mario.man
Zarejestrowani-
Postów
30 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez mario.man
-
...to jakaś zmora, ja mam to samo :(
-
Ja mam to samo, więc sie nie martw, podobno wszytko w normie.
-
OK, dzięki za pomoc. Utwierdziłeś mnie w przekonaniu, że ATE to będzie dobry wybór. Raz jeszcze dziękuje.
-
Tak jest!! Jak naprawiać, to tylko na ul. Spokojnej! Jest tak jak piszą forumowicze, rzetelnie, szybko i z głową. Pozdrawiam chłopaków z ul. Spokojnej!
-
Słuchaj, a napisz mi, proszę, czy jak kupuję komplet szczęk ATE, to w opakowaniu są również sprężyny i "element termiczny" - bo wyczytałem w książce do obsługi BMW, że te elementy również należy wymienić podczas wymiany szczęk. Jeśli wiesz, to napisz, proszę, do czego służy ten "element termiczny", bo nie mam pojęcia, a jakoś nie mogę się doczytać - dzięki.
-
Witam. W moim aucie zbliża się okres wymiany szczęk hamulcowych (E 36, '95, 1,6 - z tyłu bębny). Proszę Kolegów z forum o wyrażenie swoich opinii na temat tego, jakie szczęki polecają - ja zastanawiam się nad ATE - może ktoś już używał takich i może powiedzieć coś na ten temat, lub ewentualnie doradzi coś innego, tak aby w późniejszym czasie oszczędzić sobie słuchania pisków wydobywających się z bębnów podczas hamowania, czy też nadmiernego "pylenia". Za odpowiedzi i porady z góry dziękuję.
-
Witam. Ja sprawdziłbym osłonę katalizatora (jeśli go posiadasz), u mojego kolegi było to samo, usunął osłonę i jest ok.
-
Za klocki zapłaciłem ok 170zł. + czujnik ABS'u ok. 35 - 40zł. a komplet tarcz około 240 - 250zł. Czego ludzie piszą, że to czujnik ABS'u :duh: :?: Ten czujnik nie ma nic wspólnego z ABS'em, to jest czujnik zużycia klosków. Czujnik ABS kosztuje DUUUUUUUŻO więcej, okolo 400zł i w zwyż. Moja wypowiedź "czujnik abs'u", była spowodowana tym, że tak nazwał ten kabel pan, który sprzedawał w sklepie - ja nie znam jego nazwy (zresztą nie mam takiego obowiazku, w końcu są sprzedawcy w sklepach od tego żeby się znać na tych sprawach), więc użyłem nazewnictwa, którego użył sprzedawca. TrzmieL oczywiście ma racje to jest czujnik zużycia klocków hamulcowych.
-
Cieszę się, że mogłem pomóc - od tego jest formum, pozdrawiam:)
-
Za klocki zapłaciłem ok 170zł. + czujnik ABS'u ok. 35 - 40zł. a komplet tarcz około 240 - 250zł.
-
Podobno Ate to jest to! Klocki też tej firmy.
-
...tak jest!! mam to samo, byłem w warsztacie i zalecili mi wymiane tarcz na nowe(oczywiscie wraz z klockami). Właśnie "zbieram się" do tego zabiegu, mam nadzieje, że pomoże.
-
Witam, słuchaj ja miałem podobny problem u siebie, z lewej, albo z prwej strony, jak zdejmiesz osłonę lampy od środka w bagażniku będzie taki plastik, do którego wchodzą kable (wygląda jak coś, co jest poprostu założone na kabel) i idą dalej do lampy, wywal ten palstik (w nim łączy się przewód u mnie był zaśniedziały), tzn. zlutuj go i zaizoluj porzadnie - powinno pomóc. Ja też się męczyłem i głowiłem, aż pojechałem do elektromechanika a on odrazu to sprawdził - może już miał taki przypadek.
-
...może podczas podłączania centralki gazu coś przez przypadek namieszali z kompem, podjedź do dobrego mechanika i sprawdź. A co do lepszego wkręcania się zimnego silnika, to kiedyś jeden z moich kolegów miał taki właśnie problem i mechanik powiedział mu, że zimny silnik zawsze wkręca się lepiej - nie wiem ile w tym prawdy.
