Drgania kierownicy przy wiekszej prędkości...??

[lukas23]

Pojawił się nowy problem, da sie z tym jeżdzić, ale wkurza :mad2: otóż, przy prędkości ponad 60 km /h drży mi kierownica jak puszcze to wtedy widać dokładnie, bez przesady, zeby wylatywała zorbit , ale drży. Da się to odczuć jak również lekko trzymam kierownicę (lekkie drgania) im większa prędkośc tymdrgania są większe, alejak mówię bez przasady znowu, co to moze być moze ktoś podpowie , bo ma podobny problem albo zpostkał się z tym,to pojawiło się w sumie teraz zimą,

Z góry dzięki i sory jesli temat przeiwnął sie na forum , ale szukałem i odnosnie konkretnego problemu nie znalazłem wskazówek

pozdro :)

[vicia]

A koła masz dobrze wyważone, bo to mi do głowy przychodzi na początek.

[Mastah]

Hmm ja mialem podobny problem tylko, ze jeszcze drganiom towarzyszyl stukot z prawej strony. Bylem na SKP i powiedzieli, ze swoznie do wymiany a zwlasza ten co tak stukal. Moze na to bym stawial....

[krzysiek 525tds]

Było parę razy na forum - :search:

 

Może znajdziesz odpowiedż.

 

Ja stawiam na końcówki - lekkie ich wywalenie i lata kierownica,

i/lub

wyważ koła i jeszcze je doważ - może ustąpi.

 

Krzysiek :D

[lukas23]

Wiem żejedna felga jest nieco podbita, aledo tej pory nie było z tym problemu jakos, wsumie od tych mrozów tej zimy tak zaczęło się z tym. Jesli sworznie to jaki koszt wymiany jeśliwiecie?? Mozna z tym jeżdzić jakoś czy wyaga to naychmiastowej zmiany? Moze po prostu od tych cudownie gładkich dróg to się zrobiło, w Łodzi drogi to masakra dziuryczasamisięgają głębokości 20 cm :shock: nie mówiąc o wielkości, tylko żewzawieszeniu nic nie puka raczej??? Więcnie wiem co to jest, dziękuje zaopinie a szukałem i nic konkretnego nie znalazłem na ten temat dokładnie :(

[Macuga]

Rzeczywiście przyczyną tech drgań mogą być wybite sworznie które nie muszą specjalnie hałasować na nierównościach.Koszt wymiany to c tego co pamiętam 60zł sworzeń+ok.40zł wymiana.

[CRC]

Moj kolega w e30 miał to samo, sprawdził wszystko co było mozliwe z mechanicznych czesci, po czym po miesiacu okazało sie ze opona jest uszkodzona od wjechania w dziure. Zrobił sie babel z boku od wewnetrznej czesci, no i pojawiły sie drgania.

[lukas23]

Dzieki za podpowiedz,oczywiście wystepujądwie sztuki tak(dlapewności bo niezbyt sie orientuje ) i najepiejwymienic od razu odydwa tak??

[Kornelio]

najlepiej wymienic odrazu 4 i gumy na wahaczu...wtedy masz spokoj na dluzszy czas...

[lukas23]

Kornelio jak to wygląda, są 4 sworznie zprzodu tak???gdzie sięto znajduje dokładnie, chciałbym wiedzieć co i jak na przyszłość odnosnie tych gum i sworzni :twisted2:

[Macuga]

Sworzeń łączy wachacz z piastą koła i jest tylko jeden.Ja przy okazji wymieniałem też tylne tuleje wachaczy coby mieć spokój na dłuższy czas. :wink:

[lukas23]

Jaka cena tych tuleji jesli mozna, trzeba przygotować sie finansowo, i tak zrobie to dopiero jak zrobi sie nieco cieplej, bo teraz nie ma sensu, niech troche zalataja dziury na drogach bo jest ragedia :duh: :mad2: polska rzeczywistosc :shock:

[irasc]

witam,

miałem podobny problem i czarne myśli przychodziły mi do głowy (Będziesz Miał Wydatki), ale okazało się że druty poszły w oponie.

zaczął bym od sprawdzenia:

- wyważenia kół - jeżeli to niewyważenie to odczuwalne to jest tylko w pewnych prędkościach (od 60 do 120 km/h) powyżej 120 km/h drgania powinny ustąpić.

- dobrze obejrzeć 4 opony czy nie uszkodziły sie w nich druty

- dopiero dalej sprawdzać zawieszenie

pzdr

[Kornelio]

w e36 masz pod 2 sworznie na wahacz i po jednej tulei gumowej.lacznie 4 sworznie i 2 tuleje na caly przod

[Macuga]

Fakt są 2 sworznie z każdej strony :oops: Ja wymieniałem tzw.sworznie krótkie,ponoć one szybciej się zużywają.W sumie koszt wymiany 2 sworzni i 2 tulei wyniósł ok 300zł-materiały+wymiana.

[Fazer]

Jeśli już wymieniać to cały komplet na przód sworznie i tuleje wahaczy z tego względu, że w zawiechu nic nie da się oszukać jeśli wymienimy tylko sworzeń to i tak zaraz się wytłucze bo na tulejach też jest już jakiś luz jeśli wymienimy tylko np. lewą stronę też się za jakiś czas rozjedzie bo prawa ma luzy. Poza tym po wymianie jakiej kolwiek części w zawiechu przydałoby sie zrobić zbierzność do nowych elementów. Po co robić na raty i dublować koszty.

Proponuje poczekać z tym do wiosny bo mega dziury pewnie jeszcze troche będą na naszych drogach.

[Dragon240-BMW Klub Polska]

Zgadzam sie z fazerem. słyszałem przypadki ze naprawiał ktos jedną strone

a z a 2-3 miesiące trzeba było robić drugą. Jezeli ktos ma duzo czasu i robi to sam to niech tak robi ale jezeli daje sie to do mechanika najlepiej zrobic wszystko naraz albo jak nawet robi sie samemu ale chce miec sie to porzadnie zrobione.