Markok

Kaczy57, noo ta Twoja musi ładne cztery paski zostawiać na takich zakrętach. :8) Krakus3, literę brakuje ale M a nie "i", M340d to musi być potwór na kołach, pieprzona akcyza.. My mamy wszystko od lat tylko w dieslu, bo na firmę odliczamy VAT z paliwa, z benzyną by się tak nie dało.. PS. Ale przebiegi robimy czysto benzynowe. :o

Pieniądze szczęścia nie dają, taaa, jasne.. G20 to chyba jedyna rzecz która mnie trzyma przy życiu w tym chorym roku.. :lol: Fajne zakręciory, polatało by się, tylko szkoda że ograniczenia prędkości nie są dostosowane do możliwości dzisiejszych samochodów (czyt. odpowiednio zwiększone :wink: ). Żartuję, 10 mniej ratuje życie. "Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców"

Właśnie na takie cenne opinie czekałem, bo nic w szukajce na forum nie znalazłem, okej, kołuję czujniki, dzięki. PS. Brak powietrza w runflacie musi się dać rozpoznać po zauważalnym odejściu opony od obręczy felgi z braku ciśnienia, ale to trzeba by dziennie obchodzić auto. :cool2:

Więc nikt nie ma stuków w zawieszeniu, spoko, robi się ciekawie. Teraz jeszcze z innej beczki, jeśli wymieniłem felgi na takie po kosztach bez czujników i wyskoczyła awaria, mogę się tym nie przejmować i jeździć tak całą zimę? Widziałem najtańsze czujniki po 50-70zł na olx-ie chyba pasujące, ale w sumie zimówki mam runflaty, więc czujniki trochę zbędne, chyba że kontrole trakcji itp. będą teraz wariować, ktoś coś?

U mnie dosłownie wali rano przy cofaniu z garażu na pełnym skręcie w lewo coś w prawym przednim kole, ale nie zawsze, na drodze i przy takim samym skręcaniu po zagrzaniu brak objawów, będzie trzeba to zgłosić przy następnym serwisie. Chyba tak się dzieje od zawsze ale już nie pamiętam bo się przyzwyczailiśmy, ktoś jeszcze tak ma? :roll: Wymianie każdego oleju częściej niż zaleca producent mówimy stanowcze TAK. Pewnie wymienię dynamicznie przy 60tysi, ale nie wiem, mam dopiero niecałe 25, zanim dobiję do 60 to świat może już nie istnieć. :lol:

Dzięki Leeo, ja je złowiłem za Twoją "namową". :mrgreen: Krakus3, miło zobaczyć pobratymca w tańszym niż droższym configu, tak samo jak moja wersja "budget", mamy prawie to samo co inni za dwa razy większą kasiurę, znaczek, koła, kierownica, reszta się nie liczy.. :norty: Kaczy57, handmade sugeruje że wszystko jest handmade, Krakus3 czym ubijałeś świniaka? :shock:

My Plus'owcy jesteśmy za biedni na wysyłanie nam prezentów. :lol:

@Randall, producenci tak żydzą na wszystkim, że im masz mniej opcji tym uboższa wiązka? :cry: W sumie zrozumiałe, te metry dodatkowej wiązki pomnożone przez ilość egzemplarzy robią ogrom oszczędności. To zamiast dokładać moc i lasery na czym najbardziej mi zależy, może lepiej zmienię całe auto. :lol:

No to nie było tematu, ja miałem całe materiałowe siedzisko czarne, dziki pomiot szatana musiał się tam tarzać.. :lol: I to była bardziej mała rodzinna "pralnia" niż jakiś renomowany car detailing, tam być może bez pięciu stów nie podchodź. :D

Ale ponoć asystent jest do dokodowania w każdym aucie, więc cykną przy okazji. :wink: Lasery muszą być ze wszystkimi modułami wewnątrz, czy jeszcze coś gdzieś osobno trzeba dokupić, żeby z podstawowych zmienić?

Ja planuję po gwarancji wymienić kierownicę na podgrzewaną z łopatkami, tylko ciekawe czy zafunguje jeżeli do 318d nie można było dołożyć łopatek.. :roll: Ale chcę zrobić 320d to już powinno pozwolić. :wink:

Nie lepiej oddać do specjalistów, którzy się tym na co dzień zajmują? W moich okolicach czyszczenie fotela samochodowego 30zł, skóra może drożej, nie warto samemu tracić czasu. Kiedyś kot mi upieprzył całkowicie siedzenie rozebranego traktora w garażu uprzednio skacząc po mokrych beczkach olejów i paliwa zbierając je na łapy i dali radę bez problemu.

No, u mnie też te opakowanie było puste, ale klucze znalazły się pod plastikową klapką lewej wnęki bagażnika jak Randall pisze.

W dieslu bagnet jest pod plastikową pokrywą silnika, wymieniłem po 2.000km w ASO za 290zł z filtrem, olej Shell swój. Druga wymiana ostatnio na życzenie komputera przy około 21.000km i roku 3 miesiącach po wydaniu auta. (dokładne wskazanie komunikatu o zbliżającej się wymianie oleju było przy około 23.000km lub chyba w kwietniu, ale zadzwonili z serwisu od razu jak wyskoczył)

Tylko ja mam ten problem? Jakaś wadliwa szyba, plamołap..

Cześć, u Was też jak coś już się złapie na przedniej szybie to bez ostrego szczotkowania na stacji benzynowej się nie obejdzie? Wątpię żeby to była wina wycieraczek bo naprawdę trzeba się przyłożyć przy szczotkowaniu przy niektórych plamach.. Możecie polecić jakąś chemię do zaaplikowania na szybę? Grazie ragazzi.

W tych czasach chyba cię kolego nikt nie przewiezie.. :oops:

Jakby lasery były w cenie adaptacyjnych to nawet bym się nie zastanawiał, albo gdyby adaptacyjne miały te same dzienne, a tak, czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal. :P Ten drugi urywek filmiku to światła długie, acc007 od Ciebie się dowiedziałem, że te wewnętrzne "światła" to atrapy, więc również dzięki. (za spowodowanie ciężkich strat moralnych hehe) PS. Porobiłem trochę fotek to spróbuję kiedyś wrzucić jak mój golas się prezentuje w reszcie aspektów (np. Navi Standard, a jak!?)

Mam, sobota to i czas na pierdoły jest :P Koko, ja to auto planuję mieć dłużej niż 3 lata i trochę sobie przy nim podłubać przez ten czas, po co mi lasery za dychę jak mogę mieć za dwa patyki (taką mam nadzieję heh), po co dopłacać do 20d 15 patyków jak mogę to zwirusować też za 20% tej ceny.. A może wszystko szlag trafi i za dwa lata sobie sprawię M850i..

Mam auto za gotówę, nie klękam przed bankami, +10.000 do faktury to nie kosmetyczna różnica, więc konfigurowałem auto maksymalnie efektYwnie, a nie efektOwnie jak pewnie większość lizingowców, więc bez zbędnych pożeraczy portfela, które użyję 5 razy w miesiącu. Skądś się muszą brać golasy, co nie ?..

Miałem X1 z adaptacyjnymi do czerwca i ciężko dostrzec różnicę oprócz skrętności na zakrętach. A takim fanboyem żeby oddawać własną nerkę za auto nie jestem. Jak za dwa lata zmienię na lasery to to będą dwa inne auta, znowu się poczuję jakby było nowe :8)

Aleś mi teraz wbił szpilę, lecę sprawdzić :P ... Faktycznie kierunkowskaz schowany na końcu lampy, ale dzięki Bogu, w postaci czterech LED-ów. W nocy nic nie będzie widać, nagram jutro. Teraz tym bardziej z utęsknieniem będę czekał do końca gwarancji i możliwości zmienienia na lasery za bezcen, skoro już teraz pojedyncze sztuki na allegro widziałem najtaniej za około 1000-1500.

Doradca w salonie nie mówił nic o utracie gwarancji i raczej by nawet nie proponował gdyby to się z tym wiązało. Ale jak tak sprawa wygląda to dwa lata trzeba będzie gonić Golfy z 190KM :lol: Apropo docierania dobrze robię ?

To pewnie doradcy chodziło o jakiś zewnętrzny M///Tuning Sp. z ZOO jak proponował mi parę latek temu do X1 za bodajże 3-4 patyki, ale dla przedniego napędu już te 150 było wystarczającą ilością. Spytam niedługo bo dobijamy do 2.000km przebiegu i zmienimy olej bo po przestudiowaniu internetu musi być niezły opiłkowy sajgon w oleju jak i filtrze. Silnik na spokojnie docierany 1.500km i kolejne 500km już mniej spokojnie więc powinien być ładnie dotarty. Teraz to całkiem pojechaliśmy offtopic po bandzie. :o

Świecą dokładnie jak adaptacyjne, tylko bez możliwości skręcania, czego jakoś specjalnie nie żal nawet na krętej leśnej drodze, biją szeroko wszystkie dziki spieprzają w podskokach. Tylko te dzienne.. Już zauważyłem, że czasami mijam jakieś "auta dla ludu" z podobnymi dziennymi. A te dzienne z adaptacyjnych też takie nijakie.. I tak poza tematem te 150 kucy nie ciągnie jakbym sobie tego życzył, ciekawe ile w salonie zawołają za czipsa.