Skocz do zawartości

520D 184KM AUT - drgania / wibracje szczegolnie na zimnym


rockybor

Rekomendowane odpowiedzi

No to ja Ci odpowiem rzeczowo:

W dziwnym tonie piszesz swojego posta jak na osobę, która szuka pomocy.


Ale do rzeczy - nikt na forum nie rozwiązał tego problemu w 100%, ale też nikt nie wymienił konwertera z powodu, który opisałeś. Uszkodzony konwerter daje więcej objawów. Najlepiej wymień konwerter i podziel się na forum, czy pomogło. Na pewno wielu skorzysta z Twojego doświadczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
No to ja Ci odpowiem rzeczowo:

W dziwnym tonie piszesz swojego posta jak na osobę, która szuka pomocy.


Ale do rzeczy - nikt na forum nie rozwiązał tego problemu w 100%, ale też nikt nie wymienił konwertera z powodu, który opisałeś. Uszkodzony konwerter daje więcej objawów. Najlepiej wymień konwerter i podziel się na forum, czy pomogło. Na pewno wielu skorzysta z Twojego doświadczenia.

 


:cool2: :cool2: :cool2: :cool2: :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja Ci odpowiem rzeczowo:

W dziwnym tonie piszesz swojego posta jak na osobę, która szuka pomocy.


Ale do rzeczy - nikt na forum nie rozwiązał tego problemu w 100%, ale też nikt nie wymienił konwertera z powodu, który opisałeś. Uszkodzony konwerter daje więcej objawów. Najlepiej wymień konwerter i podziel się na forum, czy pomogło. Na pewno wielu skorzysta z Twojego doświadczenia.

Nic dodać, nic ująć.

Paweł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja Ci odpowiem rzeczowo:

W dziwnym tonie piszesz swojego posta jak na osobę, która szuka pomocy.


Ale do rzeczy - nikt na forum nie rozwiązał tego problemu w 100%, ale też nikt nie wymienił konwertera z powodu, który opisałeś. Uszkodzony konwerter daje więcej objawów. Najlepiej wymień konwerter i podziel się na forum, czy pomogło. Na pewno wielu skorzysta z Twojego doświadczenia.

 


:cool2: :cool2: :cool2: :cool2: :cool2:

dziubek ja ci odpowiem, miałem dokładnie identycznie to samo, poczytaj wyżej co opisałem. Jedż do najbliższego warsztatu i niech sprawdzą poduszki silnika. ja w 2.0d miałem 2 sztuki i obie były oberwane, wymieniłem i jak ręką odjął kupiłem poduszki firmy febi czyli taka średnia tańsza półka. pozdrawiam nie dziękuj :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poduszki były pierwszą rzeczą jaką wymieniłem. Nic to nie pomogło. 3 serwisy, w których byłem przekonywały mnie, że te samochody tak mają i wszystko jest ok z moim egzemplarzem. Mam wrażenie, że niektórym beznadziejna kultura pracy 4-cyl BMW nie przeszkadza, a inni nie potrafią jej znieść. I Ci drudzy (w tym ja) próbują na siłę naprawić coś, co lepsze nie będzie. Ja się już dawno poddałem i nie próbuję naprawiać nienaprawialnego.



Oczywiście są też tacy jak Ty, którym naprawdę coś się zepsuło. I tym osobom wymiana poduszek, czy koła prasowego, daje wyraźną poprawę.


Owszem mój poprzedni post był napisany z przekąsem, ale tak szczerze mówiąc to konwerter to jedyna rzecz jakiej nie wymieniłem szukając przyczyny drgań na postoju. Czekam na kogoś kto to zrobi i da znać z jakim skutkiem . Tak z czystej ciekawości.



