Skocz do zawartości

autocheck.com - tylko samochody z USA !!!!


Rekomendowane odpowiedzi

Masz więcej za niż przeciw, a cena, jak na tę historię nie jest wysoka, powiedziałbym, że nawet niska, więc chyba warto zaryzykować. Oczywiście, auto sobie dobrze prześwietl, najlepiej ze swoim fachowcem do którego masz zaufanie i wiesz, że zna się na rzeczy.

 

Z tym mieniem przesiedleńczym, to jest lipa, bo auto wystawione na aukcji a miesiąc z kawałkiem później wysłane do Polski, a aby go na mienie mógł wysłać, to musiał być w USA jego właścicielem przez pół roku, ale to wersja pierwszego właściciela, więc kłamał on, a nie obecny. Niemniej, w tamtym czasie dolar był tani i sporo całych aut się tam kupowało i importowało do nas, takie Infiniti jak najbardziej, więc tu czaso-okres też jest na plus.

 

----------------------------------------

Data: 2008-09-15

Przebieg: 74366 km

Opis: Pojazd wystawiony na sprzedaż (AUKCJA)

----------------------------------------

Data: 2008-10-29

Opis: Eksport pojazdu (POLAND)

----------------------------------------

Do sprzedania: - E60 535xi LCI USA 2008 MT

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=155&t=222639


Dla amatorów "rynkowych" cen E60 535i/xi taka mała przestroga:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=1983450#p1983450

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

  • Zasłużeni forumowicze

Ja też bym tym określeniem o uszkodzeniu nadwozia się nie przejmował, ale trzeba się zastanowić w jakim celu facet kłamie o mieniu przesiedleńczym. Nie widzę w tym żadnego sensu. Coś ukrywa.

 

Jak masz zaufany, dobry serwis, który Ci auto przejrzy to powiedz facetowi, że jak przyjedzie do Ciebie na przegląd i będzie ok to bierzesz. Jak nie ma nic do ukrycia to ruszy d... i przyjedzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cena jest niska, ale auto już troszeczkę się sprzedaje (ładnych kilka miesięcy, więc może z tąd ta cena). Co do prześwietlania auta to nigdy nie biorę fachowców tylko sama to robię i każdy zawsze w szoku :D Z mieniem to od razu wiedziałam, że lipa po tym co mi wcześniej mówiłeś - auto pół roku zarejestrowane musi być. Co do tego czy kłamał - ja sądzę, że sam nie wiedział skoro kupił auto jak już 2 lata w Polsce było.

P.S. Też mam w garażu od kilku lat amerykańca prawdopodobnie jako mienie sprowadzonego (Mustang), ale VIN-u wolę nie sprawdzać. Wiem, że miało stłuczkę i było przemalowane na pewno.

 

Co do Infiniti to zadzwoniłam do właściciela i powiedziałam co wyszło, to był mega zaskoczony. Powiedział, że nie ma pojęcia jak to możliwe, bo w momencie kupna sprawdzał nadwozie, podwozie, mechanikę i pod komputerem i wszystko było ok. W autochecku ani carfaxie przyznał się, że nie sprawdzał. Powiedział też, że nie chce mnie przekonywać, ale jest pewny samochodu i gdyby było bliżej to by przyjechał (jest ponad 200 km), ale na miejscu są warsztaty z komputerem i podnośnikiem i mogę w dowolnie wybranym sprawdzić gdzie mi tylko pasuje. Gdzie chcę tam możemy pojechać sprawdzać samochód. Ja swojego zaufanego nie mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpis Frame damage nie dostal za friko czyli byla opcja ze kola przedniej osi nie sa w tej samej linii co kola tylnej osi lub odwrotnie prosciej mowiac auto moglo robic 4 slady :D

Te Infinity sa wciaz drogie w USA. Roczniki z czystym tytulem z 2006 kosztuja tutaj na chwile obecna 17-19k dolarow (51-57tys zl) Skoro auto bylo igla, a wiem ze igiel nikt za bezcen sie nie pozbywa, zatem musial za nie zaplcic 1szemu wlascicielowi zapewne ponad 100tys zl (albo i lepiej) kilka lat temu, ale tak nie bylo bo zaplacil za niego prawdopodobnie 70-80tys PLN skoro wystawil za 66k pln.

