Skocz do zawartości

Od kilku miesięcy walka z silnikiem...


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam bmw E23 723 iA z 1982 r. Kupione bylo w lutym tego roku z urzedu celnego. Auto stalo ok 2-3 lat nieuruchamiane.

Od marca zmienia tylko fachowców i magików oraz zaklinaczy... :)

Najpierw odwiedzilam elektryka i elektronika. Oto naprawy:

1. wymiana pompy paliwa + przekaźnik + filtr

2. naprawa komputera i przepływiomierza + wymiana kopułki, palec rozdzielacza, kable i świece.

 

Auto uruchomili ale po zagrzaniu silnika pojawila sie plama oleju w zbiorniczku wyrównawczym. Powiedzieli ze uszczelka do wymiany. :(

 

Pojechalam do mechanika. Sciagneli głowicę (była spawana wcześniej). Splanowali, wymienili 2 zawory wydechowe i uszczelniacze. Głowica była sprawdzona na szczelność i niby wszystko ok. Auto odpalilo ale chodzilo bardzo nierówno.

Pojeździłam 2 dni kolo domu. :!: Trzeciego dnia rano mialam jechac do diagnosty ale po przejechaniu ok 100 m spadła moc i z tyłu pojawiała sie wielka biała mgła za samochodem ( biały gęsty dym z wydechu). :shock:

 

Znowu odwiedzamy mechanika, innego tym razem. Jest podejrzenie pekniecia glowicy. W misce olejowej zrobił się jogurt..:) Znowu rozebrali glowice i sprawdzili na szczelnosc. Mechanik powiedzial ze byla slabo dokrecona.Blok silnika tez sprawdzili i bez zastrzeżen. Kupilismy druga uszczelke pod glowice i złozyli. Auto znowu uruchomilismy, chodziło ale dalej dymiło, ponoc trzeba wyjeździc ten syf z układu wydechowego.

Auto dalej dymiło i nic jezdzenie nic nie pomoglo. Olej dostawał się do kolektora ssacego poprzez odpowietrznik i do cylindrów. Codziennie ubywalo plynu chlodzącego w zbiorniczku po każdej jeżdzie. I jeszcze zaczelo cos stukac w silniku. :mad2: Potem sie okazalo ze to tłok zassał olej i sprężyl i to tak stukalo.. i juz wogole nie chcialo jezdzic!!

 

No i znowu pojechalam do magika. :evil: Podejrzewali ze przestawil sie rozrzad. Wymienili rozrząd i zalozyli nowe pierscienie. Poskładali odpalili i kazali znowu jezdzic.. No to jezdzilam i jezdze ale nie daje rady bo wstyd. :oops: :jawdrop: Samochody jada za mna w odleglosci 20 m. :!: :!: :!: i pewnie klna.. Za mną cale kłębowisko bialego dymu, a ciekawe jest, ze to dymienie jest głownie na poczatku, szczegolnie jak dodaje gazu, na wysokich obrotach i na zimnym silniku. Jak juz sie rozgrzeje po ok 15-20 min jazdy troche mniej dymi ale tez dymi jak tylko nacisne na pedal gazu... Troche trudno je odpalic, ma b. male obroty. Obecnie dalej ubywa plynu chlodzacego i w ziorniczku znowu pojawila sie gesta czarna plama oleju. Sam olej w misce narazie jest czysty. Znowu mi wmawiaja mechanicy ze do wymiany jest uszczelka i ze do wymiany jest chlodnica oleju ktorej nie ma w aucie.... :cry2:

Moze ktos z Was jest mądry i ma troche wiedzy i doswiadczenia w takich przypadkach.... :modlitwa: :modlitwa: HELP!!

Opublikowano
Powiem tylko tyle. Niech Pani zmieni mechanikow i to szybko, bo za ta kase co Pani wydala na te naprawy to juz by generalny remont silnika wyszedl.

Była E34 M50 2.5 24v :) czerwona

Była Lancia Lybra 2.4 jtd SW lx 2000

Jest Citroen c5 2.2 hdi 2001 exclusive

Jest E34 524 td 1991

1997 YZF 750R (4hd)- sold- nastepny sezon juz hayabusa

http://img244.echo.cx/img244/9103/podavatar6bx.jpg

Opublikowano

doradzam wizyte w autoryzowanym ASO a nie u jakiegoś podżędnego mechanika który na takich wynalazkach jak BMW słabo się zna

 

// edit

kis: byłeś pare sekund szybszy :D

Opublikowano
Nie chce sprzedawac tego auta poniewaz juz tyle pieniedzy poszlo ,a pozatym akurat takiego auta szukalem bardzo dluo i bardzo mi sie podoba tylko ze niewiem co jest z silnikiem ktos jest nie kompetentny ja mam wrazenie ze w dalszym ciagu jest uszkodzona glowica jest jakies mikro pekniecie ale nie wykryte przez magikow dwukrotnie sprawdzali na szczelnosc :?: dzisaj powiedzieli ze mam walnieta chlodnice oleju kturej nie mam bo sugerowali sie wezami od skrzyni automatycznej ktora jest chlodzona tym samym plynem . Powiedzcie czy mam racje czy co mam sprzwdzic wymienilem juz dwie uszczelki po 125zł szt. nie stac mnie na 3cią + wymiana
Opublikowano

auto kupilem dla żony zeby mogla wozic dzieci do przedszkola a w wekend wypasc gdzies za miasto ale jak narazie nie jest nam to dane .Jstem milosnikiem tego modelu i brakuje mi do szczescia tylko E24

ale to kiedys nastapi narazia chcialem miec auto rodzinne zeby wyjechac za miasto z żona i dziecmi

Opublikowano

:shock: :jawdrop: :duh: to apropo mechaników u których byłeś...

