale tak mocno, ze ciężko ja było utrzymać(jakby taka turbulencja) po jakiś czasie przestało. było tak np. że cały dzień jeżdziłem i wszystko było ok, a bywało tak, ze kierownica drżała na całym odcinku jazdy. Pomyślałem że już sie jakiś sworzeń rozwulkanizował, więc umówiłem sie z mechanikiem na wymianę- wymienił 4 sworznie wachacza i 2 tuleje i końcówke drążka. Po wyjechaniu z warsztatu po kilku kilomertach znowu to samo :jawdrop: wróciłem sie do nich, wszystko sprawdzili i powiedzieli, ze jam jeszcze wywazyć koła i geometrię zrobić i wtedy podjechać. Pojechałem Najpierw na wyważanie kół i zmieniłem opony na lato( myślałem ze moze jednak wina opon) po zmianie( felgi były praktycznie proste) dalej to samo więc pojechałem do warsztau który robi tez geometrię. opowiedziałem wszystko po kolei, przez godzinę czasu kompleksowo sprawdzali wszystko i znaleśli potencjalna przyczynę- tuleje w tylnym zawieszeniu były pozrywane( te dolne) wymienili, zrobili geometrię i wszystko wydawało sie ok, ale po 2 dniach znowu to samo :worried: :worried: :worried: Juz nie wiem co mam robić... moze mi ktos cos doradzić? może ktos tez miał taki problem? prosze o pomoc :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa: