Skocz do zawartości

Bokiem w kraweznik - sciaga w prawo.


boss22

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Przez glupote zlatwilem dobre auto.

Jakies dwa tygodnie temu po opadach sniegu wszedlem bokiem w zakret potem mnie odbilo i nie dalo rady skontorwac bo trafilem na lod pod sniegiem. Walnelo mna o kraweznik najpierw przod potem tyl, ( pasazera strona) dosc mocno poczulem w kabinie. Predkosc niewielka mozna powiedziec minimalna.

Ogledziny po szkodzie: Dwie felgi zjechane na rantach przy czym przednia dosc solidnie tyl troche mniej. Przestawiona kierownica jakies 5 stopni na lewo, a auto sciaga w prawo. Przed walnieciem szla jak po sznurku na wprost.

Ogledziny pod spodem: Pomierzone punkty zawieszenia wzgledem punktow w podwoziu. Wszystko wyglada ze jest na miejscu i nic nie zostalo przestawione.

Pojechalem na geometrie wszystkich 4 kol. Przestawione bylo pochylenie kola tylnego tym co uderzylem i zbieznosc przod. Wszystko ustawione jak ma byc, ale auto nadal ciagnie w prawo podczas jazdy na wprost.

Szpec od geometrii mowi ze nic nie moglem skrzywic bo laser by mu pokazal wszystko. Mimo ze zbiezonosc ustawiona auto dalej ciagnie w prawo podczas jazdy na wprost.

Mam jednak wrazenie ze cos skrzywilem..?

Bede wdzieczny za wszelkie pomocne sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak wyglada zbieznosc kol tylnych?

 

Szpec mowil ze jest dobrze i tylko przeregulowal pochylenie w jednym prawym tylnym kole (w tym co dostalo). Aczkolwiek bylem drugi raz u niego na korekcie wszystkiego twierdzac ze auto nadal sciaga w prawo i kierownice mam nadal lekko w lewo mimo ze ustawial ja na wprost. Przeregulowal wszystko od nowa i mowil ze jest ok. Mam obydwa wydruki z geometrii moge je wkleic. Po drugiej regulacji kierownica jest juz bardziej w pozycji na wprost lecz auto nadal sciaga w prawo... :( :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może warto podjechać do kogoś innego.

Robił to z obciążeniem i pełnym zbiornikiem paliwa tak jak się powinno?

Zmień tego "szpeca", bo z BMW do kowala się nei jeździ. Jeśli po 2 regulacjach kierownica jest nadal skręcona przy jeździe na wprost, to ja nie mam więcej pytań...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może warto podjechać do kogoś innego.

Robił to z obciążeniem i pełnym zbiornikiem paliwa tak jak się powinno?

 

bez obciazenia zbiornik w polowie. Robilem to w seriwsie szybkiej obslugi z tym ze w.... stanach heh a tutaj maja po prostu wyje...ne na wszystko, a diler kasuje za geometrie prawie 200 dolarow :duh:

 

 

 

Zmień tego "szpeca", bo z BMW do kowala się nei jeździ. Jeśli po 2 regulacjach kierownica jest nadal skręcona przy jeździe na wprost, to ja nie mam więcej pytań...

 

Jest leciutenko skrecona w lewo prawie niezauwazalnie ale auto nadal sciaga w prawo mimo wszystko. Zastanawiam sie czy wymienac jakies koncowki drazkow i wahacze..?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja lekko walnalem e46 kiedyś, wahacz do wymiany, potem nie szło ustawic zbieżności wcale i tak i wiem ze musieli cos nawiercac

SPRZEDAM : komplet zderzaków ori e92 (barberarot metallic)


Moje e92 : http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=158&t=214546

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja lekko walnalem e46 kiedyś, wahacz do wymiany, potem nie szło ustawic zbieżności wcale i tak i wiem ze musieli cos nawiercac

 

Tak wlasnie podejrzewam dolny wahacz do wymiany lub obydwa i koncowke drazka kierowniczego. Zeby bylo ciekawiej to moze sciagac przez uwalony tyl (modle sie aby nie) a tam to juz jest wiecej roboty...

