Skocz do zawartości

Pływanie / brak stabilności na trasie na prostej


Pete

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie mieliście pomóc koledze a zaczynacie się spierać jak banda przedszkolaków :!:

 

A tak przy okazji to mam taki problem w swojej e39, mianowicie czasami delikatnie drży mi kierownica i wyczuwalne są na niej wibracje.

Od razu zaznaczam ,że nie wystepuje to przy hamowaniu czyli tarcze zresztą nowe odpadają, zawieszenie było sprawdzane i wymienione były bodajże silentbloki wachacza( nr.5 http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DP81&mospid=47559&btnr=31_0617&hg=31&fg=05).

Niestety problem pozostał nawet po zmianie kompletnych kół z nowymi felgami i oponami :( . Nie wiem za co sie teraz zabrać przy sprawdzaniu :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U ciebie to najprawdopodobne za szerokie opony jak na przód!Szerokośc 225 na przód w 850 to juz max granica komfortu na dobrej drodze

Tu nie chodzi o komfort. Z tym nie mam żadnego problemu, może nawet za dużo tego komfortu jest, pomimo sportowego zawieszenia. Chodzi o to, żeby auto trzymało zadany kierunek, a nie trzeba było cały czas korygować. I jak pisałem, nie ma to związku z lataniem po koleinach. Wiem dokładnie jakie jest odczucie gdy nosi po koleinach - wtedy czujesz, że kierownica Ci się przeciwstawia, czujesz opór na kierownicy. A tu nie - po prostu auto pływa tak jakoś, ale bez żadnych gwałtownych ruchów.

 

Z resztą na oponach 235 auto wyjechało z fabryki. Gdyby to było przegięcie, BMW raczej nie oferowałoby takiej opcji.

 

 

Inna sprawa to stan i rodzaj opon!kolejna to ciśnienie,polecam zwiększyć je do maxymalnego czyli takiego jakie producent przewidział w twoim modelu przy maxymalnym obciazeniu!Pomaga!

Opony (Dunlop SP Maxx) są praktycznie nowe - w tej chwili jakieś 3 tys. km przebiegu. Z różnymi ciśnieniami już się bawiłem, min, max, nawet ponad max - bez zauważalnych zmian w zachowaniu na trasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Może komuś pomoge w kwestii tzw. "pływania" samochodu po drodze. Otóż od kiedy tylko stałem sie szczesliwym posiadaczem BMW mialem wrazenie ze moje autko przy jezdzie na wprost delikatnie samo zmienia kierunek jazdy. Druga, zdecydowanie bardziej zdrazniaca przypadloscia z ktora sie zmagalem byly wibracje przenoszace sie na cala karoserie przy ok 80-100 km/h. Poniewaz 2 z przypadlosci byla zdecydowanie bardziej meczaca, regularnie bywalem w warsztacie sprawdzajac kazdy element poczawszy od silnika konczac na elementach zawieszenia. Wymienilem pol samochodu i nic. I wiem juz ze nawet sprawdzanie samochodu na okregowej stacji diagnostycznej moze nic nie dac - wszystko zalezy od podejscia i wiedzy sprawdzajacego. Otoz kiedy do tych 2 przypadlosci dolaczyla 3 - bicie kierownicy przy hamowaniu, ponownie udalem sie na stacje diagnostyczna (tym razem inna), lecz tym razem sam wlazlem z kolesiem do kanalu i nagle okazalo sie ze winnym WSZYSTKICH tych dolegliwosci jest koncowka drazka kierowniczego, ktora byla wybita na obu swoich koncach. A sprawdzenie polegalo na dotknieciu reka miejsca laczenia tego elementu przy jednoczesnym poruszaniu kolem. Na wlasnych rekach ze tak powiem przekonalem sie ze mozna to wyczuc. Dla zainteresowanych koszt sprawdzenia to 20 zł, a stacja miesci sie na ul.Augustówka (jakies 200m za budynkiem TVN). Takze zachecam Was do takiego sprawdzenia zawieszenia.

 

Pozdrawiam Was i zycze powodzenia w szukaniu przyczyn.

 

 

 

ps.awasi dzieki za info - na szczescie nie zdazylem tych elementow wymienic i wydac kolejnych $$$ :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Miałem dokładnie taki sam problem - odczuwałem że mi autko lekko pływa a zwłaszcza jak pojawiały sie na drodze nawet lekkie koleiny - okazało sie że należy wymienić drążek środkowy (rys. 9) i jedną końcówkę drążka (rys. 10, 11) i po kłopocie - teraz jedzie jak po szynach.

 

http://www.realoem.com/bmw/diagrams/e/c/53.png

 

Dokładnie to samo miałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
Nie wiem czy mogę ,ale zadam to pytanie w tym wątku ,bo chyba jest najodpowiedniejszy do mojego problemu . Po pierwsze czy problem pływania został rozwiązany i jak ? Po drugie czy E39 może byc podatne na boczny wiatr nawet jeżeli mam zawieszenie M (dzisiaj dosyc wieje i rzuca mną trochę ,nawet za trochę i to na równiutkiej drodze ) ? Metodą szarpania tu i ówdzie nie znaleziono luzów ,a amortyzatory tradycyjnie 78% i nie ma wycieków ,pisków itp. Jednym słowem również czasami na równych ,świeżutkich drogach nie prowadzi się jak po sznurku. Wiem ,że na odległosc to tylko wróżki ,ale może ktoś rozwiązał ten problem ,może Pete ? Dodam ,że w ciasnych zakrętach ,szybko przejeżdżanych ten samochód jest świetny , jazda na wprost przy dużych prędkościach powyżej 160 km/h super (autostrada) ,ale jak np. mocno wieje ,albo jadę 90-120 km/h to wtedy przestaje lubic ten samochód i chętnie rzuciłbym go w przepaśc . Opony nowiutkie ,cichutkie itd. Może zmienic mechanika ? Czy na standartowym zawieszeniu rzeczywiście się płynie po naszych dziurach i elementy zużywają się wolniej ,niż na Mpakiecie ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy mogę ,ale zadam to pytanie w tym wątku ,bo chyba jest najodpowiedniejszy do mojego problemu . Po pierwsze czy problem pływania został rozwiązany i jak ? Po drugie czy E39 może byc podatne na boczny wiatr nawet jeżeli mam zawieszenie M (dzisiaj dosyc wieje i rzuca mną trochę ,nawet za trochę i to na równiutkiej drodze ) ? Metodą szarpania tu i ówdzie nie znaleziono luzów ,a amortyzatory tradycyjnie 78% i nie ma wycieków ,pisków itp. Jednym słowem również czasami na równych ,świeżutkich drogach nie prowadzi się jak po sznurku. Wiem ,że na odległosc to tylko wróżki ,ale może ktoś rozwiązał ten problem ,może Pete ?

szerszen,

 

Ja też mam zawieszenie M pakiet. Wymieniłem drążki i tuleje z przodu (nr. 4 i 5 na poniższym rysunku):

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DT53&mospid=47587&btnr=31_0617&hg=31&fg=05

 

Te tuleje podobno mi już ciekły (pomimo że dopiero ok. 60 tys. km przebiegu miały), a ze względu na to, że robocizna ta sama, to razem z nimi wymieniłem i całe drążki w których te tuleje siedzią. Po tym jakby stabilność nieco się poprawiła, ale dalej nie jestem zbytnio zachwycony prowadzeniem się tego auta przy wyższych prędkościach. Wyczucie kierunku na kierownicy jest jakieś takie nijakie, pomimo tego, że kierownica wcale lekko nie chodzi i nie ma luzów.

