Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
to zalezy jaka cene krzyczy sobie wlasciciel. 3 stowki to nic :cool2: znajomy ma tdsa w e39 kombi i obecnie ma 491tys na budziku, a autko jak z salonu. :cool2:
Opublikowano
Znajomy miał 400 tyś i autko śmigało elegancko, nie ma, co wierzyć w małe przebiegi rzędu 200 tyś ( tyle to w Niemczech pewnie miała wytłuczone podczas pierwszych 4-5 lat eksploatacji) zwłaszcza w dieslu.
Opublikowano
Moja Bunia ma w tej chwili 257 tys. mechanicy po sprawdzeniu silnika powiedzieli, ze dopiero sie rozgrzewa :lol:
Bayerische Motoren Werke
Opublikowano

najwarzniejsze to jak byl uzytkowany , zwlaszcza w tds'ie ,

jezeli auto jest zadbane a wlascicel o nie dbal to przebieg 300 tys. to pestka

lepiej zadbany z 300 tys na budziku niz zajechany tds po 150 000 :twisted2:

Opublikowano

Podzielam to zdanie.

 

nie przebieg decyduje i stanie samochodu, niekiedy mały oznacza spore problemy... o ile oczywiście jest mały...

http://yourdomain.com/images/broken_link.gif
Opublikowano

Jeżeli te 300.000km jest prawdziwe, a samochód był regularnie serwisowany to warto.

Oryginalne 300.000km to naprawde mały przebieg. Niemcy kupują samochody aby jeździć....a szczególnie w przypadku diesli jeżdzą sporo. Roczne przebiegi rzędu 30-35 tys km to normalka.

Przejrzyj sobie allegro - beemki 3-4-ro letnie. mają już po 100-150tys km

.....a teraz zastanów się jakim cudem te 12-sto letnie (a tyle bedzie miało najmłodsze e34 sedan) mają po 190.000km :duh: :norty:

wychodzi na to ze przez pierwsze powiedzmy 5 lat samochód jeździ normalnie....a potem idzie na parking i przez kolejnych 5 lat czeka na zmiane właściciela. :roll2:

 

Prawda jest inna. Beemki takie jak omawiane e34 naprawde w wyjątkowych przypadkach mają poniżej 300-400tys km.....choć licznik pokazuje oczywiscie 150-190tys km.

Elektroniczne liczniki cofa sie wyjątkowo łatwo, nie trzeba nic rozbierać, wystarczy podpiąć wtyczke, stuknąć pare razy w klawiature i cud...samochód odmłodniał o 200tys km.

Za wyjątkowe uważam swoje e34 - pochodzi z 1995r i ma jedynie 273 tys km. Miałaby wiecej gdyby nie fakt że po 5-ciu latach użytkowania zaczeła pełnić rolę drugiego auta w domu.

Oczywiście na allegro auta z tego rocznika mają średnio 100tys km mniej....oficjalnie......bo tak na prawde mają po ok 200tys km wiecej.

Podczas oględzin obejrzyj bardzo dokładnie wnętrze - w moim samochodzie po w/w przebiegu wygląda ono jak nowe.

Pozdrawiam!

Tomek

Opublikowano

Mój tds w e39 ma 310.000 i wszystko jest ok.

 

Znam jednego co ma 1.050.000 km!!! i też jeździ. Miał jeden remont przy 700.000 km, z wyglądu troche gorzej ale trzyma się kupy. Postaram się zrobić fotki.

www.bmw-uzywane.com

http://img115.imageshack.us/img115/7632/88263882bl9cn0.jpg

M3 3.0 E36 '95 Turbo - okolice 500 KM

Opublikowano
mojego TDSA poprzedni właściciel pycil strasznie jak kupilem mia 315 tyś i po 2 tygodniach robiłem motor chociaż nic tego nie zapowiadalo . Teraz ma 337 tysiecy i właśnie zakończyłem docieranie hehe !
Wczoraj , dzisiaj , jutro BMW
  • Członkowie klubu
Opublikowano

300 000 to nie jest gigantyczny problem ??

 

Chyba nie cofał bo auta kilkunastoletnie cofają najczęściej na 160 000 - 200 000 km

 

Sprawdź standartowo - ciśnienie - spaliny - zrywność - zanim kupisz przejedź się kilkoma TDS z ogłoszenia - i będziesz miał pojęcie o TDS

 

Pozdro

 

udanych zakupów

 

Mario

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.