 

Najlepiej auto w gore na podnosik i pozyczyc sobie gdzies gigantyczny ''cyrkiel'' i sprawdzac wszystkie punkty w zawieszeniu wzgledem punktow w podwoziu chociaz mozna to rowniez laserowo mega dokladnie sprawdzic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Proszę o sprawdzenie samochodu z ogłoszenia: http://tablica.pl/oferta/audi-a4-2-0tfsi-zamiana-CID5-ID4TH9W.html#b601b0816f

 

VIN: WAUFFAFL2AN048584

 

Na google znalazłem jak wyglądał w stanach - http://www.qcsadirect.com/Inventory.aspx?InventoryID=111277#23b285ba6e7f40e9b8412e41c9cedad8

 

Co sądzicie o tym? Wygląda poważnie? Ciekawi mi jeszcze co a AutoCheck wyjdzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vehicle: 2010 Audi A4 Quattro Premium Plus (WAUFFAFL2AN048584)

 

Event Date Event Location Odometer Reading Data Source Event Detail

04/07/2010 Independent Source VEHICLE MANUFACTURED AND SHIPPED TO DEALER

04/21/2010 OAK BROOK, IL Motor Vehicle Dept. REGISTRATION EVENT/RENEWAL

04/22/2010 OAK BROOK, IL 18 mil Motor Vehicle Dept. TITLE (Title #:X0112693400)

03/30/2011 OAK BROOK, IL Motor Vehicle Dept. REGISTRATION EVENT/RENEWAL

03/21/2012 LOVES PARK, IL 34,723 mil Dealer Service VEHICLE SERVICED

03/26/2012 OAK BROOK, IL Motor Vehicle Dept. REGISTRATION EVENT/RENEWAL

04/07/2012 IL 35,490 mil National Insurance Crime Bureau VEHICLE REPORTED AS SALVAGE

VEHICLE LOSS CAUSED BY COLLISION

04/07/2012 OAK BROOK, IL Police Report ACCIDENT REPORTED (Case #:12-011162)

06/05/2012 BLOOMINGTON, IL 35,490 mil Motor Vehicle Dept. TITLE (Title #:X2157690097) REBUILT/REBUILDABLE SALVAGE

POSSIBLE TOTAL LOSS - VEHICLE TITLED/REGISTERED TO AN INSURANCE COMPANY

 

Autocheck potwierdza to co znalazłeś. A uszkodzenia jak uszkodzenia. W najlepszym przypadku ma wymienioną tylną lewą ćwiarę wraz z podłogą, a w tym gorszym przypadku cały tył. Jak to mogło być cięte, to wpisz sobie na portalu aukcyjnym "audi a4 [BAD]". Np. tutaj:

http://allegro.pl/audi-a4-8k-b8-sedan-cwiartka-tyl-lewa-prawa-[BAD]-i3943956870.html

i już wszystko wiesz.

 

Panowie proszę o sprawdzenie

5 GT, 535ix ze stanów

 

WBASP2C58BC338123

 

Potrzebny jeszcze link.

Do sprzedania: - E60 535xi LCI USA 2008 MT

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=155&t=222639


Dla amatorów "rynkowych" cen E60 535i/xi taka mała przestroga:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=1983450#p1983450

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapytam znajomego, bo podeslal mi tylko vin smsem.

 

To niech podeśle ;)

 

  • http://st.salvagebid.com/41884/577170817-1T.jpg
  • http://st.salvagebid.com/41884/577170817-2T.jpg
  • http://st.salvagebid.com/41884/577170817-3T.jpg
  • http://st.salvagebid.com/41884/577170817-4T.jpg
  • http://st.salvagebid.com/41884/577170817-5T.jpg
  • http://st.salvagebid.com/41884/577170817-6T.jpg
  • http://st.salvagebid.com/41884/577170817-7T.jpg
  • http://st.salvagebid.com/41884/577170817-8T.jpg
  • http://st.salvagebid.com/41884/577170817-9T.jpg
  • http://st.salvagebid.com/41884/577170817-10T.jpg

 

Vehicle Details

 

Inventory #: 577170817

Actual Cash Value: $45,302 USD

Vehicle: 2011 BMW 535I

VIN: WBASP2C58BC338123

Odometer: 1 mi - INOPERABLE DIGITAL DASH

Damage Type: FRONT END; RIGHT FRONT

Loss Type: OTHER

Title: WA BILL OF SALE

Engine Size: 3.0L L6 FI DOHC 24V F4

Keys: no

Auction Verification: Not Specified

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo proszę o sprawdzenie samochodu:

Czy licznik wymieniają w takich samochodach i radio, żeby wyglądał na europejczyka?

 

http://otomoto.pl/show?id=C32189546

 

Art.

 

Wartość

Numer podwozia 5UXZW0C53CL669166

Kod typu ZW03

Typ X5 35D XDRIVE (USA)

Typoszereg E E70 (MUE)

Seria X

Rodzaj konstrukcji GEFZG

Układ kierowniczy LL

Drzwi 5

Silnik M57Y

Pojemność skokowa 3.00

Moc 210

Napęd ALLR

Skrzynia biegów AUT

Kolor BLACK SAPPHIRE METALLIC (475)

Tapicerka LEDER NEVADA/CX OYSTER (LUCX)

Data prod. 2012-03-18

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego loszak, bardzo ciekawe auto tu nam wkleiłeś. Jak wpiszesz sobie VIN w google, to będziesz miał tyle zdjęć tego auta z USA, łącznie z paroma aukcjami, że aż trudno będzie Ci coś z tego zrozumieć.

 

Do tego masz raport z Autocheck:

 

Vehicle: 2012 BMW X5 XDrive 35d (5UXZW0C53CL669166)

 

Event Date Event Location Odometer Reading Data Source Event Detail

11/28/2011 DURHAM, NC Motor Vehicle Dept. REGISTRATION EVENT/RENEWAL (Leased Vehicle)

04/16/2012 NC 128 mil Motor Vehicle Dept. TITLE (Title #:777088121079012) (Lien Reported)

05/30/2012 DURHAM, NC Police Report ACCIDENT REPORTED (Case #:12-016806)

07/30/2012 KINGS MOUNTAIN, NC 2,500 mil Motor Vehicle Dept. TITLE SALVAGE (Title #:406601122127904)

INSURANCE LOSS

POSSIBLE TOTAL LOSS - VEHICLE TITLED/REGISTERED TO AN INSURANCE COMPANY

04/15/2013 Independent Source VEHICLE EXPORTED TO POLAND

 

No i jak to poskładać w jakąś logiczną całość ?

 

Auto miało przygodę gdzieś pod koniec lipca 2012r, z przebiegiem 2.500 mil. (przebieg mógł być większy, czyli w czasie wypadku ten był nieaktualny, pytanie, dlaczego nie mogli odczytać przebiegu rzeczywistego)?

Potem mamy dziurę czasową aż do 28 stycznia 2013r, gdzie masz tę aukcję: http://tiny.pl/qj1xm

z przebiegiem z obrazka 3.064 mil.

Następnie mamy następną aukcję dokładnie miesiąc później, http://tiny.pl/qj1xr

już w innej lokalizacji, bo pierwsza była w China Grove (NC), a ta w Pittsburghu (PA).

Ale dla mnie największym zaskoczeniem jest tutaj przebieg, który ma wartość 3.063 mil. Jakby na wstecznym milę przejechał, ale to można było zrobić w maluchu, żeby też w najnowszym BMW X5 też tak można było? No, nie znam się, może jest to możliwe.

 

Pomijam opisy tych aukcji, każda ma inny, frapująca jest prawa dziura na spryski, a z lewej bez. Może to zamówienie indywidual :).

Żeby tego jeszcze było mało, na innej stronie: http://tiny.pl/qj1xp

opisującej obie aukcje, zamiast standardowych 10 zdjęć, są aż 27. Jakby ktoś po drodze pomiędzy jedną próbą sprzedaży a drugą wymienił 7 zdjęć (np. zdjęcie silnika jest w dwóch odsłonach, raz z przednim pasem, nawiasem mówiąc wykrzywionym, a raz już tej krzywizny nie widać).

 

Jak to można podsumować? Jak napiszę, że to mina w USA była I klasy, to znów ktoś mi na PW będzie pisał i straszył oby tylko policją. Więc tego nie napiszę :) .

Wiedz, że diesel w USA, jeszcze w SUV marki premium to baaardzo pożądany zakup. Przypuszczam, że auto na pierwszej aukcji, których zdjęć (bardzo prawdopodobne) nie mamy, było mocniej skoszone niż widać na późniejszych aukcjach (przebieg 2.500 mil w Autocheck). Mogło zostać podleczone i wystawione na aukcji w NC, gdzie ktoś to kupił (nie za tanio, bo te auta z takim przebiegiem i w takim stanie tanio nie chodzą) do PA:

- albo na części i "ładna" pozostałość do późniejszej odsprzedaży,

- albo na łatwy handel, opisał, że auto po częściowej naprawie, co i po części było prawdą, tylko że nie po naprawie przez ubezpieczalnię, tylko po "naprawie" w jakiejś stodole, czyli uskuteczniono tzw. picowanie.

