Skocz do zawartości

Skąd się wziął mit o zakazie stosowania 15W40 w M40?


pawel_e30

Rekomendowane odpowiedzi

a propo olej syntetyczny istnieje juz od ponad 35lat!!!!

 

Ale nie u nas chyba ze za bony...

 

A jezdze na pelnym synt.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Chciałbym zgodzić się z autorem tematu że oleje mineralne mają w sobie chemie myjącą i nadają się do naszych aut, wszystko to co napisałeś zgadza się w teorii. W praktyce olej mineralny już przy -10C nie można wylać z bańki ponieważ mocno gęstnieje, proszę zrobić małe doświadczenie wstawić mineralny olej do zamrażalnika w lodówce. Miałem okazje rozebrać magistrale w silniku M40 która smaruje rozrząd i śmiało mogę powiedzieć ze olej mineralny przy ok. -10C nie jest wstanie przepłynąć przez cieniutkie otworki w magistrali wiec rozrząd przez kilka minut pracuje na sucho, otwory w magistrali są średnicy średniej szpilki, bardzo małe, dlatego ze względu na wadliwą konstrukcje rozrządu najlepiej jest lać tylko 0W40 ewentualnie tańszy 10W40 który jeszcze jest płynny przy -10 C. W moim odczuciu najlepiej stosować 5W40 lub 5W50 ze względu na klimat. Drugą rzeczą która eliminuje olej mineralny w stosowaniu jest to że mineralne oleje bardzo szybko tracą właściwości smarujące podobnie jak zioła, więc zrobienie 500 tyś km na oleju mineralnym jest cudem, ale cudem nie będzie zrobienie 1 mln km na oleju syntetycznym, w dodatku mineralny olej wcześniej zaczyna sie smażyć, gotować na pierścieniach gdy silnik pracuje na wysokich obrotach i to jest przyczyna powstawania nagaru, natomiast syntetyczny olej znosi wysokie temperatury nie gotuje się, nie ma cech rozwadniania się jak w przypadku oleju mineralnego, czyli zachowuje swoją pierwotną gęstość w bardzo wys. temp. i co ważne film nie zostaje zerwany, dzięki tym cechą auto może zrobić dwa razy większy przebieg niż na oleju mineralnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym zgodzić się z autorem tematu że oleje mineralne mają w sobie chemie myjącą i nadają się do naszych aut, wszystko to co napisałeś zgadza się w teorii. W praktyce olej mineralny już przy -10C nie można wylać z bańki ponieważ mocno gęstnieje, proszę zrobić małe doświadczenie wstawić mineralny olej do zamrażalnika w lodówce. Miałem okazje rozebrać magistrale w silniku M40 która smaruje rozrząd i śmiało mogę powiedzieć ze olej mineralny przy ok. -10C nie jest wstanie przepłynąć przez cieniutkie otworki w magistrali wiec rozrząd przez kilka minut pracuje na sucho, otwory w magistrali są średnicy średniej szpilki, bardzo małe, dlatego ze względu na wadliwą konstrukcje rozrządu najlepiej jest lać tylko 0W40 ewentualnie tańszy 10W40 który jeszcze jest płynny przy -10 C. W moim odczuciu najlepiej stosować 5W40 lub 5W50 ze względu na klimat. Drugą rzeczą która eliminuje olej mineralny w stosowaniu jest to że mineralne oleje bardzo szybko tracą właściwości smarujące podobnie jak zioła, więc zrobienie 500 tyś km na oleju mineralnym jest cudem, ale cudem nie będzie zrobienie 1 mln km na oleju syntetycznym, w dodatku mineralny olej wcześniej zaczyna sie smażyć, gotować na pierścieniach gdy silnik pracuje na wysokich obrotach i to jest przyczyna powstawania nagaru, natomiast syntetyczny olej znosi wysokie temperatury nie gotuje się, nie ma cech rozwadniania się jak w przypadku oleju mineralnego, czyli zachowuje swoją pierwotną gęstość w bardzo wys. temp. i co ważne film nie zostaje zerwany, dzięki tym cechą auto może zrobić dwa razy większy przebieg niż na oleju mineralnym.

 

Brawo. Masz rację oczywiście, a można powiedzieć że trochę na temacie się znam.

 

Co do oznaczeń 5W czy 15W - jest to wskażnik lepkości w niskich temperaturach i nie ma wpływu na gęstośc oleju po rozgrzaniu. Tak więc twierdzenie żeby "zalać gęstym minerałem klepiącego silnika" jest po prostu absurdem. To że mieszkamy w takim a nie innym klimacie oznacza że do silników można teoretycznie lać olej 15W - ale nie oznacza że trzeba! Wiadomo że im niższe oznaczenie tym olej bardziej płynny w niskich temperaturach i szybciej dociera do wszystkich miejsc które ma smarować - wiec im nizsza pierwsza cyfra tym lepiej.

www.turboBMW.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

musze przyznac ze im wiecej czytam tym mniej wiem.Za duzo teorii.Wiadomo ze najlepszy bedzie olej syntetyczny,lecz co mam zrobic jesli moja 318 z silnikiem M44 210.000 przebiegu jest zalana przez poprzedniego wlasciciela olejem mineralnym.silnik jest suchy,ale czy powrot do oleju syntetycznego go nie rozszczelni,a moze polsyntetyk :?:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

musze przyznac ze im wiecej czytam tym mniej wiem.Za duzo teorii.Wiadomo ze najlepszy bedzie olej syntetyczny,lecz co mam zrobic jesli moja 318 z silnikiem M44 210.000 przebiegu jest zalana przez poprzedniego wlasciciela olejem mineralnym.silnik jest suchy,ale czy powrot do oleju syntetycznego go nie rozszczelni,a moze polsyntetyk :?:

 

Bez bólu głowy możesz zalać olej półsyntetyczny 10W-40. Ja tak zrobiłem...i wielu innych na tym forum.

 

Pozdrawiam

Przeczytaj moje artykuły:

Test 530d F10, przekrojowy o E30 i E36

http://img40.imageshack.us/img40/1371/renoma.jpg

http://images.spritmonitor.de/310241.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli twój wlany olej mineralny do silnika stał sie brudny, czarny to zmianę na półsyntetyk przeprowadzaj ostrożnie, pilnuj nowego półsyntetycznego oleju, wymień kilka razy filtr oleju jeśli olej będzie bardzo brudny wylej go z silnika i zalej nowym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I powiem że nie boję się krytyki za olej mineralny L&M 15W40 w moim m42 (IS) i to 16V. ktoś coś powie??hehe

pozdrawiam.

A to Ci kozaczyna :cool2:

 

Ponoż w ISkach to na lajcie można minerał lać, większym twardzielem byś był jakbys miał M40 :P

 

To teraz ja: Shell Helix Super 15W40 w M40 :twisted2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie musiałeś mi cisnąć po butkach od razu hehe :norty: :norty: z tymi kozaczkami.. :cool2:

 

lubię temat oleju...zawsze ktoś ma coś do powiedzenia co zasłyszał u mechaniora co w komórce grzebie hehe...i czasem to sobie myślę że jakby tak wszystko do kupy poskładać to żaden olej nie nadaje się do BMW. no nikt nic nie mówił o "słoneczniku" :mrgreen: :mrgreen: jeszcze.... :twisted2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Temat już dość stary ale pozwolę sobie dorzucić swoje 3 grosze

Polecam zapoznać się z literaturą:

http://hotfile.com/dl/116645668/135d1e9/oleje.pdf.html

a następnie samemu rozważyć i zastanowić się nad sensem stosowania (za wyjątkiem aspektów ekonomicznych) oleju mineralnego dla jakiegokolwiek silnika z jakimkolwiek przebiegiem.

Osobiście uważam że jeśli silnik przecieka to nie zalewa się go gorszym i gęstszym olejem co by mu dziury zatkać tylko niestety - czas na remont i wymianę uszczelek!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.