E46 2.5Ci vs. 3.0Ci

[hitmaster]

Witam, szykuje się na zmianę auta. Chce kupić coś mocniejszego, wachałem się miedzy 3.0d a 2.5 lub 3.0 benzyna jednak po waszych wypowiedziach doszedłem do wniosku ze kupno diesla może wiązać się ze sporym ryzykiem. Na auto mam około 30tys. także rocznik auta będzie koło 2003r co za tym idzie diesel będzie miał 10 lat. Wiec chyba słusznie wyciągam wniosek ze łatwiej trafić będzie na coś pewniejszego z silnikiem benzynowym? Przewałkowałem masę tematów i teraz zastanawiam się nad silnikiem 2.5 a 3.0. Tak więc mam parę pytań:

 

1.Czy koszty części i eksploatacyjne dużo się różnią? Gdzieś widziałem opinie, że z 3.0 wiążą się sporo większe koszta?

2.Czy są jakieś często spotykane awarie w tych silnikach?

3.Czy silnik 2.5 to silnik który zastąpił starszy silnik 2.8?

4.Podczas szukania aut roczniku koło 2003 jakiego przebiegu się spodziewać(realnego)?

5.Wracając do diesla czy koszty części dużo różnią się od benzyny? I dobrze widzę, że diesel jest średnio 2-3tys. droższy od benzyny?(allegro)

 

pozdrawiam

[Yyveel]

generanie to jest to samo, 3 litry sa spasowane luziniej niz 2,5 (chodz te tez maja spore luzy), co do kosztow wejdz na alledrogo i sam zobacz

 

problemy to:

 

-sterowanie silnika (sondy, przeplywomierz, podcisienie) wynika to ze zuzycia czesci

-trzeba stosowac czesci ory, prawie 7 litrow dobrego oleju, 6 swiec platynowych,

- pompa paliwa

- zawor disa

- vanosy

- pekajace zbiorniczki wyrownawcze w chlodnicach (wynik zlego odpowietrzania) -> przegrzewanie delikatnej glowicy

 

tu jest wszystko opisane http://forum.e46fanatics.com/showthread.php?t=897616

 

przebieg min 20tys rocznie ale nie wiecej niz 30tys rocznie (wtedy Niemcy przesiadaja sie na diesle), czyli przebieg min 200tys.

 

Jak znadziesz fajny egzemplarz to silnik przy odpowiednim serwisie i traktowaniu jest niezniszczalny.

[Dimension]

Ad.

2. W przypadki 325 tak jak Yyveel napisał, dodatkowo jeszcze falowanie silnika wywołane lewym powietrzem (popękane przewody), chociaż to chyba we wszystkich :(

3. Sądząc po datach produkcji to tak: jeśli chodzi o modele to 328i ma silnik M52 ('98-'00), tak jak i 323i. Natomiast w 325i jest M54 ('00-'07) i dalej w 330i też M54 tylko rozwiercony do pojemności 3.0 :D.

4. ~200 tys.

5. Bież benzynkę :cool2:

 

Podsumowując: czy 325i czy 330i to zależy jaki znajdziesz, po skrupulatnej weryfikacji, model ponieważ mogę Ci powiedzieć, że 325i też potrafi dać na prawdę sporo frajdy :8)

[hitmaster]

Ok;) czyli w granicach 30 tys. rocznik 2003 jest chyba realne znaleźć coś dobrego? Patrząc na ceny tych modeli w Niemczech ceny są porównywalne.

[vanilaface]

świece platynowe to nie jest jakiś super koszt. Czy do tego czy do tego wejdzie 6 świec po 35zł/szt.

7 litrów oleju to też tylko 1 więcej niż w mniejszych silnikach a każde e46 musi latać na full syntetyku.

 

Potwierdzam, że zawór DISA jest problemem, robili go źle, a nowy kosztuje ~850zł. Vanosy to podobna sprawa.

 

Od siebie dodam, że mogą być problemy z przewodami ogólnie (swoje lata mają) a większość przewodów jest profilowana więc zbiera się po 100-200 zł za wężyk a jak jest 7-10 do wymiany to już robi koszt.