Mimo wszystko dzięki za sugestię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w temacie. Czy ktoś w związku z takimi objawami sprawdzał lub regenerował wtryski? U mnie jest jak w postach powyżej. Poduszki wymieniane w ASO i gó… to dało. Koło pąsowe ponoć ok. Ale ciagle zastanawia mnie fakt dlaczego jak wypala dpf to silnik chodzi super gładko. A przecież poza wyższą temperaturą w układzie jedyna zmiana to dawka podawanego paliwa. U mnie jest naprawdę znaczna różnica.
Paweł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w temacie. Czy ktoś w związku z takimi objawami sprawdzał lub regenerował wtryski? U mnie jest jak w postach powyżej. Poduszki wymieniane w ASO i gó… to dało. Koło pąsowe ponoć ok. Ale ciagle zastanawia mnie fakt dlaczego jak wypala dpf to silnik chodzi super gładko. A przecież poza wyższą temperaturą w układzie jedyna zmiana to dawka podawanego paliwa. U mnie jest naprawdę znaczna różnica.

Dziubku a czy ten objaw masz tylko zimą kiedy jest niska temperatura czy latem tak samo? i jak autko sie rozgrzeje to ustaje wibracja na postoju? a w pozycji R tez wibruje gdy autko stoi ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w temacie. Czy ktoś w związku z takimi objawami sprawdzał lub regenerował wtryski? U mnie jest jak w postach powyżej. Poduszki wymieniane w ASO i gó… to dało. Koło pąsowe ponoć ok. Ale ciagle zastanawia mnie fakt dlaczego jak wypala dpf to silnik chodzi super gładko. A przecież poza wyższą temperaturą w układzie jedyna zmiana to dawka podawanego paliwa. U mnie jest naprawdę znaczna różnica.

 

Mam tak samo. Wypalanie DPF - zero wibracji :D

U mnie zazwyczaj było gorzej w niższych temperaturach, ale znowu po aktualizacji całego samochodu (do i-level 2021) jest trochę lepiej. Mam wrażenie, że wibracje zmniejszyły się i już tak nie przeszkadzają jak wcześniej.

Dzisiaj odpaliłem silnik przy -4 C, krótki odcinek i zero wibracji a wypalania na pewno nie było :duh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w temacie. Czy ktoś w związku z takimi objawami sprawdzał lub regenerował wtryski? U mnie jest jak w postach powyżej. Poduszki wymieniane w ASO i gó… to dało. Koło pąsowe ponoć ok. Ale ciagle zastanawia mnie fakt dlaczego jak wypala dpf to silnik chodzi super gładko. A przecież poza wyższą temperaturą w układzie jedyna zmiana to dawka podawanego paliwa. U mnie jest naprawdę znaczna różnica.

 

Mam tak samo. Wypalanie DPF - zero wibracji :D

U mnie zazwyczaj było gorzej w niższych temperaturach, ale znowu po aktualizacji całego samochodu (do i-level 2021) jest trochę lepiej. Mam wrażenie, że wibracje zmniejszyły się i już tak nie przeszkadzają jak wcześniej.

Dzisiaj odpaliłem silnik przy -4 C, krótki odcinek i zero wibracji a wypalania na pewno nie było :duh:

To super. Robiłeś update w ASO?

Paweł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w temacie. Czy ktoś w związku z takimi objawami sprawdzał lub regenerował wtryski? U mnie jest jak w postach powyżej. Poduszki wymieniane w ASO i gó… to dało. Koło pąsowe ponoć ok. Ale ciagle zastanawia mnie fakt dlaczego jak wypala dpf to silnik chodzi super gładko. A przecież poza wyższą temperaturą w układzie jedyna zmiana to dawka podawanego paliwa. U mnie jest naprawdę znaczna różnica.

Dziubku a czy ten objaw masz tylko zimą kiedy jest niska temperatura czy latem tak samo? i jak autko sie rozgrzeje to ustaje wibracja na postoju? a w pozycji R tez wibruje gdy autko stoi ?

 

Im zimniej tym gorzej. Na R też są wibracje. Dobrze jest tylko na N. Mam wrażenie, że graniczna temperatura, przy której zaczyna się pogarszać to +15 stopni. Powyżej 15 stopni jest ok. Ciekawe jest jedna rzecz: Jeżdżę regularnie w trasę ok 110 km i pierwszy postój na skrzyżowaniu ze światłami mam po ok 80 km. Wtedy nic drży - jest idealnie nawet jak jest -20 stopni. Będę się upierał - ten typ po prostu tak ma (N47).