 

maly off: skoro ja mam takie hece przez uderzenie z minimalna predkoscia w kraweznik to nie wyobrazam sobie samochodow po wiekszych dzwonkach ktore znalazly sie na drodze - kopalnia problemow...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakis mechanik mi kiedyś mówił, ze podobno w BMW jest tak ze przy uderzeniu ma dostawać właśnie wahacz a nie felga, bo wahacz tańszy, nie wiem ile w tym prawdy ale za wahacz dalem wtedy lekko ponad 100zl a felga oro BMW byłaby na pewno droższa

SPRZEDAM : komplet zderzaków ori e92 (barberarot metallic)


Moje e92 : http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=158&t=214546

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakis mechanik mi kiedyś mówił, ze podobno w BMW jest tak ze przy uderzeniu ma dostawać właśnie wahacz a nie felga, bo wahacz tańszy, nie wiem ile w tym prawdy ale za wahacz dalem wtedy lekko ponad 100zl a felga oro BMW byłaby na pewno droższa

 

hmm tylko ze u mnie sa dwa i nie wiem ktory oberwal...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie dolny, chyba poprzeczny (nie znam sie na tym) wiem, ze kolo bylo skrzywione w dol tak ze zachodzilo dolem pod samochod bo tak wygial sie wahacz, wymiana zajela chwile od razu bylo juz normalnie, dla pewnosci pojechalem ustawic zbieznosc no i wtedy wiem ze byl problem ale jakos sobie poradzili

 

tyle ze ja walnalem tylko tylnym prawym kolem w kraweznik, przod udalo mi sie wyratowac

SPRZEDAM : komplet zderzaków ori e92 (barberarot metallic)


Moje e92 : http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=158&t=214546

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie dolny, chyba poprzeczny (nie znam sie na tym) wiem, ze kolo bylo skrzywione w dol tak ze zachodzilo dolem pod samochod bo tak wygial sie wahacz, wymiana zajela chwile od razu bylo juz normalnie, dla pewnosci pojechalem ustawic zbieznosc no i wtedy wiem ze byl problem ale jakos sobie poradzili

 

tyle ze ja walnalem tylko tylnym prawym kolem w kraweznik, przod udalo mi sie wyratowac

 

Aha, czyi u Ciebie tyl dostal w doope najbardziej? Przynajmniej wiedziales co w trawie piszczy mozna powiedziec od reki bo kolo bylo wygiete. U mnie nic nie bylo widac golym okiem, tylko podczas dalszej jazdy juz wiedzialem ze cos nie tak bo kierownica ustawia sie w lewo do kierunku na wprost i auto sciaga w prawo. Wiele bym dal zeby trafic to co zostalo wygiete bo jak nie to bede zmienial wszystko po kolei, zbyt dobrze sie to auto prowadzilo przed walnieciem. Musze ja sprowadzic do stanu z przed dzwonka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może u Ciebie się zgielo na tyle malo ze tego nie widać ale jest odczuwalne podczas jazdy bo się zmieniła geometria. Ja musiałem trzymać kierownice pod katem niemalże 90 stopni w prawo lub lewo juz nie pamiętam ;p

SPRZEDAM : komplet zderzaków ori e92 (barberarot metallic)


Moje e92 : http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=158&t=214546

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może u Ciebie się zgielo na tyle malo ze tego nie widać ale jest odczuwalne podczas jazdy bo się zmieniła geometria. Ja musiałem trzymać kierownice pod katem niemalże 90 stopni w prawo lub lewo juz nie pamiętam ;p

 

O to ostro wyrznales w ten kraweznik heh. U mnie jakies 5 stopni tylko bylo w lewo. Teraz juz jest niemalze prosto po drugiej geometrii, ale auto wyraznie sciaga na prawo. Bede robil dokladniejsze ogledziny potencjalnie trafionych elementow. Nie wiem tylko ktory wahacz u mnie mogl okazac sie slabszy..?

Czy nie jest tak ze aluminium powinno pekac przy takich uderzeniach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcale mocno wlaśnie nie walnąłem, nawet glosno nie bylo, wysiadlem obejrzec felge a kolo było krzywe ;p felga nie dostala wcale wtedy prawie, byla tylko niewielka rysa, a wahacz wygięty też pod kątem jakiś 70 stopni był ;) zima i bmw zaskoczyły kiedyś młodego kierowce i takie efekty były... 335 już tak odważnie nie wchodzę w zakręty zimą chyb ze na dtc

SPRZEDAM : komplet zderzaków ori e92 (barberarot metallic)


Moje e92 : http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=158&t=214546

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcale mocno wlaśnie nie walnąłem, nawet glosno nie bylo, wysiadlem obejrzec felge a kolo było krzywe ;p felga nie dostala wcale wtedy prawie, byla tylko niewielka rysa, a wahacz wygięty też pod kątem jakiś 70 stopni był ;) zima i bmw zaskoczyły kiedyś młodego kierowce i takie efekty były... 335 już tak odważnie nie wchodzę w zakręty zimą chyb ze na dtc

 

hehe ''zima i bmw zaskoczyly mlodego kierowce'' - dobre :D :D

Ja raczej tylnym napedem nie jezdze od wczoraj (bo nawet Xdrive-y zachowuja sie jak klasyczne RWD na sniegu), a jednak dalem sie zaskoczyc, chyba przez ten lod zalegajacy pod sniegiem. Wymusilem uslizg kontrolowany (ale jak sie pozniej okazalo nie tak do konca :duh: ) po skrecie w prawo. Jak mnie tylek wyprzedzil na moja lewa skontrowalem i szedlem bokiem kilka sekund, niestety zbyt ''gleboko'' a potem jest taka sila ktora powoduje ze mimowolnie odbija samochod wychodzacy z boku na strone przeciwna wiec ratujemy sie blyskawiczna kontra w przeciwna strone. Jakbym mial wiecej miejsca to skonczyloby sie to prawym bokiem a potem wyprostowaniem toru jazdy, zaaplikowalem szybka kontre i poszedl do prawej doopy (ale jakos dziwnie wbrew temu czego oczekiwalem bo byl tam chyba lod) i tam juz nie bylo miejsca wiec ta przeciwstawna sila rzucila mnie o kraweznik. Mozna zwalac na brak miejsca itp ale zrobilem kardynalny blad pozwalajac zbyt gleboko driftowac lewa doopa i to mnie zgubilo - coz nauczka aby nie robic bokow na ulicy i tylko dziekuje ze tam nie stalo jakies auto bo byloby o wiele drozej...

Zastanawiam sie czy jakbym depnal po hamulcach od razu jak wyczulem lipe czy cos by to pomoglo... Za pozno na gdybanie. Musze sie skupic teraz na przywroceniu mojej ultimate driving machine prosciutkiego toru jazdy co latwe nie bedzie... :( :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Sprawa raczej zalatwiona.

Zamienilem kola na przedniej osi miejscami. Opony nie maja okreslonego kierunku toczenia wiec jest ok.

Samochod teraz sciaga w lewo!! (wczesniej w prawo) :D :D

Wiec wypada na felge lub opone ale ja raczej obstawiam opone...?

Jestem w szoku jak mocne ten samochod ma zawieszenie!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno masz krzywą oponę. Trzeba wrzucić na wyważarkę i powinno być widać gdzie jest ona krzywa (przyczyną jest uzbrojenie w oponie które najczęściej od mocnego wjechania w dziurę pęka i opona się wybrzusza np. tzw bąble się robią na boku)

Używane części do BMW e36 e38 e39 e46 e53 e60 e87 e90 f01 f10 f30

tel .: 731 885 885 Zapraszam :)


http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=39682621

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno masz krzywą oponę. Trzeba wrzucić na wyważarkę i powinno być widać gdzie jest ona krzywa (przyczyną jest uzbrojenie w oponie które najczęściej od mocnego wjechania w dziurę pęka i opona się wybrzusza np. tzw bąble się robią na boku)

 

Ja tez obstawiam opone. Nie czuc zadnych wibracji, aczkolwiek to nie jest zadne wytlumaczenie. Hmm...Ciekaw jestem czy dobre wywazenie kola cos tu pomoze..?

