Skocz do zawartości

e39 523i benzyna 1997 pytanie o gaz i inne rzeczy (mróz)


Kamil Jasinski

Rekomendowane odpowiedzi

Witam i zima daje nam popalic,niestety dzisiaj o 6 rano odpalalem furke (stoi pod chmurka).I co odpalilem a tu zonk zegary nie dzialaja tylko podswietlenie dziala druga sprawa to gaz po okolo 10kilometrach po miescie przelaczyl mi sie na gaz a 90 stopni juz dawno mialem na zegarach po okolo 3 kilometrach.Mam sekwencje BRC dzwonilem do gazownika stwierdzil ze przy wtryskach od gazu jest jakis czujnik i on jest schladzany pedem wiatru.Zegary zaczely dzialac :P .Wy tez tak macie u siebie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mam oslony pod silnik ale na zegarach patrzylem to wskazowka stoi w pionie a na gazie nie chodzil.Problem jak narazie pojawia sie przy miedzy -15 a -20 stopni na zewnatrz bo wczesniej idealnie przelaczal.Wiem ze jescze mozna jakos inaczej sprawdzic temperature na zegarach ale nie pamietam tej kombinacji na zaplonie pzrytrzymac chyba do kasowania kilometrow.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj na postoju ją rozgrzać, w 10min 15min powinien się przełaczyć. Ale podczas jazdy powyżej 60km/h to moze z powrotem się przełaczyć, dopiki nie osiągnie temp. nawet w chłodnicy. BMW mają to do siebie, że na obrotach robią spory wiatr pod maską, patrz Visco mimo tego że nie zablokowane od temp.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Zegary zginęły Ci od spadku napięcia,moja też wrażliwa jest na to i ze dwa razy na rok się przytrafi.Po odpaleniu gdybyś zgasił motor (czego wiadomo na aż tak zmarzniętym silniku nie powinno się robic) i przekręcił powtórnie to wszystko pojawi ci się tak jak powinno być.Nie wiem czy zauważyłeś,ale jak jechałeś z nie działającymi wskaźnikami to i tak przebieg był naliczany,choc go nie było widać.

Z LPG nie pomogę.

ec2Wze6.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam identycznie takie same objawy przelaczanie gazu mam 38stopni skazowka w pionie i tak sie nie przelacze po jakies godzinnej jezdzie dopiero .. nadal sie z tym bujam ,,, i nie moge do tego dojsc dodam ze w aucie nie mam cieplego ogrzewania przelaczy sie na gaz odrazu wszystko chodzi jak nalezy. do tego co ja narazie doszedlem to prawdopodobnie trzeba odpowietrzyc dokladnie caly uklad chlodniczy.. a co do zegarow tak samo mi sie zdazalo ale zgasilem zaplon i ponowna proba odpalenia zrobila ze zegary dzialaja to normalka :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dzieki Panowie za podpowiedzi zrobilem manewr i odpalilem furke i tak okolo 10 minut chodzil na wolnych i stalem w miejscu i rzeczywiscie przelaczyl sie na gaz.Z nawiewow leci cieple powietrze takze nie mam zapowietrzonej. :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam BRC. Z tym gazem to jest tak:

1.Możesz czyms ocieplającym owinąć parownik ,tak żeby przysłonięty był czujnik temp. może to być ocieplacz na aku lub coś innego. Podczas dużych mrozów czasem to nie daje efektu,ale punkt drugi zawsze pomaga.

2.Po krótkiej jeżdzie gdy silnik osiągnie połowe temp. zgaś co i poczekaj tak z 5 minut. Potem odpalaj i ciesz sie tanią jazdą.

Jak wspomniał kolega nade mną -przydałaby sie osłona pod silnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Nie wiem jak jest w waszych instalacjach ale moja KME ma możliwośc przełaczenia na gaz wtedy kiedy ja tego chcę. Nie muszę czekać aż się sama namyśli < czasem dochodzi do pionu a w trasie to jest 20km w te mrozy.>

reduktor mam ocieplony i to jest dobry pomysł ale na przełączanie nie pomaga do końca skutecznie. Ale znacznie poprawia ogrzewanie wewnątrz auta :cool2:

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak jest w waszych instalacjach ale moja KME ma możliwośc przełaczenia na gaz wtedy kiedy ja tego chcę. Nie muszę czekać aż się sama namyśli < czasem dochodzi do pionu a w trasie to jest 20km w te mrozy.>

reduktor mam ocieplony i to jest dobry pomysł ale na przełączanie nie pomaga do końca skutecznie. Ale znacznie poprawia ogrzewanie wewnątrz auta :cool2:

Mi przy ok 20st mrozu pion mam po ok 5km. W mieście jeszcze szybciej bo wiadomo światła itd. Nie masz uwalonego termostatu?

Nie jest to do końca dobre takie przełączenie kiedy się chce, bo jeśli zrobi się to za szybko to dostają wtryski parownik. A jeśli za późno to dużo się nie oszczędzi a po to zakładamy instalacje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

termostat wraz z obudową zmieniałem w tym roku.

mam wszystkie osłony silnika. a reduktor mam kme. jest duży i on zabiera sporo ciepła.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

termostat nowy bo padła obudowa i profilaktycznie zmieniłem też termostat. Ale poprzedni miał tak samo.

ja zimnego silnika staram się nie kręcić wysoko i może dlatego tyle to trwa. ale to tylko jak mróz przekracza -20st.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

termostat nowy bo padła obudowa i profilaktycznie zmieniłem też termostat. Ale poprzedni miał tak samo.

ja zimnego silnika staram się nie kręcić wysoko i może dlatego tyle to trwa. ale to tylko jak mróz przekracza -20st.

A może Visco ktoś kiedyś zregenerował i stawia dużu opór przez co szybciej się obraca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.