Właśnie doczytałem to, co napisał Stefanoo - jest jeszcze jednak promyk nadziei ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ja również mam delikatne drgania.

Mam podobnie jak ty , raz czuję to mocniej raz praktycznie w ogóle.

Ja osobiście podejrzewam wtryski + jakość ON.

Oczywiście , można też się przyjrzeć przepływce , która ma wpływ na dawkowanie paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w temacie. Czy ktoś w związku z takimi objawami sprawdzał lub regenerował wtryski? U mnie jest jak w postach powyżej. Poduszki wymieniane w ASO i gó… to dało. Koło pąsowe ponoć ok. Ale ciagle zastanawia mnie fakt dlaczego jak wypala dpf to silnik chodzi super gładko. A przecież poza wyższą temperaturą w układzie jedyna zmiana to dawka podawanego paliwa. U mnie jest naprawdę znaczna różnica.

 

Mam tak samo. Wypalanie DPF - zero wibracji :D

U mnie zazwyczaj było gorzej w niższych temperaturach, ale znowu po aktualizacji całego samochodu (do i-level 2021) jest trochę lepiej. Mam wrażenie, że wibracje zmniejszyły się i już tak nie przeszkadzają jak wcześniej.

Dzisiaj odpaliłem silnik przy -4 C, krótki odcinek i zero wibracji a wypalania na pewno nie było :duh:

To super. Robiłeś update w ASO?

 

Nie robiłem tego w ASO bo nie dawali gwarancji jakby jakiś sterownik padł :duh: dodatkowo cena za usługę x2.5.

Ten warsztat, w którym robiłem miał dostęp do serwerów BMW, więc pobrali i wgrali najnowsze oprogramowanie przez ISTA+ (w taki sam sposób ASO robi aktualizację).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
Witam mam pytanie , aby zdiagnozować usterkę tzn. czytałem na różnych stronach , nie do końca problem jest wyjaśniony chodzi o tkzw. wibracja na zimnym , konkretnie kiedy odpalam auto i jest na ''P'' lub ''N'' jest wszystko normalnie bez najmniejszych wibracji kiedy wrzucę "D" pojawiają sie wibracje gdy przełączę na ''R'' wibracje o połowę sie zmniejszają. Po przejechaniu paru kilometrów czyli nazwijmy tak rozgrzaniu auta , problem ustępuje. Skrzynia działa od samego początku prawidłowo , zmienia biegi idealnie 20 tyś km temu olej zmieniony razem oczywiście z filtrem wszystko ZF. Skrzynia uszczelniona zestawem naprawczym OE BMW. Jedynie co na ten moment przychodzi na myśl to ten nieszczęsny konwenter oczywiście , mam na oku parę konkretnych firm co to regenerują , ale chce sie upewnić czy to na pewno jego wina , ponieważ poza opisanymi objawami i znikającym problemie po paru kilometrach , a w lato jeszcze szybciej nie ma dosłownie nic do zarzucenia skrzynia sprawdzana przez osobę co miał do czynienia ze sporą ilością takich skrzyń i co pracy poza opisanymi objawami spisuje sie idealnie. Jeżeli ktoś uporał sie z tym problem i ma konkretną diagnozę proszę o komentarz , chciałbym aby osoby które nie maja pewności tylko chcą napisać , aby coś napisać niech sobie darują wypowiedzi. Z wyżej wymienionych rzeczy w tym temacie ciężko mi obstawiać coś innego niż skrzynia biegów ze względu , że wszystko prawie wymienione na OE lub najwyższej jakości zamienniki bez żadnych oszczędności. Za konkretne i rzeczowe odpowiedzi z góry dziękuję.