 

Co do rocznika to 330Ci w polifcie będzie ciężko trafić zadbanego w tej cenie, chyba że golasa. Dlatego warto rozważyć zadbanego przedlifta.

[BaX]

Ok;) czyli w granicach 30 tys. rocznik 2003 jest chyba realne znaleźć coś dobrego? Patrząc na ceny tych modeli w Niemczech ceny są porównywalne.

 

Gdzieś Ty widział w Niemczech dobre 330Ci po lifcie za 30kzł po opłatach? :lol: :duh:

[tas23]

Ja bym jeszcze zwrócił uwagę na styl jazdy jaki preferujesz. Jeśli nie lubisz kręcić auta, żeby jechało to tylko diesel. Jeśli natomiast lubisz wysokie obroty, to benzyna. Ja lubię mieć zapas mocy od niskich obrotów i m.in. dlatego wybrałem diesela. Jeśli natomiast podoba Ci się redukowanie to bierz benzynę.

Inna sprawa, że przy 3.0i to już redukcja nie jest specjalnie potrzebna, bo ma z 1,5s lepsze przyspieszenie od 3.0d.

 

Co do kosztów utrzymania... Śmiem twierdzić, że przy ~10. letnim aucie większe znaczenie niż rodzaj paliwa, będzie miał stan w jakim je kupisz. Większe pojemności są mniej popularne i nie nastawiałbym się, że będziesz miał chociażby 5 idealnie utrzymanych aut w okolicy i musiał wybrać, które wziąć ze względu na paliwo:)

Ja jak szukałem to w promieniu 150km w ogóle znalazłem 4-5 egzemplarzy w takiej konfiguracji w jakiej chciałem.

[Yyveel]

Co do diesla to odradzam. Diesle sie kupuje nie, zeby miec przyjemnosc z jazdy, tylko dlatego ze sie opłaca. W Niemczech nikt nie kupi diesla jesli nie robi 30tys+ rocznie. Po prostu to sie zwyczajnie nie opłaca. Dlatego przy kupnie 10letniego samochodu to w przypadku ropniaka chyba wiadomo jaki bedzie przebieg -> duzy, a duzy przebieg i diesel to sie rowna skarbonka, no chyba ze bardzo duzo jezdzimy. Dlatego duza benzynka jest najlepszym rozwiazaniem, moment ma spory (czyli najwieksza zaleta D) ale nie jest tak skomplikowana.

[vanilaface]

Ja jak szukałem to w promieniu 150km w ogóle znalazłem 4-5 egzemplarzy w takiej konfiguracji w jakiej chciałem.

 

150km to bardzo mało ale tutaj kolega pisze o szukaniu w de więc wydaje się, że wie iż nie są to takie dystanse.

[hitmaster]

Ok;) czyli w granicach 30 tys. rocznik 2003 jest chyba realne znaleźć coś dobrego? Patrząc na ceny tych modeli w Niemczech ceny są porównywalne.

 

Gdzieś Ty widział w Niemczech dobre 330Ci po lifcie za 30kzł po opłatach? :lol: :duh:

 

po 1 nie napisałem, że mówie o 330

po 2 że po opłatach

po 3 wcześniej pisałem ze około 30 tys. ( wiec precyzuje +-3-4tys)

po 4 to zdanie pierwsze to było pytanie nie powiedziałem konkretnie że coś takiego znalazłem.

 

Sugerując się Twoja wypowiedzią, nasuwa się stwierdzenie, że 3 2.5Ci są tańsze przy zakupie. Tak jest żeczywiście ?

 

Widząc przebiegi w samochodach w Niemczech 10 letnich sięgają ponad 200tys a u nas na allegro praktycznie każdy poniżej. Wiec prawie każdy jest kręcony? Wolał bym kupić coś w Polsce bo akcyza mnie odstrasza. A jak porównuję te przebiegi to aż nie wiem w co wierzyć.

