toostrow

No wlasnie i oto chodzi. No tutaj to i tak te wycieraczki swoje wypracowaly pewnie te 46tys km. Ale mimo wszystko koszt ori to 200zl wiec sie powinno wymagac. A mnie krew zalala jak po tygodniu "świetne" valeo za stówę zaczęły mi zostawiać ślad wody i musiałem wykrzywiać czerep żeby widzieć gdzie jadę. :mad2: :duh: Teraz zawsze zachowuje paragon. Mam patent na kopertę w schowku. :cool2: Kupujesz coś i wkładasz paragon do koperty zamiast do śmietnika - działa :D pozdro Tomek

moze spróbuj gumy ALCA, na allegro są w dosc smiesznej kwocie, chyba 8zl za szt 610mm - kupujesz 2szt i docinasz.

juz po ptokach - jak to mowia Wlasnie przyszly petexy i mata do bagaznika. Zobaczymy jak nie bedzie mi sie wizualnie podobac to jak sie zuzyja to wstawie ori. No fakt wygladaja jak zwykle gumy, ale niczego wiecej sie nie spodziewalem, mam nadzieje ze beda dobrze chronic srodek auta przed blotem, bo poto glownie je kupilem. pozdro Tomek

czekaj ale czegos tu nie rozumiem bo to troche na odwrot jest tu (http://www.hamulce.net/specyfikacje.html) : ACEA C1 - Low SAPS, obniżona lepkość wysokotemperaturowa HTHS 2,9-3,5 mPa*s, niska lepkość (0W-XX, 5W-XX), moc jak w A5/B5, jednakże ze ściśle ograniczonymi ilościami popiołu siarczanowego (<=0,5%), fosforu (<=0,05%), siarki (<=0,2%). ACEA C2 - Mid SAPS, obniżona lepkość wysokotemperaturowa HTHS 2,9-3,5 mPa*s, niska lepkość (0W-XX, 5W-XX), moc jak w A5/B5 jednakże z większymi ilościami popiołu siarczanowego (<=0,8%), fosforu (<=0,07-0,09%), siarki (<=0,3%) niż dla C1. ACEA C3 - Mid SAPS, wysoka lepkość wysokotemperaturowa HTHS > 3,5 mPa*s, niska lepkość (0W-XX, 5W-XX), moc jak w A5/B5 jednakże z większymi ilościami popiołu siarczanowego (<=0,8%), fosforu (<=0,07 - 0,09%), siarki (<=0,3%) niż dla C1. ACEA C4 - Low SAPS, wysoka lepkość wysokotemperaturowa HTHS >3,5 mPa*s, niska lepkość (0W-XX, 5W-XX), moc jak w A3/B4 jednakże z większymi ilościami popiołu siarczanowego (<=0,8%), fosforu (<=0,07 - 0,09%), siarki (<=0,3%) niż dla C1. Niższe zużycie paliwa Czyli wychodzi na to ze to co w ACEA C3 jest Mid SAPS to w nowsej normwie C4 jest jus Low SAPS. Czyli na odwrot niz napisales wedlug C3 Castrol to MID a wedlug nowszej normy C4 LOW SAPS. Czy tam na hamulcach.net jest blad ? Bo to rowniez rozbiega sie z pierwszym wykresem w samieszczonym przez Ciebi linku: http://www.e-autonaprawa.pl/artykuly/3516/niskopopiolowe-oleje-silnikowe.html Co do Eneosa, to masz racje :) puki nie zaplaci BMW za testy zeby miec LL-04 to nie bedzie go mial. Pozdro Tomek

No dobra wychodzi na to ze kolega Rivasi ma racje :). Zasugerowalem sie tym co kolega lysy_23 zacytował z linka. Jak widać w necie są informacje tylko czasem przekłamane. Ale zadam teraz przekrętne pytanie a skąd pewność ze link kolegi Rivasi zawiera poprawne info a nie kolegi Lysy_23 :shock: :shock: :?: :?: Zapoznam się z obydwoma publikacjami nieco dokładniej jutro, bo ciekawy temat, a teraz to ide w kime....zzzzzz pozdro Tomek p.s. Hmm to dlaczego tego eneosa nikt nie poleca na forum ? Ten ma nawet LL-04 http://allegro.pl/olej-silnikowy-eneos-premium-ultra-0w30-1l-i3750734816.html

Hola hola, jaki castrol ? jaki low saps ?, kolega Rivasi nie mowi nic zanim nie sprawdzil 10 razy, i nie mowi takich ogolnikow a wiec na pewno nie powiedzial ze olej z zawartocia popiolu 0,64% jest low saps bo wie ze norma jest dwa razy nizsza. Kolega Rivasi powiedzial ze olej Castrola rekomendowany przez BMW do swoich samochodow czyli Castrol SLX Professional Powerflow BMW LL 04 0W-30 jest olejem LOW SAPS i kolega rivasi nie rozumie ze kolega Lukas88 nie umie uzywac search na stronie castrola : http://www.castrol.com/liveassets/bp_internet/castrol/castrol_poland/STAGING/local_assets/downloads/p,q/castrol_slx_professional.pdf. Nie chce sie tutaj wymadrzac ale wyglada na to ze olej, który opisujesz według norm jest MID-SAPS a Castrol go nazywam LOW-SAPS. http://msdspds.castrol.com/bpglis/FusionPDS.nsf/Files/ED687E5BB9FA6B8B802577ED00480CC9/$File/BPXE-85KPQC_0.pdf Gdyby komus link nie dzialal: Parametr ; Metoda testowa ; Jednostka ; Wartośc typowa Gęstość względna @15C; ASTM D4052 ; g/ml ; 0.8383 Lepkość kinematyczna 100C; ASTM D445; mm²/s ; 12.3 Lepkość kinematyczna 40C; ASTM D445; mm²/s ; 71 Wskaźnik lepkości; ASTM D2270; None; 170 Lepkość, CCS -35C(0W) ;ASTM D5293; cP; 5900 "Wynik amsoil 5884" Wapń, % wt ; ASTM D4951; % wt ; 0.151 Fosfor, % wt ; ASTM D4951 ; % wt ; 0.076 Cynk, % wt ; ASTM D4951 ; % wt ; 0.083 Temperatura zapłonu, PMCC ;ASTM D93 ;°C ;238 Popiół siarczanowy ; ASTM D874 ; % wt ; 0.64 Całkowita liczba zasadowa, TBN ; ASTM D2896 ; mg KOH/g ;6.69 Temperatura płynięcia ; ASTM D97 ;°C ; -57 Lepkość, HTHS 150C; ASTM D4683 ; cP ; 3.46 Czyli wynika z tego ze co :?: Ten Castol SLX prof 0w30 ll-04 jest de facto MID-SAPS ale nadaje sie bardzo dobrze na zimę (wynik podobmy do amsoil 5900 vs 5884) :?: :?: Pozdr Tomek p.s. miesiac temu zmienialem olej i dokladnie ten zalecilo ASO - auto na gwarancji wiec kupilem co zalecili

Pewnie chodzi ci o taki dodatek aby parafina sie nie wytracała. W zeszla zime jak jeszcze mialem golfa to u jednego mechanika kupilem taki specjalny plyn (zolty kolor) ale nie pamietam marki i lalem go do baku przed tankowaniem, wszystko ok. LM ma cos takiego: http://www.liqui-moly.pl/newsletter/8-2012/news5.html Wynns tez chyba jest dosc dobrym producentem dodatkow. Czy twoj garaz wielopoziomowy jest w podziemiu ? Jesli tak to nie musisz sie martwic ze nie ogrzewany podejrzewam ze tam temp nie spadnie nigdy ponizej 10 lub 5 stopni a to dla ON zaden problem.

Witam, A probowal z was ktos podmieniac same gumki w oryginalnych piórach ? Chodzi ze masz oryginalne pióro i kupujesz np gumki ALCA. Bo tak naprawdę co sie zużywa w wycieraczce, no przecież ze nie cale pióro tylko guma. A same gumy ALCA to straszna taniocha. Czy da sie to tak zrobic, czy to raczej fekalio plastyka ? Moje oryginalki zaczynaja juz pierdzieć i pewnie nie dlugo bedzie trzeba je zmienic - ale nie usmiecha mi sie bulic 200pln za http://bmwcentrum.pl/piora-wycieraczki-przod-komplet-bmw-e90-e91-lci,id310.html Kupil z was ktos moze wogule pióra ALCA ? Co do VALEO to ja nie ufam żabojadom w kwestiach motoryzacyjnych, kuchnia francuska jest ok :) ale na tym sie konczy moje zaufanie do tego narodu. Dalem sie namowic na valeo i zaplacilem 110 plnow i po tygodniu wycieraczki zaczely zostawiac 3-4 cm smuge wody przy ruchu powrotnym. akurat na wysokosci oczu :mad2: :mad2: :mad2: No nie dalo sie tak jechac.... Dobrze ze bralem na fakture to mialem papier do reklamacji, bo nie zawsze sie zachowuje paragon. Sklep wycieraczki odesłał do hurtowni, hurtownia do producenta a producent musial zbadac wycieraczki i cala sprawa trwala miesiac ale kase dostalem spowrotem. W dniu reklamacji musial kupic jakies inne, a ze juz nie mieli drugiego takiego kompletu od Valeo to dostalem polskiej produkcji (nie pamietam marki) ale na licencji Valeo wygladaly tak samo :) i kosztowaly 10pln mniej :cool2: . A działały calkiem dobrze przez ponad pol roku, dalej nie wiem bo auto sprzedałem. Jesli kupujecie markowe wycieraczki trzymajcie paragon, bo wg polskiego prawa powinno byc rok gwarancji. Jesli wycieraczka sie zuzyla po paru miesiacach to skoro i tak chcecie kupic nowe, to za jednym wyjsciem do sklepu mozna wziac paragon i zlozyc reklamacje a na zastepstwo kupic nowe wycieraczki. Moze taki Bosh czy Valeo naucza sie produkowac towar odpowiedniej jakości a nie biora ciezki szmal za szrot w pudelku. pozdro Tomek

Witam, A probowal z was ktos podmieniac same gumki w oryginalnych piórach ? Chodzi ze masz oryginalne pióro i kupujesz np gumki ALCA. Bo tak naprawdę co sie zużywa w wycieraczce, no przecież ze nie cale pióro tylko guma. A same gumy ALCA to straszna taniocha. Czy da sie to tak zrobic, czy to raczej fekalio plastyka ? Moje oryginalki zaczynaja juz pierdzieć i pewnie nie dlugo bedzie trzeba je zmienic - ale nie usmiecha mi sie bulic 200pln za http://bmwcentrum.pl/piora-wycieraczki-przod-komplet-bmw-e90-e91-lci,id310.html Co do VALEO to ja nie ufam żabojadom w kwestiach motoryzacyjnych, kuchnia francuska jest ok :) ale na tym sie konczy moje zaufanie do tego narodu. Dalem sie namowic na valeo i zaplacilem 110 plnow i po tygodniu wycieraczki zaczely zostawiac 3-4 cm smuge wody przy ruchu powrotnym. akurat na wysokosci oczu :mad2: :mad2: :mad2: No nie dalo sie tak jechac.... Dobrze ze bralem na fakture to mialem papier do reklamacji, bo nie zawsze sie zachowuje paragon. Sklep wycieraczki odesłał do hurtowni, hurtownia do producenta a producent musial zbadac wycieraczki i cala sprawa trwala miesiac ale kase dostalem spowrotem. W dniu reklamacji musial kupic jakies inne, a ze juz nie mieli drugiego takiego kompletu od Valeo to dostalem polskiej produkcji (nie pamietam marki) ale na licencji Valeo wygladaly tak samo :) i kosztowaly 10pln mniej :cool2: . A działały calkiem dobrze przez ponad pol roku, dalej nie wiem bo auto sprzedałem. Jesli kupujecie markowe wycieraczki trzymajcie paragon, bo wg polskiego prawa powinno byc rok gwarancji. Jesli wycieraczka sie zuzyla po paru miesiacach to skoro i tak chcecie kupic nowe, to za jednym wyjsciem do sklepu mozna wziac paragon i zlozyc reklamacje a na zastepstwo kupic nowe wycieraczki. Moze taki Bosh czy Valeo naucza sie produkowac towar odpowiedniej jakości a nie biora ciezki szmal za szrot w pudelku. pozdro Tomek p.s. dobry hint z ta ostrzalka, jak bede w obi to kupie i tez przetestuje. Ile takich renowacji juz przeprowadzaliście na jednych piórach ?

Czyli w tym momencie wychodzi na to ze jak kupimy 2 razy petexy to starcza na 6 sezonów a koszt to ok 200-240zl gdzie przy ori by BMW będzie 5 sezonów za ok 350-400zl (uwzględniam cenę wysyłki w obu przypadkach). Czyli mamy oszczędność ok 150-200zl i rok więcej użytkowania. :8) Z drugiej strony pewnie są użytkownicy i kierowcy, którzy powiedzą ze oszczędność 200zl na przestrzeni 5 lat to nic i wola mieć ładniejsze ich zdaniem dywaniki markowane BMW, które de-facto nie brudzą białych skarpet :shock: (no to jest tez jakies kryterium wyboru). Z rajcą jest jak z dupą każdy ma swoją :) Oszczędni i skupiający się na funkcjonalności kupią petexy (lub jakiś inny odpowiednik), a ci dla których liczy się najdrobniejszy detal we wnętrzu (jak choćby odpowiedni odcień) wybiorą dywaniki z salonu. A i pewnie znajdzie się trzecia grupa, która to tez będzie miała inne podejście do sprawy. pozdro Tomek

No wlasnie to moze byc ciekawe zagadnienie bo pominimy kwestie oszczednosci i mozna byloby podzielic czesci na te ktore nie maja przelozenia na "przyjemnosc z jazdy" a te ktore maja i twoj przyklad z termostatem i jezeli ten podaje prawidlowe dane to czy on starczy na 70000 km czy na 150000 km to juz tak jak mozwisz osobista decyzja, za to juz tanie hamulce lub amortyzatory na pewno wplywaja na jazde. Jak chodzi o wachacze to nie wiem jak w BMW ale sprobowalem zamieniki w Audi i jak w miescie nie odczuwalem roznicy za to ta stala sie bardzo odczuwalna jak tylko droga robila sie troche kreta i szybkosc zwrastala (sepentyny gorne w parku ojcowskim, droga zamknieta, dopoki nie wsadzili tam straznikow to byl raj) a sadze (ale tu gdybam) ze tani zamiennik drazkow kierowniczych tez nie bedzie sprawowal sie tak samo dobrze jak orginal. W sumie to sie tez z wami zgodzę. Dużo tez zależy od indywidualnego podejścia każdego kierowcy. Ja osobiście uważam ze dywaniki welurowe polepszają komfort i wygląd wewnętrzny auta i w tej kwestii faktycznie tez zwracałbym dużą uwagę na wygląd. Oryginały BMW leżą naprawdę idealnie i świetnie się komponują - Ale jak ktoś mi pisze ze kosztują 500zl to nie to ze mnie nie stać, ale mój wąż w kieszeni mi podpowiada ze ktoś tutaj zdziera. Z drugiej strony należy to przeliczyć na ile tys. przejechanych km takie dywaniki starczają i po jakim czasie się przecierają i trzeba je zmienić (jakość do ceny do wydajności/wytrzymałości). Bo nie zawsze tańsze znaczy tańsze. Natomiast temat jest od dywanikach gumowych. Jeśli chodzi o zimę i dywaniki gumowe to tutaj nadrzędną funkcją jest ochrona wnętrza aby nie przesiąkały, nie przelewało się przez nie i łatwo je się czyściło z błota. A różnica w cenie miedzy petexami, które maja b.dobra opinie (i spełniają funkcję na zimę) a oryginalnymi jest zasadnicza, a ja nie jestem rozrzutny człowiekiem. Jest to sytuacja podobna jak jazda latem na alufelgach a na zimę zakładanie kół z felgami stalowymi, bo łatwiej o poślizg i zniszczenie koła i tez ilość błota w zimie często przykrywa kolo i tak alufelga nie eksponuje swoich wartości estetycznych w tak mocno jak latem. A jeśli chodzi o ten temat to na zimę kupiłem ori koła BMW zimowe - bo akurat i tak musiałem kupić popony + felgi a była atrakcyjna cena. pozdro Tomek

Ja jezdze w czarnych skarpetach - i jak wsiadam do bemki to mam specjalna prawa skarpetę podklejaną guma na pięcie żeby się skarpeta tez nie przecierala :cool2:

Ja tez teraz zaobserwowalem dodatkowe zapotrzebowanie na ON jak temperatury ostantio spadly. Jak zagladam w ekonomizer to widze ze tak srednio o 2l /100km musze wciskac wiecej przez pierwsze 5-10km zanim auto sie wpelni rozgrzeje. Wiec tymbardziej wasze auta beda wiecej pily w miejskiej jezdzie na krotkich odcinkach, bo sie pewnie nie zdaza dobrze rozgrzac.

To wreszcie dostałeś nową czy regenerowaną bo nie rozumiem twojej wypowiedzi :D Raczej chodzi ze nie nową - nówke a inna sztuke ale tez regenerowana, w tym sensie ze drugi raz nie regenerowali tej samej co sie posypala. prawda ?

To jest gwarancja euro plus. Dostajesz taka forme gwarnacji na uzywane auto jak kupujesz je w Niemieckim salonie. Tylko ze ta gwarancja to jest gwarancja z nazwy, tak naprawde jest to ubezpieczenie od usterki. Ubezpieczenie to obejmuje silnik + elektryke. Ale jeszcze nie wiem jak to działa tak dokladnie, moj niemiecki jest ubogi wiec nie bylem wstanie wyciagnac od kolesia wszystkich informacji. A jak do nich pojade i sie okaze ze jednak to nie jest usterka to nie chce bulic 200-300euro tylko za to ze auto wjedzie na garaz i na podnosnik. Narazie wole sprawe obadac, narazie nic powaznego sie nie dzieje bo tylko jest to zauwazalne na nie rozgrzanym silniku i to bardzo subtelne bo moja zona nie jest wstanie tego zauwazyc i praktycznie zanika po 2 stopach na swiatlach. Chectnie pojechalbym gdzies na hamownie w Warszawie ale jestem to od niedawna, jak ktos zna dobre miejsce w stolicy gdzie mozna pojechac to prosze o kontakt. pozdr

Tak sobie mysle ze jak ktos za jakis czas tutaj zajrzy za 3-5 miesiecy to linki na allegro beda nie aktualne i bedzie znowu dzida. Jesli dobrze pojdzie to odswierzy temat i zada dodatkowe pytanie, gorzej jak zalozy nowy taki sam :roll: . Dlatego tak sobie pomyslalem ze skoro majcher1980 podstawil 2 linki godne polecenia to dobrze jest tu na formum podac sprzedawce allegro, aby za jakis czas potem od tego sprzedawcy zaczac sobie szukac dywnikow. Sprzedawca z linkow majchera to "AUTO-COMPLEX2" http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=20593997 Petexy latwo znalezc na allegro wystarczy wejsc w odpowiednia kategorie i wyszukac petex, natomiast gdyby ktos chcial takie z rzepami od spodu, to w chwili obecnej jeden sprzedawca takie mial Użytkownik: "hoolihan" prowadzil sklep "Dywaniki Samochodowe" http://allegro.pl/sklep/654892_dywaniki-samochodowe No i nie zapominajmy o oryginalach - mozna je dostac w salonach BMW :) Ja puki co czekam na swoje petexy i zobaczymy, jak bedzie mi zapach przeszkadzal to wypiore w pralce :twisted:

Tez nie jestem zwolennikiem wymiany oleju co 30k km. W auto swiat byl ostanio artykol o silnikach BMW i jako jedna z przyczyn awarii turbo wskazali na to ze BMW zaleca wymiane oleju co 30k km. Po przeczytaniu tego art stwierdzilem ze tez nie bede czekal do 30k km i przy ok 20k km pojechalem wymienic. Zrobilem tez test "organoleptyczny" i pomacalem olej spuszczony z silnika i świeży. Nie wiem jak technicznie to opisac ale roznica byla odczuwalna. Jakby nie bylo nasze silniki nie pracuja w cintku a w znacznie ciezszych autach i nie oszukujmy sie nikt nie kupuje BMW zeby spacerem do sklepu po bulki jechac. Kazdy z nasz czasem lubi wcisnac but w podloge i poczuc "grawitacje" dzilajaca w kierunku fotela. Takze kolejna wymiana oleju bedzie po 15k km. Wiesz co to tak biorac na logike to pewnie zalezy od syfu ktory jest w silniku. Jesli jest cos mocno syfiastego co akurat odpadnie i LM tego nie zdola rozpuscic to istnieje prawdopodobienstwo przytkania. Ale z drogiej strony jesli byloby sporo takich przypadkow to podejrzewam ze mechanicy by o tym wiedzieli, w interencie pewnie tez byloby sporo tego opisane. A tu znalalezlem dobry kawalek ktory odpowiada na twoje pytanie http://motoroils.pl/dlaczego.html

Czyli co na zimnym silniku zmieniasz z drugiego biegu na trzeci przy 2tys rpm i zaczynasz meczyc silnik na trzecim biegu w okolicy 1tys rpm ? Jesli o mnie chodzi i jesli wiem ze silnik max moment obrotowy osiaga przy 1750rpm to przy rozpedzaniu auta znieniam biegi tak aby po zmianie obroty nie spadly ponizej tej wartosi, co oznacza ze zmiana biegu nastepuje przy ok 2800rpm. Wiadomo ze na zimnym silniku nie wciska sie buta w podloge podczas rozpedzania ale nie nalezy sie bac obrotow do 3tys. Pozatym mozna auto zawsze potrzymac minute po odpaleniu na bezbiegu i wtedy tez sie troche ogrzeje. Ale chyba masz racje za bardzo szukam dziury w calym. Zaraz sobie poszukam tych wykresow o ktorych wspominasz. A pomysl na jazde innym 320d tez dobry, jak bede w Berlinie to sie umowie na jakas jazde, tam po salonach maja dziesiatki takich aut, jeszcze jak sie upre to znajde takie co ma podobny przebieg do mojego :). Ostatnie pare dni uklad swiatel kolo mojego mieszkania nie sprzyjał aby wykonac kolejny test o jakim wspominajlem wczesniej. Narazie obserwuje. Pozdro 4 all Tomek p.s. a mozecie polecic hamownie w warszawie, w sumie chetnie pojechalbym sprawdzic jak sprawa tez wyglada na hamowni. Ile taki wjazd na hamownie moze kosztowac ?

Tak właśnie :cool2: a dokladnie to chyba 1750 (n47d20c), bo gdzies w specyfikacji tech wyczytalem ze max moment obrotowy zaczyna sie od jej wartosci obrotow, co mogloby wskazywac ze przy tych obrotach zaczyna dmuchac turbo.

To jednak to są bardzo dobry silnik że taki przebieg wytrzymał bez wymiany oleju :cool2: To ja tez sie podziele podobnym przypadkiem co prawda nie tyczy sie BMW a VW polo. Znajoma znajomego miala Polo no i jak to kobieta poprostu jezdzila i tato jej wszystko w aucie robil. Nie wiem jak relacja miedzy tata a corka czy myslal ze jest swiadoma ze co 15k km trzeba pojechac do mechanika, ale najwyraznie nie byla. Po paru latach uzytkowania owa znajoma zaczela narzekac na auto ze juz tak slabo jezdzi nie ma przyspieszenia itp itp...i ze chce je sprzedac i kupic cos bedzie normalnie jezdzic. No i wkoncu ktos wpadl na pomysl i zmienili olej :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: Czary auto od zylo. Juz nie trzeba go sprzedawac bo jezdzi dobrze :D. Jak widac zdazaja sie takie przypadki.

a czy komp w mojej e91 z N47D20C zasygnalizuje ze jakas swieca jest uwalona, czy trzeba manualnie pod maska sprawdzac albo wpinac sie komputerem ? Pozdr Kolego, komp poinformuje cię o uwalonej świecy, tylko broń boże nie wymieniaj sam tylko oddaj do fachowca te świece przy odkręcaniu to porażka jakich mało są tak delikatne że ukręcenie to nie problem :duh: Ok dzieki za info. W zadnym wypadku nie bede tego sam robil :) jestem tylko kierowca fanatykiem BMW a nie mechanikiem :) takze pewnie jak mi sie wywali jakas swieca to sam tego nie bede robil.

a czy komp w mojej e91 z N47D20C zasygnalizuje ze jakas swieca jest uwalona, czy trzeba manualnie pod maska sprawdzac albo wpinac sie komputerem ? Pozdr

@lukjar6 wyjezdziles ten olej czy odrazy wylales i zmieniles ? Pytam bo sie zatanawiam jak bardzo slyszalna/odczywalna byla ta roznica. Mam nadzieje ze nie byla slychac jak od starej kucharki na obozie ktora bije w gary sygnalizujac obiad :roll:

@kifer90 - dobra dzieki za pomysl, jak znajde chwile czasu zeby kogos z Wawy znalezc z kablami to sprawdze. Narazie kolejny update, Jakies 1500 km temu zmienilem olej, ze wzgledu na to ze auto jest jeszcze na gwarancji to kupilem castrol 0w30 ll-04 jak zalecili w serwisie. Poprzedni olej przejechal ok 21tys km. Dalej efekt jest zauwazalny ale juz duzo mniej. I teraz to policzylem na swiatlach :). W takim sensie ze na zimnym silniku w miescie 2-3 razy ruszajac ze swiatel (zakladajac ze odpowiednio blisko od siebie sa i tez nie za blisko tak zebym mogl auto na drugim biegu do 3k rpm rozbujac) efekt wystepuje a potem juz nie. Wlasnie wpladl mi taki pomysl do glowy, ze nastepnym razem jak bede mial chwilke czasu i cierpliwosci i nie zapomne to przez 10min rozgrzeje silnik poprostu na postoju i zobacze co w tedy :) Z drugiej strony sie zaczynam zastanawiac, czy ja czasem nie jest jak paranoik, ktory jak jest zdrowy to zaczyna sobie horoby sam wynajdywac, bo w sumie fura smiga jak marzenie :) pozdr Tomek

Widac ci na klimasa uczciwi ludzie, skoro doszli do wniosku ze to ich wina i wymienili, dobrze ze jeszcze tacy sa na tym swiecie :) Chyba ze im basebalem groziles :twisted: Miejmy nadzieje ze ta druga dluzej wytrzyma :)