 

A jeszcze jak są podmuchy wiatru, to już w ogóle jest kiepsko. No ale żaden samochód nie jest w pełni odporny na boczny wiatr, więc też nie można mieć zbytnich pretensji do BMW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy mogę ,ale zadam to pytanie w tym wątku ,bo chyba jest najodpowiedniejszy do mojego problemu . Po pierwsze czy problem pływania został rozwiązany i jak ? Po drugie czy E39 może byc podatne na boczny wiatr nawet jeżeli mam zawieszenie M (dzisiaj dosyc wieje i rzuca mną trochę ,nawet za trochę i to na równiutkiej drodze ) ? Metodą szarpania tu i ówdzie nie znaleziono luzów ,a amortyzatory tradycyjnie 78% i nie ma wycieków ,pisków itp. Jednym słowem również czasami na równych ,świeżutkich drogach nie prowadzi się jak po sznurku. Wiem ,że na odległosc to tylko wróżki ,ale może ktoś rozwiązał ten problem ,może Pete ? Dodam ,że w ciasnych zakrętach ,szybko przejeżdżanych ten samochód jest świetny , jazda na wprost przy dużych prędkościach powyżej 160 km/h super (autostrada) ,ale jak np. mocno wieje ,albo jadę 90-120 km/h to wtedy przestaje lubic ten samochód i chętnie rzuciłbym go w przepaśc . Opony nowiutkie ,cichutkie itd. Może zmienic mechanika ? Czy na standartowym zawieszeniu rzeczywiście się płynie po naszych dziurach i elementy zużywają się wolniej ,niż na Mpakiecie ?

 

Kolego też mam zawieszenie fabryczne M-II i potwierdzam twoje słowa. W zakrętach jest super, na autobanie super, ale jak jest wiatr, nierówności na drodze czy koleiny to kierownicę muszę trzymać mocno jak w traktorze. Jak ją puszczę to samochód zaczyna tańczyć. W serwisie stwierdzili, że żadnych luzów, amory przód nowe, tył prawie 70% sprawności. Na szarpakach idealnie. Czyżby to były samochody tylko na idealne autostrady? Mechanik mówi, że na oponach 265 nie będzie inaczej, tym bardziej naciągniętych na felę 10", gdzie bieżnik jest prawie prosty. Zaczyna mnie to denerwować, bo przesiadając się do seicento jadę jak po sznurku, nieważne, że koleiny, dziury itp. Wrrrrrrrr

Adi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Panowie, dramat.

 

Ile nerwów zjadłem ile części wymieniłem w mojej E39 żeby nie pływała ...

 

- drążki kierownicze

- końcówki drążków

- amortyzatory

- oba górne wachacze ....

- zbieżność z 3 razy ....

 

każdy zabieg przynosił pozorne polepszenie na .... parenaście kilometrów

 

aż wpadałem na pomysł .... usztywnić tylnie zawieszenie a dokładnie wsadzić gumowe pierścienie w sprężyny (z tyłu) - koszt 2 X 5 pln

 

Tylnie zawieszenie na WIELKI WPŁYW na prowadzenie sie samochodu a idąc tym tropem (kiedy 100% zawieszenia jest super) należy cały samochód usztywnić (sprężyny + amory = przód i tył).

 

Ja zacząłem od gumowych pierścieni ale będę też chciał porządnie to zrobić i na początek przynajmniej sprężyny powymieniać.

 

PS. W sumie mogłem sie wcześniej zorientować ze należy rówież tył usztywnić. Przez parę tygodni jeździłem z tyłu na 255/50 R16 - niższy profil i twardsza guma dawały podobny efekt jak teraz 225/55 R16 + gumy za 5 PLN ....

