Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

Co ma zupełnie oddzielna firma spacex do tesli? To nie jest żadna grupa, żaden joint venture, musk nie ma żadnego interesu żeby z firmy w której jest większościowym udziałowcem przenieść cokolwiek do firmy w której ma zaledwie 12 procent udziałów a rakiety lecą nie dzięki muskowi a dzięki setkom naukowców pracujących w spacex za grube pieniądze. Oczywiście pieniądze są potrzebne żeby tych naukowców zatrudnić ale mieszanie jednego z drugim to jest właśnie logika ciemnego motłochu. I czy ci się to podoba czy nie to ai pozbawia już dziś wielu ludzi pracy, tak jak kiedyś maszyny więc możesz się śmiać ale przez łzy że analizy ai są dużo lepsze od Twoich wypocin 

Edytowane przez słonik40
Opublikowano
28 minut temu, słonik40 napisał(a):

Co ma zupełnie oddzielna firma spacex do tesli? To nie jest żadna grupa, żaden joint venture, musk nie ma żadnego interesu żeby z firmy w której jest większościowym udziałowcem przenieść cokolwiek do firmy w której ma zaledwie 12 procent udziałów a rakiety lecą nie dzięki muskowi a dzięki setkom naukowców pracujących w spacex za grube pieniądze. Oczywiście pieniądze są potrzebne żeby tych naukowców zatrudnić ale mieszanie jednego z drugim to jest właśnie logika ciemnego motłochu. I czy ci się to podoba czy nie to ai pozbawia już dziś wielu ludzi pracy, tak jak kiedyś maszyny więc możesz się śmiać ale przez łzy że analizy ai są dużo lepsze od Twoich wypocin 

Masz rację, dziękuję bardzo z uświadomienie. Hehehehe.

Nie polemizuj z idiota bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem. 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, słonik40 napisał(a):

rakiety lecą nie dzięki muskowi a dzięki setkom naukowców pracujących w spacex za grube pieniądze.

Alez Ty jestes smutnym hejterem, przykro sie na to patrzy.

Ci sami naukowcy mogli pracowac w dowolnej innej prywatnej firmie zwiazanej z rakietami (ktorych jest obecnie pelno), mogli siedziec w NASA rowniez a jednak siedza w firmie Muska z jakiegos powodu. Pieniadze? Zart co najwyzej, jest i bylo PELNO bogaczy i wiizjonerow z wielokrotnie wiekszymi budzetami a jakos niczego w porownaniu do Muska nie osiagneli w tej dziedzinie. 

Uwielbiam sluchac te Twoje pojekiwania - Musk wtloczyl do mainstreamu elektryki? "eee tam, mielismy wczesniej Leafa czy i3", Musk ogarnal Starlinki z ktorych korzysta dzis caly swiat? "eee tam, w Europie mamy Eutelsat", Musk skomercjalizowal loty w kosmos? "eee tam, to zasluga setek naukowcow" etc etc

Maly, bardzo maly z Ciebie czlowieczek sloniku.

PS. Za 5 czy 10 lat Musk wtloczy do mainstreamu pewnie tez ta autonomie w motoryzacji - bedziesz pier**** te swoje smutne kocopoly ze Waymoo mialo wczesniej juz autonomiczne taksowki i Musk je skopiowal po prostu bo lepiej placil "setkom naukowcow" ^^

Edytowane przez adamjttk

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

Firma muska nie jest jedyna oferująca loty w kosmos. Masz też blue origin jeffa bezosa (celuje w nieco inny obszar) oraz kilka chińskich firm z udanymi próbami startów/lądowań ich prototypów. To jest raczej normalne na rynku że ludzie posiadający praktycznie nieograniczony dostęp do kapitału eksplorują kolejne branże, szczególnie te w której nie na konkurencji i jest jakiś potencjał. I tak jak zauważyłeś musk ma konkurencje w każdym obszarze która różni się tym że nie ujada jak ratlerek jak Elon a po prostu robi swoje. Wracając do leafa, czy i3 jak dobrze zauważyłeś to też są pionierzy elektryfikacji jedynie bez dalej gownoburzy jaka wytwarza wokół siebie musk. Dlatego cenie takie firmy jak Google czy Microsoft. Oni po prostu robią swoje, dostarczają kolejne usługi i czekają na ocenę rynku a nie obszczekują wszystko i bełkoczą jak to każda ich nowa usługa będzie och i ach.

 

a i Adam trochę mi Ciebie zal ze masz potrzeby wiary w jakiegoś guru do którego musisz wznosić modły.

Edytowane przez słonik40
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
22 minuty temu, słonik40 napisał(a):

To jest raczej normalne na rynku że ludzie posiadający praktycznie nieograniczony dostęp do kapitału eksplorują kolejne branże

Rotfl

Bo Musk ten "kapital" znalazl na dnie morza - byla tam skrzynia z Piaratow z Karibow z setkami miliardow $ wiec po prostu poszedl na rynek z rana, kupil kilku tysiecy naukowcow no i mu zrobili elektryki, pobudowali mu rakiety czy satelity a Musk lezy na plazy z supermodelkami i wrzuca shillowanie na twitterze, to jego zasluga dla swiata.

Wez idz do banku, pozycz troche kasy, kup kilku "naukowcow" i przejmij Izere, zrobisz konkurencje Tesli,  bedziesz duma naszego kraju.

 

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Historia muska jest w pełni dostępna na internecie. Świetny pomysł na pierwszy projekt, który został w stworzony w dobrym miejscu i czasie a później Ekstremalne ryzyko w inwestowaniu w jego przypadku zaowocowało tym że osiągnął sukces. Takich jak on było miliony, a ci co osiągają sukces są jednostki co jest mieszanka wielu czynników.  Jak się dokładnie przyjrzysz to poza zipp2 większość firm to było kupno startupów na rynku albo kopia poczynań przykładowo jefa bezosa który  założył blue origin. Bez wątpienia osiągnął ogromny sukces finansowy ale przy okazji robiąc z siebie wielokrotnie pajaca. 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
25 minut temu, słonik40 napisał(a):

Takich jak on było miliony

W sensie takich ludzi co rowniez maja 2 rece i 2 nogi i probowali i absolutnie niczego w zyciu nie osiagneli?

Pelna zgoda!

26 minut temu, słonik40 napisał(a):

większość firm to było kupno startupów na rynku albo kopia poczynań

Powtarzam - idz do banku, pozycz pieniadze, kup jakis startup, kup naukowcow, skopiuj konkurencje i zdominuj rynek, nic trudnego 🙂

  • Lubię to 2

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

Trudność polega na tym że miliony próbuje, udaje się bardzo małemu ułamkowi procenta. Nie oznacza to że trzeba uprawiać kult takich jednostek co od kilku lat uprawiasz tutaj ty. 
 

Słabe jest to że rozmawiamy tutaj o moto o autonomii o ich leaderach o ai a ty nagle o kosmosie wyjeżdżasz   Jeszcze może trzeba uwzględnić problem apartheidu w RPA? Obrażaniem innych na pewno nie odwrócisz uwagi od braku argumentów 👍

Edytowane przez słonik40
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Godzinę temu, słonik40 napisał(a):

Trudność polega na tym że miliony próbuje, udaje się bardzo małemu ułamkowi procenta. Nie oznacza to że trzeba uprawiać kult takich jednostek co od kilku lat uprawiasz tutaj ty. 

Miliony ludzi na swiecie gra w pilke nozna czy w szachy ale Messi, Ronaldo, Kasparov czy Carlsen to jednostki wybitne i tak, nie mam z tym zadnego problemu ze tego typu indywidua otacza sie "kultem" i maja miliony wielbicieli.

Moglbys 100 lat cwiczyc gre w pilke nozna czy gre w szachy i nie osiagniesz 10% tego co ci panowie. I to jest piekne.

Odbieranie (czy umniejszanie) Muskowi geniuszu czy wizjonerstwa jest skrajnym zidioceniem wg mnie, takie jednostki rodza sie raz na kilkadziesiat lat na swiecie i trzeba sie cieszyc ze popychaja swiat do przodu.

