Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam!

Ostatnio jakoś auto zaczęło zamulać, ale jak mnie objechała 325 :shock: to się wkurzyłem i pojechałem na hamownię.

I wszystko się wyjaśniło.

Maksymalna moc 200KM :cry: jest przy 4200obr, powyżej utrzymuje się na trochę niższym poziomie (190KM) i przy 5700obr spada normalnie.

 

Jak narazie to sprawdziłem kompresję i wymieniłem świece.

Kompresja jest na poziomie 12,5 poza 3 garem, który ma 11.

Auto zapala bez problemu.

Silnik pracuje równo, bez żadnych szarpnięc.

Spalanie w normie.

Co jeszcze mogę sprawdzić :?:

Edytowane przez Radi540E39
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Witam!

Po sprawdzeniu już prawie wszystkiego (przepływka, lambdy, świece, cewki, wtryski, regulator ciśnienia) zostały jeszcze katalizatory.

Po opukaniu ich, okazało się że szeleszczą, jak grzechotniki - do wymiany.

 

Właśnie dzisiaj usunąłem obydwa (wspawane rury) i auto od razu odżyło, a i zyskało na dźwięku :norty:

 

Teraz tak se myślę, że trzeba było od razu sprawdzić katalizatory, bo to bardzo proste. Ale mechanik upierał się, że to na pewno nie katalizatory -- a jednak :?

 

Spece od wydechów jak wycinali te katy, to mówili, że ja nie pierwszy mam taki problem. Podobno jest to wina złego paliwa. Obydwa były stopione i popękane.

 

Teraz pojeżdżę chwilę bez, a jak mi wpadną w ręce jakieś używki to pewnie wspawam je z powrotem. :)

 

Pozdro.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
radi jak koniecznie chcesz katy spowrotem to kup metalowe - trwalsze i mniej mula auto...choc ja bym zostal przy braku katow :D

 

Taaaa, znam już takiego, co odebrał dowód rejestracyjny w urzedzie miejskim dopiero PO włożeniu katalizatora z powrotem i przejechaniu przez przegląd. To bvło raz, a dwa to ekologia. Dla tak niewielkiego "uzysku" (mówię o sprawnych katalizatorach) nie warto ryzykować.

Kai
Opublikowano
Póki nie dostanę metalowych to nie zakładam. Nowe to koszta nieziemskie. A nawet jak wstawię używki, to nie wiadomo jak długo pochodzą. Jeżeli faktycznie jest to spowodowane złym paliwem, to jak ma się pecha to po zamontowaniu 2 dni i po katach :x
Opublikowano

Przebieg mam 130tyś. Ale podobno taka usterka nie zależy od przebiegu - nawet nowe może stopić.

 

Na hamowni byłem w Kosakowie koło Gdyni.

Niedługo pewnie znów pojadę sprawdzić jak to teraz wygląda.

Opublikowano
Krzysiek w Kosakowie k/Gdyni jest hamownia. Firma GTS tuning.

http://i3.photobucket.com/albums/y100/kabaty/Dsc00102.jpg

Śnieżnobiała Księżniczka Monachijka... :]

Opublikowano
Witam!

Po sprawdzeniu już prawie wszystkiego (przepływka, lambdy, świece, cewki, wtryski, regulator ciśnienia) zostały jeszcze katalizatory.

Po opukaniu ich, okazało się że szeleszczą, jak grzechotniki - do wymiany.

 

Właśnie dzisiaj usunąłem obydwa (wspawane rury) i auto od razu odżyło, a i zyskało na dźwięku :norty:

Pozdro.

 

Z katalizatorami nie jest tak łatwo. Wiem bo sam jakiś czas temu przerabiałem ten temat w 535i M62 - tyle że sie nie stopiły a poległy na progu zwalniającym :duh:

 

Te w silnikach V8 są według trzech niezależnych speców z którymi rozmawiałem - z tzw komorą rozprężną. Oznacza to mniej wiecej tyle że po ich wywaleniu mogą sie pojawić problemy z wolnymi obrotami i generalnie z usuwaniem spalin, oraz co gorsza przyśpieszonemu zużyciu może ulec tłumik końcowy.

 

Koszt nowych oryginalnych katów faktycznie jest zabójczy :mad2: ale jest rozwiązanie - tzn od ok roku jakaś firma robi katalizatory specjanie pod V8 BMW z właśnie komorą rozprężną.

Ja wstawiłem właśnie takie - koszt 1600zł z robotą (za obydwa), samochód pracuje normalnie, mocy nie stracił, nie zyskał, a spaliny ma idealne. Polecam takie rozwiązanie :cool2:

Pozdrawiam!

Tomek

Opublikowano
A wstawial ktos zamienniki - ostatnio pisalem w temacie dotyczacym zamiennikow jednak co do ukladu wydechowego niestety mam swoje zdanie :-(. Jak na samym poczatku mojej kariery za kierownica mialem maluszka to zamiennik tlumika wytrzymywal jakies 3 razy krocej :-(... A zamienniki katalizatora oryginalnego sa nieporownywalnie tansze - a zwlaszcza taniutko wychodzi jesli ktos ma dwa katy przy duzej pojemnosci... Jesli ktos stosowal takowe zamienniki niech da znac. Sam mam teraz rozterke poniewaz kupilem autko juz z rozsypanymi katalizatorami i nie wiem czy oryginaly czy zamienniki czy moze rurki ;-)...
Opublikowano

Witam,

to mój pierwszy post na forum,

a więc z tego co się orientuję to pojemność układu wydechowego i opór przez niego stawiany ma duże znaczenie dla mocy i pracy silnika w ogóle, więc wywalanie kata można stosować w np Golfie II 1,8 który został wymyślony jako ato bez tego urządzenia, ale Beta z 98 r? no nie nie panowie nie tędy droga!

Opublikowano

Zapomnijcie o zamiennikach:( Kiedys mialem e39 523i padl kat. wymienilem na szybko na aluminiowy zamniennik tragedia:( starcil na mocy przy 4,5-6 tys czuc bylo ze sie dusi:(

 

Teraz mojej V8 pomalu ten problem wystepuje chyba tez:( pow. 160 rozpedzal sie jak żołw chyba ze kick-down dalem no ale minelo po ostrej jedzie na torze:) na V POwer Race moze to nie Kat. a zlej jakosci paliwo.

 

Pozdro

  • Członkowie klubu
Opublikowano
Wymień filtr paliwa.

UIHZ9556.JPG

  • Członkowie klubu
Opublikowano
Szkoda ze automatow nie hamuja :(

 

Automaty "idą tez na hamownie" ale znzne są przypadki, że automat źle zniósł testy i z tego powodu automaty są źle widziane na hamowniach.

UIHZ9556.JPG

Opublikowano
Koszt nowych oryginalnych katów faktycznie jest zabójczy ale jest rozwiązanie - tzn od ok roku jakaś firma robi katalizatory specjanie pod V8 BMW z właśnie komorą rozprężną.

 

A może dasz namiary na tą firmę?

Opublikowano

niestety nie pamiętam nazwy firmy która robi te katy. Ja wymieniałem w serwisie BMW Pawłowski.

 

Widziałem je na allegro, mam też adres mailowy człowieka który tym handlował.

 

Michał Szałanda adres [email protected]

Pozdrawiam!

Tomek

Opublikowano

A ja napisze niepoprawnie, bo wcale bym katow nie wstawial......

 

Ciekawi mnie tylko, jak to zrobil tlumikarz - co ze zmiana przekroju rury przed i za katem. Prznajmniej tak jest w e34 M60 65mm na 55.

U mnie problemem byłby próg który musiałby powstać na wskutek połącznia tych dwóch rurek.

 

Też słyszałem, że zwiększa się ciśnienie w układzie wydechowym na dalszych stopniach - i może to miec efekt na rozsadzaniu tłumika końcowego.

 

Co do badań diagn. to silnik przy normalnej temp. roboczej spełni normy bez katów. Sprawdzane.

 

Zabawa jest jednak warta świeczki.

Wzrost mocy, silnik chodzi swobodniej + wreszcie sound V8.

Opublikowano

 

Zabawa jest jednak warta świeczki.

Wzrost mocy, silnik chodzi swobodniej + wreszcie sound V8.

 

jeździłem bez trzy dni - to nie jest odgłos V8, a odgłos gotującej sie wody w czajniku :naughty:

 

prawdziwe v8 to wolno-obrotowe amerykańce :norty:

 

a BMW najładniej pracuje przy normalnym układzie wydechowym, z katalizatorami :cool2:

Pozdrawiam!

Tomek

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

odświeżam wątek,

Denerwowały mnie wcześniej już takie gadania "beemwu to tylko z katalizatorami, bo jest odłgos gotującej wody" bla bla bla

 

Gie prawda !!!

Czemu ?

Bo Morgan, ma montowane właśnie silniki M60, M62.

Posłuchać malkontenci jak on brzmi !!!!

 

Więc, katy precz !!!!

A wziąć się porządnie za układ rur wydechu trzeba po prostu......

 

 

Każde V8 jest nisko obrotowe.

Opublikowano
A ile kosztuje oryginalny katalizator do wyżej wymienionej V8 i przy okazji do 530i ?

 

majatek na pewno :)

serio :)

 

a jeszcze 2 sztuki...

http://img489.imageshack.us/img489/2486/zz1dk5.gif

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.