e46 330i touring

[zent]

Jakub, w całej rozciągłości się z Tobą zgadzam. Może koronnym argumentem będzie też, że wysokość mojego garażu to raptem 2,10 metra, co już w e46 utrudniało pełne otwarcie tylnej klapy. Żonie podoba się w SUV wchodzenie na stojąco, natomiast dbanie o tapicerkę (włazy) uważa za przejaw psychicznej choroby. Już się nasłuchałem epitetów w zwiazku z niewpuszczaniem do samochodu osób z guzikami, metalowymi zamkami na dupie. :mrgreen:

[maniek21112]

A przy okazji, przez cały weekend biwakowałem obok F31 z Mpakietem, srebrna z czarnymi kołami. Wiem już jakie BMW chcę :) Nic nie sugeruję....

Tylko jakość wnętrza trochę rozczarowuje, szczególnie trzeszczące plastiki :x jeżeli chodzi o te podwyższone to polecam zobaczyć jaką prędkość w teście łosia osiągnęła kia sportage, taką jak passat b5 :duh: Jak nikt nie miał wątpliwej przyjemności jechać tym autem to polecam, wrażenia niezapomniane, jedziesz w łuku z prędkością dopuszczalną i nagle tył ucieka, mowa oczywiście o hicie sprzedaży, czyli 3 generacji.

zent nie poddawaj się, walcz z żoną :lol:

[zent]

Będę się starał :twisted: Najciekawsze jest to, że koszt przejechania km przeze mnie jest droższy niż taksówką :shock:

[jakub]

W sumie nie jest źle. Audi Q3, BMW X3, Alfa Stelvio jeśli dobrze zrozumiałem...Oby to nie było BMW serii 2 :mrgreen:

[zent]

Seria 2 dla mnie nie istnieje! Jakbym chciał przedni napęd poszedłbym do konkurencji. Z ciekawości, 10 lat temu za 17 360 euro kupiłem 6 letnie e46 330i, dzisiaj R6 w tych pieniadzach i z takim parametrami wyposażenia nie ma szans na zakup. Bardzo zdrożały samochody.

[maniek21112]

Ale to dlatego, że teraz odpowiednikiem 330i e46 może być 328i f30 i w tej kwocie coś już byś wybrał.

[zent]

Cwana polityka, zmnieszyc cylindry, koszty a zostawić cenę. :? Edit: Nie ma szans na 6 latka z przebiegiem poniżej 100kkm, 22 000 euro trzeba położyć. Czyli zdrożało wszystko.

[maniek21112]

Fakt zapomniałem o kryterium przebiegu, u Ciebie był szokujący.

[jakub]

Dzisiaj R6 będzie droższe,ale trzeba wziąć także pod uwagę inflację oraz to , że w 2008 roku mimo , że e46 tylko 6 letnie to było zastąpione już e90. F30 nie ma jeszcze następcy.

Średnia krajowa brutto w 2008 r oscylowała wokół 3 tys, a dzisiaj 4,6.

[zent]

Polska średnia krajowa ma niewiele wspólnego z rynkiem niemieckim. Ale rzeczywiście F30 nie ma następcy i może dlatego. Szkoda że sprzedałem R6...

[Randall]

Teraz ceny benzynowych wersji szybują w górę, tanio można w DE kupić tylko diesla.. Pod koniec roku będą pewnie spore obniżki na F30, z tym że R6 u nas i tak kosztuje koszmarne pieniądze.

[jakub]

Polska średnia krajowa ma niewiele wspólnego z rynkiem niemieckim. Ale rzeczywiście F30 nie ma następcy i może dlatego. Szkoda że sprzedałem R6...

 

Polemizowałbym. Tabuny lawet ciągnące używane auta na wschód przyczyniają się do wzrostu cen.

Kup v8 :)

[zent]

Jeśli czegoś jest więcej, to raczej cena spada, a nie wzrasta.

[Maciek323]

Wszystkie samochody bardzo zdrozaly na przestrzeni ostatnich 10 lat. Te z silnikami diesla też. W 2008 kupiłem 8-letnie 525d za 33 tys zł i to była jedna z wyższych cen na rynku. Dzisiaj za 33 tys zł nie kupicie żadnej 8-letniej serii 5, nawet z najmniejszym silnikiem, manualem itp...

[jakub]

Jeśli czegoś jest więcej, to raczej cena spada, a nie wzrasta.

 

Ludzie wschodu generują popyt na rynku niemieckim i czyszczą ich place. Czy wzrost dochodów Polaków ma na to wpływ? Raczej tak. Niemcy odczuwają popyt na swoje używane auta i cena idzie w górę.

Z tego samego powodu auta z kierownicą po prawej są tanie bo nikt tego nie chce poza Brytyjczykami.

Maciek 33 tys w 2008 to po uwzględnieniu inflacji w Polsce dokładnie 40,6 tys dzisiaj.

[lord_Simon]

Wszystkie samochody bardzo zdrozaly na przestrzeni ostatnich 10 lat. Te z silnikami diesla też. W 2008 kupiłem 8-letnie 525d za 33 tys zł i to była jedna z wyższych cen na rynku. Dzisiaj za 33 tys zł nie kupicie żadnej 8-letniej serii 5, nawet z najmniejszym silnikiem, manualem itp...

To się nazywa inflacja i można to samo napisać o bochenku chleba co o BMW.

[zent]

Czyli za tanio sprzedałem, bo nie wziąłem pod uwagę wskaźnika inflacji. Interesów to ja nie umiem robić...

[Maciek323]

Maciek 33 tys w 2008 to po uwzględnieniu inflacji w Polsce dokładnie 40,6 tys dzisiaj.

 

No tak, jasne ze jest inflacja. Ale ja pisałem jeszcze o innym zjawisku niż inflacja - ze auta nowe i używane drożeją ZNACZNIE powyżej wskaźnika inflacyjnego.

Bo nawet jeśli 33 tys z 2008 to 40 tys zł dzisiaj - to za 40 tys, ani nawet 50 tys zł - nie kupisz dzisiaj idealnego 8 letniego 525d.

[jakub]

Nowe nie drożeją powyżej wskaźnika inflacji. Dodatkowo są dużo lepiej wyposażone co powinno podwyższać cenę.

Jedyne co tłumaczy wzrost cen używanych limuzyn to to, że są bardziej dostępne dla szerszej części społeczeństwa to i rosną ceny.

Myślę, że przy tańszych i bardziej popularnych autach wnioski będą inne.

[cybuch]

Panowie wybaczcie, że trochę zejdę z tematu, ale czy konserwacja kielicha przedstawiona na tym zdjeciu: http://www.fotem.pl/data/18683b07acfc5481cc21eadb0523fd.jpg sprzedanego już samochodu jest fabryczna? Chodzi mi o to pod przewodami, tak jakby pociągnięte pędzlem ;)

[lord_Simon]

Tak to wygląda fabrycznie.

[zent]

tu jest podobna mastyka.

[cybuch]

Wielkie dzięki, znalazłem coś takiego u siebie, auto było sprawdzane wielokrotnie, ale po umyciu wnętrza komory silnika mogłem się dokładniej przyjrzeć i tak myślałem, że to fabryczne, ale nie dawało mi to spokoju ;)

[GR]

I nastał koniec pewnego etapu. Smutno. Samochód sprzedany :(

Koniec świata raczej... :mrgreen:

Czytam i jednak zostawię swoją juniorom, jak zasłużą... :mrgreen: :mrgreen:

I gadacie tak na te suvy, a ja bym się chyba teraz przesiadł :P

[BaX]

. Już się nasłuchałem epitetów w zwiazku z niewpuszczaniem do samochodu osób z guzikami, metalowymi zamkami na dupie. :mrgreen:

 

Bo tylko skończony idiota może wszyć zamki do kieszeni na dupie, w dodatku do kieszeni które są zaszyte bo to atrapy. :duh: Co za idiotyczna rowerowa moda.