 

wrr.... wiele nerwów mnie to kosztowało ale jest nieźle i wiem gdzie szukać

:8)

BMW E60 530d

Gdyby Bóg był za przednim napędem - wszyscy chodzilibyśmy na rękach ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznę od zmodyfikowania tych parametrów zbieżności, tak jak sugerowało BMW. Potem się zobaczy... ale jakbym mial wymienic te wszystkie elementy, o ktorych pisaliscie, to chyba następną pożyczkę muszę wziąć... :evil:

 

Nie wiem czy moge ci pomoc, ale mi tez kiedys samochod myszkowal po drodze bylem na dignostyce sprawdzali i nic, wszyscy uczeni sprawdzali i stwierdzili ze jest git. sam nie wiedzialem czy to jakies omamy czy naprwde cos jest. No i bylo prosty sposob wzialem samochod na podnosnik i sie okazalo, ze tylne kolo mial luz na piascie wymienilem i pozniej bylo ok. Niektorzy odwalaj swoja robote i nie sprawdzaj dobrze ja mialem taki luz, ze jeszcze parenascie kilometrow i chyba by mi sie kolo urawalo, a "fachowcy" twierdzili, ze jest wszystko dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poprostu masakra z tymi bmkami...sam jestem włascicielem 530d od miesiąca - po dwoch tyg jazdy stał w warsztacie następne dwa tyg- rzoszcelnił sie przewód od instalacji chłodzenia wywałiło cały płyn...pózniej jakis przewod przelewowy od pompy wysokiego ciśnienia. Wszystkie cęsci Z ASO-Inchcape. W końcu odebrałem pojechałem sprawdzić zawiesznie do okregowej stacji kontroli pojazdów , okazało sie ze tylnie łączniki stabilizatorów do wymiany....jescze tego dnia poleciałem w trase MASAKRA !!!!!!! WIęKSZEJ TARGEDII JESZCZE CHYBA W żYCIU NIE PRZEżYłEM....ZROBIłEM 300km ALE AUTO NA PROSTEJ DRODZE PłYWAłO JAK SZALONE N KOLEINACH TRAGEDI A JAK ZACZął PADAć DESZCZ TO JUż MYSłEM ZE 8OKM/H NIE PRZEKROCZE miałem ochote sie zatrzymać. szok . dobrze ze jest ten post to może teraz coś wykombinuje z tą moją pływającą łódeczką !!! pozdrawiam

kiedyś Golf II, Ibiza Cupra Look, Golf IV, e36 320 coupe, A3 1.9 TDI 136KM teraz


530dA e39 222,9 HP i 463 Nm


No i z przyczyn..... 316i e36 sedan --->>> e36 318is coupe !!!


Opel Vectra - Kia Cerato 2.0 Crdi - Kia Ceed 1.6 Crdi


Teraz 320i e90 150 KM aut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a podniesc autko do gory i sprawdzic ktore kolo ma luz to ciezko ? jeszcze nie znalazl sie taki magik co wszystko wie bez fizycznego sprawdzenia ; ]

 

u mnie (e34) tez jest efekt plywania, na prostej rownej drodze, niby wszystkie drazki, wahacze byly sztywne. dopiero jak podnioslem przod to zobaczylem jaki jest luz.

BMW E34 1989 r. 2.4td 20.03.08 - 24.08.08 (stłuczka i śmierć pompy wtryskowej)

http://www.polskajazda.pl/Samochody/BMW/5/30920

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Nie wiem czy mogę ,ale zadam to pytanie w tym wątku ,bo chyba jest najodpowiedniejszy do mojego problemu . Po pierwsze czy problem pływania został rozwiązany i jak ? Po drugie czy E39 może byc podatne na boczny wiatr nawet jeżeli mam zawieszenie M (dzisiaj dosyc wieje i rzuca mną trochę ,nawet za trochę i to na równiutkiej drodze ) ? Metodą szarpania tu i ówdzie nie znaleziono luzów ,a amortyzatory tradycyjnie 78% i nie ma wycieków ,pisków itp. Jednym słowem również czasami na równych ,świeżutkich drogach nie prowadzi się jak po sznurku. Wiem ,że na odległosc to tylko wróżki ,ale może ktoś rozwiązał ten problem ,może Pete ? Dodam ,że w ciasnych zakrętach ,szybko przejeżdżanych ten samochód jest świetny , jazda na wprost przy dużych prędkościach powyżej 160 km/h super (autostrada) ,ale jak np. mocno wieje ,albo jadę 90-120 km/h to wtedy przestaje lubic ten samochód i chętnie rzuciłbym go w przepaśc . Opony nowiutkie ,cichutkie itd. Może zmienic mechanika ? Czy na standartowym zawieszeniu rzeczywiście się płynie po naszych dziurach i elementy zużywają się wolniej ,niż na Mpakiecie ?[