Przede wszystkim to powinieneś znaleść porządnego mechanika specjalizującego się w BMW.Myślę że w okolicach Wrocławia napewno sie taki znajdzie.Zerknij tutaj:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=5740

A jak nie to przywieź ten samochód do Gdańska :wink:

 

P.S Zmień tytuł wątku to szybciej uzyskasz pomoc

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
A zastanawialiście się może nad wymianą silnika na inny? Przypuszczam, że może to być jedyne sensowne rozwiązanie. Po takim grzebaniu w silniku to już nie wiem, czy którykolwiek mechanik da gwarancję, a i pewności dojechania nie będzie...
Kai
Opublikowano

Co to za mechanicy dotykają się takich aut, co nie umieja albo zapominają dokrecić głowicę, mam kolege który od lat siedzi w BMW sam zwiazany jest z ta marka od wielu lat , własnie na kanale u niego w warsztacie stoi 735 równiez z podobnymi objawami, sciaganie głowicy, planowanie , sprawdzanie na szczelność, nowa uszczelka , jeżeli nie dasz rady znaleźć konkretnego człowieka co na tym się zna to moge skontaktować Cię z nim, miejscowosć 120 km od Wrocławia w strone Łodzi, Wieluń. On z pewnościa pomorze.

Pozdrawiam

BMW to pełnia życia.
Opublikowano

wszystko jak wyżej.

W Warszawie mamy speca od e23 i e24 na Ostroroga, ale dla Ciebie to daleko.....

Natomiast zadaj to pytanie na forum www.6.com.pl tam wszyscy siedzą w rekinach i jest wielu o b. dużej wiedzy w temacie, choć taka diagnaza na odległość... raczej ciężko.

 

Auta brońboze nie sprzedawaj, jest :cool2: .

Może wymiana silnika jest pomysłem, koszt od 1000 + przełożenie.

Pozedzenia w walce, naprawde warto :!:

Opublikowano
A zastanawialiście się może nad wymianą silnika na inny? Przypuszczam, że może to być jedyne sensowne rozwiązanie. Po takim grzebaniu w silniku to już nie wiem, czy którykolwiek mechanik da gwarancję, a i pewności dojechania nie będzie...

 

Zgadzam sie! Mysle ze przy obecnych mozliwościach sprowadzenia silnika z Niemiec ten pomysł Kai'a wydaje sie byc najrozsadniejszy pod wzgledem kasy i czasu.

Co innego uzeranie sie z niewiadomą przyczyna, a co innego wstawienie "nowego" silnika od niemca.

Pozdrawiam

Marcin

Opublikowano
Dziekuje wszystkim za rady.. Co do wymiany silnika to jeszcze sie bede mocno zastanawiac, wolelibysmy zeby ten zostal zrobiony tak jak nalezy bo juz duzo pieniedzy i czesci w niego poszlo. Po swietach podejmniemy jeszcze jedna proba... Co do oferowanych specow to pewnie bym skorzystala tylko troche to troche daleko...
Opublikowano
Powiem tylko tyle. Niech Pani zmieni mechanikow i to szybko, bo za ta kase co Pani wydala na te naprawy to juz by generalny remont silnika wyszedl.

 

Niestety to prawda, chyba tak zrobie, nie wspomne juz o wydanych pieniadzach... Narazie ostatniemu nie zaplacilam, bedzie musial zrobic tak zeby bylo dobrze..

Opublikowano
W sumie to rozumiem ten ból kiedy trzeba sprzedać "marzenia". Ale 2-3 lata postoju to trochę dużo.

 

Tu Zona Meza ktory jest milosnikiem tego E23... Co do sprzedazy tego samochodu, to owszem juz dawno bym to zrobila, ale Maz milosnik E23 juz dawno by ze mna wzial rozwod... :wink:

Opublikowano
A zastanawialiście się może nad wymianą silnika na inny? Przypuszczam, że może to być jedyne sensowne rozwiązanie. Po takim grzebaniu w silniku to już nie wiem, czy którykolwiek mechanik da gwarancję, a i pewności dojechania nie będzie...

 

Wiesz co Kai, wymiane rzeczywiscie musielibysmy zrobic na poczatku, ale nie moglismy wiedziec ze takie beda problemy.... Teraz kurcze niby jest to wyjscie ale juz tyle pieniedzy poszlo na naprawe ze moze sie jeszcze uda, pojedziemy do jakis specjalistow od bmw... i zobaczymy

Opublikowano
wszystko jak wyżej.

W Warszawie mamy speca od e23 i e24 na Ostroroga, ale dla Ciebie to daleko.....

Natomiast zadaj to pytanie na forum www.6.com.pl tam wszyscy siedzą w rekinach i jest wielu o b. dużej wiedzy w temacie, choć taka diagnaza na odległość... raczej ciężko.

 

Auta brońboze nie sprzedawaj, jest :cool2: .

Może wymiana silnika jest pomysłem, koszt od 1000 + przełożenie.

Pozedzenia w walce, naprawde warto :!:

 

OKI, sprobujemy na drugim forum, moze cos sie jeszcze dowiemy.. Dzieki.. :cool2:

Opublikowano
Miałem kiedyś podobną sytuację. Kupiłem e23, w którym były takie objawy jak u Ciebie, wywaliłem tamten piec i zapodałem za 1000zł silnik 3.5 Według mnie to było jedyne sensowne rozwiązanie.
www.sosen.pl

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.