 


Chciałem napisać , że u mnie problem zakończony wymiana poduszek pod silnikiem i poduszki podskrzynią biegow Lemforder ( ze znaczkami bmw nie do koćca zamazanymi :) ) pomogła w 100 procentach teraz jest idelanie więc u mnie to były poduszki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Chyba złoże broń. Poduszki wymieniłem, jest troszkę lepiej bo faktycznie były ubite dość mocno ale to nie to powoduje problem. Dzisiaj włączyło mi się dopalanie dpf i silnik zaczął chodzić idealnie. Najmniejszych drgań nie ma, w kabinie prawie nie było słuchać silnika. Zatrzymałem się otworzyłem maskę silnik chodził perfekcyjnie aż do momentu kiedy skończył się cykl wypalania wtedy od razu głośna praca i drgania.


Chodzi o prace na biegu jałowym, po dodaniu gazu na luzie silnik schodzi z obrotów, ma jakieś tam wibracje i w momencie kiedy dobija to obrotów biegu jałowego nagle się idealnie uspokaja i wycisza. Widać to nawet na obrotomierzu , schodzi z obrotów stabilizuje się poniżej 1000obr, czuć jakieś tam wibracje i nagle jest cyk wskazówka obrotomierza ma minimalne drgnięcie i chodzi idealnie. Nie mam już pomysłów dlaczego tak jest, co tam się dzieje. Masakra

 

Cześć.Czy rozwiązałeś problem z wibracjami?Mam ten sam problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie to samo.

Drgania nadal są odczuwalne pomimo, że

1. Wyczyszczony egr,

2. Wymienione na nowe klapy wirowe i wyczyszczony kolektor,

3. Nowe poduszki pod silnikiem i skrzynią biegów,

4. Czyszczony DPF ,

5. Nowe małe turbo,

6. Wymieniony rozrząd,

7. Wymienione przewody podciśnienia,

8. Wtryski sprawdzone na stole ( parametry bardzo dobre), korekcje podczas pracy też idealne,

Zauważyłem (zresztą tak jak kolega z wcześniejszych wypowiedzi), że silnik pracuje idealnie tj. żadnych drgań, wibracji podczas wypalania dpf.

 

Cześć.Czy rozwiązałeś problem z wibracjami?Mam ten sam problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dzień dobry koledzy i koleżanki. Przeczytałem właśnie wszystkie 13 stron tematu i mój przypadek jest podobny do Waszych ale jednak ciut inny. Może ktoś miły doradzi.

Drżenie, a właściwie wibracje silnika czuć jedynie na zimnym i jedynie na postoju/biegu jałowym. Gdy silnik się rozgrzeje to jedzie jak tesla, absolutnie nic nie czuc. Nawet na zimnym jak ruszę w przód czy tył to też zero jakichkolwiek wibracji, nie czuć w ogóle silnika w kabinie, problem jest więc konkretnie z samą pracą silnika gdy nie jest dogrzany.


Z tego co tu wyczytałem to skłaniam się ku:

-przewodom podciśnienia (może jak są gorące od silnika to też inaczej się zachowują?)

-wtryski do sprawdzenia - w momencie pisania fura jest w warsztacie - sprawdzają

-kwestia mieszanki lub świece?

-wydech?


Co odrzucam jako powód:

-poduchy - wszystkie nowe

-rozrząd - nowy, chociaż nie wiem czy nie przestawili o 9 st, raczej wątpie bo przecież nie byloby poprawy po nagrzaniu

-skrzynia - drzy tak samo jak jest zimny na P,D,N i R, więc to typowo silnik, skrzynia pracuje ideolo

-koło pasowe


Jekieś jeszcze wskazówki z Waszej strony? Komuś od 2017 udało się do czegość dojść?


Pozdrawiam fanów N47

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój mechanik stwierdził, że jeśli tylko na zimnym i na postoju to znaczy, że trzeba ruszyć z miejsca i jechać a nie szukać dziury w całym.

masz jakieś porównanie z innym egzemplarzem ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój mechanik stwierdził, że jeśli tylko na zimnym i na postoju to znaczy, że trzeba ruszyć z miejsca i jechać a nie szukać dziury w całym.

masz jakieś porównanie z innym egzemplarzem ???