 

 

 

u mnie podobna sytuacja tyle ze zawieszenie nie M, ja wiatr wieje nie chodzi nawet o komfort ale aczyna byc niebezpieczna bo smaochod po prostu skreca i w trakcie jazdy trzeba caly czas walczyc z tym wiatrem kontrujac aby auto jechalo po danym pasie. u mnie dodatkowo na porstej trasie jadac ok 120 do 140 kierownica dostaje malych wibracji co jest troche denerwujace ale niestety zaden machanik nie potrafi mi powiedziec co to jest a bylem juz u paru aby sprawdzili zawieszenie i nic wszystko ok

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

saluck, jesli Cie sciaga to musi byc cos z zawieszeniem. podnies kazde kolo do gory i sprawdz normalnie rekoma czy kola sa sztywno i czy ktorys drazek nie ma luzu.

 

a drżenie kierownicy to moga byc opony albo luz w przednim zawieszeniu.

BMW E34 1989 r. 2.4td 20.03.08 - 24.08.08 (stłuczka i śmierć pompy wtryskowej)

http://www.polskajazda.pl/Samochody/BMW/5/30920

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj iamtheone

w przednim zawieszeniu nie ma zadnych luzow przynajmniej tak stwierdzilo 3 mechanikow natomiast z tylu chcieli mi w serwisiu BMW w niemczech wymieniac ta czesc tylnego zawieszenia

 

http://cgi.ebay.at/2x-Integrallenker-Querlenker-HA-5er-E39-7er-E38-li-re_W0QQitemZ220238905083QQihZ012QQcategoryZ61893QQcmdZViewItem

 

niestety nie wiem jaka jest nazwa polska. stwierdzili to po tym jak zaczeli ruszac tylnymi kolami na podniesionym aucie. nie wymienilem tego bo chcieli wziasc jakas kosmiczna sume za to a ja tak naprawde do tamtej pory nie czulem zadnego problemu.

 

jeden mechanik stwierzdzil ze te wibracje rzeczywiscie moga isc tez od opon bo sa spore jeszcze na 15 calowych felgach i radzil aby zalozy o nizszym profilu felgi wtedy stabilnosc sie poprawi.

 

dzieki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trudno powiedziec, nie jestem specjalista od zawieszen. u mnie samochod sam skreca przez luz na przednim lewym kole, ale przeciez u Ciebie nie musi byc tak samo. tyle ze ja mam spory luz !

BMW E34 1989 r. 2.4td 20.03.08 - 24.08.08 (stłuczka i śmierć pompy wtryskowej)

http://www.polskajazda.pl/Samochody/BMW/5/30920

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

w końcu dałem rade sie z tym "bujaniem" uporać !!!jezdiem od warsztau do warsztatu i nic !!!!!

okazało sie ze mam luż na lewym tylnym kole...zlikwidowałem go, wymieniłem tylne tuleje pływajce, jakies tam dwa tylnie wachacze i pojechałem do mechanika od zawieszeń. Po całym zabiegu ustawiania geometri kół okazało sie ze tylna oś spieprza 29mm w lewo i dlatego tak bujało. Byłem u gościa Auto-Jack ul. sztabowa we wrocku (polecam- mistrz).

nie dao rady tego zniwelować, stwierdził ze trzeba wymienic tylnie sanki a własciwie albo poszukać tylną zawieche od jakiegoś angola. Zrobił tak ze ustawił geo ale tylnia oś dalej spiprzała 15mm. Umówiliśmy sie na za tydzień. "Jack" przespał sie z myślą i za tydzień zostawiłem autka na jeden dzionek. tam przewiercił tu pierdzielnął i efekt 1,2mm jest ok. Autko leci jak po szynach, juz nie jest nadsterowany....zostało mi jeszcze zrobic coś z amorami bo jak dla mnie troche zamięko mam !

także panowie sprawdzać luzy jechac na geometrie a i jeszcze jedno u mnie trochę buja na oponach, balon 215/55/16 nie za dobry na ciężką "5".

pozdro

Edytowane przez mistrzuniu1

kiedyś Golf II, Ibiza Cupra Look, Golf IV, e36 320 coupe, A3 1.9 TDI 136KM teraz


530dA e39 222,9 HP i 463 Nm


No i z przyczyn..... 316i e36 sedan --->>> e36 318is coupe !!!


Opel Vectra - Kia Cerato 2.0 Crdi - Kia Ceed 1.6 Crdi


Teraz 320i e90 150 KM aut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brawo dla Dymka !!!

jak kupowałem to dostałem alu 19" M6 i jedno było nowe ! autko poszło po krawęzniku i jedna fela pękła a sanki sie zgieły !

kiedyś Golf II, Ibiza Cupra Look, Golf IV, e36 320 coupe, A3 1.9 TDI 136KM teraz


530dA e39 222,9 HP i 463 Nm


No i z przyczyn..... 316i e36 sedan --->>> e36 318is coupe !!!


Opel Vectra - Kia Cerato 2.0 Crdi - Kia Ceed 1.6 Crdi


Teraz 320i e90 150 KM aut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
w końcu dałem rade sie z tym "bujaniem" uporać !!!jezdiem od warsztau do warsztatu i nic !!!!!

okazało sie ze mam luż na lewym tylnym kole...zlikwidowałem go, wymieniłem tylne tuleje pływajce, jakies tam dwa tylnie wachacze i pojechałem do mechanika od zawieszeń. Po całym zabiegu ustawiania geometri kół okazało sie ze tylna oś spieprza 29mm w lewo i dlatego tak bujało. Byłem u gościa Auto-Jack ul. sztabowa we wrocku (polecam- mistrz).

nie dao rady tego zniwelować, stwierdził ze trzeba wymienic tylnie sanki a własciwie albo poszukać tylną zawieche od jakiegoś angola. Zrobił tak ze ustawił geo ale tylnia oś dalej spiprzała 15mm. Umówiliśmy sie na za tydzień. "Jack" przespał sie z myślą i za tydzień zostawiłem autka na jeden dzionek. tam przewiercił tu pierdzielnął i efekt 1,2mm jest ok. Autko leci jak po szynach, juz nie jest nadsterowany....zostało mi jeszcze zrobic coś z amorami bo jak dla mnie troche zamięko mam !

także panowie sprawdzać luzy jechac na geometrie a i jeszcze jedno u mnie trochę buja na oponach, balon 215/55/16 nie za dobry na ciężką "5".

pozdro

 

Ps. zmieniłem po tym wszytskim jeszcze opony 225/55/16 i efekt pływania doszczętnie zniknął !!!! :modlitwa:

kiedyś Golf II, Ibiza Cupra Look, Golf IV, e36 320 coupe, A3 1.9 TDI 136KM teraz


530dA e39 222,9 HP i 463 Nm


No i z przyczyn..... 316i e36 sedan --->>> e36 318is coupe !!!


Opel Vectra - Kia Cerato 2.0 Crdi - Kia Ceed 1.6 Crdi


Teraz 320i e90 150 KM aut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.