Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

CAS w moim samochodzie 330D N57 nie daje znaków życia, kolega próbował połączyć się z nim komputerem i CAS nie odpowiada, jest brak zasilania CAS.

Efektem tego jest, że rozrusznik cyka ale nie kręci, błąd terminala 50.


Czy ktoś zna jakieś praktyczne rady jak wskrzesić zasilanie CAS-a zanim na 100% konieczna będzie jego wymiana ?


Czy do niego jest jakiś przekaźnik albo bezpiecznik w skrzynce bezpieczników w schowku ?

Co jeszcze mogę sprawdzić / poprawić, aby CAS odzyskał zasilanie i komunikację ?


Pozdrawiam

Opublikowano

Żaden bezpiecznik w schowku nie jest spalony.

Dodatkowo dostałem się do modułu CAS i wypiąłem z niego na chwilę 2 wtyczki, popsikałem kontaktem w sprayu i włożyłem.

Niestety bez rezultatu.


Gdzie sprawdzać dalej, biała skrzyneczka w podszybiu z komputerem ?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
oddać do specjalisty, który ma góry takich cas i który jest w stanie go podmienić aby postawic kropku w tym problemu
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Kolego , jesli chcesz szukac zasilania w czyms takim jak CAS to moze podaj dokładne dane pojazdu , bo ktoś w dobrych zamiarach podrzuci Ci schemat a Ty sobie zjarasz polowe modułów w aucie - F4 oraz F51 do 08 2007

F36 oraz F55 od 09 2007

Opisz w skrucie co sie działo i jekie kroki wykonałeś w kierunku diagnozy , bo to źe rozrusznik cyka a nie kreci to wcale nie musi być wina CASa

Opublikowano

Samochód jest już w warsztacie.

Pierwsze diagnoza z warsztatu to niesprawny sterownik świec żarowych, on może robić zwarcie i przez to nie ma zasilania CAS-a.

Także na pierwszy ogień idzie nowy sterownik świec + 6 świec żarowych.

Mam nadzieję, że to pomoże i niedługo odbiorę samochód z warsztatu.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Samochód jest już w warsztacie.

Pierwsze diagnoza z warsztatu to niesprawny sterownik świec żarowych, on może robić zwarcie i przez to nie ma zasilania CAS-a.

glupota i tyle. :duh:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Sterownik świec żarowych jest zasilany od biezpiecznika F02, na którym niema CAS. Ciebie wystawiają na kasę i tyle .
Opublikowano

Z tym sterownikiem to musi być coś na rzeczy, bo miałem błędy LIN bus sterownika i świec żarowych.

Dzięki kolego za oświecenie, mam nadzieję, że nie chcą mnie naciągnąć na kasę.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Z tym sterownikiem to musi być coś na rzeczy, bo miałem błędy LIN bus sterownika i świec żarowych.

Dzięki kolego za oświecenie, mam nadzieję, że nie chcą mnie naciągnąć na kasę.

System świec żarowych niema nic wspólnego do cas. Jeśli masz problem w tym, no to tak oczywiście trzeba wymienić, ale cas tam żadnym stosunkiem.

Opublikowano
Kolejny który oddał auto do magika, wymieni wszystko, nic nie naprawi a później będzie, że Bmw są awaryjne... to tak samo jakby oowiedzidć, że zużyte opony powodują nie odpalanie auta... nie chce mi się wierzyć w żadnej sposób żeby sterownik wpływał na odpalanie :duh:
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Także na pierwszy ogień idzie nowy sterownik świec + 6 świec żarowych.

Mam nadzieję, że to pomoże i niedługo odbiorę samochód z warsztatu.

A co pójdzie na drugi ogień i nastepne ognie?- bo CAS sie łączy z duźą iloscią modułów i warsztat ma duze poole do eksperymentowania...

Skoro wymieniają coś co nie ma związku z usterką to dobrze nie zwiastuje...

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
W casie,a raczej kasie to będzie zamieszanie jak będzie trzeba za te szopkę zapłacić. :mrgreen:
Opublikowano

Koledzy, nie straszcie już :).

Dostałem telefon, że przez zwarcie spaliła się 1 ścieżka w CAS.

Wymienili CAS i kręci już silnikiem, ale w CAS jest zakodowany immobiliser itd, dlatego nie odpala jeszcze.

Muszą mi jeszcze zrobić klona starego CAS-a na nowy.

O świecach żarowych nic już nie wspominali :).

Mam nadzieje, że po weekendzie odzyskam autko :).

Opublikowano

Sprawa wygląda następująco.

Założony mam nowy zestaw startowy i auto odpala normalnie, jednak jest inny przebieg i świeci się kontrolka ABS.

Podobno trzeba wstawić numer nadwozia do tych nowych elementów i tym w serwisie mają problem.

Czy ktoś zna warsztat w Lublinie lub okolicach do 150km , który szybko to ogarnie ?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Sprawa wygląda następująco.

Założony mam nowy zestaw startowy i auto odpala normalnie, jednak jest inny przebieg i świeci się kontrolka ABS.

Podobno trzeba wstawić numer nadwozia do tych nowych elementów i tym w serwisie mają problem.

Czy ktoś zna warsztat w Lublinie lub okolicach do 150km , który szybko to ogarnie ?

Kolego , zabieraj nach... auto stąd i zapomni o nich. Jesteś w wielkiej dupie teraz, a mogłeś zrobić coś prostszego . Masakra i tragedia. Naprawili haha , zestaw zmienili :mad2:

strzela mi od tego wszystkiego. Ten twoj temat to 30 min roboty i do widzenia

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Wymiana sterownika świec żarowych załatwi problem :duh:

Kubaj, to jest chore i tyle , klasyka gatunku. Zestaw startowy i spierda...j Pan , masakra

Opublikowano
Typowy polski serwis który chce przycebulić grosza a nie ma pojęcia o elektronice. Niestety ale dzisiejsze auta mechanicy starej daty nie ogarną a na ogół ciężko znaleźć prawdziwego mechanika który jest na czasie ze wszystkim
Opublikowano

Koledzy, spokojnie, mam dostać też moje stare moduły, także może coś da się z nimi jeszcze zrobić.

Wylewając frustrację na forum mi nie pomożecie.

Czy ktoś z Was chciałby się podjąć tego ? Mogę dojechać w promieniu 200km od Lublina.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Koledzy, spokojnie, mam dostać też moje stare moduły, także może coś da się z nimi jeszcze zrobić.

Wylewając frustrację na forum mi nie pomożecie.

Czy ktoś z Was chciałby się podjąć tego ? Mogę dojechać w promieniu 200km od Lublina.

 

Slask, czekam )

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.