Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
tak z ciekawości ,co za różnica czy ciepły czy zimny silnik,jakaś bzdura, przecież leje płyn do zbiornika wyrównawczego w którym jakaś określona ilość płynu jest i ja go tylko uzupełniam
Opublikowano
tak z ciekawości ,co za różnica czy ciepły czy zimny silnik,jakaś bzdura, przecież leje płyn do zbiornika wyrównawczego w którym jakaś określona ilość płynu jest i ja go tylko uzupełniam

 

To nie chodzi o to że zapowietrzy się układ.

 

Kolego; zapamiętaj sobie do końca życia i przekazuj potomnym,NIGDY NIE DOLEWAJ PŁYNU CHŁODZĄCEGO DO CIEPŁEGO SILNIKA :evil: .Głównie chodzi o to że gorący płyn może wystrzelić pod ciśnieniem gdy odkręcisz korek :cry: ,poza tym gdy wlejesz zimny płyn do gorącego silnika to głowica może pęknąć :(

 

tak, wiem że starzy kierowcy dolewają płyn na ciepłym silniku,ale tłumacz teraz każdemu jak to robić :mad2:,lepiej trzymać się ogólnych zasad żeby ktoś nie zrobił sobie kuku. :cool2:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Kolega bogi124 ma rację.Nie powinno się wlewac zimnego do gorącego,bo gorące się rozszerza, a my to od razu chłodzimy (fizyka).

Kiedyś przy Fiacie jak wywalało wodę (szkoda było płynu) to dolewaliśmy gotującą wodę z czajnika.

ec2Wze6.jpg
Opublikowano
dolewaj tylko na zimnym silniku na cieplym nie dolewaj bo zapowietrzysz uklad :D

Dobre :lol: to żart?

Tak jak koledzy radzą na zimnym dolewaj, a jak masz dobrze odpowietrzony to nie musisz nic odpowietrzać.

Znajomy w e34 2,4TD zalał w zime do rozgrzanego motoru lodowaty płyn. Miał z -15st. Po 3 dniach zaczęła kopcić na biało...

  • 5 lat później...
Opublikowano
Tez słyszałem ze zawsze płyń czy tez olej należy dolewać na zimnym, ale co jesli np.na trasie nagle wyskoczy komunikat "niskim poziom płynu czy tez oleju" ? :)
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Niezły odkop..zatrzymać się, poczekać aż silnik ostygnie i wtedy dolać.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Opublikowano

Zaczekać aż ostygnie? Przecież nasze auta są jak piekarniki i stygną kilka(naście) godzin.

Problem jest jednak taki, że na ciepłym silniku nie wiadomo ile dolać, bo wskaźnik (pływak w zbiorniczku) fałszuje wówczas wynik.

Zgodnie z info na zbiorniczku - na zimnym silniku wskaźnik pływaka ma być na równi z gwintem korka. I tyle w temacie.

Opublikowano
Głównie chodzi o to że gorący płyn może wystrzelić pod ciśnieniem gdy odkręcisz korek :cry:

Nie no - nie straszmy też ludzi jakimiś kataklizmami. Odkręcając korek wystarczy go lekko popuścić i wtedy słychać syk kiedy ciśnienie z układu uchodzi i wtedy można bez problemu korek odkręcać. Co do dolewania zimnego do gorącego to oczywiście - dobrze poczekać aby choć chwilę to ostygło. Tak jak ktoś pisał wcześniej - poziom płynu chłodniczego sprawdza się na ZIMNYM silniku bo nawet na zbiorniczku jest opis, że zaznaczony jest znak poziomu płynu dla ZIMNEGO SILNIKA. Przy gorącym silniku poziom płynu w zbiorniczku zawsze jest trochę wyższy więc fałszuje to prawdziwy poziom.

Pzdr.

Opublikowano
..na zimnym silniku wskaźnik pływaka ma być na równi z gwintem korka. I tyle w temacie.
Tylko u mnie i pewnie jak u większości pływaka nie ma bo po prostu pękł :D a w serwisie Bmw powiedzieli ze nie można kupić samego pływaka trzeba wymienić cały zbiornik a jesli chodzi o sprawdzanie poziomu to na zimnym silniku płynu powinno być lekko powyżej połowy zbiornika.

Nie rozumiem tych producentów aut bez jaj :D kolega ma Jaguara i tam zbiornik jest jasny z czarnym napisem i nawet nie trzeba otwierać korek bo wszystko wydać gołym okiem :D

Opublikowano
No niestety BMW ze swoim układem chłodzenia od zawsze wszystko komplikowało, co powoduje, że głupi korek trzeba wymieniać co 2 lata (profilaktycznie, aby chłodnica się nie uśmiechnęła), termostaty są z jakimiś durnymi grzałkami a węże gumowe są zrywane jeśli poduszki pod silnikiem są lekko zużyte (dot. V8). A numer z pływakiem "co pękł i się utopił" jest faktycznie zarąbisty! :duh:
Opublikowano
Dombrek teraz to tylko czekać kiedy wejdą auta z brakiem możliwości otwierania maski samemu bo po co tak jak z poziomem oleju bo po co bagnet :) a czujnik przecież zawsze może paść i wtedy kaput goodbye silniczku :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.