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Świetne porównanie.geniuszami są naukowcy, inżynierowie pracujący w firmach muska, to ich błyskotliwe pomysły, odkrycia ciągną firmy do przodu tak jak genialni piłkarze. Musk jest jak Abramowicz albo inny szejk (inwestor) który sypie kasa i ma wymagania. Ja jako inżynier z 20 letnim doświadczeniem widzę to na codzień. Są inwestorzY, właściciele, ceo ale koniem pociągowym rozwoju są zawsze inżynierowie. Ludzie z funduszami, ceo też są potrzebni ale przypisywanie im zasług pracy całych zespołów pasjonatów inżynierów to jest wielkie nadużycie.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
49 minut temu, słonik40 napisał(a):

geniuszami są naukowcy, inżynierowie pracujący w firmach muska

 

49 minut temu, słonik40 napisał(a):

koniem pociągowym rozwoju są zawsze inżynierowie. 

 

BZDURA

Inzynierowie to bylo i zawsze bedzie MIESO ARMATNIE, ot wyuczony technik ktory robi to co mu kaza ludzie na wyzszych stanowiskach za srodki firmowe oraz za pomoca narzedzi ktore udostepnia firma.

Zastosuj swoje zdanie do inzynierow Kodaka, Compaqa czy jakiegos innego Intela.

Czy Ty uwazasz, ze np - inzynierowie/informatycy pracujacy np w Disneyu, Hbo czy innym Apple TV sa glupsi/gorsi od inzynierow/informatykow Netflixa? Nie, to sa tacy sami inzynierowie, tak samo madrzy, po tych samych szkolach.

Firmy roznia sie wizja, a za wizja najczesciej stoi jedna, dwie czy trzy osoby w firmie.

Jest pelno przykladow firm, gdzie pracowali swietni inzynierowie oraz betonowy zarzad ktory potrafil najlepsza firme z najlepszymi inzynierami odeslac w niebyt z powodu swojej glupoty i krotkowzrocznosci.

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

Dobry inżynier jak widzi beton, kiepskie projekty, coś co go nie interesuje to pakuje manatki i na drugi dzień go nie ma. W firmach w stagnacji przeważnie zostają miernoty, managerowie przyklejeni do stołków i nie bez powodu takie firmy jak Facebook czy Google to często najlepsi pracodawcy na rynku według wielu kryteriów. Widzę że zielonego pojęcia nie masz o pracy w firmach technologicznych. Zastanów się może dlaczego takie firmy  Elona często szukaja talentów na uczelniach, wszelkiego rodzaju konkursach, sami takie konkursy często organizuje. W piłce jest podobnie. Są łowcy talentów podróżujących po całym świcie i szkółki piłkarskie dla młodych przy drużynach.

 

za rozwój produktów przeważnie odpowiadają product ownerzy, analitycy przedstawiające swoje wizje zarządowi który wybrane projekty albo zatwierdza albo spuszcza w wc

 

tu masz przykład mięsa armatniego jak to określiłeś, całkiem świeży 

https://brandsit.pl/meta-kusi-inzynierow-openai-premiami-100-mln-usd-trwa-wojna-o-talenty-ai/

 

premie większe jak miał Ronaldo czy messi

Edytowane przez słonik40
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

sloniku, 15 lat temu takiej Tesli czy innego SpaceX nie bylo.

Nie bylo tez wyceny idacej w setki miliardow $

Ci inzynierowie ktorzy tam teraz pracuja, pracowali wczesniej w innych firmach motoryzacyjnych, w innych firmach zajmujacych sie rakietami etc

I w tych firmach mogli byc zupelnymi miernotami, robic "na tasmie", mogli byc bezproduktywni (w szerokim horyzoncie patrzac), o ich dokonaniach mogl nikt nie slyszec.

Musieli trafic na czlowieka z wizja, ktory przede wszystkim wiedzial gdzie chce dojsc, udostepnil kapital czy tez sposob na pozyskiwanie tego kapitalu, udostepnil pomysl, stworzyl warunki do realizacji tego pomyslu.

I umial przede wszystkim ten pomysl sprzedac rynkowi bo to tez bardzo wazne.

 

Mozesz jutro zebrac duzo kapitalu, podkupic swietnych inzynierow z Tesli, BMW czy innego Mercedesa, wsadzic ich wszystkich do projektu pt "Izera", przepalisz kilka/kilkanascie lat i cala kase i znikniesz bez wiesci, nie stworzysz niczego.

Inzynierowie to zasob, jak papier toaletowy czy tabelka w excelu, liczy sie ich na kilogramy, metry czy roboczogodziny.

Twoj link jest przejaskrawiony do bolu i nie tyczy sie inzynierow a wierchuszki firmy, scislego topu - jak sie spoznilo na impreze i chce nadgonic konkurencje to przeplacasz wielokrotnie wykupujac cale dzialy od konkurencji, to oczywiste.

 

Sa momenty zwrotne w kazdych firmach i nie maja one nic wspolnego z inzynierami a maja wszystko wspolne z wizja zarzadu/wlasciciela - sa momenty gdy zarzad Nokia powiedzial ze smartphony sa bez sensu, sa momenty gdy zarzad Microsoftu powiedzial ze nikt przy zdrowych zmyslach nie zaplaci za telefon kilkaset $ etc

I chocbys mial wtedy najlepszych i najbardziej utalentowanych inzynierow w zespole ---> taka firma jest skazana na porazke (czy tez konkretny dzial firmy jak w przypadku mobile Microsoft)

 

Poogladaj takie rodzynki, jakie to jest smieszne z perspektywy czasu.

Balmer jest warty 150B dolarow, jest bogatszy od Gatesa a w przypadku np telefonow tej wizji mu po prostu zabraklo, nie potrafil dostrzec tego jak bardzo swiat sie zmienia.

Musk moze byc pajacem i swinia ale jest jednoczesnie geniuszem/wizjonerem i zmienia sposob patrzenia na swiat czy tez zycia miliardow ludzi. Jobs byl podobnym wizjonerem i tak samo jak Musk tez wielokrotnie sie mylil, w niczym mu to nie ujmowalo imho.

 

Edytowane przez adamjttk

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
Cytat

Chociaż Steve Jobs jest powszechnie uznawany za "ojca iPhone'a" i to on zaprezentował go światu 9 stycznia 2007 roku, ważne jest, by pamiętać, że iPhone był wynikiem wieloletniej pracy zespołowej w firmie Apple.
Steve Jobs był wizjonerem i liderem projektu, który naciskał na stworzenie rewolucyjnego urządzenia, łączącego funkcje telefonu, iPoda i komunikatora internetowego z przełomowym interfejsem dotykowym. Jego rola polegała na wyznaczaniu kierunku, podejmowaniu kluczowych decyzji projektowych i marketingowych oraz na inspiracji i motywowaniu zespołów.
Wśród kluczowych osób, które odegrały fundamentalną rolę w jego rozwoju, wymienić należy:
 * Jony Ive (obecnie Sir Jonathan Ive) - szef działu wzornictwa w Apple, odpowiedzialny za ikoniczny design iPhone'a.
 * Scott Forstall - ówczesny szef oprogramowania iOS, który nadzorował rozwój systemu operacyjnego iPhone'a (początkowo nazwanego iPhone OS).
 * Tony Fadell - często nazywany "ojcem iPoda", który również był zaangażowany w początkowe prace nad projektem telefonu.
 * Zespół inżynierów i projektantów Apple - setki, a nawet tysiące osób pracowało nad różnymi aspektami sprzętu, oprogramowania, interfejsu użytkownika i technologii dotykowej.
Więc choć Steve Jobs jest twarzą wynalazku i głównym wizjonerem, iPhone był dziełem zbiorowym wielu utalentowanych ludzi w Apple.
 

Jest takie powiedzenie że nie da się ciągnąć wszystkich srok za ogon więc przykład Microsoftu doskonale tu pasuje. Poszli w innych kierunkach gdzie osiagneli ogromny sukces, ich soft jest praktycznie w każdej firmie. Poza tym życie to sztuka decyzji, jedne trafione inne nie. 
co wymyślił musk?

1. Tesla kupiony startup

2. PayPal kupiony startup

3. space x?. Jeff bazos był pierwszy z tym pomysłem

4. neuralink kupiony

5. Hyperloop, boring company nie wiem ale do dziś bez sukcesu.

6. open ai. Był jednym ze współzałożycieli (sponsorów), usilnie próbował go zawładnąć.

8. autonomia. Waymo rozpoczęło prace 5 lat przed fsd.

to wszystko są małe startupy, które miały już pomysł, pierwsza wizje produktu w których pracowali pasjonaci. Przyszedł Elon, zobaczył potencjał, nie bal się zaryzykować całym majątkiem, wsypał miliardy , dorzucił bardzo dobre zarządzanie i przy dużej ilości szczęścia część projektów wypaliła. Część nie, został wyrzucony. Spojrz nawet na taka tesle. Kilka razy oparła się o bankruta, ratowali ja po kolei Toyota, Mercedes. Wracając do posajonatow/inzynierow. Kilku takich spotkałem na studiach i w swojej karierze. Często takie osoby pracują właśnie w małych startupach gdzie nikt im nie przeszkadza w rozwijaniu swoich pasji, najczesciej maja bardzo duży wpływ na kierunek rozwoju a ich głównym wynagrodzeniem są akcje na rzecz przyszłego sukcesu. I pamiętaj. Najlepszy manager to taki który pozwala zespołowi rozwijać skrzydła a nie wie lepiej i to właśnie takie firmy najczęściej osiągają sukces. Myślę a wręcz jestem pewien że Elon pomimo że jest idiota pozwala na bardzo wiele inżynierom a ich pomysły koloryzuje i sprzedaje zanim się zmaterializują. Mając kilka firm i kilkadziesiąt tysięcy pracowników to nawet nie jest fizycznie możliwe żeby wszystko sprawdzić o wszędzie się wtrącić.


a co do Steve jobsa i iPhone . Świetnie z odpowiedzią przychodzi tutaj chat gpt 😀

Edytowane przez słonik40
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
3 godziny temu, słonik40 napisał(a):

1. Tesla kupiony startup

Czy Ty wogole wiesz co piszesz?

Tesla zostala zarejestrowana w lipcu 2003r i byla wtedy pomyslem na papierze conajwyzej, Musk po pol roku wylozyl na ta firme 90% jej owczesnego kapitalu i byl w jej zarzadzie juz od 2004r a po 4 latach zostal jej szefem.

Wg wszelkich dostepnych informacji Musk jest oficjalnie wspoltworca Tesli, lol

https://www.cnet.com/culture/tesla-motors-founders-now-there-are-five/

3 godziny temu, słonik40 napisał(a):

space x?. Jeff bazos był pierwszy z tym pomysłem

WTF? Tu Musk cos kupil, tam ktos mial pierwszy pomysl, WTF chlopie, rozmawiamy merytorycznie czy wyciagasz argumenty jak z przedszkola?

Co tam Bezos, moze wrocmy do Gagarina albo ludzi pierwotnych co marzyli o lotach w kosmos tysiace lat temu wiec w sumie SpaceX sie nie liczy ^^

 

W sumie Gatesa z Microsoftu i Jobsa z Apple tez trzeba unurac w gownie, przeciez ukradli wszystko od Xeroxa? 😉

 

Twoja argumentacja przypomina mi troche rozmowe Tuckera z Putinem.

Ten sie go pyta czemu napadl na Ukraine a na to mu Putin daje godzinny wyklad historii sprzed 1000 lat ze w sumie Ukraina to zawsze byla Rosja wiec nie rozumie oburzenia 😄

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

Bo w biznesie duża część sukcesu to pomysł i doświadczenie w branży. Liczy się know how I osoby że świetnym pomysłem. Dlatego właśnie powstaje pierdyliard startupów, które później szukają finansowania. Dlatego właśnie musk wyłożył kasę na istniejący startup kupując go razem z ludźmi i ich całym know how. W firmach technologicznych większość idei, kierunków rozwoju powstaje oddolnie, rodzi się w głowach pasjonatów/naukowców tam pracujących a manager dba o cała resztę. Jak widzę ta część nie mieści ci się w głowie bo jak mniemam nie pracowałeś nigdy w startupie ani żadnej firmie high tech, jesteś przyzwyczajony najwyraźniej że jesteś mięsem armatnim który wykonuje to co mówi szef i nie masz żadnego wpływu na firmę więc tego nie ogarniasz. Piszesz o jakimś Putinie a przeczytaj chociażby odpowiedz o iPhone wygenerowana przez. Ai. Gdyby nie świetny design, świetny soft i wiele innych czynników, nigdy nie osiągnąłby sukcesu. To wszystko powstało oddolnie a jobs to tylko przyklepywal dlatego iPhone to sukces wielu ludzi a twarzą sukcesu jest jobs. Coś jak silne państwo które tworzą obywatele i ich twarz prezydent. Pracowałem kiedyś w firmie gdzie jeden dzień w tygodniu jako inżynier mogłem robić sobie co chce. Wymyslec jakiś pomysł i go realizować. Można było pracować w grupach a jak prototyp/cokolwiek było gotowe to przedstawić go zarządowi. Tak właśnie rodzą się wielkie produkty.

Edytowane przez słonik40
Opublikowano

Miałem okazję przejechać się dzisiaj Waymo 🙂 bardzo sympatyczne doświadczenie myślałem że będzie trochę dziwnie/strasznie ale w było tak naprawdę całkiem normalnie, auto jechało bardzo płynnie znacznie lepiej niż wielu taksówkarzy z którymi miałem okazje jeździć w ostatnich dniach, było też tańsze niż Lyft czy Uber na tym samym dystansie. Rozpoznawało wszystko co dzieje się wokół niego, potrafiło się minąć z innym autem w ciaśniejszych miejscach. Ciekawe kiedy Tesla dojdzie do takiego poziomu i czy mimo braku radarów będzie w stanie dorównać konkurencji, czas pokaże 🙂image.thumb.jpeg.8ab70c77692d68e9e23e1334e90074ef.jpeg

  • Lubię to 3

IMG_6104.PNG.8fd0433272655eff0993e663d10ad490.PNG 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, słonik40 napisał(a):

To wszystko powstało oddolnie a jobs to tylko przyklepywal

Wszystko jasne, Musk/Jobs po prostu wygrali w totka jezeli chodzi o szczescie, zatrudnili po prostu wlasciwych inzynierow ktorzy im zbudowali potege Apple, SpaceX, Tesle czy Starlinka. To sie nazywa miec farta, pradziwy samograj!

Over and out, mozesz wrocic dalej do bycia smutnym malym hejterem Muska 🙂

2 godziny temu, adiki napisał(a):

Ciekawe kiedy Tesla dojdzie do takiego poziomu i czy mimo braku radarów będzie w stanie dorównać konkurencji

Tego nikt nie wie ale duzo ludzi obstawia na gieldzie, ze upor Muska temat dowiezie.

Bedziemy wiedziec bo w razie jakby wyszlo na jego, to kurs Tesli poleci up x2 czy x3 bez problemu bo zrewolucjonizuje caly swiat, sprawi ze w ciagu kilku dekad zniknie na swiecie zawod kierowcy.

To co robi Waymo jest fajne ale z biznesowego punktu widzenia BEZSENSOWNE, koszt jednej taksowki to wg roznych szacunkow 200-300k$, zawsze bedzie taniej wsadzic tam hindusa ktory bedzie jezdzil przez 12h za 20$.

