wystrzelona poduszka

[PioterW]

siemacie

jeśli kupuje auto, które miało wystrzelona poduszkę, ale sprzedający próbuje to przede mną ukryć, to czy jest możliwoiść, żeby to jakoś sprawdzić?

załózmy, że dobrze to dopasował i nic nie widać, jednak obawiam się, że taka zamontowana niefabrycznie poducha może nie zadziałać w odpowiednim momencie, albo co gorsza zadziałać w nieodpowiednim

 

dzięki za info

[efendi]

Czy są poduszki możesz sprawdzić na komputerze albo tak jak już tu napisali koledzy z forum czyli naciskajac w miejsce gdzie powinna byc poduszka (tylko kierownica i pasazer), jak sie ugnie to ok, jak nie to zaslepka. Jezeli ktos wstawil zaslepke sprawdzisz to po innym odcieniu plastiku (orginalna[konsola]/podróbka)

[Boggy e36]

jest jeszcze dioda no i żarówka,jeżeli gaśnie normalnie to już powód do tego aby wierzyć że działa,jak nie ma wogóle to dla mnie było by to podejrzane.ale...

są magicy co do żarówki podłanczają coś na zasadzie wyłącznika czasowego że nawet jak nie ma podychy oszukują kompa i żarówka gasnie,

Jak wykreci się żarówkę to i tak pali się dioda,jest tak umieszczona że tylko rozgrzanie zaślepek w zegarach pomoże się do niej dostać,ale..

można ją rozbić długim szpikulcem i przestaje świecić,

najlepiej rozebrać zegar i sprawdzić ,choć zdaję sobie sprawę że podczas kupna właściciel może się nie zgodzić. :hand:

[PioterW]

spoko - dzięki

bardziej chodzi mi o to, że np. wystrzeliła poduszka i gość wsadzil drugą, zakupioną na giełdzie i mi o tym nie mówi - czy jest mnożliwość np. po podłączeniu do komputera diagnostycznego w ASO sprawdzić czy poduszka była już raz wystrzelona?

 

nie chcę w ogóle kupowac samochodu powypadkowego - zwłaszcza, że poducha założona przez nieprofesjonalistę może stanowić zagrożenie - chcę kupić auto, którym będę jeździł z rodziną - dlatego to takie ważne

 

jeśli poduszka była wystrzelona i została włożona zaślepka, to pikuś

[-siwy-]

Kupilem "samochod". Sam zalozylem poduszke... na gieldzie w Poznaniu wykasowali mi "blad poduszki"... i tak jezdze... :norty:

[Biotit]

dokładnie

jak wykasują błędy bo wcześniejszym założeniu drugirj poduszki, to w ten sposób się o tym nie dowiesz, prędzej zaobserwujesz ,czy był dzwon, czy nie po dokładnym obejrzeniu przodu auta, tam zawsze zostaną "podpisy fachowców".

[PioterW]

oko - dokładnie o to mi chodziło - dzięki

[Kornelio]

PioterW a jak kupuje uzywane BMW ktore palila gumy a wlascicel to probuje ukryc i wciska w ogloszeniu kit o idealnym stanie auta to co nalezy zrobic?

[Frank]

Sprawdzic , czy nie ma resztek opon w nadkolach i śladów piany gaśnicy na podwoziu :lol: ( Dzidek :cool2: ) :lol:

[Kornelio]

eee PioterW pewnie zatuszowal takie szczegoly ze swoimi kolesiami...

[PioterW]

PioterW a jak kupuje uzywane BMW ktore palila gumy a wlascicel to probuje ukryc i wciska w ogloszeniu kit o idealnym stanie auta to co nalezy zrobic?

nie spotkałem się z taką sytuacją, a nie będe gdybał, więc nie mogę Ci pomóc

 

Kornelio - nasza grupa nie sprzedaje beemek, tylko podrabiany makaron i pyzy na parze (zamiast 11 jaj, jak piszemy na opakowaniu, przy produkcji używamy tylko 10 kurzych i jednego dowcipu - reszta to mąka)

 

a o beemkę pytam, bo zamierzam kupić - niestety, albo stety - do tej pory nigdy nie kupowałem samochodu z poduchą i chciałbym się ustrzec tragedii -

 

jeśli chodzi o moją obecną beemkę, to nie jaram gumy w miejscu, choć powściekałem się nie raz np. na lotnisku - fakt opony się zużywają, ale nie zamierzam ich sprzedawać jako nówek ... choć pomysł jest kuszący - nie uważam z resztą, żeby to miało negatywny wpływ na auto, jeśli tylko podchodzi się poważnie do pewnych spraw takich jak. np wymiana oleju itp. żeby polatać bokami swoim samochodem musiałbyś go strasznie skatować - u mnie jest szpera i 2,5 litra pd maską, więc nawet nie muszę ciągnąć do odcinki, a zawieszenie mam w idealnym stanie

 

jakiś czas temu w ślad za pompą wody padła mi głowica i miałem unieruchomione auto na ponad miesiąc - nie mogłem znaleźć głowicy w dobrym stanie (ta, którą kupiłem też ma jedną dźwigienkę do wymiany, ale to była najlepsza jaką znalazłem).

Od czasu wymiany już się nie wściekam, bo muszę mieć auto na codzień i nie mogę sobie pozwolić na awarie - zmiana auta wynika z rzeczy, które może zrozumiesz jak będziesz starszy

[KRZYS124]

jak poducha wystrzeli to samo wykasowanie błedu poduszki nie wystarczy , bowiem bład poduchy to nie jej wystrzelenie , zapomnieliscie o sensorze poduchy , który trzeba wymienic , albo w przypadku opla wybudowac i też jak by to powiedziec zresetowac

dobrze wymieniona poducha to tak samo jak by ją wymienił serwis !

mnie w omedze poszła boczna w drzwiach , a to tylko dlatego , ze mi sie drzwi nie chciały zimą zamknac i walnołem nimi strasznie , co spowodowało wystrzał bocznej poduchy , wymieniłem poduchę w drzwiach , wymieniłem sensor poduchy bocznej , skasowalem bład poduszki i jest wszystko jak w nowym aucie ! ot tyle

 

dodam tylko , ze gdy ten kto jezdzi z przodu auta gdzie sa poduchy a nosi okulary taki ktoś , to powinien poduchy odłaczyc , inaczej podczas kolizji i to nawet małej , gdzie poducha odstrzeli taka poducha moze wywołac wiecej szkud niz pozytku , znam ludzia który stracił wlasnie przez poduche oko , bo szkło z okularów wbiło mu sie w nie , gdy poducha odpaliła , a kolizja była taka , ze gdyby auto było bez poduch to jemu nic by sie nie stało .

[PioterW]

no to fakt, ze różnie bywa - także dlatego nie jestem do końca przekonany do poduszek - zwłaszcza montowanych przez niefachowców

wady wzroku co prawda nie mam, ale czasem używam okulców przyciemniających a'la mucha :8)