[eddy62]

Na pewno nie wierz w te małe przebiegi :nienie: . Na pewno jakiś odsetek ma ori przebieg, ale większość... nie sądzę :duh:

[BaX]

Sugerując się Twoja wypowiedzią, nasuwa się stwierdzenie, że 3 2.5Ci są tańsze przy zakupie. Tak jest żeczywiście ?

 

Zawsze tak jest, że słabsza wersja silnikowa będzie tańsza w zakupie przy podobnym/identycznym wyposażeniu, dodatkowo 3.0 benzyna to bardzo specyficzny silnik i swoje kosztuje ;)

 

Widząc przebiegi w samochodach w Niemczech 10 letnich sięgają ponad 200tys a u nas na allegro praktycznie każdy poniżej. Wiec prawie każdy jest kręcony?

 

Tak, prawie każdy, szczególnie jeżeli trafił do kraju jako 10-latek, a nie 5-6latek.

[hitmaster]

No to szykuję się na długie tygodnie jak nie miesiące poszukiwań czegoś konkretnego. A co myślicie o modelach 2.0Ci po liftingu te po 2001 z silnikami 2.2 170KM? Ich chyba jest więcej niż 2.5? Nie wiecie jak się sprawują?

[bartiki]

Nie zawsze przebiegi sa krecone. Trzeba tylko dzwonic/pisac maile do serwisow ktore (rzekomo) dokonywaly przegladow. Ja jak szukalem auta to pisalem kilka maili zeby sie czegos dowiedziec. Wysylalem skan ksiazki serwisowej i pytalem czy to co tam jest zgadza im sie z baza. W 50% procent sie zgadzalo :)

 

Co do silnika M54B22 to ja wlasnie taki kupilem. Jak szukalem to chcialem miec benzyne r6 w jak najlepszym stanie i nie przejmowalem sie specjalnie osiagami ani wiekiem. Moim zdaniem osiagi tego silnika spokojnie wystarczaja do normalnej i bezpiecznej(wyprzedzanie) jazdy. Ale ja przesiadalem sie z Clio 1.5dCi wiec wszystko co oferuje BMW to przy tym rakieta :)

[hitmaster]

Co do silnika M54B22 to ja wlasnie taki kupilem. Jak szukalem to chcialem miec benzyne r6 w jak najlepszym stanie i nie przejmowalem sie specjalnie osiagami ani wiekiem. Moim zdaniem osiagi tego silnika spokojnie wystarczaja do normalnej i bezpiecznej(wyprzedzanie) jazdy. Ale ja przesiadalem sie z Clio 1.5dCi wiec wszystko co oferuje BMW to przy tym rakieta :)

 

I jak Ci się sprawuje, jakieś konkretne awarie? Długo go masz? Ile zapłaciłeś, jaki rocznik i przebieg?

[bartiki]

Auto mam jakos od pol roku. Po zakupie normalny przeglad olejowy (sprzedajacy mowil, ze zbliza sie czas na wymiane), czyli olej, filtry, zmienielem jeszcze dla spokoju plyn do wspomagania i plyn chlodniczy. Od tamtego czasu nic nie zmienielem, nic nie robilem. Przy nastepnym serwisie olejewym mam jeszcze zamiar zmienic odme bo poprzedni wlasciciel mowil, ze przez jego okres eksploatowania nie zmienial tego. Nie uzywam jakos specjalnie czesto tego samochodu, od zakupu moze z 6k km, w tym wycieczka z Poznania do Budapesztu i z Poznania do Krynicy. Ostatnio czesciej jezdze do pracy autem bo zdycham w tych "klimatyzowanych" tramwajach :)

 

Auto jest z 2003 roku i ma nalatane 130tys. Podejrzewam, ze przebieg moze byc realny (albo nie wiele cofniety) na podstawie tego co mowia w ASO w Stuttgartcie i na podstawie ceny jaka poprzedni wlasciciel zaplacil jak sprowadzal w 2010 roku. Zaplacilem za auto wiecej niz zaklada Polska cen rynkowa (zwazywszy na to ze wyposazeniem to to autko nie grzeszy) :) ale jak na razie (odpukac) nic sie nie dzieje i jestem zadowolony :)

[zgredziu]

Do 30tysi nie znajdziesz fajnej 2.5 a tym bardziej 3.0, no chyba ze jakies padlo ale i tak najwyzej 2002r.

Sam mam 330ci 2001r(m54b30), wczesniej mialem 320i 2001r(m54b22), oczywiscie ceny czesci do 330 sa wyzsze,np tarcze ale jest to spowodowane ich wielkoscia, Spalanie tych dwoch autek bardzo zblizone nieznacznie mniejsze 320i. Ogolnie w jednym i drugim silniku te same problemy disa, odma,przeplywka, vanosy. Osobiscie nie pchal bym sie w 2.2 czy 2.5, najlepeij przejedz sie i wybor bedzie prosty. pozdrawiam i zycze szczescia w poszukiwaniach.

[hitmaster]

A co myślą inni forumowicze? Szukać szczęścia w poszukiwaniach 2.5 i 2.2 za 30tys. czy odpuścić i iść w 1.8? ale kurde ten dźwięk R6...

[Yyveel]

Stary, gdybym Ci napisal ile dalem za swoejgo compiego, to by mnie tu wszyscy wysmiali, ze placka kupilem. A jednak serwisowany, na 100% oryginalach, wersja indyvidual, jeden wlasciciel, bezwypadkowy, i potwierdzony przebieg 235kkm przes ASO BMW bo byl serwisowany w DE, nie jezdzony w pl :8) . Fakt ze compacty sa sporo tansze ale ten byl najtanszy. Tyle ze byl dojechany. Tzn. na dzien dobry musialem zrobic wymiana sprzegla (ory), opon (mialem felgi mpakiet 245 i 225 na 17, sprzedalem zeby byl komfort i nie chcialem kupowac opon w tak chorym rozmiarze, dlatego teraz mam 205/55/16), pełen serwis, rozdarty fotel ( nie przetarty tylko rozdarty), swiecila sie kontrolka silnika -> wyszly katalizatory, chociaz sprzedajacy mowil ze przeplywomierz, nie dzialajace glosniki z przodu (zardzewialy), zatkane filtry w zbiornikach do spryskiwaczy (niby nie dzialaly, wystarczylo przczyscic). Mimo to i tak sie na maxa oplacalo. Jeszcze zostala mi wymiana katów. Normalny Niemiec sprzedaje auto z reguly nie w stanie tip top, tylko dojezdza je i wtedy sprzedaje lub daje do komisu. Jak by te wszystkie naprawy podliczyc w de, na nowe czesci to jest majatek. Dlatego sie takiego auta pozbywa. I szukaj czegos takiego, troche tanszy ale do zrobienia. Wazne zeby byl bezwypadkowy i serwisowany. Reszta da rade ogarnac. Tyle ze to bylo ponad pol roku przegladania ogloszen.

[tas23]

Ten wybór to odwieczny problem. Ja bym sobie założył, że auto kosztuje Cię 4000-6000 zł rocznie (ubezpieczenie, opony, awarie, serwis itp.) - mniejszy silnik mniej, większy więcej. Stawiam, że te kwoty są raczej niedoszacowane, niż przesadzone.

Do tego dodaj spalanie, które w 3.0 będzie "deczko" większe niż w 1.8 i wychodzi Ci roczny koszt posiadania auta. Jeśli wyższa kwota Cię nie przeraża, bierz 3.0.

Pamiętaj, że za tym idzie radość z jazdy. 1.8 jeździ jak każdy napotkany na ulicy Opel, czy inny Peugeot - nie obrażając tych marek oczywiście. 3.0d objeżdżam już naprawdę większość samochodów, a 3.0 w benzynie to szatan, z motocyklami możesz się ścigać. No i bezpieczeństwo!!! TIRa wyprzedzasz dwa razy szybciej niż "normalnym" autem.

[Yyveel]

Oczywiscie R6 :cool2: , koszty minimalnie wieksze ale kazdy kto kupil bmw z mniejszym silnikiem, sie wkurza po pewnym czasie :mrgreen: . Do tego te silniki sa troche bardziej wytrzymale, a to ma znaczenie przy kupinie 10latka.