bartiki

Poza czujnikami sampoziomowania jest jeszcze regulacja "początkowa/startowa" wysokości. Na obudowie lampy (pod maską, patrząc od góry) są pokrętła którymi się to ustawia. Na stacjach diagnostycznych mogą Ci ustawić to położenie za darmo. Jednak dziwne jest, że kilka dni temu świeciło dobrze, samo się raczej nie przestawiło... Ogólnie z tego co wiem to jak się czujnik samopoziomowania popsuje to lampa ustawia się maksymalnie na dół, żeby nie oślepiać innych, ale co do tego to pewien nie jestem :).

Skoro nie wiesz ile auto pali (bo nie sprawdzałeś) to po co w ogóle podajesz takie dane? :wink: Komputer to może pokazać absolutnie wszystko.

I na litość Boską, "dlaczego" i "dlatego" piszemy RAZEM...

Ja to bym jednak proponował kupić same odbłyśniki, skąd wiesz, że jak kupisz całe lampy to odbłyśniki będą ok? Jak kupisz lampy ZKW, to praktycznie 100% prawdopodobieństwo wypalonych odbłyśników.

Zgadzam się, ja sie tutaj wystarczająco naczytałem jakie są problemy z wszelkimi zamienikami w tych lampach. Wolę już wydać dwa razy więcej ale mieć święty spokój.

Ja nie umiem znaleźć na allegro oryginalnej lampy ksenonowej za 50 zł, ale może ja nie umiem szukać :). Tak czy siak, nawet jak kupisz oryginalną lampę z anglika, to w nich nie trzeba regenerować obłyśników?

Nie pamiętam dokładnie ile kosztowała regneracja, bo zdecydowałem się na wymiane odbłyśników na nowe. Za dwie lampy (razem z polerowaniem kloszy) zapłaciłem 600zł. Regeneracja chyba była tańsza 100zł na lampie, ale ręki sobie uciąć nie dam. :) Nie wiem w ogóle, czy taka operacja jest możliwa na miejscu... Ja ściągnąłem lampy sam i zawiozłem w całości do tego warsztatu. Po dwóch dniach koleś mi je przywiózł do Poznania, bo akurat jechał na giełdę. W sumie 3 dni bez auta.

Ciężko się czyta te Twoje posty... Żeby zdjąć lampy nie trzeba zdejmować zderzaka, chyba, że znów piszesz o halogenach...

To halogen czy xenon? Jeżeli pytasz o ksenony to napisałem Ci, że odbłyśniki w lampach ZKW były wątpliwej jakości i bardzo szybko się wypalały. Trzeba regenerować albo wymienić.

Ja robiłem tutaj i jak na razie jestem zadowolony :): http://www.regeneracja-hc.com/ Jest to w sumie nieco wiecej niż 100km, ale zawsze możesz lampy wysłać pocztą. :wink:

Te odbłyśniki wypalały się bardzo szybko i z reguły trzeba je wymienić/zregenerować. Jeżeli oryginalne odbłysniki (nie wymienione na metalowe) wypalał się również w ciągu dnia (w sensie, że jeżdzone było zawsze z włączonymi światłami :)), to najprawdopodobniej lampy nie świecą już jak powinny. Od siebie mogę polecić wymianę na nowy metalowy odbłyśnik. Jakieś pół roku temu auto przeszło taki zabieg i różnica jest ogromna.

Według danych producenta - osiągi podobne. Anyway ja M52 nie jeździłem, ale moim zdaniem M54B22 spokojnie daje rade podczas wyprzedzania. M52TUB20 jednak wypada sporo słabiej od dwóch omawianych silników (wg danych producenta, oczywiście): http://www.bmw-tech.pl/bmw/seria_3/e46/ Przykładowo dla sedana z manualem sprint do setki: M52TUB25 - 8s M54B22 - 8.3s M52TUB20 - 9.9s

Nie wolno kupować kabrioleta który ma problem z dachem :nienie:. To tak jak kupić lodówkę która czasami grzeje :).

Abstrahując już od stanu tego auta, taka wieś naprawdę Ci się podoba? Zderzak z przodu, lampy i wydech z tyłu :duh:

Lampy tylne nie są czasem z polifta?

Czyli sprawdza stan "tylko" po odpaleniu jazdy??? W czasie jazdy już nie??? Oto się pytam ... bo jadąc trasę i powiedzmy mam jakiś wyciek oleju to nie pokaże ,że mam za mało ??? Jak tylko po odpaleniu? Sprawny czujnik monitoruje poziom oleju cały czas, jak jest za niski to wysyła sygnał i zapala się kontrolka. Nie ma znaczenia czy po odpaleniu czy w czasie jazdy. Jak czujnik jest walnięty to komputer sygnalizuje to poprzez zapalenie kontroli na 10s zaraz po odpaleniu, a sam czujnik już nic nie monitoruje bo nie działa.

Cena to oczywiście sprawa dyskusyjna bo auto jest tyle warte ile ktoś jest skłonny za nie zapłacić. Z ciekawości tylko, ile wg Ciebie powinien kosztować zadbany turas 3.0d z połowy 2004 roku, z przebiegiem 230 - 260 tys?

piotrek1985, polifotwe silniki miały inne pojemności niż "oznaczenie" auta. Twoje auto to 318i, silnik o pojemności 2l, moc 143km. http://pl.wikipedia.org/wiki/BMW_E46#Silniki

Ja się zgodzę z przedmówcą. Mam do pracy 5 kilometrów (do centrum Poznania) i rzadko kiedy uda mi się rozpędzić powyżej 50mk/h. Głownie albo dojeżdżam do świateł albo odjeżdżam z pod świateł. Wtedy spalanie spokojnie wychodzi 13 litrów i więcej. Wystarczy jednak wyjechać w trasę i przy spokojnej jeździe można zejść do około 7-8 litrów.

Tylko, żeby nie było ja nie jeżdżę jak "żona". Spalania w Poznaniu poniżej 11l nie widziałem :)

Moj M54 pali jakies 0,3-0,5 litra na 10000 kilometrow. Wiec nie kazdy pali jakies ogromne ilosci... Zalezy jak sie kupi. Sent from my Nexus 4 using Tapatalk

Tutaj jeszcze nikt nie napisał, że w ferworze walki z przodem dołożone zostały xenony. Ciekawe czy ma czujniki samopoziomowania bo włącznik został stary (z manualną regulacją)...

Nie wiem niestety gdzie można to kupić. Ja oddałem całe lampy do naprawy i odebrałem z nowymi odbłyśnikami, nie wiem skąd gość to wziął.

Co ma zbieżność do xenonu? Ja generalnie każdemu posiadaczowi lamp ZKW polecam wymianę odbłyśników. To gówno wypalalo sie już po 100 tysącach kilemetrów. Niedawno wymieniałem u siebie i na światłach mijania jest teraz tak jak na drogowych przed wymianą :). Ja zdecydowałem się na wymianę odbłyśników na metalowe, ale można też regenerować o ile nie są tak wypalone, że aż dziurawe. Z tym, że są różne opinie na temat regeneracji. Myślałem, że w e46 tylko bixenony były montowane??

Ale w e46 montowany był silnik M43TUB19, miał 105 kucy, ale pojemność 1.9. Przynjamniej wg tego co jest napisane na wiki: http://pl.wikipedia.org/wiki/BMW_E46#Silniki