Jesli nie to pewnie czeka mnie zmiana opony i ciesze sie ze to tylko opona, tylko z reguly przy AWD powinno sie zmieniac wszystkie na nowe (jednakowa srednica i taki jest bodazje wymog przy Quattro) nie jestem pewien natomiast jakie sa zasady przy X-drivie jako ze nie jest to staly naped na 4 kola

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
Kolego, jak się skończyło ? Dzisiaj miałem przykrą sytuacje... można powiedzieć przez własną głupotę. Na lewo skręcie w mieście wjechałem może 25-30km/h w krawężnik. Droga była sucha i wydawało się, że nie będzie problemów. Natomiast w tym miejscu asfalt jest prawie gładki i czarny jak smoła wcześniej o tym nie wiedziałem bo zbyt często tam nie jeżdżę i jakie to było moje zdziwienie jak ja skręcam a samochód leci prościutko na krawężnik i odbiło się od niego. Zjechałem szybko na pobocze kontrola sytuacji, nadkole z wlotem powietrza na hamulce pęknięte w połowie, krzywa felga na długości jakiś 10 cm i "wgnieciona" opona i na pierwszy rzut oka to wszystko. Podczas jazdy natomiast od razu wyczułem bicie i ściąganie dokładnie identycznie jak w pierwsyzm poście. Kierownica przechylona w lewo i ściąga w prawo na jeździe na wprost. Sytuacja jest o tyle dziwna, że dzieje się to również na kole zapasowym (dojazdowym) lecz wibracji nie ma jak przedtem co mogłoby sugerować skrzywienie wahacza ? Jak myślicie panowie. Sytuacja się wydarzyła dziś na dniach podjadę do mechanika.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, jak się skończyło ? Dzisiaj miałem przykrą sytuacje... można powiedzieć przez własną głupotę. Na lewo skręcie w mieście wjechałem może 25-30km/h w krawężnik. Droga była sucha i wydawało się, że nie będzie problemów. Natomiast w tym miejscu asfalt jest prawie gładki i czarny jak smoła wcześniej o tym nie wiedziałem bo zbyt często tam nie jeżdżę i jakie to było moje zdziwienie jak ja skręcam a samochód leci prościutko na krawężnik i odbiło się od niego. Zjechałem szybko na pobocze kontrola sytuacji, nadkole z wlotem powietrza na hamulce pęknięte w połowie, krzywa felga na długości jakiś 10 cm i "wgnieciona" opona i na pierwszy rzut oka to wszystko. Podczas jazdy natomiast od razu wyczułem bicie i ściąganie dokładnie identycznie jak w pierwsyzm poście. Kierownica przechylona w lewo i ściąga w prawo na jeździe na wprost. Sytuacja jest o tyle dziwna, że dzieje się to również na kole zapasowym (dojazdowym) lecz wibracji nie ma jak przedtem co mogłoby sugerować skrzywienie wahacza ? Jak myślicie panowie. Sytuacja się wydarzyła dziś na dniach podjadę do mechanika.

 

U mnie bylo dokladnie jak opisane wyzej. Ale widze ze ostro przywaliles skoro skrzywiles felge i wgniotlo Ci opone to sila uderzenia musialabyc konkretna bo u mnie poza zarysowaniem felgi nie bylo zadnych skrzywien. Predkosc 25-30km/h to juz jest spora predkosc jesli chodzi o zderzenie z kraweznikiem. Ja jak wyzej napisalem mialem ochote polatac bokiem tak zacna limuzyna jaka jest E60, ale sytuacja wymknela sie lekko spod kontroli :D - dobrze ze czlowiek troche zmadrzal i ostatnia zime juz takie glupoty do glowy nie przychodza :D

 

