Informacje dla początkującego

[Łukasz23]

Witam.

Przymierzam sie do kupna bmw 318i lub 316i rocznik 92-95.

Chcialem sie dowiedziec jakie jest spalanie tych dwoch silnikow czy jest roznica w cenie czesci i na co mam uwazac przy zakupie auta i na co zwrocic szczegolna uwage?

Z gory dzieki za informacje.

Pozdro dla wszystkich klubowiczow.

[Kornelio]

spalanie takie same wiec kupuj 318i.na co zwrocic uwage?zeby silnik ni eklepeal jak tak to do wymiany walek rozrzadu,dzwigienki,popychacze...a reszta jak w kazdym innym aucie...

[Pułkownik Zuber]

Kolego, rada od Pułkownika: Zastanów się może nad 318 is...

[Kornelio]

zuber i przy okazji nad 16 popychaczami?chyba by si echlopakowi odechcialo...

[Pułkownik Zuber]

zuber i przy okazji nad 16 popychaczami?chyba by si echlopakowi odechcialo...

 

Kornelio nie rób OT :nienie: ;)

Toć, dobrze radzę chłopakowi :mrgreen:

[gsx1100g]

Kolego, ni ekup;uj 318i ani 318is.

 

Kup sobie 316. bedziez miał problemy z głowy. 1.8 sa zarżniete. 316-tki sa oszczedniejsze niz 1.8.

tak jakos na ty forum jet, zegdy przychodzi do wyboru samochodu, to najpierw padają rady aby kupić 1,8, bo ma niewiele wieksze spalanie od 1.6. Ale zaraz pojawiaja sie gosy, ze rzecież 2.0 ma minimalnie wieksze spalanie, wrecz jest pomijalne i warto kupc 6 cyl 2.0. Ktoś inny raza wyskoczy z salomonowym pomysłem aby kupić 2.5 bo przeciez 50 koni wiecej niz 2.0 a spalanie też 0,5-1 l wieksze, wiec warto miec te 50 koni kosztem 1 l wiecej na przejecha nych 100km.

 

I tak oto z 1,6 zrobi się szybciutko 2,5.

 

Więc kupuj 316.

Zalety: jak wszystekie BMW maja duszę, a największa zalete poczujesz na stacji benzynowej, kiedy to kolesie z 2,5 i 2.8 bedą suszyc kieszenie, a po miescie beda sie bujac 40-50 na 3-im biegu bo oszczedzają...a przeciez 2,5 pali tylko 0.5 litra wiecej.... :duh:

 

Zauważysz takż eróznicę w ubezpieczeniu OC i AC. A przecież to nie tak małe koszty. poza tym, na 1.6 nie ebdziesz musiał ponsic kosztów stałych w postaci instalacji "gazu". Bo silniczek jest oszczędny--szczegolnie przy 2.0, 2.5, 2.8....

 

Więc kupuj 1.6

Ceny częsci i ich dostępność---bajka!!! Wszdzie dostaniesz....

 

jak coś pisz na priva!!! mam do przekazanie znacznie więcej indokrtynacji... :twisted2:

[mario.man]

...gsx1100g, święte słowa. Niech chłop kupi sobie to, co mu najbardziej bedzie odpowiadało.

[Lego]

Kolego, ni ekup;uj 318i ani 318is.

 

Kup sobie 316. bedziez miał problemy z głowy. 1.8 sa zarżniete. 316-tki sa oszczedniejsze niz 1.8.

tak jakos na ty forum jet, zegdy przychodzi do wyboru samochodu, to najpierw padają rady aby kupić 1,8, bo ma niewiele wieksze spalanie od 1.6. Ale zaraz pojawiaja sie gosy, ze rzecież 2.0 ma minimalnie wieksze spalanie, wrecz jest pomijalne i warto kupc 6 cyl 2.0. Ktoś inny raza wyskoczy z salomonowym pomysłem aby kupić 2.5 bo przeciez 50 koni wiecej niz 2.0 a spalanie też 0,5-1 l wieksze, wiec warto miec te 50 koni kosztem 1 l wiecej na przejecha nych 100km.

 

I tak oto z 1,6 zrobi się szybciutko 2,5.

 

Więc kupuj 316.

Zalety: jak wszystekie BMW maja duszę, a największa zalete poczujesz na stacji benzynowej, kiedy to kolesie z 2,5 i 2.8 bedą suszyc kieszenie, a po miescie beda sie bujac 40-50 na 3-im biegu bo oszczedzają...a przeciez 2,5 pali tylko 0.5 litra wiecej.... :duh:

 

Zauważysz takż eróznicę w ubezpieczeniu OC i AC. A przecież to nie tak małe koszty. poza tym, na 1.6 nie ebdziesz musiał ponsic kosztów stałych w postaci instalacji "gazu". Bo silniczek jest oszczędny--szczegolnie przy 2.0, 2.5, 2.8....

 

Więc kupuj 1.6

Ceny częsci i ich dostępność---bajka!!! Wszdzie dostaniesz....

