
eXiDe
Zarejestrowani-
Postów
2 895 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez eXiDe
-
Nowe też są ZKW. No cóż póki co jest dobrze ;). Pzdr.
-
Dzięki, jutro nagram raz jeszcze. Pzdr.
-
Kolego zapytaj w tym temacie viewforum.php?f=44 o to auto, może jest ktoś z Leszna i Ci pomoże. Pzdr.
-
Cholera to coś spaprałem.. bo mi strasznie długo płytę szuka... Na jakiej DVD nagrałeś tę mapę? Napisz dokładnie. Pzdr.
-
Hmm moje stare lampy z e90 są ZKW, a nowe cholera wie - jutro sprawdzę :wink: Pzdr.
-
Otóż to, człowiek jedzie po auto setki kilometrów i okazuje się, że złom i że zamiast 130km ma 105km.. sam kiedyś oglądałem takie a4 jeszcze przed e46, z niebieskim e90 pod Rzeszowem było podobnie.. idealna.. a taki syf wewnątrz, że nawet gościowi nie chciało się odkurzyć środka.. :duh: ech. nie wspomnę o zjechanym lakierze, który defakto też miał być idealny. Szkoda drogi i czasu. Za takie kłamstwa powinna być kara, ale o czym tu mowa, żyjemy w Polsce. Pzdr.
-
Odpryski to normalka, otarcia nie koniecznie. Ale bez przesady po !@#$%^ wypisywać, że stan idealny??? Stan idealny to w salonie.. :duh: Pzdr.
-
Były na allegro, a może dalej są takie naklejki z flagą Unii na tablicę rej. zamiast flagi PL ;) hehe Mnie irytują takie texty ja ten w tym ogłoszeniu 'stan idealny', jaki on !@#$%^&* idealny? Zderzak przedni zarysowany od spodu prawa strona (widać na zdjęciu) z tyłu też jakaś czarna kropa.. :duh: W ogóle auta z Wielkopolski to w większości przekręty. :twisted: Pzdr.
-
Zdecydowanie opona ROF jest cięższa. Pzdr.
-
Czy możliwe, żebym przelał paliwo w zbiorniku?
eXiDe odpowiedział(a) na Natek temat w E90, E91, E92, E93
Napisz może w miare szczegółowo o ile pamiętasz jakis manual krok po kroku jak sie do tego zabrać, co i jak po kolei zdemontować Robiłem to w maju zeszłego roku. Z tego co pamiętam to tak: Obowiązkowo akcję wykonać na kanale lub podnośniku, ja dysponuję kanałem, maxymalnie wyjeździć paliwo, bo trzeba je zlać ze zbiornika (trzeba zdjąć przewód od zbiornika ten dolny), następnie zdemontować koło prawe tylne, tłumik, wał (część tylną - zaznacz sobie jedną i drugą część, żeby zamontwać je w identycznym położeniu), później rozpięcie linki ręcznego z prawej strony i w tunelu (tu trochę przesrane się do tego dostać), zdemontowanie siedziska kanapy tył i odkręcenie tych pokryw i wypięcie wtyczek, później odkręcenie poprzeczek trzymających zbiornik. Trochę chaotyczny opis, ale mam nadzieję, że wiesz o co chodzi. W zasadzie demontaż jest bardzo intuicyjny. Tylko wiadomo jak się coś robi na czuja to schodzi długo :) i w zasadzie tyle. Pzdr. -
Napisałem przecież, że przerabiałem ten temat... poszukaj sobie :search:
-
Skąd jak już. Kolego jest link w pierwszym poście (viewtopic.php?f=70&t=118565) :search: :search: :search: :search: :search: :search: :search: na przyszłość Upływa termin wymiany płynu i stąd ten komunikat. Jeśli uważasz, że jest git - skasuj sobie komunikat i jeździj dalej... ja jednak proponuję wymienić płyn i dopiero skasować inspekcję (było o tym :search: ) sam niedawno przerabiałem temat wymiany płynu. Pzdr.
-
Wymień, skasuj inspekcję płynu i ciesz się radością z jazdy :-) Pzdr.