To jest cos czego kolega slonik nigdy nie zrozumie, ze 2 firmy moga robic podobne rzeczy ale tylko jedna z nich ma szanse byc skalowalna i zrewolucjonizowac swiat a druga pozostanie tylko zwykla ciekawostka (pisze konkretnie o autonomii)

Zalozenia biznesowe jak i uzywane rozwiazania technologiczne sa skrajnie rozne w tym przypadku mimo ze efekt finalny ma byc podobny.

Edytowane przez adamjttk

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

Nie no według Ciebie Musk to wielki guru z nieskończona wiedza w każdym aspekcie technicznym, urodziny geniusz i trzeba się do niego modlić. To że jak każdy high tech poszukuje najlepszych inżynierów na świecie od których wymaga oprócz wiedzy również bardzo dużej kreatywności to tylko przypadek/zasłona dymna jego geniuszu. Przypadkiem też kupuje całe firmy; razem z ludźmi oraz ich know-how jakby nie mógł wysłać jednego że swoich ziomeczków do urzędu ink zarejestrować swojej, całkowicie nowej.

 

Twoje obrażanie mojej osoby spływa po mnie jak po kaczce, świadczy jedynie o tym że plujesz jadem bo kończą ci się argumenty.

 

Edytowane przez słonik40
Opublikowano

Musk to wizjoner a Adam ma rację jeśli uda się Tesli to będzie Game changer pod względem biznesowym. Musk stwierdził że jeśli ludzie prowadzą samochody wykorzystując wzrok to i Tesli się to uda w analogiczny sposób. Zobaczymy co z tego wyjdzie 😉

  • Lubię to 1

IMG_6104.PNG.8fd0433272655eff0993e663d10ad490.PNG 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Jesteś w stanach, jechałeś Waymo to zamów teraz robotaxi i napisz porównanie 👍

Opublikowano

Niestety nie da się zamówić póki co Robotaxi tutaj w Los Angeles. Z tego co się orientuje to wszystkie dotychczasowe jazdy Robotaxi odbyły się w Austin w Texasie i dostęp do nich mieli tylko influencerzy i inwestorzy.

IMG_6104.PNG.8fd0433272655eff0993e663d10ad490.PNG 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Zgadza się co sugeruje że to raczej pokaz przedprodukcyjny (szopka dla akcjonariuszy). Przed tesla jeszcze bardzo długa droga podczas gdy Waymo ma już miliony kilometrów za sobą i szczerze mówiąc słabo to wygląda. Po pierwsze różne techniczne informacje wskazują że fsd w robotaxi to nie jest to samo fsd co w samochodach. Po drugie obszar oraz dane do uczenia/treningu sieci neuronowych był mapowany przez jeżdżące modele y z …. Zamontowanymi liderami na dachu, co sugeruje że jednak dane z całej floty producenta mogą się okazać bezwartościowe, albo nalo wartościowe bez danych z lidarow (nie da się szybko skalować). Po trzecie brak ogólnodostępnej usługi dosyć dosadnie pokazuje że rozwiązanie raczej nie jest gotowe, po czwarte już pojawiające się informacje o błędach w jeździe są dosyć niepokojące. Może to być oczywiście jakieś niedotrenowanie lub błąd który można poprawić ale równie dobrze może to być dojście do ściany która będzie wymagała całkowitej zmiany technologii co zresztą wielokrotnie ma miejsce. No i ostatnia rzecz, prezentacje odbyły się w niedzielę , przy zmniejszonym ruchu jak warunki będą gorsze system może sobie nie poradzić. Dla mnie to na razie wygląda na prototyp a nie gotowy produkt.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

https://autoblog.spidersweb.pl/tesla-model-y-autonomiczna-dostawa?fbclid=IwY2xjawLLFc5leHRuA2FlbQIxMQABHnvS9nDVPX0c-IzWG81HYtyMXrAJXg5QzmlcdQ8pO41pfHIpfSj71AEqfGHA_aem_AKieLK_OnVc9yIvJ4PGCsg

W najbliższą sobotę Tesla Model Y samodzielnie opuści linię produkcyjną i pojedzie bezpośrednio do klienta. To będzie pierwsza autonomiczna dostawa bez udziału kierowcy.

Edytowane przez Kriss33

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.