 

jak coś pisz na priva!!! mam do przekazanie znacznie więcej indokrtynacji... :twisted2:

 

kolega dobrze prawi, tak jakoś jest na tym forum ze 2,8 pali troszeczke wiecej ni 1.6 :wink:

[robard]

Potwierdzę, że jak niedawno się pytałem co kupić to pojemnośc rosła odwrotnie proporcjonalnie do obniżania sie temperatury na zewnątrz :jawdrop:

[Kyokushin]

Ja powiem tak:

 

Jak chcesz e36 to:

1) Albo wersja eko 1.8 <- pali tyle co 1.6 a chodzi troche lepiej od 1.6. Mimo wszystko nie jest to dragster i nigdy nie będzie.

Jak 1.8 to rocznik od 1993 z sinikiem m43, na łańcuchu. m40 nie był udany i wymiana wałka i popychaczy gwarantowana.

2) 1.8 IS (najczęściej w coupe) kompromis pomiędzy osiągami a spalaniem. 140 KM już jakoś chodzi, pali w granicach rozsądku ale tylko 4 cylindry więc nie tak fajne brzmienie jak R6. Chodzi lepiej od zwykłego 1.8 ale gorzej od 2.5. Spalanie podobno bardziej w stronę 1.8 niz 2.5.

3) wersja fajna, sport. 2.5, 2.8. <- chodzą fajnie, zabawa przednia, ale spalanie już odczuwalnie wyższe niż w 1.8. Palą tyle samo co 2.0 a ludzie na mieście mówią że chodzą zauważalnie lepiej

[Boggy e36]

Według mnie to motory można podzielić na 2 kat. 1,6 i 1,8

i od 2,0 w górę no i iS (ale do iSa mało urzywek i drogie bynajmniej w szczecinie)

jak coś mniejszego to polecam 1,6 m43 (jest już łańcuch choć więcej elektroniki)

jak większego to 2,5 ,spala prawie tyle co 2,0 ale jedziesz jak "gość"

taka pośrednia alternatywa to 2,0 też ładny motorek lepszy od 1,6 ale nie to co 2,5

Miałem duże silniki ale jak na razie 1,6 mi pasuje(małe spalanie i małe opłaty) ,zależy od tego co tym autem chcesz robić :)

WITAM NOWEGO KOLEGĘ ZE SZCZECINA I NA SPOCIKI ZAPRASZAM! (jak już kupisz wymarzoną Becię)

[gsx1100g]

Powiem tak:

Dyskusja na łamach tego wątku jest SUPER!!! :cool2:

 

Ludzię konkretnie sie wypowiadają, pełen obiketywizm i kompetencja. Wiele punktów idzenia. Zeby więcej wątków było tak traktowancyh. MOze to dlatego, ze to odwieczny temat na Forum "Co wybrać?".

Pozytywny jęży, brak wzajemnego szkalowania i kpin. SUUPER@@@@

 

czemu tak się zachwycam, ani dlatego, ze ostatnio zauważyłem, ze było z tym słabo i na Furum i "u mnie".

 

To taka dygresja... :worried:

[Labrador]

Łukasz23 jaką pojemność wybrać,no cóż można ci wiele doradzać,ale decyzje w ostateczności podejmiesz sam,może być i tak, że kupisz to co ci się trafi i jak to będzie okazja,czyli zadbany z małym przebiegiem i dobrym,a dodatkowo z ceną która będzie cię zadawalać to pewnie kupisz, bez względu na pojemność.

Ja na przykład szukałem silnika max 1.8 najchętniej 1.8IS a kupiłem 323-2.5L ,ale nie żałuje :) bo wiedziałem że co bym nie kupił to i tak będę zakładał instalacje gazową.

Ty, jeśli nie chcesz zakładać instalacji gazowej szukaj 316 lub 318 z większym naciskiem na 318.

Te pojemności napewno spalą 2-3 litry mniej niż 323 czy 325 ale jeśli sie jeździ na gazie to sie te 2-3 litry nie liczą. Jesli kupisz większą pojemność to dojdzie ci koszt sekwencji 4500zł.

A co do ubezpieczenia to nie ma już takiej dużej różnicy w kosztach tak jak pisał gsx1100g ,w przypadku AC brana jest pod uwagę wartość rynkowa według cennika Eurotaxu lub Info-Expert a nie pojemność,a jeśli chodzi o OC to wszystko zależy od firmy, w której sie ubezpieczasz jak miałem samochód z silnikiem 1300cm to płaciłem za OC 380zł a teraz za 2500cm płace 520zł (Pzu)

[apbt1]

Przymierzam sie do kupna bmw 318i lub 316i rocznik 92-95.

Zdecydowanie z tych dwoch, polecalbym 318 lecz po pewnym czasie bedzie Tobie mało ... Jest to silnik czterocylindrowy (R4) wiec nie spodziewaj sie wysokiej kultury pracy tej jednostki. Jezeli znajdziesz motor w doskonalej kondycji, bez LPG to narzekac zbytnio nie powinienes.

 

Jezeli chodzi o spalanie, to proponuje skorzystac z opcji SZUKAJ, ktora znajduje sie mieszy "FAQ" a "Uzytkownicy" w gornej czesci strony. Informacji jest masa, spalanie, eksploatacja itp.

 

pzdr,

[MacArthur]

Ja to widze tak :

-chcesz 316 myślisz nad 318i , 318is

-chcesz 320 myślisz nad 323,325,328

-chcesz 323,325,328 myślisz nad ///M3 3.0

-masz ///M3 3.0 myślisz nad ///M3 3.2

 

Na allegro jest ciekawy e36 318is 4d żółty w ///M-plastiku .

Ja z R4 brał bym iesa.

[jacek081]

Witam!

 

Szczerze mowiąć nie kieruj sie zabardzo silnikiem, wydaje mi sie ze najwazniejsze , zeby auto nie bylo stukane, i zeby bylo zadbane!! Poprostu bedziesz mial dużą przyjemność jak wsiadziesz do czysciutkiego, lsniacego niezniszconego autka. Silnik zawsze latwiej jest naprawić , niz blacharke, bo jesli zaczyna rdzewiec to juz bedzie coraz gorzej., a jesli geometria jest nie tak to juz wogóle.... :( Faktycznie lepsze sa 316,318 z lancuszkiem bo niema problemu tez raczej z kablami , zaplonem. Choc ja mam 318 na pasek i ma juz 200 tys a rozrzad wyglada jak nietkniety. Wazne jest zeby ladnie przyspieszala i wchodzila na maksymalne obroty tj 6,5 tys zazwyczaj bo inaczej to rozrzad bedzie juz wytarty. Wkazdym razie zawsze cos trzeba bedzie w takim 10 letnim aucie wymienic poczynajac od oleju , czy swiec.

Ale ogolnie mam rok juz to auto i jestem zadowolony , silnik moze maly ale trzeba liczyc sie ze spali 11 po miescie i wiecej :lol: Jak na miasto calkiem ok Jedynie czasem nieuda sie kogos wyprzedzic :x

 

Pozdr.

[Archios]

Na M40 trzeba mocno uważać. Jak poleci paseczek, to mogą być kłopociki :-) Racja, że bardzo ważna jest blacharka, jak powiedział kolega wyżej, ale w silniku też łatwo wpędzić się w duże koszta. Może z zewnątrz wyglądać ok, ale nagle okaże się, że popychacze do wymiany, że zawory do regulacji, że olej w stanie krytycznym itp.. Lekarstwo? Słuchać. Jeśli zimny, to czy dzwoni. Jeśli ciepły, jak z obrotami i kulturą. Pytać, czy nie wlali jakiegoś motodoktora, bo często tak przed sprzedażą robią.

 

A spalanie zależy też w dużej mierze od stanu silnika właśnie. Spalanie, odpalanie zimą.. Wszystko to pokazuje, w jakim silnik jest faktycznie stanie. Ja mam 1.8i M40 i w cyklu raczej miejskim (jeżdżę raczej tylko po zatloczonej i podziurawionej Łodzi) wyszło mi ostatnio 10,5 litra, nawet w te mrozy. Zaznaczam, że nie jestem zwolennikiem katowania silnika, więc wciskam pedał mocniej tylko wtedy, gdy wymaga tego sytuacja.

 

Osobiście polecałbym 1.8 ze względu na to, że ekonomia w zasadzie jest porównywalna, jeśli chodzi o spalanie i ubezpieczenia, a moc rzeczywiście nieco większa, a E36 ma te swoje ok. 1210 kg :-)

[Marco]

Mając wybierać ekonomiczne auto wybrałbym 1.8 M43. Spalanie 1.6 i 1.8 jest takie same (no prawie, ale różnica jest minimalna), a kilka koni więcej zawsze się przyda. M40 omijaj szerokim łukiem, naprawa rozrządu to masakra a i tak rezultat jest średni. Do tego nieszczęsny pasek rozrządu - co 50 000km 400pln (na same części) do tyłu. Z drugiej strony części do M40 jest od groma i są tanie. Poza tym eksploatacja (poza w/w paskiem) jest też tania (np. świece, kable WN). 4 cylindry w BMW to bardzo fajne rozwiązanie jeśli nie zależy Ci na jakichś ekstra osiągach (co nie znaczy, że to muły, porównanie z podobnymi wozami z konkurencji wypada całkiem nieźle).

 

Acha, jak pojedziesz oglądać samochód to niech odpalą go na zimno - w przypadku tych silników dużo możesz się dowiedzieć słuchając.

[Guccio]

Witam

Ja mam 316 coupe 96 rok jestem zadowolony ( czesem brakuje mocy :cry2: )

ale jak jade na stacje :mrgreen: ( mam gaz sekwencyjny BRC i nic sie nie dzieje !!!) to zalewam do pelna 60pln i przejade 380km wiec o czym tu mowic wiecej :mrgreen: pozdrawaim wszystkich