Skocz do zawartości

Czy niskie obroty są szkodliwe dla dwumasu??


antekkk1

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich... posiadam e39 530d w manualu, ostatnio spotkałem się z opinią że jazda przy niskich obrotach tzn. około 1400-1500 obr/min może wpływać na sprzęgło z dwumasem...(podobno powodem są nadmierne drgania przy tak niskich obrotach)...optymalny minimalny zakres obrotów to podobno 1700 obr w góre. mechanikiem nie jestem stąd pytanie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma jednoznacznej odpowiedzi.

ponizej 1500 nie jest szkodliwe o ile nie obciazasz bardzo silnika.

Na pewno na I, II biegu mozesz od 1200 jezdzic, na III też o ile nie ma wzniesienia, na IV i V to juz lepiej trzymać wyższe obroty

 

Zasada jest prosta, masz górkę, dawaj wyzsze obroty (nizszy bieg), masz z gorki - dawaj wyzszy bieg, jedziesz po prostej - to jakos bez znaczenia bardzo pod warunkiem, że nie przyspieszasz, ale mimo wszystko lepiej trzymać minimum 1500, bo już dmucha turbo i silnik przez to sprawniejszy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale 3.0d swobodnie przyspiesza nawet od 1000rpm na IV biegu, nic sie nie dusi, nie szarpie, ale dwumas dostaje po dupie bez dwóch zdan.

Zreszta, przed wymianą dwumasu moj styl jazdy był wlasnie na małych obrotach - szybko to koło wykonczylem, potem zwlekałem z wymianą i na sam koniec dostała skrzynia.

 

Tak sie konczy nieumiejetna jazda mocnym dieslem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba trzeba się tutaj zgodzić ze słowami kolegi ar_w... wszystko zależy od sytuacji...z resztą po zachowaniu samego auta można wyczuć czy silnik domaga sie niższego biegu czy też nie... przecież jadąc z górki albo na prostym podłożu nie można piłować auta na 3000 obrotów... waz jest żeby nie popadać ze skrajności w skrajność... i jeździć po prostu normalnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ciągam przyczepę kempingową i zawsze jadę około 90 km/h na piątym piegu obroty są

wówczas na poziomie 1700obr/min i jeżeli nie ma dużego podjazdu to auto jadąc na tempomacie nie

zwalnia w ogóle, no chyba że górka jest duża wtedy redukuje na 4 i auto ciągnie dalej swobodnie.

Bez przyczepy nie widzę żadnego problemu aby kombinować przy tym silniku z biegami.

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa

Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dla czego

Na warsztacie łączymy teorię z praktyką: nic nie działa i nikt nie wie dla czego!!!

Cięcie plazmowe oraz usługi tokarskie http://ttcs.pll/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz racje, ten silnik radzi sobie na niskich obrotach (o czym wspomniałem post wyżej), problem w tym, ze dwumas juz niezbyt i taką jazdą skracamy jego zywot.

Diesel lubi niskie obroty, dwumas juz niekoniecznie, wał nie dostaje, bo drgania tłumi dwumas, dopiero rozklekotany dwumas robi spustoszenie dalej w ukladzie napędowym, o czym sam sie przekonałem na swoim aucie.

 

Mnie w sumie bardziej boli jak niekumaci ludzie piłują swoje diesle do ponad 3000rpm, gdy w ogole tego nie wymaga sytuacja na drodze, szczegolnie na I biegu, w dodatku na zimnym silniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W danych technicznych masz podane, że e39 530d maksymalny moment obrotowy (410Nm) osiąga przy 1750 obr./min i w okolicy tych obrotów bym się poruszał. Chyba, że masz totalnie płasko, jedziesz bez jakiegoś mega obciążenia, ze stałą predkością. Wtedy możesz sobie pyrkać tak na 5-tce z obrotami 1200-1300. Tu bardziej chodzi o przyspieszanie od niskich obrotów na wysokim biegu - to najbardziej zużywa dwumasę.

U mnie w 525d max moment (350Nm) jest przy 2000 obr.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co kiedyś wypatrywałem, to lepiej nie schodzić niżej niż 40kph na III, 60kph na IV, 80kph na V

Tak jeżeli jedziesz samym autem.

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa

Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dla czego

Na warsztacie łączymy teorię z praktyką: nic nie działa i nikt nie wie dla czego!!!

Cięcie plazmowe oraz usługi tokarskie http://ttcs.pll/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przede wszystkim szarpie przy ruszaniu;

podczas jazdy gdy puscisz gaz gwałtownie, to poczujesz szarpniecie zamiast płynnego przyhamowania od silnika;

tłucze sie na wolnych obrotach;

terkocze przy gaszeniu;

praca sprzegła tez nie działa płynnie, tj. ciezko go wyczuć, zeby zasprzęglać płynnie, czyli jakbyś nie puścił sprzęgło, bedzie szarpnięcie większe lub mniejsze - ale ten objaw powodują tez luzy na półośkach lub wywalone tuleje tylnej belki/dyfra;

przy bardzo wywalonym kole trzesie budą na wolnych obr. (ja do tego etapu nie doszedłem, a już zdążyło wybić łożysko wejsciowe skrzyni i łożyska na wałkach III i IV biegu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku od czasu do czasu coś szturchnie nadwoziem, albo zaklekocze raz po raz, ale to niby świeca bo na kompie tak wykazało. Takie objawy mam tylko w momencie gdy silnik nie ma jeszcze odpowiedniej temperatury pracy(czyli średnio się rozgrzał, natomiast gdy ma już normalną temperaturę pracy jest ok... nic nie szarpie nic nie kolebie ani nie hałasuje. Więc wydaje mi się że w moim przypadku jeszcze pojeździ, a jeśli nawet nie to słyszałem że można to regenerować tylko czy się opłaca?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do tłuczenia przy odpalaniu i gaszeniu - u mnie słychać takie jakby ćwierknięcie przy gaszeniu i przy odpalaniu. czy to właśnie jest dźwięk dmumasy? słyszałem już kilka, jak nie kilkanaście sztuk e46 m47 jak i m47n z tym dźwiękiem przy odpalaniu i cały czas mnie to zastaniawia czy to normalne. ja tak mam od zakupu czyli od około 70tys. km i chyba już by mi sie rozleciało gdyby to był dwumas?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten drugi link jest dobry, myślałem że się popłacze ze śmiechu z tym kwiczeniem :mrgreen:

 

tylko nie ma to nic wspólnego z moim przypadkiem - u mnie to ćwierknięcie jest jednorazowe w momencie rozruchu gdy silnik startuje oraz w momencie gaszenia auta jak silnik się zatrzymuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie poczytałem troche na forum e46 i faktycznie przeważnie to jest od paska. dziwne bo koło pasowe i wszystkie paski, rolki były wymieniane i zarówno przed jak i po "ćwierka". cóż, trafi przywyknąć...

 

Co do tematu dwumasy to wg mnie szczególnie istotny jest styl jazdy na nikich obrotach. Jeśli nie jeździ się z gazem w podłodze od niskich obrotów to nie powinno być problemu. Sam często toczę się po mieście na trójce czy czwórce przy obrotach 1200-1300 ale po równym i stałą prędkością lub z delikatnym przyspieszeniem. Generalnie bmw ma słaby dół więc ciężko zrobić krzywdę dwumasie. Dopiero w tyłek będzie dostawać gdy turbo zaczyna pompować bo wtedy dostaje kopa z miejsca, czyli wg mnie najgorsze jest przyspieszanie z gazem w podłodze w przedziale około 1500-2000 obr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poczatek konca dwumasy objawia sie glosnymi stukami na polsprzegle. pozniej jak koledzy juz napisali leci po kolei szarpanie telepanie budy efekt koncowy skrzynia kaput.

 

cwierkaniem bym sie nie przejmowal gdyz co 2gi diesel przy gaszeniu cwierknie. przewaznie pasek alternatora/rolki raczej nie jest to nic groznego :mrgreen: mi kiedys strzelily napinacze w e34 a nic nie cwierkalo, wymienilem wszystko na nowe jakies zamienniki co prawda no i zaczelo sie cwierkanie delikatne przy gaszeniu/odpalaniu. idzie przywyknac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie poczytałem troche na forum e46 i faktycznie przeważnie to jest od paska. dziwne bo koło pasowe i wszystkie paski, rolki były wymieniane i zarówno przed jak i po "ćwierka". cóż, trafi przywyknąć...

Poduszki pod silnikiem najprawdopodobniej ćwierkają, bo tym 2.0d nieźle rzuca przy gaszeniu i odpaleniu

 

Generalnie bmw ma słaby dół więc ciężko zrobić krzywdę dwumasie.

2.0d ma słaby dół, 3.0d mozna bez problemu poruszac się w miarę żwawo bez uzycia suszarki.

Choć 2.0d M47N CR już ma dół całkiem niezły... moze to sprawka 6 biegowej skrzyni, ale e46 z tym motorem jezdziło mi sie calkiem przyjemnie (pomijajac fatalną ch-ke pracy sprzęgła w tym modeu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.