Skocz do zawartości

Chcę kupić F10/11 porady,opinie, porównania.


Kirył

Rekomendowane odpowiedzi

ja słyszałem coś zupełnie odwrotnego, to samo jest w E90 po lifcie z N47, a świadczy o tym chociażby duza ilość 520D po wymianie silnika, nie dawno kupowałem i śledziłem rynek i naprawdę jest tego sporo, a w tym samym okresie nie spotkałem żadnej 530D po wymianie silnika, tyle moich obserwacji
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Hej, interesują mnie opinie na temat silnika n57 3.0d 204KM. Oznaczenie 525d ale na 6 cylindrach.

Ktoś ma lub miał. Z tego co czytałem to całkiem inna konstrukcja w porównaniu do M57N. Głównie chodzi o trwałość łańcucha wtrysków turbiny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Orientujecie się czy silnik N52M (w wersjach 204 KM i 258 KM) jest jakoś poprawiony względem starszych wersji N52? jakie są jego główne wady/slabe strony? na co uwazac?
spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja słyszałem coś zupełnie odwrotnego, to samo jest w E90 po lifcie z N47, a świadczy o tym chociażby duza ilość 520D po wymianie silnika, nie dawno kupowałem i śledziłem rynek i naprawdę jest tego sporo, a w tym samym okresie nie spotkałem żadnej 530D po wymianie silnika, tyle moich obserwacji

 

Tutaj na forum bardzo dużo osób ma N47 i jeżeli ktoś dba o silnik, to nie ma z nim znaczących problemów. To że jest w ofercie dużo aut po wymianie silnika o niczym nie świadczy, trzeba by prześledzić historię każdego modelu.

Ostatnio rozmawiałem z kolegą którego auto w wersji 520d ma przebieg 270 tys i nie chce mu się wymieniać rozrządu, bo jeżeli "strzeli" to wymieni cały silnik... można i tak.


A co wersji 3.0 to innemu koledze w X5 niedawno rozsypał się rozrząd przy przebiegu 230 tys., auto posiada od nowości i zawsze było serwisowane w ASO, co ciekawe jakieś 5 tys. km przed tą awarią auto przechodziło duży przegląd w ASO i nikt nie zauważył nadciągającego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.


Szykuje sie powoli do zmiany auta musze tylko pogonic moja wysluzona E61.

W sumie celem jest cos rodzinnego i przestronnego i ogladam od jakiegos czasu s-maxy ale ciezko mi sie rozstac z marka. Mialem okazje jezdzic w ostatnich dniach sluzbowym Mondeo, koncowka 2017. Multimedia slabe, plastiki to ja w E61 mam duzo lepsze. Tam to po 3 miesiacach boczki drzwi porysowane od butow. Ja w 8 letniej E61 nie widze rys na boczkach.

Mam na oku dwie F11, 525xd. Obie podobne przebiegi rzedu 70-80k i cenie okolo 26k EUR, sensowanie wyposazone ale obawiam sie rozrzadu, x-drive i dwoch turbin. Jakies wskazowki na co zwracac uwage gdybym je ogladal szczegolnie jesli chodzi o x-drive bo kompletnie nie mam z tym doswiadczenia ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja słyszałem coś zupełnie odwrotnego, to samo jest w E90 po lifcie z N47, a świadczy o tym chociażby duza ilość 520D po wymianie silnika, nie dawno kupowałem i śledziłem rynek i naprawdę jest tego sporo, a w tym samym okresie nie spotkałem żadnej 530D po wymianie silnika, tyle moich obserwacji

 

Tutaj na forum bardzo dużo osób ma N47 i jeżeli ktoś dba o silnik, to nie ma z nim znaczących problemów. To że jest w ofercie dużo aut po wymianie silnika o niczym nie świadczy, trzeba by prześledzić historię każdego modelu.

Ostatnio rozmawiałem z kolegą którego auto w wersji 520d ma przebieg 270 tys i nie chce mu się wymieniać rozrządu, bo jeżeli "strzeli" to wymieni cały silnik... można i tak.


A co wersji 3.0 to innemu koledze w X5 niedawno rozsypał się rozrząd przy przebiegu 230 tys., auto posiada od nowości i zawsze było serwisowane w ASO, co ciekawe jakieś 5 tys. km przed tą awarią auto przechodziło duży przegląd w ASO i nikt nie zauważył nadciągającego problemu.

ale sam widzisz kolego takie sytuacje przy 3.0d to mega rzadkość a przy 2.0 norma, nawet wczoraj ktoś wrzucił na grupę na sprzedaż z 2.0d po wymianie silnika przy 40tys km, i spotkałem się nie raz z wymiana silnika poniżej 100tys km w tym silniku, głównie przez rozrząd, czasem przez panewki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie.


Prześledziłem wiele stron tego wątku i jestem w kropce. Przyszedł czas na zmianę obecnego autka (Citroen C5 X7) na coś innego. Wybór padł na F10. Pod uwagę brałem 520i, ale ze względu na dużo mniejszy wybór do obszaru poszukiwań doszedł 520d i 525d.

Budżet, który sobie ustaliłem na kolejne auto to max. 70.000 zł. Bez powodu - po prostu tyle aktualnie chcę wydać. Czy to odpowiednia suma- i tak i nie.

Do sedna - w związku z ogromną iloscią negatywnych opinii na temat rorządów mój zapał nieco ostygł. Chciałem zapytać Was o hipotetyczną sytuację :

znajduję fajne auto, długo serwisowane w ASO, z potwierdzonym i całkiem przyjemnym przebiegiem, które po sprawdzeniu w ASO jest bez większych problemów. Po ewentualnym kupnie wraz ze zmianą oleju i filtrów dla świętego spokoju szarpnąć się i robić rozrząd czy jeśli nie ma żadnych objawów jeździć i się nie przejmować? Często robię trasy ok. 650km w 1 stronę i średnio bym chciał drapać się po głowie w razie "w". Obecne auto (też diesel) jest naprawdę bardzo bezproblemowe, a że od dawna chciałem BMW nie chciałbym się zbytnio rozczarować.


Za wszelkie pomocne posty dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo, różnie to z tymi przebiegami jest. Ale gdyby udało się znaleźć auto z pewnym przebiegiem w granicach 170 tys. to było by super.

A co z "całą resztą"? Jest się czego bać w silnikach 520d i 525d poza tym nieszczęsnym rozrządem? No i jak sprawa wygląda dla porównania w 520i/528i, które dużo chętniej bym przygarnął (po aktualnym diesel'u wolałbym benzynkę) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marxxx

Robie te same trasy co Ty.. 525d i 520d to ten sam silnik tylko z 2 turbinami :) mniejszy koszt w razie czego. Polecam http://www.kreatormocy.pl/ i masz to samo co w 525.


Musisz się liczyć z tym że będziesz musiał wymienić pare gratów w samochodzie. + - 10 tys może nie jednorazowo ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ale znajdź takie auto - życie to nie bajka.


Wiem, że programem w 520 osiągne niemal to samo co w 525. Zaś 525d też można poddać programowi i tak w koło :)


Bardziej zależy mi właśnie na tym by wiedzieć na co zwracać uwagę, jak z tym rozrządem. O tym, ze to aż taki problem szczerze dowiedziałem się dopiero tutaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z pewnością skoro deklarowany przyrost to nawet 40KM w zależności od sztuki.


Ja mam jeszcze tylko do Panow pytanie dotyczące wymiany słynnego rozrządu - ktoś się orientuje ile kosztuje taka wymiana poza ASO u jakiegoś normalnego, ale ogarniętego mechanika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.