Skocz do zawartości

BMW E39 3.0 disel, nie odpala.


jacol14

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam problem ze swoim BMW 3.0 diselek. Kreci ale nie odpala. Jedynie idzie ją odpalić, jak się siknie startera, pali bez problemu. Wymieniłem pompkę paliwa, ale niestety to nic nie dało. Co to może być?

Też tak kiedyś robiłem i wywaliło mi uszczelkę pod głowicą :nienie:

Pozdrawiam.

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa

Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dla czego

Na warsztacie łączymy teorię z praktyką: nic nie działa i nikt nie wie dla czego!!!

Cięcie plazmowe oraz usługi tokarskie http://ttcs.pll/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego miałem podobny problem, kilkanaście postów wcześniej jest gdzieś temat. Na szybko zdiagnozuj sobie układ paliwowy ściągając wężyk paliwowy przed filtrem i przekręcając stacyjkę. Najlepiej we dwóch, żeby za mocno nie nachlapać w razie gdyby z baku szło sprawnie. Jeśli paliwko leci trzeba będzie wykluczyć czujniki ciśnienia na listwie i w pompie, a na koniec zostają wtryski.

Mi padła pompka w baku, pomimo że miałem prawie pełny bak, a ciśnienie na pompie progowej było ok, paliwo nie leciało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymieniłem pompkę paliwa

Którą wymieniłeś i na jaką ( jakiej firmy ) :?:

 

Wymieniłem pompkę progową(Maxgear) bo dostałem od znajomego, bo on jej nie potrzebował.

Aha, jak przekręcę stacyjkę to pompka potrafi pompować nawet ze 2 minuty, ale gdzieś słyszałem, ze to normalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty to według mnie sporo. U siebie nigdy nie zaobserwowałem takiego czasu, co najwyżej kilkanaście sekund maks.

Czyżby waliło na powrót? Bo tak by to wyglądało. Coś w takim razie słabo byś sprawdzał ciśnienia. Pokaż z INPA ciśnienie przed odpaleniem oraz po odpaleniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

U mnie bez odpalania pompa progowa pracuje ok minutę.

Nie wiem co to za firma tej pompki, ale bmw nie lubi zamienników, a zwłaszcza czujników i pompek.

Tylko pierburg jak coś, nie żadne chinole.

Zamienniki robią takie ciśnienie jak oryginał na zdechnięciu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jest wina. Kolega od pompki, niestety, ale nie zna się za bardzo nad odczytywaniem błędów, lub ma zły sprzęt. Udałem się wczoraj do innego elektryka, też znajomy, ale orientuje się w temacie. Okazuje się, ze jest padnięty wtrysk. Z góry dzięki za rady, i sory za kłopot i wprowadzenie w błąd, niestety, nie moja wina, ja się za to sam nie zabieram, bo wiem, że i tak nic nie zrobię, w kwestii komputerowej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś czuję, że to nie będzie wtrysk :]

Ale co tam ja wiem, w końcu ostatnie 5 porad z problemami odpalania diesela to było też to, co mówił mechanik :]

 

jacol14 - możesz powiedzieć, czemu Wy lubicie robić wszystko na około? Pisze się Wam o diagnostyce, którą można zrobić dowolnym laptopem + kabel i mieć winę na talerzu. To jeździcie po innych mechanikach, później wizyty u kolejnych....

Szczerze, to śmiać się będę, jak po wizycie u mechanika i regeneracji/wymianie wtrysku problem dalej będzie występować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś czuję, że to nie będzie wtrysk :]

Ale co tam ja wiem, w końcu ostatnie 5 porad z problemami odpalania diesela to było też to, co mówił mechanik :]

 

jacol14 - możesz powiedzieć, czemu Wy lubicie robić wszystko na około? Pisze się Wam o diagnostyce, którą można zrobić dowolnym laptopem + kabel i mieć winę na talerzu. To jeździcie po innych mechanikach, później wizyty u kolejnych....

Szczerze, to śmiać się będę, jak po wizycie u mechanika i regeneracji/wymianie wtrysku problem dalej będzie występować.

 

Jak już mówiłem nie zabieram się za diagnostykę komputerową, ponieważ nie leży mi to.Pierwszy kolega sam się zdeklarował, wiec nie odmówiłem, ale rzekomo nic mu nie wykazało, wiec było to dziwne, i udałem się do innego i straciłem łącznie 30zł. A wtrysk jest na 99%, ponieważ ciśnienie na listwie przy odpaleniu wynosi 70-90, po za tym jak się ściągnie nadmiary, i kręcę silnikiem, to powinno nadmiarem lecieć powoli, a idzie to sprawdzić, zakładając menzurki, i widzisz z którego wtrysku mocno cieknie nadmiarem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtrysk nie oznacza, że powoduje niskie ciśnienie na CR...

Twoje problemy bardziej mi pasują na regulator ciśnienia CR, ale bez chęci diagnostyki na zwykłym PC z INPA i kabelkiem za 70zł nie dowiesz się nic, natomiast możesz inwestować kolejne pieniądze w kolejną robociznę, przy której te stracone 30zł to pikuś.

 

Ciśnienie na listwie przy odpaleniu powinno wynosić około 170-190. Ciśnienie na progówce nie powinno być niższe niż 3.2 (choć i tu zdarzają się wyjątki). Wtrysk mimo lania nie powinien wpłynąć w takim stopniu na ciśnienie.

 

I piszę teraz poważnie - zrobisz jak uważasz. Według mnie prostsze jest zainwestowanie 70zł w kabel, u kogoś na laptopie zainstalować INPA, wybrać wersję sterownika silnika z listy, wejść w dane i sprawdzić LIVE co się dzieje przed kręceniem, w czasie i po. Od ciśnień do korekcji wtrysków.

 

Edit:

Równie dobrze nieszczelność pompy może powodować problemy z ciśnieniem. To nie jest maluch czy Zastava. Żeby ustalić co i jak trzeba odczytać błędy oraz wskazania pracy elementów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zaczał od menzurek wlasnie, jesli ktoryś wtrysk dominująco nalewa, to jest winowajca, jesli nalewają równo, to mozna sie wtedy zastanawiać co dalej.

 

Korekcje akurat mają się nijak do przelewania wtrysku. Może być tak, że korekcje wychodzą komuś niemal idealne (poniżej ±1), a nastepnego dnia poleci wtrysk, tak też było i u mnie, ale nigdy nic nie dzieje się od razu, każda usterka daje o sobie znać dużo wcześniej, trzeba być tylko czujnym i nie olewać objawów.

Np. wtryski powodują to, że ciężej odpala na rozgrzanym silniku, choć może się znaleźć wyjątek. Pompa progowa, zanim się całkiem podda, buczy pod fotelem i jakiś krótki czas jeszcze pojezdzi.

 

Menzurki nic nie kosztują, bo można zrobić imitację menzurek ze strzykawek i zrobić całą operację we własnym zakresie, bo przez padniety wtrysk, na szynie takze może być problem zeby uzyskać choćby 100-barów przy probie odpalenia, a INPĄ jedynie odczytamy informacje ze jest zbyt niskie cisnienie na listwie (rail pressure control at start, czy jakoś tak) ale wciaz bez echa dlaczego i skąd, a czasem nawet i tego ECU nie rejestruje bo zdarzają się i takie przypadki.

Pompa progowa da 2 błędy, ten powyższy oraz błąd presupply pressure coś tam..

 

 

BTW, nie jestem burakiem który od razu wyje że tematy już takie były, bo były i wystarczyło poszukać. Tematów o nieodpalających 530d jest tu chyba milion

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ar_w ==> Odnośnie tego, co da INPA - wystarczy poobserwować, czy przy kręceniu ciśnienie ledwo idzie do góry, czy ma te 280 a mimo to silnik nie startuje. Podobnie z progową. Nie każdy ma ucho audiofila :)

Wtrysk musiałby być naprawdę walnięty, żeby zbijał ciśnienie poniżej wymaganego na szynie.

