Skocz do zawartości

Chcę kupić. E46 porady,opinie pytania


barti801

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli chodzi o silnik to koszty eksploatacji M54B25 i M54B30 takie same. Natomiast całe auto to w zakupie 330i jest droższy, poza tym większe tarcze itp więc eksploatacja też trochę droższa. Spalanie 325i/330i praktycznie identyczne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Jeśli chodzi o silnik to koszty eksploatacji M54B25 i M54B30 takie same. Natomiast całe auto to w zakupie 330i jest droższy, poza tym większe tarcze itp więc eksploatacja też trochę droższa. Spalanie 325i/330i praktycznie identyczne.

 

Poza pojemnoscia baza silnika jest bardzo podobna. Generalnie maja nienaganne opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Qwet wciaz bede sie upieral, ze Pb oznacza olow a na benzyne sie mowi powszechnie bezolowiowka a nie olowiowka wiec pierwsze slysze, ze ktos ja Pb nazywa.

 

Co do dwutlenku wegla, racja. Mialem na mysli tlenek wegla tylko sie pokielbasilem w wypowiedzi. Tlenku wegla gaz ma zdecydowanie mniej a to jest szkodliwe dziadostwo.

Natomiast wciaz twierdze, ze ma wiecej siary.

 

Niech Ci tam bedzie zreszta, masz prawo do swoich przekonan. Dla upartego to i diesla mozna odprezyc i zagazowac jesli ktos czuje w tym sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć wam,

trochę rozwarzam zakup 330xd. Z uwagi że nigdy nie miałem auta z systemem x drive mam kilka pytań.

1 Czy jest to stały napęd czy przód jest tylko w określonych sytuacjach uruchamiany?

 

Tego nie wiem, ale pewnie wyguglujesz bez problemu wpisujac bmw xdrive.

 

2 Jak wygląda sprawa z przednim zawieszeniem? Miałem kiedyś e46 320d i wiem że przednie wahacze do mocnych stron nie należą.

 

Wiesz, ja wiem, ze w 320d daja jeszcze rade nawet pare lat przechulac. W 330d sa na pewno calkiem inne, na pewno drozsze a raczej wcale nie bardziej wytryzmale. Silnik ciezszy.

 

3 Ile wzrasta spalanie w stosunku do wersji 330d (bez napędu na przednią oś)

4 Jak ten napęd się spisuje podczas ekspluatacji? Jest awaryjny, są drogie części?

 

Wiesz, czesci sa drozsze niz do 330d. Auto jest mniej zrywne, bardziej problematyczne. Z tego co czytalem to z dyframi i napedem bywaja problemy.

 

I Przedewszystkim jakie są ceny dobrze wyposażonego 330xd po FL.

 

Pewnie podobne albo nizsze niz 330d. To nie jest specjalnie porzadane auto raczej. Szczerze to polecam Ci wziac 330d 204KM. Zima sie nie przejmuj, bedziesz mial DSC. Frajda z jazdy - O TAK.

 

Co prawda miałem kupowac E60 530d, ale moż kupię mniejszą bawarkę plus nowy motorek GS 800 :D

 

E60 530D to fajne autko, naprawde fajne autko. Z drugiej strony nowy motorek? Rozumiem dylemat ;). Jak znajdziesz zadbane 330d to bedziesz zadowolony. Popatrz w dzial gielda, moze cos ktos fajne z forum sprzedaje za uczciwe pieniadze?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martwi mnie ilość miejsca w E46. Miałem to wiem że lepiej czuje się w piątkach.

Tylko że: E39 to stary model i datowo i już wizerunkowo, zaś E60 to koszt co najmniej dwóch E46 w dobrym stanie...

E46 młodością również nie grzeszy, więc już sam nie wiem co wybierać, wiem że napewno bardziej odporna i tańsza fura w naprawach niż E60, tylko że zawsze pozostaje te ale...

Wiem tylko że na pewno musi być to BMW :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, wszystko jest kwestia gustu. E60 mi sie wizualnie w srodku podoba ale z tego powodu wzialbym pewnie E90. E46 ma troche stary srodek dechy, to prawda.

 

Miejsca w E60 na pewno masz wiecej niz w kazdej trocje. Naprawy drozsze a dla mnie np design z zewnatrz sredni mocno. W ogole odbiega mocno od BMW i pewnie dlatego szybko go zmieniono. Bez Mpaka dla mnie temat nie do ruszenia.

 

Z nowszych pewnie bralbym E90 a z piatek F10. Tyle, ze E90 nie prowadzi sie tak jak E46. F10 i ta najnowsza trojka to juz oohoh.

 

Jak mowie, zobacz nasza gielde na forum, co jakis czas ktos wystawia tam swoja odpicowana furke. Czasem sa naprawde perelki nie do dostania na alledrogo.

Ceny bywaja zaskakujaco zachecajace.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto jest dokładnie warte tyle (aż tyle lub tylko tyle) ile zdecyduje się za nie zapłacić kupujący.......

Niektóre osoby mogłyby się zabić, skacząc z poziomu swojego "ego" na poziom swojego IQ

..............................................................................................

Freude am fahren


Moje auto - http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=159&t=190785

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o silnik to koszty eksploatacji M54B25 i M54B30 takie same. Natomiast całe auto to w zakupie 330i jest droższy, poza tym większe tarcze itp więc eksploatacja też trochę droższa. Spalanie 325i/330i praktycznie identyczne.

 

Qwet, dzięki za odpowiedź. Skoro te silniki to prawie to samo, prócz wspomnianych przez Ciebie tarczy coś jeszcze znacząco się różni? Czy M54B30 ma fabrycznie szperę? Czy prócz kręcenia kołem na podnośniku lub ostrego startu na piasku jest jakiś inny sposób, żeby sprawdzić czy dany egzemplarz posiada szperę?

 

pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do ceny auta to chyba ogolnie ciezko stwierdzic, ja swoja 330d, prawie fuul z 2001r wystawilem 23.900 i cisza...Tak nawiazujac do poczatku waszej rozmowy;)

 

Kolega kupił 330d kombi 2001 w bardzo dobrym stanie za 14000zł tak że nie dziwie sie że nie możesz sprzedać :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

330i nie ma szpery, dopiero M3 ma. Cywilne auta nie są zrobione do sportu. Ale sprawdzić przeniesienie napędu i tak powinieneś, ale nie czy jest szpera a pod kątem luzów, które często występują w "okazyjnych" egzemplarzach, bo poprzedni właściciel nie chciał inwestować w ich zlikwidowanie - przykładowo dwumasa kosztuje 2500, byle półośka 1500zł (jedna!) itd.

 

Na zadbane 330i (takie w którym po dłuższym szukaniu będzie do zainwestowania max 1000zł) musisz przeznaczyć ponad 40tys, a jak chcesz coupe ze świeżego rocznika to nawet 60tys. Ale jeśli nie zależy ci na idealnym stanie to dostaniesz 330i za 30tys, ale z kilkoma niedomaganiami takimi jak pobór oleju i słaba kompresja i 205KM na hamowni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, 60tys zl mowisz? No za tyle, to mozna kupic E90, w dobrym stanie.

Troszke chyba masz ceny sprzed paru lat, kiedy sam polowales na autko.

 

 

60 tys zł to moze przesada, ale 50 tys jest realne.

 

330CI to bardzo poszukiwane auta, bardzo trzymają ceny.

Znawcy BMW wiedzą co dobre. Duzo bardziej wolałbym e46 330Ci niż jakąś bidną e90 318i czy 320d.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, to sprzedaj swoja za 50tys. Doloz 5 tys (sa nawet i tansze, wybralem srodek przedzialu) i kup taka:

http://otomoto.pl/bmw-330-330i-navi-skory-alu-bogata-wer-C26323887.html

 

Bedziesz mial E90 330i.

Mowie, dawno cen nie sprawdzales, 318i czy 320d E90 mozna kolo 40tys kupic bez problemu. W naprawde dobrym stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do ceny auta to chyba ogolnie ciezko stwierdzic, ja swoja 330d, prawie fuul z 2001r wystawilem 23.900 i cisza...Tak nawiazujac do poczatku waszej rozmowy;)

 

Kolega kupił 330d kombi 2001 w bardzo dobrym stanie za 14000zł tak że nie dziwie sie że nie możesz sprzedać :lol:

 

 

Kazdy wie co ma, jestem pewny za autko, wszystko z nim ok. Widzialem model za 14k pln. i na temat stanu auta sie nie wypowiem, nie jezdzilo i nie wygladalo

+ polowa wyposarzenia tego co u mnie...Kolega przyfarcil poprostu ale ile takich fartow jest na rynku? Przewaznie za ta kase stoja kible ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

330i nie ma szpery, dopiero M3 ma. Cywilne auta nie są zrobione do sportu. Ale sprawdzić przeniesienie napędu i tak powinieneś, ale nie czy jest szpera a pod kątem luzów, które często występują w "okazyjnych" egzemplarzach, bo poprzedni właściciel nie chciał inwestować w ich zlikwidowanie - przykładowo dwumasa kosztuje 2500, byle półośka 1500zł (jedna!) itd.

 

Na zadbane 330i (takie w którym po dłuższym szukaniu będzie do zainwestowania max 1000zł) musisz przeznaczyć ponad 40tys, a jak chcesz coupe ze świeżego rocznika to nawet 60tys. Ale jeśli nie zależy ci na idealnym stanie to dostaniesz 330i za 30tys, ale z kilkoma niedomaganiami takimi jak pobór oleju i słaba kompresja i 205KM na hamowni.

 

Gdzieś tu wyczytałem że czasami trafiało się zwykłe 330 ze szperą ponieważ ktoś podczas zakupu zamawiał sobie jako opcje...?

 

Najbardziej boli mnie to co napisałeś w innym temacie :cry: :cry: :cry:

 

Mogę śmiało powiedzieć, że M54B30 nie jest zbyt udanym silnikiem. Bolączek jest sporo - vanos, czujniki wałków, przepustnica, separator oleju itp. Ale najbardziej boli to, że ten silnik nie trzyma serii. Średni wynik na hamowni w granicach 200-220 koni, rzadko więcej. Główna przyczyna to źle dobrany materiał pierścieni smarujących - silnik traci kompresję i bierze olej.

 

... chyba, że trochę przesadziłeś bo ogólnie z innych tematów M54B30 to podobno najlepszy wybór

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przebiegu około 200tys padają pierścienie i zaczynają się problemy z mocą i częste dolewki oleju. Jeden znajomy mechanik robi 330i na co dzień i 99% z nich jak przyjeżdżają to nie trzymają serii. A egzemplarze po remoncie wypluwają pod 240 koni i mają mega mocny dół jak jakieś V8.

 

Ale to wszystko są tylko bolączki które powinieneś brać pod uwagę przy wyborze auta, a nie z góry odrzucać 330stkę. Każdy silnik i każdy samochód ma jakieś swoje mankamenty.

 

Jeśli chodzi o wybór silnika to w przypadku e46 najlepszym wyborem jest M54B30. Ale tylko dlatego że nie ma innego montowanego seryjnie, np bardzo udany M62B44 bez vanosa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, ale M62B44 to konstrukcja udana jak Cie moge.

Lekka i mocna V8-ka ale na VANOSIE a nie bez. Vanos siada z czasem jak we wszystkim innym.

 

Generalnie nie ma co sie bac. M54B30 czy B25 to bardzo udane silniki.

Niewspolmniernie bardziej niz wspomniane V8. Swego czasu 2,8 R6 ktore jest podobne do wspomnianych bylo montowane rownolegle do tej V8ki i myslisz, ze ludzie woleli 3.0 V8? Fakt, pracuje pieknie ale 4 walki + Vanosy w remoncie to szok.

