Pe.te

Bo w spalinówce włączenie odzyskiwania energii to nie jest hamowanie silnikiem (jak w elektryku). Raczej odwrotnie, przy zdjęciu nogi z pedału przyspieszenia, gdy hamujemy silnikiem spalinowym, włącza się dodatkowo odzyskiwanie energii polegające na załączeniu alternatora, który ładuje akumulator - i jednocześnie dodatkowo obciąża nieco układ napędowy wpływając na dodatkowe, niewielkie wytracanie prędkości. Oczywiście w każdym aucie alternator w czasie jazdy ładuje akumulator, ale w BMW Efficient Dynamics działa to trochę inaczej. Upraszczając - w czasie normalnej jazdy alternator jest raczej odsprzęglany, aby nie podnosić zużycia paliwa, natomiast jego załączenie i odzysk energii (ładowanie) odbywa się w przykładowej sytuacji jaką opisałeś na początku. Zaś w układach z mild-hybrid… działa to jeszcze nieco inaczej 🙂 bo tam mamy dodatkowo drugi akumulator do zasilania wspomagającego silnika elektrycznego… Jeśli chodzi o ikonkę żeglowania - to wszyscy piszą że jest to rzadkość, aby się pojawiła. Jeśli już, to częściej aktywuje się w trybie EcoPro. P.S. Natomiast w elektryku odzysk energii i hamowanie silnikiem to zupełnie inna historia 🙂 i tam jest to kluczowy aspekt - ale to nie ten dział, żeby się nad tym rozwodzić 😉

Co prawda jeżdżę elektrykiem/kami (oba bez pseudo odzyskiwania energii) 😉 ale u Ciebie: - ikona pierwsza: aktywne odzyskiwanie energii - ikona druga: aktywny tryb żeglowania Aby zadziałał tryb żeglowania (poza tym, że jest aktywowany w systemie) musi być spełniony szereg warunków, m.in. brak poprzedzających pojazdów, odpowiednie operowanie pedałami i styl jazdy (“system detects a calm and smooth driving style”) 🙂 itd. Jest to wyszczególnione w instrukcji. Ponadto, z tego co kiedyś czytałem, przy zbyt wysokim nachyleniu auto może wyłączyć tryb żeglowania i samoczynnie przejść w tryb rekuperacji - nawet jeśli nic nie naciskasz i nic nie jedzie z przodu.

Mnie bardziej przeszkadzają szumy opływającego powietrza niż szum opon. Ale każdy ma inną specyfikę słuchu, dla różnych osób różne zakresy częstoliwości są bardziej odczuwalne.

Jestem już po wyciszeniu auta Na początku dobra wiadomość dla wszystkich użytkowników iX - fabryczny poziom głośności tego auta jest na naprawdę bardzo niskim poziomie. Są to wartości na poziomie nowego BMW serii 7 oraz Mercedesa klasy S (poprzedniego modelu, bo nowszy jest głośniejszy) - dla niższych prędkości (60 i 100 km/h) jest to poziom zbliżony do wymienionych aut, zaś dla prędkości wyższych (130 i 160 km/h) iX jest cichsze od obu tych aut. Jednocześnie najnowsze BMW X5 jest autem zdecydowanie głośniejszym niż iX dla wszystkich ww. prędkości (średnio aż o 2dB). O Teslach nie będę się wypowiadał bo nie chcę wkładać kija w mrowisko, ale warsztat ma zmierzone zarówno model S jak i model X. W szczegółach iX prezentuje się jak poniżej. Pomiar wykonywany sonometrem z mikrofonem na środku pomiędzy przednimi fotelami, na wysokości głowy kierowcy (w sonometrze została zastosowana charakterystyka pomiaru zbliżona do charakterystyki czułości częstotliwościowej ludzkiego ucha). Wartości dla auta fabrycznego: 60 km/h - 56,5 dB 100 km/h - 59,0 dB 130 km/h - 64,8 dB 160 km/h - 68,4 dB Wartości po wyciszeniu: 60 km/h - 53,3 dB 100 km/h - 57,4 dB 130 km/h - 62,9 dB 160 km/h - 66,2 dB Największa różnica jest dla jazdy miejskiej - po wyciszeniu auto jest o połowę (!) cichsze (różnica 3.2 dB). Dla prędkości autostradowych jest to 1.9-2.2 dB - czyli około 30% ciszej. Przy prędkościach autostradowych głównym źródłem hałasu w iX są szumy opływającego powietrza, przed wyciszeniem docierają one z całych płaszczyzn drzwi, z bagażnika oraz częściowo z nadkoli. Po wyciszeniu szumy te docierają przede wszystkim z... bocznych szyb auta. I tutaj kłania się brak bocznych szyb akustycznych w wyposażeniu iX (akustyczna jest tylko szyba przednia). Gdyby iX był w nie wyposażony - prawdopodobnie przy tych prędkościach również udałoby się po wyciszeniu uzyskać okolice 3dB poprawy (czyli o połowę ciszej). Przy okazji wyciszenia auta mam nowy system nagłośnienia. To znaczy ten sam (Harman-Kardon), ale gra zupeeeełnie inaczej

Pewien jesteś, że piszemy o tym samym silniku, tudzież modelu? Bo wydaje mi się, że raczej nawiązujesz do i3, gdzie w 2013 roku zadebiutował pierwszy eDrive, potem pojawiła się jego trzecia generacja, ale eDrive5 o ile wiem do i3 nie trafił nigdy. eDrive5 zadebiutowało chyba dopiero w i4 i iX3 - i jeśli chodzi o te modele, to na zagranicznych forach gdzie tych samochodów jeździ całkiem sporo (zwłaszcza i4) bynajmniej temat awaryjności silników nie dominuje. Owszem zdarzyło mi się widzieć pojedyncze wątki na temat silników (na forach i4/iX3/iX), na setki różnych innych wątków, natomiast nie powiedziałbym, że temat jest "bardzo znany". Ale może o czymś nie wiem, więc tym bardziej chętnie się dowiem

Ale jak rozumiem u Ciebie uszkodzenie szczotek było następstwem uszkodzenia uszczelnienia i dostania się oleju w obszar komutatora?

Za chwilę się okaże, że w elektryku jak w silniku z turbo - na zimno nie można dynamicznie jeździć, zanim olej złapie temperaturę, bo “padnie turbina” 😂

B&O nic nie dodaje. Ostatnio przy okazji wizyty w ASO czekając na auto żony, z ciekawości rozmawiałem z chłopakami z blacharni, pokazywali mi też diagramy serwisowe. Nie ma żadnej różnicy w materiałach/elementach w iX w zależności od systemu dźwiękowego. Ale to nie jest tak, że w iX jest głośno. Bo jest cicho, jednak ja mam małe skrzywienie 😉 na punkcie wyciszenia aut, więc pewnie przejaskrawiam. W każdym razie w iX można na pewno poprawić dwie rzeczy: wyciszenie nadkoli oraz wyciszenie połaci drzwi. Jeśli chodzi o nadkola to bardziej słychać tylne. Reszta jest OK. Jestem póki co po pomiarach testowych (dla różnych prędkości), jak będę miał już auto po wyciszeniu to dam znać 🙂 Przy okazji dowiedziałem się, że iX wg tychże pomiarów jest najcichszym elektrykiem jaki póki co przewinął się przez warsztat, do którego oddaję auto. A przewinęło się u nich sporo aut elektrycznych, o ile nie większość - nie mieli jeszcze nowej i7 oraz oczywiście nowego Macana. Co ciekawe słabo w pomiarach wypadają e-Tron’y, które dodatkowo skrzypią 🙂 Mercedesy wypadają podobno lepiej niż Audi, no i Tesle też wypadają przeciętnie.

Portalu Video też nie mam (jeszcze), oni chyba to mają zamiar stopniowo wprowadzać. Prawdę powiedziawszy wolałbym aby zamiast tego rozszerzyli możliwości indywidualnej konfiguracji profili jazdy 😉

Te drgania pojawiły Ci się od momentu, gdy - jak pisałeś w innym wątku - przy dynamicznym starcie coś z tyłu „pękło”…? Czym one się objawiają, są cały czas czy pojawiają się przy jakiejś określonej prędkości? U mnie ponad 30kkm na liczniku i podobnych objawów nigdy nie zaobserwowałem. Wydaje mi się, że to raczej statystyka - im większa grupa użytkowników, tym rośnie prawdopodobieństwo, że ktoś zgłosi jakiś problem. Przy czym tak jak pisałem wcześniej - na zachodnich forach raczej nie ma jakichś specjalnych narzekań akurat na napęd…

No to niefajnie, ale serwis faktycznie słaby skoro odesłał Cię tak naprawdę bez porządnej weryfikacji za pierwszym razem (pamiętam ten wątek o drganiach karoserii). Ja prawdę powiedziawszy nie spotkałem się do tej pory na forach z informacjami o jakiś szczególnych problemach z napędem (ani w iX3 ani w iX - a na zachodzie jeździ tego sporo), raczej wygląda na to, że trafił Ci się jakiś felerny silnik… Ciekawe jest natomiast to co napisałeś o i7 - to nowy model, czyżby jakaś choroba wieku dziecięcego wyszła? 😉

Jaki masz przebieg?

Zweryfikowałem ten temat - nie ma żadnej różnicy jeśli chodzi o materiały wygłuszeniowe, boczki drzwi czy inne elementy wpływające na wyciszenie auta w zależności od zastosowanego systemu nagłośnieniowego. W każdej z tych konfiguracji są stosowane takie same materiały oraz elementy karoseryjne/wykończenia wnętrza. Tak czy siak uważam, że iX pozostawia spory potencjał w kwestii wyciszenia - tzn. jest tu sporo możliwości, aby poprawić fabrykę. Trochę mnie to dziwi, że fabrycznie nie zrobiono tego lepiej - ale dobre materiały wygłuszające potrafią ważyć sporo ponad 100kg w skali całego auta - więc prawdopodobnie walka z ograniczeniem masy samochodu była powodem redukcji w tym obszarze. Zamierzam poprawić fabrykę, oczywiście nie sam - wcześniejsze auta też zdarzało mi się wyciszać w specjalizowanych warsztatach. W elektryku jest dodatkowo ten problem, że silnik nie zagłusza innych dźwięków, więc też percepcja jest inna - bardziej słychać wszelkiego rodzaju szumy, opony czy zmianę rodzaju nawierzchni. To co natomiast jest zrobione perfekcyjnie w iX - to sztywność nadwozia i jakość montażu. Nie ma najmniejszych nawet skrzypnięć czy pisków, niezależnie czy przejeżdża się przez progi zwalniające czy jedzie mocno dziurawą drogą. Tutaj zrobiono to po mistrzowsku.

Zrobiło się nieco cieplej (choć cały czas poniżej 10 stopni) i zaczęła mi się pojawiać „5” w zasięgu… 🙂 a nie zmieniłem sposobu jazy czy tras po których się poruszam. Przez zimę maksimum jakie widziałem to były okolice 460km. Podoba mi się ten kierunek 🙂 czekam z niecierpliwością na temperatury 15-20 stopni.

Jak ktoś chciał gry - to już ma. W ConnectedDrive pojawiła się nowa grupa aplikacji dla iDrive: System Rozrywki, a w tym m.in. AirConsole Games oraz Portal Video. U mnie w aucie zainstalowało się automatycznie z ważnością usługi do 31.01.2025 Może w czasie ładowania skorzystam 🙂

Ano właśnie, niestety w pewnym momencie obcięli wyposażenie do wersji niższych niż M60 (vide wspomniany B&O czy tylna oś skrętna). Jak akurat dźwięku B&O nie potrzebuję, HK mi w zupełności wystarczy - natomiast zastanawiam się nad kwestią różnicy wyciszenia (o ile w ogóle takowa jest), o czym pisałem w innym wątku. Wersje 40 i 50 sprzed powyższych ograniczeń konfiguracyjnych też niestety mają swoje wady - większość takich aut jest z produkcji przed marcem 2023, a to oznacza starszy typ hardware na pokładzie, co wpływa m.in. na brak możliwości upgrade iDrive do 8.5… Idealnie jak ktoś kupił auto jeszcze przed ograniczeniami w konfiguracji, ale już z produkcji marcowej wzwyż 🙂

No, ja prawdę powiedziawszy po roku użytkowania iX3 przekonałem się na tyle do elektryków, że nabyłem kolejnego - tyle, że z większą baterią. I tym samym nie mam już żadnego spalinowego auta, mam za to dwa elektryki 🙂 Mam nadzieję, że nie będzie blackout’u 😆 ale w razie co mam koło domu awaryjny agregat stacjonarny 13.5kW - z ciekawości próbowałem - bez problemu ładuje przez wallbox’a 🙂

W wielu testach iX, które czytałem/oglądałem - testujący zwracali często uwagę na wyjątkowe wyciszenie iX. Spotkałem się nawet ze stwierdzeniami, że to najcichszy samochód jaki zdarzyło się im testować. Natomiast moim zdaniem iX nie jest wcale tak super wyciszony - choć zaczynam podejrzewać, że to może zależeć od wersji/wyposażenia. W wielu wspomnianych testach brały bowiem udział wersje z maksymalnym wyposażeniem, a łączyło je m.in. to, że miały system głośnikowy B&O. Może to jest wyjaśnienie? Bo nie wiem jaka inna opcja wyposażenia mogłaby wpływać na różnicę w wyciszeniu, poza oczywiście przednią szybą akustyczną. Ja u siebie mam zestaw głośnikowy HK (do xDrive50 obecnie B&O nie da się w ogóle dokupić, występuje on natomiast jako standard w M60), mam też szybę przednią akustyczną (swoją drogą nie wiem dlaczego w iX nie występują boczne szyby akustyczne). I w tej konfiguracji wyciszenie moim zdaniem nie jest jakieś wyjątkowe. Ciekaw jestem co inni użytkownicy, zwłaszcza ci nie mający systemu głośnikowego B&O, sądzą na temat wyciszenia iX…?

Numer części powinieneś móc ustalić w realoem albo w podobnej wyszukiwarce.

Z dokładnością do tego, że jakiś czas temu w wielu modelach instalowano standardowo np. maty do podgrzewania siedzeń, a potem użytkownik mógł sobie w sklepie ConnectedDrive „dokupić” wyposażenie 🙂 Nie wiem czy dalej tak robią, bo po zmasowanej krytyce obecnie w sklepie ConnectedDrive poznikały tego typu opcje. Natomiast u kolegi może być inna sytuacja, bo ten przypadek wynika z restrykcji produkcyjnych. Czyli wiązki, kontrolery, itd. mogą być przygotowane pod docelową konfigurację - ale z uwagi na brak niektórych podzespołów docelowa konfiguracja nie została „uruchomiona”. Ktoś niedawno opisywał przypadek restrykcji związanej z otwieraniem nogą elektrycznej klapy bagażnika, gdzie jak się okazało cała instalacja była wbudowana w auto, ale z uwagi na brak jakiegoś modułu funkcjonalność została formalnie usunięta z konfiguracji (i z VIN). Po uzupełnieniu hardware już przez użytkownika - funkcjonalność dało się uruchomić…

To raczej wygląda na jakiś software’owy błąd. Volvo XC90 miało mnóstwo podobnych sytuacji (i wciąż ma), tylko w zupełnie innej (większej) skali. Ale słabe jest to, że auto potrafi zawieść w najbardziej nieoczekiwanym momencie… Swoją drogą w takim przypadku serwis powinien ściągnąć logi błędów i wysłać do centrali do analizy oraz ewentualnej korekty oprogramowania.

Pytanie co tam tak naprawdę jest zainstalowane, bo zgodnie z rozkodowanym VIN’em: Lane Change Warning Sensors Instead Of Close Range Rear Radar Sensors Czyli jakieś sensory są, tylko jakie… czy na pewno radary, o które chodzi. Może jakbyś odczytał symbol z tego zainstalowanego modułu byłoby łatwiej ustalić coś konkretnego.

Jaki rozmiar tych opon masz w X5…? Bo po zrobieniu ok. 2000km stwierdzam, że w iX3 one są znacząco cichsze niż w iX, mimo że w iX3 są ROF. Taka nieduża różnica szerokości (iX3 245, iX 255), a taka zauważalna różnica…

Bo jeśli chodzi o rozstaw śrub i ET - to one pasują także do spalinowego X3. Natomiast felgi z serii Aerodynamic są z założenia przeznaczone dla elektryków. I najczęściej są fabrycznie obute w opony z dodatkowym symbolem „ładowarki”, który oznacza dwie rzeczy: większą nośność oraz mniejsze opory toczenia opony. Przykładowo wspomniane przez Ciebie felgi występują jako kompletne koła zimowe do iX3 i mają wtedy założone Michelin Pilot Alpin 5 SUV, ale właśnie z dodatkowym symbolem „ładowarki” (oprócz oczywiście symbolu gwiazdki).

To są felgi z serii Aerodynamic przeznaczone do iX3. Wszystkie felgi do elektryków BMW z serii „i” (nie tylko do iX3, ale także do iX czy i7) są felgami aluminiowymi, ale z dodatkowym wypełnieniem z tworzywa po to, aby poprawić aerodynamikę kół.