No i ostatecznie, ktoś z Polandii się na to napalił i sobie sprowadził. Przypuszczam, że minę miał nietęgą jak zobaczył co kupił. Ot, to jest moja hipoteza ścieżki zdrowia tego samochodu.

 

A tak z ciekawości zapytam, faktycznie jesteś zainteresowany kupnem takiego auta, czy tak sobie tylko pytasz?

Do sprzedania: - E60 535xi LCI USA 2008 MT

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=155&t=222639


Dla amatorów "rynkowych" cen E60 535i/xi taka mała przestroga:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=1983450#p1983450

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

No chyba najciekawsze są te zdjęcia: :mad2: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

http://www.cherokeeautoinc.com/ViewImages.aspx?Carid=41262

 

A co do zegarów, to ja wymieniam tarcze na europejskie i nie po to żeby kogoś oszukiwać, że auto z Europy, tylko żeby klient miał komfort użytkowania i nie wstydził się przed znajomymi (tak tak, to Polska :mrgreen: ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to zdjęcia z tego samego X5 ?

 

Jeśli tak to się nie pomyliłem, że wcześniej musiał być mocniej skoszony.

No właśnie takie auta się kupuje, potem picuje dla internetowych jeleni co im szkoda normalne pieniądze zapłacić tym, co trochę mają pojęcie o kupowaniu w USA, prawda mmw ?

 

EDIT

 

No faktycznie, ten link też trzeba podać, aby nie było niedomówień:

http://www.cherokeeautoinc.com/ViewDetails.aspx?carID=41262

 

Piękny, wręcz modelowy przykład, że nawet kompletny wrak, jak jest nowy i bez przebiegu, musi swoje kosztować, bo jest to potencjalnie łatwy zarobek na takim co to kupuje cenę a nie auto.

Podobnie to wygląda z Europy, żeby nie było, że tylko z USA, zostawia się jakiś drobiazg, że do zrobienia i napalony klient kupuje bezwypadek, hahaha

Do sprzedania: - E60 535xi LCI USA 2008 MT

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=155&t=222639


Dla amatorów "rynkowych" cen E60 535i/xi taka mała przestroga:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=1983450#p1983450

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Ano niestety. Co najciekawsze, to wydaje mi się, że tu musiała druga buda pójść bo chyba by się nie opłacało takiego czegoś naprawiać na zasadzie podpicowania na sprzedaż. No rzeźba niezła. :) "STAN AUTA SALONOWEGO". Nie chciałbym w salonie takiego auta kupować. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem pod wrażeniem informacji.

Wszystkim bardzo dziekuję, a w szczególności koledze KW_

...odpowiadając na pytanie "A tak z ciekawości zapytam, faktycznie jesteś zainteresowany kupnem takiego auta, czy tak sobie tylko pytasz?"

Nie szukam dla siebie tylko dla szwagra, któremu wstępnie pomagam weryfikować ogłoszenia ( z amerykanami jeszcze nie miałem styczności, stad moje pytanie)

Sam szukam od jakiegoś czasu E61 i na razie po obejrzeniu wielu egzemplarzy nie znalazłem nic godnego uwagi...ale dla kogoś kto chce zacząć poszukiwania BMW moja dłuższa styczność z ta marką jest dosyć pomocna, jak i wiedza wynikająca z jazdy i poszukiwań...poza tym wiele informacji zasięgnąłem z tego forum a to tez pomaga...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to zdjęcia z tego samego X5 ?

 

Jeśli tak to się nie pomyliłem, że wcześniej musiał być mocniej skoszony.

No właśnie takie auta się kupuje, potem picuje dla internetowych jeleni co im szkoda normalne pieniądze zapłacić tym, co trochę mają pojęcie o kupowaniu w USA, prawda mmw ?

 

Ten zderzak to mistrzostwo swiata!!! :duh: :duh: :duh: Dobra robota KW!

 

loszak12: 200 tys za ta kupe zlomu to wiecej niz lekkie przegiecie. Pokaz to forum wlascicielowi komisu - mina bezcenna :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A już myślałem, że mamy standardowy przypadek, a tu niespodzianka, znów jakieś kombinacje. Bardzo świeży rocznik i w miarę niski przebieg znów posłużył za przynętę dla kupującego okazję z Polski.

Do tego w Autocheck wpisali w pierwszej linijce zły rok i bzdury wyszły. Powinno być 30.01.2013r, wtedy chronologia by się zgadzała (data produkcji to 07.2012). Auto miało jedną przygodę, a nie dwie jak piszą w raporcie.

 

Vehicle: 2012 Audi Q5 Premium Plus (WA1LFAFP1CA131789)

 

Event Date Event Location Odometer Reading Data Source Event Detail

01/30/2012 NY Police Report RIGHT FRONT IMPACT COLLISION ACCIDENT REPORTED (Case #:146) ???????????????????

08/20/2012 NEW YORK, NY Motor Vehicle Dept. REGISTRATION EVENT/RENEWAL

08/28/2012 Independent Source VEHICLE MANUFACTURED AND SHIPPED TO DEALER

09/10/2012 NY 10 mil Motor Vehicle Dept. TITLE (Lien Reported)

09/14/2012 NEW YORK, NY Motor Vehicle Dept. REGISTRATION EVENT/RENEWAL

05/19/2013 BRONX COUNTY, NY State Agency COLLISION WITH A FIXED OBJECT (FENCE) (Case #:34869790)

06/26/2013 OR 20,381 mil Motor Vehicle Dept. ODOMETER READING FROM DMV

07/02/2013 OR Motor Vehicle Dept. TITLE SALVAGE (Title #:1318387101) INSURANCE LOSS

 

Zastanawiające tylko jest to, że po skoszeniu auto przewędrowało ze wschodu na zachód USA, co tanie nie jest, a potem znów, albo lądem albo wodą wracało by dopłynąć do Polski.

No i sprzedawca ignorant nie rozróżnia mil od kilometrów, bo jak widać już w USA miało ponad 30 tys km.

Aha, no i opis ze zdjęciami: http://tiny.pl/qjjcv

Do sprzedania: - E60 535xi LCI USA 2008 MT

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=155&t=222639


Dla amatorów "rynkowych" cen E60 535i/xi taka mała przestroga:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=1983450#p1983450

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za szybkie info :D Nie znam się na naprawianiu aut, więc jak myślicie to była duża szkoda czy nie??? To, że sprzedawca kłamie to ja już wiem, ale z tego co widzę, to kolizja nie była wielka i poduchy nie postrzelane. Warto czy nie??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno, mój kolega (to dla niego próbuję sprawdzić auto) rozmawiał ze sprzedawcą. Jest to podobno firma z Białegostoku, która zajmuje się sprowadzaniem aut. Wprowadzenie danych co co przebiegu to raczej czeski błąd, a może się mylę?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak myślicie to była duża szkoda czy nie???

 

No i właśnie, przez te kombinacje z Oregonem na to pytanie nie można udzielić rzetelnej odpowiedzi, bo nie wiemy jak to auto wyglądało zaraz po szkodzie w Nowym Yorku. Te zdjęcia zapewne są z aukcji już w Oregonie. Pytanie po co ktoś to kupował na drugi koniec ameryki, płacił za transport ponad 1 tys USD (co stanowi dość duży procentowy udział w zakupie)? Albo auto wyglądało inaczej, znaczy się dużo gorzej i cena była bardzo niska i kupione zostało dla podobnych zabiegów upiększających jak to poprzednie X5, albo komuś potrzebny był jakiś drogi podzespół do zalańca np silnik i kupił dawcę, bo akurat auto szło tanio, przetransportował, wymienił i wystawił w stanie wizualnym wiele nie pogorszonym. Tu można różne scenariusze sobie pisać.

Tak więc, gdyby nie ten smród z Oregonem, to myślę, że nie było źle, ale przez to ale ryzyko mocno wzrosło i musicie prześwietlić to auto na wylot.

 

Wprowadzenie danych co co przebiegu to raczej czeski błąd

 

Na czym miał polegać czeski błąd ? Bo z definicji to przestawienie liczb, a tu za licho nie umiem dopasować przestawki aby wyszło jak trzeba.

Do sprzedania: - E60 535xi LCI USA 2008 MT

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=155&t=222639


Dla amatorów "rynkowych" cen E60 535i/xi taka mała przestroga:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=1983450#p1983450

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Dzięki za szybkie info :D Nie znam się na naprawianiu aut, więc jak myślicie to była duża szkoda czy nie??? To, że sprzedawca kłamie to ja już wiem, ale z tego co widzę, to kolizja nie była wielka i poduchy nie postrzelane. Warto czy nie??

 

Zależy jak to naprawili. Lewa strona to pikuś. Gorzej z prawym przodem, bo tu podłużnica na pewno przekoszona była. Zawieszenie, wózek itd. dostało mocno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.