Streszcze tu raz jeszcze Swoja przygode heh. Po walenieciu w kraweznik dosc solidnie najpierw przednim kolem potem tylnim pojechalaem na zbieznosc na drugi dzien. skontrolowalem z facetem wszystko dosc dokladnie lecz wszystko bylo na swoim miejscu proste itp. Zrobilismy zbieznosc obu osi. Okazalo sie ze kolo tyl mialo zmieniony troche kat pochylenia, diagnosta skorygowal to. Przod o dziwo byl w zielonych polach ale tez cos tam skorygowal lekko. Po wyjechaniu z geometrii auto dalej sciagalo w jedna strone. Wracam do diagnosty i mowie mu ze dalej cos nie tak bo auto sciaga, gostek zasugerowal zmiane kol na przodzie stronami bo mogla opona dostac i caly kord sie zwichrowal i go bedzie sciagac, mysle sobie ze jakos mi to nie pasuje bo opona nie wybulona nigdzie itp, jednak kola zamienilem stronami i auto zaczelo sciagac w druga strone!! Czyli bylo dokladnie tak jak mowil gostek, opona zostala przekoszona. BMW ma mega mocne zawieszenie i nie sadze zebys cos tam skrzywil, ale na laserowej zbieznosci jesli bedziesz mial cos skrzywione to momentalnie wyjdzie wszystko jak na dloni bo wartosci beda mega odstawac od normy. Sprobuj moze dac kola z tylnej osi na przod i wtedy zoabczysz co sie bedzie dzialo. Dojazdowke masz waska to i moze tez nie prowadzic sie na dojezdzie tak jak powinien. Daj znac co u Ciebie bylo. Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Coś podpowiem w temacie, może się komuś przyda.

Sprawa może nie wydarzyła się w BMW, ale.

Tydzień temu spadł u mnie śnieg i żona swoim Seatem Arosa walnęła w krawężnik. Po tym zdarzeniu kierownica jakby się przestawiła i zaczęło ściągać w lewo.

Pomyślałem, że pewnie zgięła wahacz, ale po wizycie u mechanika okazało się, że całe zawieszenie i felga są super. Pojechałem do kolejnego mechanika, ten też stwierdził, że zawieszenie wygląda OK, ale zaczął wysnuwać różne teorie, że najprawdopodobniej przesunęły się sanki, do których przykręcone jest całe zawieszenie, albo coś jest minimalnie zgięte, nie widoczne dla oka itp...itd. Pozamawiałem worek części żeby wszystko wymienić na nowe, ale coś mnie tknęło i pojechałem do najstarszego diagnosty w moim mieście. Dziadek ledwo widzi na oczy, ale na mechanice zjadł zęby i z dwie protezy :D

Mówi do mnie, wymień amorek. W sobotę amorek wymieniłem i autko jak nowe. Na oko, porównując stary i nowy amortyzator, różnicy nie widać, ale to był strzał w dziesiątkę. Dlatego gdy nie będziecie wiedzieli co jest nie tak, a całe zawieszenie będzie wyglądało super, to polecam zastanowić się nad amorkiem.

Były: e30: 323i '83 // e34: 520i '95, 525i '91 // e46: 320d '99 320d '02 // e39: 525tds '96, 520d '02, 528i '98, 525d '00 // e60 520 M47 + wirus, 520d N47 // e83 N47

Pozdrawiam

Krzychu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje Panowie za odpowiedzi! A co do zgięcia felgi to niestety ale uderzenie poszło pod dużym kątem względem krawężnika i na zgiętym kole uderzyłem w ten nieszczęsny krawężnik. Ahh te cudowne drogi Olsztyna. Szczęśliwym trafem parę tygodni temu dostałem nowe amorki, wahacze, tuleje, poduszki za free. Muszę tylko czekać aż do mnie przypłyną. Spróbuje oczywiście patent z przekładką kół i jeżeli zadziała to oddam felgi do prostowania pojadę na zbieżność i tyle. A jeżeli to nic nie da to dam znać za parę tygodni jak sytuacja się rozwinęła. Pozdrawiam! :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.