 

xD dobry mechanik, nie ma co...


Mam porównanie, miałem kilka lat temu identyczne F11 z tym samym silnikiem, z tego samego roku, z podobnym przebiegiem, kupione przy przebiegu 175, sprzedane z przebiegiem prawie 250, nigdy nic na postoju nie trzęsło, nigdy niz nie drżało, czy zimny czy ciepły, zawsze kulturka. Wymieniłem w niej tylko u Fąfary rozrząd i tyle, 2 lata użytkowania w czystej przyjemności.


Niedawno sprzedałem też F10 z 2016 2.0d z przebiegiem 120k, także zero jakichkolwiek wibracji podczas postoju czy jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój mechanik stwierdził, że jeśli tylko na zimnym i na postoju to znaczy, że trzeba ruszyć z miejsca i jechać a nie szukać dziury w całym.

masz jakieś porównanie z innym egzemplarzem ???

 

xD dobry mechanik, nie ma co...


Mam porównanie, miałem kilka lat temu identyczne F11 z tym samym silnikiem, z tego samego roku, z podobnym przebiegiem, kupione przy przebiegu 175, sprzedane z przebiegiem prawie 250, nigdy nic na postoju nie trzęsło, nigdy niz nie drżało, czy zimny czy ciepły, zawsze kulturka. Wymieniłem w niej tylko u Fąfary rozrząd i tyle, 2 lata użytkowania w czystej przyjemności.


Niedawno sprzedałem też F10 z 2016 2.0d z przebiegiem 120k, także zero jakichkolwiek wibracji podczas postoju czy jazdy.

Trzeba było nie sprzedawać, żarcik :wink:

Ale tak na poważnie, mam nadal to samo i tak sądzę czy to nie wtryski jednak. Bo jednak, nikt raczej przy tej „dyskomfortowej sytuacji” raczej nie wstawiał nowych aby mieć porównanie. Wiecie, tak krążymy i szukamy a przecież nasze auta już mają swoje naloty i jeśli nie mamy ich od nowości to cholera wie jak były użytkowane, jakie paliwo itd. Ja obserwując swoje myślę że nowe wtryski i hydrokinetyk w skrzyni załatwiły by mój problem. Ale się nie odważę na tak kosztowny ruch oczywiście póki nie będę musiał :8)

Powodzenia w znalezieniu przyczyny.

Paweł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój mechanik stwierdził, że jeśli tylko na zimnym i na postoju to znaczy, że trzeba ruszyć z miejsca i jechać a nie szukać dziury w całym.

masz jakieś porównanie z innym egzemplarzem ???

 

xD dobry mechanik, nie ma co...


Mam porównanie, miałem kilka lat temu identyczne F11 z tym samym silnikiem, z tego samego roku, z podobnym przebiegiem, kupione przy przebiegu 175, sprzedane z przebiegiem prawie 250, nigdy nic na postoju nie trzęsło, nigdy niz nie drżało, czy zimny czy ciepły, zawsze kulturka. Wymieniłem w niej tylko u Fąfary rozrząd i tyle, 2 lata użytkowania w czystej przyjemności.


Niedawno sprzedałem też F10 z 2016 2.0d z przebiegiem 120k, także zero jakichkolwiek wibracji podczas postoju czy jazdy.

Trzeba było nie sprzedawać, żarcik :wink:

Ale tak na poważnie, mam nadal to samo i tak sądzę czy to nie wtryski jednak. Bo nikt raczej przy tej „dyskomfortowej sytuacji” raczej nie wstawiał nowych aby mieć porównanie. Wiecie, tak krążymy i szukamy a przecież nasze auta już mają swoje naloty i jeśli nie mamy ich od nowości to cholera wie jak były użytkowane, jakie paliwo itd. Ja obserwując swoje myślę że nowe wtryski i hydrokinetyk w skrzyni załatwiły by mój problem. Ale się nie odważę na tak kosztowny ruch oczywiście póki nie będę musiał :8)

Powodzenia w znalezieniu przyczyny.

Paweł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.