-
Czy możliwe, żebym przelał paliwo w zbiorniku?
eXiDe odpowiedział(a) na Natek temat w E90, E91, E92, E93
Cześć Panowie, wróciłem z Austrii (było bosko ;) ) ale do rzeczy. W mojej Buni też miałem taki problem z cieknącym paliwem, a zawsze tankuję pod korek. Okazało się, że przewód odpowietrzający miał dziurkę (z przetarcia) jest to plastikowy przewód wygląda jak peszel. Dziurka była mała na takiej wysokości, że jak tankowałem paliwo pod korek to nadwyżka paliwa znajdująca się w tym przewodzie musiała wylecieć do poziomu tej nieszczęsnej dziurki (czyli plama pod autem była spora). Zabraliśmy się za wymianę przewodu, nie było lekko, sporo rozkręcania, demontaż zbiornika.. wszystko metodą 'na czuja' :) o ile demontaż był długi, to z montażem poszło szybko. Wsadziliśmy przewód gumowy olejoodporny+zabezpieczyliśmy go jeszcze peszlem i jest git, dalej tankuję pod korek i problemów z żadnym wyciekiem od tamtego momentu nie miałem. Pzdr. -
Automatyczne składanie lusterek podczas zamknięcia auta
eXiDe odpowiedział(a) na 126tomek temat w E90, E91, E92, E93
Ja składam już je ponad rok i wszystko działa, w mrozy, w śniegi.. nic się nie działo niepokojącego. Pewnie to 'bawarscy inżynieeeryy' testowali ;), ale fakt faktem. Ciekawe ile te silniczki mogą wytrzymać.. Pzdr. -
Zależy co kto lubi, mnie zależało na zawieszeniu sport, mam takowie + opony ROF i nie jest źle. W poprzedniej E46 też miałem sport ale opony zwykłe. Na zwykłym zawiasie dziwnie wygląda E90 :roll:. Także jazda jest jaka jest. Ale naszczęście wybór jest tak duży, że każdy znajdzie coś dla siebie :cool2: U mnie na zegarze wybiło prawie 180 000 i zawieszenie jak talala a wątpię, żeby coś wcześniej było wymieniane. Pzdr.
-
Spoko i co założyłeś, jak świeci? :) Założyłem philipsy 4300k. Narazie świecą obie strony na żołto..mam nadzieje że z czasem się to zmieni i będzie jak było a więc biało.. Niestety już się nic nie zmieni :mrgreen: :roll: 4300k tak mają.
-
Spoko i co założyłeś, jak świeci? :)
-
I tu jest właśnie mankament tego modelu, brak wskaźnika temp. cieczy chodzącej. I w takim przypadku, gdyby auto miało się 'gotować' czy zasygnalizuje coś komputer? A płyn sprawdzałeś? Może trzeba go uzupełnić. Pzdr.
-
A ja nie wiedziałem że to takie trudne i wymieniłem oba żarniki przez "klapkę" :oops: Nieźle :cool2: czyli da się, a długo się mordowałeś, ręce bardzo pocharatane? :)
-
Dokładnie ja też rozważam taką opcję w e90 :cool2: A powiedz mi jak często wymieniasz H7? Długo jeździsz na takich 'długich'? Pzdr.
-
Nie ma reguły, u innych reakcja utlenienia zajdzie szybciej albo i nie zajdzie, a u innych ma to miejsce wcześniej. :roll:
-
Nie ma to nic wspólnego z podgrzewaniem lusterek. Swojego czasu w mojej ex e46 też tak miałem, kupiłem szkła i po problemie :) Pozdrawiam.
-
Fakt, można i bez ściągania koła, wystarczy odkręcić nadkole (i to też nie całe) i je odchylić, pamiętając przy tym, żeby skręcić kołem. To samo tyczy się żarówki w halogenie. Ale po co sobie życie utrudniać i się męczyć - o ile z żarowką halogenową jest to uzasadnione - ale z d1s lepiej jednak odkręcić koło, nadkole i spokojnie sobie wymienić jarznik (!). A przez tą 'klapkę' w nadkolu to tylko można sobie żarówkę od kierunków wymienić. I lektura o tym co kupić: viewtopic.php?f=104&t=106715 Pzdr.
-
Hmmm... Ja u siebie sprawdzałem kilkukrotnie i generalnie z przodu mam pipczenie tylko na czerwonym. Jedynie w momencie włączenia PDC guzikiem pipnie mi (kontrolnie pewnie) i potem pipa dopiero gdy wejdzie na pole czerwone. Z tyłu pipa od zielonego. Czyli tak ma być!? :roll: