Skocz do zawartości

Chcę kupić. E46 porady,opinie pytania


barti801

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Znajomy ma 2.0 143km w e 36 i bardzo sobie chwali ,a smiga nią od 3 lat więc wie co mówi.

 

Tylko że to zupełnie nie o ten silnik chodzi, w e46 compact od 2000 r. i od 2001 w reszcie nadwozi montowali nowoczesny silnik N42 318i 2.0 143 KM na valvetronicu który potrafi przysporzyć nie lada problemów i kosztów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

To skoro odbiegamy od tematu to ja polecam e46 m3 spalanie podobne do 330i, a nawet mógł bym się pokusić o stwierdzenie że z górki tyle co 320d, ale koła 19' sam wiesz ....

 

Autor pyta się o konkretne 2 silniki jak w temacie.I myślę że nie interesuje go to czy czyjaś 330i pali tyle co toyota yaris ... Takie bajki to kolegą z podwórka można opowiadać że masz 6 sekund do 100 a czasami nawet i 5 z rezerwą w baku. A pali tyle co skuter.... No chyba że kolegą z podwórka znudziły się historie z "życia wzięte" i to że spaliła mniej na 100km niż 1.9tdi w passku koleżanki wujka mamy. Więc zawsze można pisać fikcyjne informacje na forum, po to by poprawiać swoje samopoczucie na dzisiejszy wieczór.

 

Wg. mnie jednostka 2.0 150 konna + gaz będzie mniej awaryjna niż 143 również z lpg... A dla tego że m52 (2.0i) jest jednostką słabszą, starszą ale jednak mniej skomplikowaną niż 2.0i-143hp co później może się okazać lepszym rozwiązaniem w diagnostyce, usterkach i naprawach. Dla mnie rozpatrując te dwa silniki brał bym 150-konną jednostkę i zakładał gaz, bo jak się domyślam będziesz jeździł sporo i nie chcesz zostawiać fortuny na stacji benzynowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SilverR trochę poleciałeś z tym m3 i yarisem, nie ten kaliber ;)

miałem r6 150 km i powiem że to najgorszy możliwy wybór w bmw jaki tylko może być, chyba że po znajomości i super stan tak jak miałem u siebie, ale nigdy z komisu czy ogłoszenia. Spalanie takie same jak w 330i a dynamika o niebo gorsza. Także jeśli faktycznie r4 143 km pali wyraźnie mniej, to tylko takiego bym szukał w dobrym stanie. Gaz do r6 jest drogi i komplikuje serwis i nie każdy jest jego fanem. Awaryjność wszystkich benzyn w bmw jest na podobnym poziomie - zależy jak się trafi przy zakupie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo wszystko opiera się o stan techniczny. Wybierając i rozmawiając na temat tych dwóch silników zakładamy z góry że oba samochody są w 100% sprawne technicznie. Czysta teoria... Można kupić 320i-143konne i włożyć więcej pieniędzy w naprawy samego motoru niż w 150konną, i tak samo na odwrót. Co nie zmienia faktu że 150 konna jednostka jest mniej skomplikowana niż 143 konna. Może nie jest tego dużo ale idąc tym tropem schodzimy z kosztów eksploatacyjnych samochodu. 150hp będzie tańsza w całokształcie niż jej dalsza siostra 143 hp.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam zamierzam kupic kupic Bmw e46 i nie wiem czy wybrac 318 czy 320 glownie chodzi mi o awaryjnosc i spalanie która jest lepsza?z Gory dziekuje za odp

 

:) wybierz sprawdzone , pytanie jak dla mnie bez sensu bo wybierzesz to co ci się trafi na rynku , z salonu nie bierzesz nówki .

które lepsze , które mniej pali .... mniej spali ci 318 widać to po cyferkach :) ale czy dla Ciebie będzie lepsze nie mam pojęcia zależy jak jeździsz i gdzie jeździsz .

 

i przestańcie z tym LPG , ładujecie się w koszta , komplikujecie silnik , ładujecie dodatkowe zbiorniki ,prawie codziennie odwiedzacie stacje LPG , co chwila warsztaty na"regulacje LPG" samochód po chmurką , a i przeliczacie cenę benzyny do ceny LPG pomijając te wszystkie wady LPG i popadacie w samozachwyt jak wy na tym świetnie wychodzicie bo przecież wy wyłącznie jeździcie na LPG w 100 % :) ....................... można pisać długo tylko po co .......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SilverR trochę poleciałeś z tym m3 i yarisem, nie ten kaliber ;)

miałem r6 150 km i powiem że to najgorszy możliwy wybór w bmw jaki tylko może być, chyba że po znajomości i super stan tak jak miałem u siebie, ale nigdy z komisu czy ogłoszenia. Spalanie takie same jak w 330i a dynamika o niebo gorsza. Także jeśli faktycznie r4 143 km pali wyraźnie mniej, to tylko takiego bym szukał w dobrym stanie. Gaz do r6 jest drogi i komplikuje serwis i nie każdy jest jego fanem. Awaryjność wszystkich benzyn w bmw jest na podobnym poziomie - zależy jak się trafi przy zakupie ;)

 

 

Myślę że najlepszym wyborem dla autora tego tematu będzie jednak oszczędne E46 M3 (pomyślał bym nawet o wersji 360 KM).

Bo skoro pomiędzy R6 150 KM a R6 231km niema różnicy w spalaniu (różnica 81 koni) to pomiędzy 231 km a 343 km też nie będzie a jeśli będzie to pewnie będzie to już słynne "niewiele więcej lub tyle samo, albo może i mniej".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam szanownych forumowiczów. Przybieram się do zmiany auta z 320d na raczej przedliftowe benzynowe R6. Wiadomo 330i chciałbym najbardziej, ale zdaję sobie sprawę z tego, że trudno jest znaleźć zadbany egzemplarz w rozsądnych pieniądzach. Auta nie planuje gazować, mniej więcej wiem jakiego spalania oczekiwać po każdej jednostce. Zależy mi na szeroko rozumianej bezawaryjności no i bucie odczuwalnie lepszym niż 320d :8) Jak pod tym względem sprawdzają się przedliftowe egzemplarze e46 z dużym r6 pod maską?

http://www.lastfm.pl/user/lolcatiero - aktualnie słucham:

http://lastlabs.pl/musicbar.php?username=lolcatiero&color=red&unicode=no


Pozdrawiam, Michał.

Znany również jako delano @E46Forum.PL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego jak będę zmieniał mój czterocylindrowy agregat oprócz 330d wezmę pod uwagę dragstera, ewentualnie Queen Mary 2.

Myślę że z tych trzech dragster spali "tyle samo, albo może i mniej" niż 320d

Takie są fakty. Więcej mocy nie oznacza zawsze większego spalania. Chyba, że lubisz popisywać się na rynku ruszając z pod każdych świateł z butem w podłodze :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że tu koledzy mają coś do mojej wypowiedzi. Gdzie ja tam napisałem ze 3.0 pali mniej niż 2.0? Jeśli uczylibyście się czytać ze zrozumieniem to dostrzeglibyście to, że zwróciłem uwagę na styl jazdy.

 

Mi niby 320d spali 7l/100km wg. komputera, nie sprawdzałem w różne sposoby z dolewaniem bo mam trochę mózgu i nie potrzeba mi się chwalić wśród znajomych jak to moje 320d mało pali.

Mam kolegę,który ma 2.0 benzyniaka i pali mu 10-11, drugi ma 2.8 i przy podobnej jeździe weźmie mu 11, 12 w porywach do 13. Za to mam innego kolegę, który ma 3.0, w ch** siana i pali mu lekko 15l :D Kwestia tego jak kto jeździ i czy ma ciągłą potrzebę udowadniania dieselkom toyoty jak to bardzo je miażdżą z pod świateł.

 

Jednak co do spalania 3.0d i 2.0d uważam, że jest spora różnica. Nie znam tego z autopsji lecz ze śledzenia forum od ponad roku. Jakbym gniótł moje marne 2.0d to pewnie też by sobie wzięło lekko 8-9l/100km.

 

Podsumowując przy takich trasach jak ja pokonuję czyli z 200km/tydzień nie opłaca się diesla i jeśli będę miał okazję to pogonię go czym prędzej i kupię 2.5 lub 3.0 w benzyniaku.

 

Przepraszam za odejście od tematu ale wymagały tego wcześniejsze posty.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie ilu właścicieli tyle opinii, ja akurat mam silnik R6 2.5 i średnie spalanie 8,5 l. W zasadzie bez większej różnicy czy to lato czy zima. Oczywiście dużo zależy jak jest samochód użytkowany, i jakie paliwo lejemy. W trasie bez ostrego traktowania nawet poniżej 7 l można zejść, ale to dotyczy płynnej jazdy. Jak ktoś lubi co chwilę deptać i hamować czyli taką szarpaną jazdę, to raczej niech liczy 10l :norty:
Polecam 330i :) spalanie podobne - bardziej zależne od stylu jazdy a komfort wyprzedzania najlepszy ;) jedyny minus jak dla mnie to koła min 17" - na nasze drogi wolałbym jednak max 16" ale... chyba odbiegłem od tematu
Mam kolegę,który ma 2.0 benzyniaka i pali mu 10-11, drugi ma 2.8 i przy podobnej jeździe weźmie mu 11, 12 w porywach do 13.

 

Czyli razem doszliśmy do wniosku, że autor tego postu nie powinien koncentrować się na silnikach 320i-318i 143/150 konne. Skoro tyle samo spali mu 328i a trochę więcej 330i. Nie wiem po co w ogóle BMW zdecydowało się na produkcje takich silników jak 320i,318i,316i.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę gadka znów zmierza do tego co zawsze. Jednak kolega Piotrek ma po części rację. Jeżeli użytkujesz silniki 2.5 2.8 czy 3 l z głową potrafią niemiło zaskoczyć spalaniem. Jest wiele osób na forum, które mogą to potwierdzić. To samo tyczy się diesli. Jest na forum kolega Czerwony, który lata 3.0d i ma prawie 300 koni pod maską i oczy by Ci z orbity wyszły jakbyś zobaczył do jakiego on spalania potrafi zejść co sam zresztą może potwierdzić. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To weź od kolegi Czerwony-330d zjedz z polnej drogi wył tempomat i po użytkuj samochód jak statystyczny Kowalski czyli jakiś dojazd do pracy, skoczyć ze trzy krótkie odcinki do banku na pocztę nie wiem po dzieci, traf na 2 czerwone światła mały korek w MAŁEJ miejscowości i zobaczymy czy będzie chwalił wyniki przy dystrybutorze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będę ciągnął dalej niczego nie wnoszącej dyskusji... Radzę kolegom kupić Matizy + gazik, mało spalą, tanie w eksploatacji.