-
O! I po to jest forum :) P.S. GP-T1000, oglądałem Twoją galerię - bardzo ładne auto, gratuluję :cool2:
-
Słyszałem, że zawsze mozna przejść z syntetyku np. na półsyntetyk, lub minerałkę. Jednak nie zaleca się przejścia np. z minerałki na półsyntetyk, lub półsyntetyku na syntetyk, bo (podobno), wypłukuje wszystko (cokolwiek miałoby to oznaczać), i może zacząc albo brać oliwę, albo ciec z dziwnych miejsc - to opinie zaszłyszane od kilku osób (mechaników), nie wiem czy są prawdziwe. Ja osobiście zawszę robie tak, że zalewam taka oliwą na jakiej było jeżdżone :)
-
pytaj zawsze śmiało lepiej się zapytać niż potem żałować!! :cool2: :mrgreen: :mrgreen: ...tak jest, przeciez od tego jest forum :D
-
No coś w tym jest :mrgreen:
-
Jak napisał andraszyk: "uważam ze masz zalany taki olej jak chciałes, nie sadze zeby wlali ci inny niz ten co chciales, bez obaw, :D " ...może rzeczywiście zostawię to co mam w tej chwili, bo tak jak mówiłem wcześniej - teraz jest OK i nawet gdy rano się przysłucham, to nie ma żadnych klekotów. ...zobaczę co się będzie działo dalej (tzn. jak przyjdzie kolejna fala silnych mrozów, o tym postaram się Was poinformować ). Dzięki za rady :)
-
mam zalany minerał castrol gtx protection i nic mi nie klekocze!!.a ostatnio było -25 stopni.powiem więcej u kumpla przed wymiana hydraulików tez klekotalo,zmienił na nowe i od tej pory jest cisza.wyciagam z tego wniosek że któryś z popychaczy był zużyty.zaczęło się od tego że klekotało na zimnym a po czasie ''dawało'' już cały czas.pozdro :norty: Panowie, to klekotanie miało miejsce kilka razy, zaraz po wymianie oleju na nowy (tzn. stał sobie całą noc i rano dziwny odgłos) - teraz jest dobrze. Co radzicie - raz jeszcze wymienic oliwę na "pewną" - czyli jade do sklepu kupuje Mobila 1, 10W 40 i zalewam, czy przejeździć (nawet jeśli to co mi zalali to minerał) i przy następnej wymianie zalać znowu półsyntetykiem? Czy pozostawienie mineralki, a potem zalanie silnika półsyntetykiem może doprowadzić do jego zniszczenia, lub uszkodzeń? ...albo może pojechac i konkretnie poprosić o pokazanie beczki z której zaciągnęli dla mnie oliwe, tylko czy to da mi pewność co jest w tej beczce?? A co do tego, że olej był stary moge się odnieść tylko w taki sposób, że gdy wyciągne bagnet i wytrę o szmatkę to olej jest czysty i nie przypomina czarnej zjeżdżonej oliwy. Tak źle i tak nie dobrze, dochodzę do wniosku, że nie zrobiłem zbyt dobrze ufając Panom z warsztatu :?
-
Ile palic E36 316I 92-93r a ile 318I 92-93r??
mario.man odpowiedział(a) na gorzel temat w Spalanie & Paliwa alternatywne
...hmmmm może się troszeczkę zakręciłem :oops: bo podzieliłem 360km/40L i wyszło mi 9 :duh: Jednak musze się zgodzić, z kolega, że nie należy sie kierowac tym co ile pali, a tym, że każdy kupuje to co mu odpowiada :wink: -
Witam, jeśli można to ja się podepnę i mam pytanie do Ciebie Kicha: ja niedawno wymieniałem oliwę i kilka razy (przy dużych mrozach) zauważyłem, że jest taki klekot zaraz po odpaleniu (trwał może z 2-3sek.) Napisz mi proszę czy tak jak napisałeś problem dotyczy tylko oleju mineralnego, bo oliwę brałem z beczki w warsztacie (nie widziałem jej, a koleś zapewniał mnie, że to jest Mobil 1 pół syntetyk). Dla rozjaśnienia napiszę Ci, że przed wymiana nie miałem takich dziwnych odgłosów - mój pojazd 316 M43 ' 95r. Za odpowiedź dziękuje z góry i pozdrawiam mario .man Jak długo masz to auto?? Czy wiesz jaki olej był poprzednio?? Auto kupiłem w marcu zeszłego roku, gość, od którego kupowałem, powiedział, żebym wymienił olej zgodnie z tym co pokazuje mi się na zegarach (tak tez uczyniłem, gdy zaścwieciła się żółta i napis oil service pojechałem do warsztatu i dokonałem wymiany). Według tego co wynika z "karteczki" zawieszonej w komorze silnika był on zalany oliwą o oznaczeniu 10W 40 - czyli pół syntetyk - reszta jak we wcześniejszym opisie.
-
Witam, jeśli można to ja się podepnę i mam pytanie do Ciebie Kicha: ja niedawno wymieniałem oliwę i kilka razy (przy dużych mrozach) zauważyłem, że jest taki klekot zaraz po odpaleniu (trwał może z 2-3sek.) Napisz mi proszę czy tak jak napisałeś problem dotyczy tylko oleju mineralnego, bo oliwę brałem z beczki w warsztacie (nie widziałem jej, a koleś zapewniał mnie, że to jest Mobil 1 pół syntetyk). Dla rozjaśnienia napiszę Ci, że przed wymiana nie miałem takich dziwnych odgłosów - mój pojazd 316 M43 ' 95r. Za odpowiedź dziękuje z góry i pozdrawiam
-
Święte słowa! Świece takie jak zaleca producent, bez żadnych udziwnień - będzie śmigać tak jak powinno. Co do przewodów, to zgadzam sie z kolegą Boggy e36.
-
gaśnie przy przejściu na gaz
mario.man odpowiedział(a) na wodzik temat w Spalanie & Paliwa alternatywne
Witam. Ja miałem to samo. Pojechałem do gazowników, u których zakładałem instalacje i wydłużyli mi czas przejścia z benzyny na gaz (nie pamietam jak nazywa się ten parametr), pomogło i jest ok - moja rada zanim coś założysz jedź do naprawde dobrego warsztatu, który jesst nastawiony na pomoc swoim klientom, a nie zdarcie z nich kasy. W końcu jak powymieniasz (pozakładasz), wszystko co mozliwe to napewno bedzie chodziło :wink: