Jakie wahacze wybrać?

[maktronik]

Koledzy możecie mi doradzić jakie wahacza do przodu kupić? zastanawiam sie nad tymi nowymi z allegro i nowymi z takich sklepow jak Inter Cars? W IC są dwa razy drozsze niz na allegro ale jaka jest jakosc tych na allegro to nikt nie wie.

Napiszcie co wy o tym myślicie. dzieki

[Kylo WR]

Pytałeś w ASO :?: Niektóre części oryginalne są niewiele droższe od zamienników.

Szczerze mówiąc z allegro nic bym nie kupił do samochodu.

[Matej]

polecam meyle.mają wymienne sworznie.koszt ok 400zł za wahacz.wytrzymalsze od orginału a przy następnej wymianie kupujesz tylko sworznie a nie cały wahacz

[maktronik]

No właśnie nie pytalem. Mechanik wymienial mi w tyle tuleje na wahaczach i okazalo sie ze musze wymienic w przodzie wahacze bo inaczej zbierznosci nie mozna dobrze ustawic. I tak wlasnie siedze na necie i szukam. Ja jakas drobe rzecz to kupowalem ale wahacze to juz troche kasy kosztuje i boje sie ze za rok znow bede to wymieniał.

[zbigniewst]

No właśnie nie pytalem. Mechanik wymienial mi w tyle tuleje na wahaczach i okazalo sie ze musze wymienic w przodzie wahacze bo inaczej zbierznosci nie mozna dobrze ustawic. I tak wlasnie siedze na necie i szukam. Ja jakas drobe rzecz to kupowalem ale wahacze to juz troche kasy kosztuje i boje sie ze za rok znow bede to wymieniał.

 

Witam czemu chcesz wymieniac wachacze.... :?: chyba ze masz krzywe.. :?:

mozna wymienic tylko swoznie i tuleje ...opisywalem na forum...http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=63949&highlight=

[bolo73]

pytałem w ASO wachacz sztuka 899PLN polecam meyle

[mattiss]

Kupuj wahacze meyle, bo w odróżnieniu od oryginalnych i większości zamienników, można w nich wymieniać sworznie. A jak Ci się wytłuką sworznie w takim meyle to kupujesz power flexy i masz wahacze niezniszczalne...

 

Pozdrawiam

[depeche]

Jeśli zamierzasz jeżdzić autem dużej niz rok to polecam tylo oryginał , miałem problem z jednej strony i w ciągu roku wymieniłem 2 razy kupione były w INTERCARS , także tylko oryginał .Pozdrawiam .

[zbigniewst]

Kupuj wahacze meyle, bo w odróżnieniu od oryginalnych i większości zamienników, można w nich wymieniać sworznie. A jak Ci się wytłuką sworznie w takim meyle to kupujesz power flexy i masz wahacze niezniszczalne...

 

Pozdrawiam

 

Czy wy nie czytacie .... :?: zobacz wyzej... :norty:

[grodzish]

polecam meyle.mają wymienne sworznie.koszt ok 400zł za wahacz.wytrzymalsze od orginału a przy następnej wymianie kupujesz tylko sworznie a nie cały wahacz

 

Zgadzam się w stu procentach. Przelatałem na Meyle już 35 tys., jak na razie zadnych luzow. Cena w ASO ok.700-1000pln i oczywiście bez wymiennych sworzni.

[depeche]

a jeszcze jakbyś wymieniał łaczniki stabilizatora to sytułacja taka sama tylko oryginał ,żadne zamienniki bo wytrzymują pół roku.

[bolo73]

czy kolega ZBIGNIEWST miał oryginalne wachacze :?: i w nich wymieniał sworznie. bo ja jeszcze wachaczy nie rozkminiałem a podobno w oryginałach się sworzni nie wymienia, prosze o wyjaśnienie tej kwestji

[zbigniewst]

czy kolega ZBIGNIEWST miał oryginalne wachacze :?: i w nich wymieniał sworznie. bo ja jeszcze wachaczy nie rozkminiałem a podobno w oryginałach się sworzni nie wymienia, prosze o wyjaśnienie tej kwestji

 

Byly orginalne poczytaj temat co podalem link..../org.sa tylko zacisniete aluminium i to sie obcina i wciska drugie/ w VW Passat B5 nie mozna wymienic bo sa zalane a w BMW E-46 sa zaciskane....poczytaj tam opisalem dosyc dokladnie... :cool2:

[Mexyk]

Jakis czas temu 2 miesiace szukalem wahaczy Meyle i nigdzie nie mieli. Kupilem Teknorota za 380 zl i padl po 10 tys km. Teraz mam Lemfordera (taki jak montowany seryjnie) za 550 zl i poki co zadnych problemow. A wybijanie sworzni i wciskanie tam nowych w zwyklych wahaczach (tzn innych niz Meyle, w ktorych sworznie sa wymienne) to moim osobistym zdaniem rzezba i druciarstwo.

 

Polecam Lemfordera.

 

Pzdr

Mex

[zbigniewst]

Jakis czas temu 2 miesiace szukalem wahaczy Meyle i nigdzie nie mieli. Kupilem Teknorota za 380 zl i padl po 10 tys km. Teraz mam Lemfordera (taki jak montowany seryjnie) za 550 zl i poki co zadnych problemow. A wybijanie sworzni i wciskanie tam nowych w zwyklych wahaczach (tzn innych niz Meyle, w ktorych sworznie sa wymienne) to moim osobistym zdaniem rzezba i druciarstwo.

 

Polecam Lemfordera.

 

Pzdr

Mex

 

Nie masz racji ja zrobilem juz 17tys i nic sie nie dzieje....

[witas]

ja co roku musialem wymieniac sworznie . a jak kupilem orginal cale wachacze simemblocki to zapomnialem temat . od trzech lat tylko sprawdzam i nie moge sie nadziwic .

[bolo73]

OK ZBIGNIEWST nie do końca wiedziałem co z tym obcinaniem. :cool2: a co dylematu oryginał czy zamiennik , to wygląda to tak:wachacz oryginalny kosztuje ok 900PLN zamiennik meyle ok370PLN (ALLEGRO) .na oryginale robisz ok 120000 na zamienniku ok 40000 czyli 3razy mniej i już masz pierwszą różnice ,następnie po wymianie wachacza wypada sprawdzić ,ustawić geometrię, znów zamiennik wychodzi x3 no i kwestia czy sam wymieniasz czy warsztat i znowu zamiennik x3 rachunek jest prosty a wybór należy do ciebie

:cool2:

[Matej]

120000 km na orginale to u mnie nie możliwe.orginał wytrzymał 40000 km póżniej założyłem Febi - 35000 km.teraz mam meyle i na razie trzyma.fakt alu 18,na zime 17 a zawiecha -40mm i rozpórka.coś za coś

[zbigniewst]

OK ZBIGNIEWST nie do końca wiedziałem co z tym obcinaniem. :cool2: a co dylematu oryginał czy zamiennik , to wygląda to tak:wachacz oryginalny kosztuje ok 900PLN zamiennik meyle ok370PLN (ALLEGRO) .na oryginale robisz ok 120000 na zamienniku ok 40000 czyli 3razy mniej i już masz pierwszą różnice ,następnie po wymianie wachacza wypada sprawdzić ,ustawić geometrię, znów zamiennik wychodzi x3 no i kwestia czy sam wymieniasz czy warsztat i znowu zamiennik x3 rachunek jest prosty a wybór należy do ciebie

:cool2:

 

Ja nie pisalem o calych wachaczach tylko o swozniach ....i nie robisz wtedy geometri...sam wymienialem ...zaden problem......a swoznie MEYLA sa wzmocnione sami niemcy na to przechodza bo tamte orginaly to szajs jak wysiadaja po 130tys. po DE autobanach..... :cool2:

[bolo73]

tylko że u bundesów są drogi jak stół gładkie a nie 130kkm tylko 230kkm weż poprawkę na nich bo oni też korygują liczniki .a ja pisałem o wymianie wachaczy a nie samych sworzni . post dotyczy wachaczy :norty: a 120kkm to tylko przykład ,bo oryginał wytrzyma dłużej niż najlepszy zamiennik :cool2:

[zbigniewst]

tylko że u bundesów są drogi jak stół gładkie a nie 130kkm tylko 230kkm weż poprawkę na nich bo oni też korygują liczniki .a ja pisałem o wymianie wachaczy a nie samych sworzni . post dotyczy wachaczy :norty: a 120kkm to tylko przykład ,bo oryginał wytrzyma dłużej niż najlepszy zamiennik :cool2:

 

Ja wymienialem po kupnie z DE a przebieg orginal 133tys. kupowalem od kuzyna tak ze znam ten samochod....

[bolo73]

życzę ci jak najdłuższej jazdy na tych zamiennikach :clap:

[zbigniewst]

życzę ci jak najdłuższej jazdy na tych zamiennikach :clap:

 

Firma MEYLE to jedna z lepszych ....

Dziekuje

[_aNdRe_]

U mnie oryginał wytrzymał jakies 95000 km. Wahacze jak i tuleje.

 

Wrzucone byly jakies zamienniki za 270 zł/szt. Przy okazji wymienione były też tuleje - nie pamietam jakie, ale po ok. 40 zl/szt.

 

Teraz mam 158000 km - tuleje i wahacze do wymiany.

 

Nie wiem skad te pomysły, ze oryginał wytrzyma 3 razy dłuzej niz zamiennik.

Gdybym wtedy wiedział o Meyle to bez zastanowienia bym je załozyl.

 

Dodam, ze w lecie od samego poczatku jezdze na 225/45/17, zima zas na 195/65/15.

 

Prosta kalkulacja:

 

Na oryginalnych wahaczach przejechalem ok. 60% wiekszy dystans niz na zamiennikach. Dla latwiejszych obliczen przyjmijmy jednak, ze oryginalne wahacze pozwola na pokonanie 100kkm, zas zamienniki 60kkm.

 

Najlepiej bedzie pokazac ogolne koszty na dystansie 300kkm, gdyz bedzie to 3 wymiana dla wachaczy oryginalnych i 5 dla zamienników:

 

- Koszt wymiany wahaczy - przyjmijmy 200 zł

- Koszt wymiany swożni - również 200 zł

- Wahacz oryginalny - 900 zł

- Zwykły zamiennik - 270 zł

- Zamiennik Meyle - 370 zł

- Swożeń Meyle - 60 zł

 

1. Wahacze oryginalne:

 

3*1800 zł + 3*200 zł = 6000 zł

 

2. Zwykłe zamienniki:

 

5*540 zł + 5*200 zł = 3700 zł

 

3. Zamienniki Meyle:

 

740 zł + 200 zł + 4*120 zł + 4*200 zł = 2220 zł

 

Nie wiem ile jest w stanie wytrzymac wahacz, gdyż to nie same swoznie, lecz występuje tam jeszcze jeden element gumowy (nie wiem jak sie fachowo nazywa) dlatego, choc wydaje mi sie, że troche zawyżam szybkośc zuzycia przyjmijmy następujący cykl:

 

wahacze, swoznie, wahacze, swoznie, wahacze

 

3*740 zł + 2*120 zł + 5*200 zł = 3460 zł

 

Zdaje sobie sprawe, ze to wszystko sa tylko wyliczenia na kartce, ale uwzgledniajac, ze samochodem jezdzi ten sam kierowca, ze stan drog jest podobny, ze samchod uzytkowany jest w zblizony sposob to dystans, ktory "wykonczy" nasze wahacze bedzie podobny. Nietrudno wiec zauwazyc, ze mozemy zaoszczedzic praktycznie połowę kwoty.

 

Nie uwzgledniam tutaj takiego czynnika jak czas, ktory w pewien sposob tracimy odstawiajac auto do mechanika, ale przyjmujac, ze pokonujemy rocznie ok. 30kkm (co na polskie realia nie jest mało) to chyba kazdy z Nas raz na 2 lata znajdzie 3 godzinki, by odstawic na auto na wymiane wahaczy.

 

 

Ja tym razem wybieram Meyle...

[assan]

kolego zbigniewst szukam i nie moge znalezc tego watku o wprasowywaniu sworzni w oryginalny wachacz.mam jescze pytanie od czego pasuja te sworznie e36? oraz czy nie obluzowuja sie w wachaczu w koncu to alu