 

A co do dylematu założyciela postu powiem krótko. Jeśli BMW to 6 garnków. Czterocylindrowe motory moim zdaniem to nie BMW. Sam mam diesla 4 cylindrowego i nie jestem z niego zadowolony. Wcześniej nawet wypowiadali się widać obeznani w temacie, że ten 143KM jest bardziej awaryjny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

N42 143 KM to bardzo fajny silnik. Poprzednie moje E36 miało rzędową 6, ale uważam że N42 jest lepszy, 6 fajnie "mruczała" ale nie zamieniłbym się. Przy dzisiejszych cenach paliwa to 143 konna jednostka to dość przyzwoity kompromis.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Najlepiej jakby wypowiadały się osoby, które jeździły 2.0 R6 150KM..ja jeździłem i w porównaniu z moim kopciuchem to ten stoi w miejscu, więc wg mnie albo szukać 323/325/328 albo 318 2.0 R4 143KM, jazda R6, dla samego dźwięku to nie dla mnie..

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zależy ci tylko na portfelu to 143km będzie oszczędniejsza, były tam mankamenty w postaci rozrządu i "klekotania" na wolnych obrotach z tego co pamiętam. Zresztą czy sie zepsuje N42 czy M52 to i tak będziesz bulił :mrgreen: Mi brakuje w moim- R6, i nie mówię tu o osiągach(chodź też na pewno) a raczej charakterystyka dźwięk i takie tam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie ilu właścicieli tyle opinii, ja akurat mam silnik R6 2.5 i średnie spalanie 8,5 l. W zasadzie bez większej różnicy czy to lato czy zima. Oczywiście dużo zależy jak jest samochód użytkowany, i jakie paliwo lejemy. W trasie bez ostrego traktowania nawet poniżej 7 l można zejść, ale to dotyczy płynnej jazdy. Jak ktoś lubi co chwilę deptać i hamować czyli taką szarpaną jazdę, to raczej niech liczy 10l :norty:
Polecam 330i :) spalanie podobne - bardziej zależne od stylu jazdy a komfort wyprzedzania najlepszy ;) jedyny minus jak dla mnie to koła min 17" - na nasze drogi wolałbym jednak max 16" ale... chyba odbiegłem od tematu
Mam kolegę,który ma 2.0 benzyniaka i pali mu 10-11, drugi ma 2.8 i przy podobnej jeździe weźmie mu 11, 12 w porywach do 13.

 

Czyli razem doszliśmy do wniosku, że autor tego postu nie powinien koncentrować się na silnikach 320i-318i 143/150 konne. Skoro tyle samo spali mu 328i a trochę więcej 330i. Nie wiem po co w ogóle BMW zdecydowało się na produkcje takich silników jak 320i,318i,316i.

 

Średnie spalanie w silniku R6 o pojemnosci 2,5 na poziomie 8,5 litra można włożyc miedzy bajki. Ja jezdze spokojnie i w miescie mam srednio 11-12, a i tak nie jezdze w korkach, tylko w srednim ruchu.

 

Średnie 8,5 to można osiagnąć przy spokojnej jezdzie na trasie ze stałą prędkością.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 323i, już ponad 4 lata. Sprawuje się bardzo dobrze.... jak chodzi o osiagi, to są lepsze niż 320d po lifcie...

 

Co konkretnie chcialbys wiedziec na temat benzyniaków R6?

 

Osiagi 323i vs 325i są niemal identyczne - bardzo podobny moment obrotowy i podobna krzywa przebiegu momentu. 330i jest wyraźnie szybsze, ale to inne pieniądze wchodzą w grę.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Z tym żę 325i pochodzi z tej samej rodziny co 330I. Na pewno 325I bedzie palił mniej niż323I, ale ma też swoje wady, ja te nieszczęsne picie oleju.

Ale jeśli masz zamiar gazować to raczje bym szykał 323 lub 328. Starszy silnik, lepiej trawiący gaz. Wydaje mi się ze bedzie to lepszy wybór. Nie mówiąc o tym ze łatwiej znaleść coś sensownego.

 

PZDR>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie masz pieniędzy to nie porywaj się na 330stkę, wiem co mówię. Gazować można każdy z nich, ale w każdym przypadku potrzeba doświadczonego gazownika.

 

Co do osiągów 323 vs 325 to zobacz porównanie:

http://www.zeperfs.com/duel2770-2370.htm

325 jest pod każdym względem lepszy od 323. A spalanie w obu przypadkach praktycznie to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.