Skocz do zawartości

Nie mogę otworzyć samochodu


fabrykaobrazu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Dziś rano odwiozłem moją żoneczkę do pracy. Wróciłem do domku, zamknąłem drzwi z kluczyka. Po dwóch godzinach do samochodu i .... nie da się go otworzyć. Kluczyk luźno obraca się o 90 stopni w lewo i w prawo, ale reakcji na odryglowanie nie ma żadnych. Od razu napiszę, że opcja otwarcia z pilota nie wchodzi w rachubę a i akumulator jest nowiutki. Proszą o pomoc: 1) jak dostać się awaryjnie do samochodu (mam tam klucze do pracy) 2)co mogło się stać z wkładką?

 

Dzięki za ewentualną pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie zwróciłem uwagi, ale od pasażera nie da sie otworzyć kluczykiem?

Może da sie otworzyć okna z kluczyka? Szyba bagażnika też się nie otworzy.

 

Znalazłem jeszcze.

 

Odłącz akumulator i spróbuj przekręcić kluczykiem o 90 stopni w lewo (musisz pokonać taki opór). Jeśli drzwi się otworzą to jest wina modułu (bo z podłączonym aku nie daje sygnału otwarcia do zamka).

Jeśli się nie otworzy to wina mechaniczna.

 

Tylko, że trzeba dostać się do auta i odłączyć akumulator.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś odnośnie E34 napisano: dojść do drzwi pasażera wsadź kluczyk, lekko złap za klamkę i unieś troszkę i próbuj przekręcać kluczyk jak byś otwierał zamek tak kilka razy jak kołeczek będzie wychodził do góry to podnoś klamkę i przekręcaj kluczyk , delikatnie aż otworzą się to jest awaryjna metoda otwierania naszych auta.

Może komuś sie to przydać.

Gdzieś indziej ktoś pisał że należy kręcić kluczykiem kilka razy w kółko aż nagle napotkasz na opór.

Łap sie wszystkiego w końcu musisz otworzyć.

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dzięki, jeszcze i tej metody popróbuję ... ale na rano zamówiłem licencjonowanego "otwieracza" i mam nadzieję, że podoła.

 

D*pa zbita, szyba zbita ... wkładka naprawiona .... łączny koszt 220 pln.

 

To samo bym, ci zrobił bez licencji :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może nam daj namiery jaki to był profesjonalista żeby go nie zamawiać co by nam nie zrobił tak :
szyba zbita

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.