 

Ale generalnie rozumowanie ok. Ja już z praktyki i obserwacji widziałem kilkanaście E39 530D, które miały walnięty zawór, a zdążyły zwiedzić wszystkich mechaników, przejść regenerację wtrysków oraz wymianę progówek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtrysk musiałby być naprawdę walnięty, żeby zbijał ciśnienie poniżej wymaganego na szynie.

 

Zartujesz sobie? ;)

I naprawde tak się zdarza, że walniety wtrysk zachowuje sie jakbyś otworzył korek w butelce i praktycznie to co wchodzi na listwe CR, wraca zaraz z powrotem (może nie dosłownie, ale w uproszczeniu)

Ja jestem żywym przykłądem, ze mi tak auto zdechło, ale zanim to się stało, 1-sze symptomy miałem 40tyś km przebiegu temu (!)

To jest szok ile wtrysk potrafił wytrzymać zanim całkiem zdechł do tego stopnia, ze unieruchomił silnik, cisnienia miałem max 80-90 bar. Po wymianie 320bar, a korekcje wciąż te same jak z przelewajacym już wtryskiem, ale jeszcze odpalającym silnikiem. Także przestrzegam wszystkich, zeby dobrze pomysleli zanim zaczną diagnozować auto czy dawać uparcie sugestie mechanikom-wymieniaczom.

 

Jesli INPA pokaze 280 bar, nie ma opcji, że silnik sie nie uruchomii przy sprawnym czujniku polozenia walka rozrządu i polozenia wału.

Więc przy niedostatku wysokiego cisnienia, winowajcą może być zarówno regulator, albo wtrysk, albo oba jednoczesnie, lub zawinić moze także progówka, która jesli nie da powyżej bodaj 2.8..3.0bar, to automatycznie na listwie CR nie bedzie ponad 200bar. Zamiast w ciemno wymieniać, mozna podpiąć menzurki i wykluczyć wtryski, INPA można sprawdzić poprawność progówki.

Jesli chodzi o pompe CR, to słyszalem o przypadku, ze silnik dawał się uruchomić, ale po kilku sekundach gasł. Pompa okazała się rozszczelniona ale to podobno bardzo rzadkie przypadki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc tak. Wtrysk zrobiony. Sprawdziłem na wszelki wypadek wszystkie, ale ten co przypuszczałem to był winowajcą. BMW odpala, normalnie. Koszt jaki mnie wyniósł łącznie to: komputer 30zł+wtrysk 260zł(regeneracja)+ sprawdzenie wtrysków 30zł=320zł( myślę ze nie tak źle) Dzięki za pomoc. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, przeciez forum to nie pole do rywalizacji

 

 

Ja mam teraz gwozdzia. Podpialem INPE, patrze na livedata i pompa CR daje max ledwie 1200 bar, przy czym, 1-sze pierdzielnięcie po wcisnieciu gazu na max to ok. 1000 bar zaledwie i mozolnie podnosi sie do tych ~1190.

Mało, mało, stanowczo za mało. Jak myslicie, ktoredy ucieka cisnienie, pompa? wtrysk sobie ktoryś przelewa nie wytrzymujac zbyt wysokiego cisnienia?

Presupply mam min. 3.8bar przy max depnięciu, 3.96 przy malym obciazeniu

 

Efekt, mało mocy, jakos tam ciagnie, ale bardziej porownywalnie do ~160-170KM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, to jak tak się wypowiadacie to może któryś spotkał się z przypadkiem:

 

e39, 530d 2003r.

Na zimnym silniku - pali praktycznie idealnie.

Na ciepłym - zwykle już nie pali.. Można kręcić dowoli, czasami po 20sec załapie, czasami już w ogóle :(

Jeżeli jest sytaucja taka że jade, silnik sie rozgrzeje, gaszę. Ide np. do sklepu - nie ma mnie 20-30min to juz raczej auto nie odpali. Jeżeli odstep jest 5-10 min to jeszcze czasem odpali.

Ktoś ma pomysły zanim się wepne w inpe ?

 

Pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.