 

W tych benzynach oprocz paru czujnikow i cewek tylko pierscienie Ci sie moga sypnac ale watpie czy z uwagi na mateiral czy taki, ze to auta dla ludzi mlodych. Jak mlody to malo roztropny i na zimnym lubi pogonic swoje 230 kucy.

 

Obiegowa opinia, ze tylko jak jest trubo to sie nie powinno auta na zimnym palowac jest bardzo mylna. Temperatura robocza kazdego silnika to 90 stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego M62B44 bez vanosa jest lepszy... Zacytuję wypowiedź Nikodema:

 

Faktycznie Silnik po 09/98 jest lepszy ale też bardziej skomplikowany co przekłada się na większą awaryjność , dodatkowo wraz z 09/98 spadła jakość materiałów

 

4,4 po 09/98 jakie miałem na warsztacie miały :

99% Uszkodzony Vanos i rozciągnięty łańcuch czyli rozrząd wraz z kołkami do wymiany - koszt w częściach to około 5000zł (vanos oryginał , reszta zamiennik)

90% Posiadało przedwcześnie zużyte uszczelniacze zaworowe niestety w trakcie wymiany okazuje się że nie tylko uszczelniacze były przyczyną tylko gniazda więc koszty tu się zaczynają w częściach od 1200zł

15% Miało Problem z katalizatorami ale za pewne szło to z problemem który był wyżej opisany

10% Miało Problem z Alternatorem Który Jest Chłodzony wodą tu koszty zaczynają się od 1000zł

7% Miało problem Problem z dołem silnika - pękające pierścienie - porysowane gładzie cylindrów w tym aucie gładzie są pokrywane specjalną powłoką ceramiczna - koszt regeneracji to 2000zł za 1 cyl lub 6000zł za 8cyl , lub zakup używanego dołu silnika ok 2000zł

5% Uszkodzony Separator Oleju

3% Uszkodzony Przepływomierz

 

4,4 przed 09/98 jakie miałem na warsztacie miały :

 

45% Uszkodzoną Chłodnice

20% Uszkodzony Separator Oleju

8% Zatkane Katalizatory

7% Uszkodzony przepływomierz

 

Resumując jeśli chodzi osiągi modele przed 09/98 są szybsze niż większość po 09/98 ze względu na to że większość ma nie sprawne Vanosy

Nawet z sprawnym Vanosem zysk w aucie po 09/98 jest tak nie wielki w osiągach i zużyciu paliwa że nie warto go brać ze względu na potencjalne koszty napraw

dodam że przed 09/1998 dla silnika przebiegi typu 700~800 000 km nie są straszne natomiast po 09/1998 350 000 km oznaczą przejście wszystkich problemów jakie napisałem wyżej.

Zakup Auta przed 09/98 jest rozsądniejszym wyborem

 

M62B44 bez vanosa średni wynik na hamowni to ponad 300 koni.

M62TUB44 nie trzyma nawet serii z powodów wyżej.

 

Jeśli chodzi o M60B30 to jest chyba pod każdym względem lepszy od M52B28 za wyjątkiem spalania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To sie wytlumacz z ostatniego stwierdzenia bo M52B28 to silnik z gatunku legend.

Jeden z najczesciej uturbianych silnkow BMW miedzy innymi ze wzgledu na wytrzymalosc.

 

Jak sadzisz ze M60B30 jest pod jakims katem lepsze to popatrz na wykres z hamowni.

Moca sa do siebie idealnie prawie taki same ale R6 zawsze bedzie mialo lepszy dol od V8 od zblizonej pojemnosci. To wynika z prostej fizyki.

 

Generalnie sprawnosc silnikow spalinwych to od najwyzszej 1.wankla 2.boxer 3.diesel (no nie te archaiczne z ursusa) 4.rzedowa benzyna 5.benzyna V

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.