visitor1967

Najpierw luknij sam od spodu auta. Masz tam miazgę z uchwytów zderzaka. Na pewno masz tez zniekształcona osłonę tłumika. To takie srebrne coś. Powinieneś mieć od sprawcy jego oświadczenie i naprawa z jego polisy OC. Zderzak radze wymienic na nowy. Plastik czy klejony czy tzw. spawany, raz uszkodzony wczesniej czy później puści.

koszt nowego mostu( tzw. główki) po wszystkich rabatach ok 9 tys. :mad2:

Ja Ci tego nie powiem, bo nie wiem, czy wrzesień czy inna data. Możesz to sprawdzić po VIN w ASO, tzn. w centralnym kompie BMW. Te mosty są podobne inne ten co mi się rozsypał i te co w ramach akcji serwisowej wymieniali i później też montowali, jak doszli że to wada produkcyjna. Już pisałem, informacje mam z swojego serwisu: http://www.servicemile.pl/#top a stwierdzone to zostało po VIN mojego auta. Tak czy siak, do mostów się zazwyczaj nie zagląda, oprócz wymiany oleju.

No jeśli ma :D Jak możesz to porzuć namiary na PW, Bardzo Proszę :roll:

No są wieści z serwisu: - więc wszystkie E 70 z 2006 do 2008 z silnikiem 4,8 i generalnie zostały sklasyfikowane z tym mostem jako wada fabryczna, - stwierdzono po VIN w SERVICE SMILE - mój na pewno :mad2: . Była ongiś akcja serwisowa na wymianę całego mostu, ale niestety czas minął. :duh: Trzeba teraz sobie kupić nówkę ORI :cry: Żadnego wspomożenia BMW Group już nie ma :mad2: Używka z innego modelu, żadna nie pasuje, a te z 4,8 i używki, to praktycznie każda może się w każdej chwili się rozsypać. Tak więc zbieram środki na nowy most, bo żonka nie chce dać kasy :cry2: Każę BUŃKĘ sprzedać. Ale nie sprzedam, zbieram kaskę :D Jak autko będzie jeździć dam znać. Pozdrawiam

Dokładnie, moje E36 przejęła ode mnie córka Chciałem zlikwidować już ale wyprosiła, więc do Pana Adama w Raszynie i dał autku druga młodosć i córcia śmiga że hej. Ja nim zrobiłem prawie 400 tys. km, nigdy mnie nie zawiodło a Auto ma przebieg prawie 500 tys, jest z 11.11.1994, blachy bez korozji jakiejkolwiek, a Pan Adam powiedział że spokojnie jeszcze przejedzie z 1 mln km. Taak.. kiedyś była inna jakoś :( Teraz albo pakują plastik, albo blachy szlag trafia migiem.

No u mnie sam silnik spisuje się znakomicie! :D Moje pasażerowie mówią ze niesamowicie wciska w siedzenie :mrgreen: Klasa sama w sobie :P Jednak auto używane ma swoje wymagania i tak przy 160 tys. pokazał się wyciek oleju na silniku. Warsztat,diagnoza no i nie ma lekko :shock: Okazało się że czas na uszczelki pod głowicą! Jednak operacja była na tyle pracochłonna, że serwis musiał wyjąc cały silnik, ze względu na gabaryty V8. Po tej operacji przestałem dolewać olej, bo stan ilości oleju w silniku jest niezmienny. No ale niestety na razie nie pośmigam, bo wczoraj rozerwało mi most tylny :cry2: Tu opisałem sprawę :http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=84&t=248352&p=1856139#p1856139 :mad2: :mad2: :mad2:

170 tys.

Też tak myślę ż bardzo mało, no i lubię sobie śmignąć. Ale niestety dzisiaj musiałem wołać lawetę. W centrum Wa-wy "wybuchł" mi most tylny (tu opisałem : viewtopic.php?f=84&t=248352&p=1855755#p1855755) i na razie sobie nie pośmigam :cry2: :mad2: bo laweta mi przywiozła skode fabia :cry2: Pozdrawiam

Witam, dziś właśnie "wybuchł" mi tylny most, tzn. podczas jazdy usłyszałem potężny huk od tyłu samochodu i zaczęło się. Wcześniej poszarpywało coś samochodem podczas jazdy, ale tylko wolnej tzn. tak do 80 km/h, ale podczas szybszej jazdy już wszystko było OK. Szukałem jednak przyczyn, ale w skrzyni biegów, bo może "pada", albo coś.... . Wykonali mi diagnostykę i update koledzy z NAVI GARAGE http://www.bimmerretrofit.pl/, pod kątem tego szarpania i nic - wszystko OK, komp nic nie pokazał !!! No ale jednak stało się ! :cry2: Po przywiezieniu lawetą do warsztatu, właściciel warsztatu pokazał mi mi dziurę w korpusie tylnego mostu. Dodam jeszcze że olej czysty ! Wszystkie koła zębate w moście zmielone na miazgę. Na razie nie mam siły nic myśleć. Nawet nie pytałem ile taki nowy most będzie kosztować. Piszę to bo może komuś to pomoże uniknąć kosztów. Swoją drogą ta marka odznaczała się kiedyś nieskazitelną jakością oraz solidnością, ale widać dzisiaj już wszystkie świętości upadają. :mad2:

Co prawda ja E 70, ale właśnie dziś "wybuchł" mi tylny most, tzn. podczas jazdy usłyszałem potężny huk o tyłu samochodu i zaczęło się. Też wcześniej poszarpywało i szukałem przyczyn w skrzyni biegów, ale komp nic nie pokazywał. No i stało się ! Po przywiezieniu lawetą na warsztat, właściciel warsztatu pokazał mi mi dziurę w korpusie tylnego mostu. Wszystkie koła zębate zmielone na miazgę. Tak więc jeśli jeszcze nie przytrafiło Ci się to co mi, to jak najszybciej niech mechanik rozbiera most i ocala co się da, bo prawdopodobnie już coś masz tam urwanego, np. jakiś kawałek zębatki.

4,8i

Czyli aby założyc progi od M-ki, trzeba zmieniać nadkola ?

popieram przedmówcę: - wymieniaj co 60 tys km. Z automatów amerykańskich korzystam od ponad 10 lat jestem zadowolony, i zawsze właściwa pielęgnacja automatu dawała efekt bezstresowej jazdy.

A bywa, bywa że może i pali teraz ostatnio i te 13l/100 , bo ostatnio mnie sądownie skarali za prędkość i jakoś tak trochę zwolniłem, ale generalnie to tyle pali ile mu wleję :D Ja na komplecie letnim mam zestaw : Continental Conti Sport Contact 5 SSR( ale nie roof`y) - generalnie we wszystkich BUNIACH miałem Continental`e i byłem zawsze zadowolony. I tak przód to 275/55/19 ; a tył to 285/45/19; fele WZÓR 213. Nie widzę różnicy w spalaniu między zimą a latem, bo generalnie nie zwracam na to uwagi. Komp pokładowy wykazuje ostatnio spalanie 15,6 l/100 i nic nie zmienia ( nie kasuję). Raz miałem zadanie aby dotrzeć do 3-miasta od 20,00 do 23,00 (Sopot Sheraton przy molo) od mojej chatki to 400 km, to baczek starczył tylko na dojazd ( 85 l) no i do domku trza było wlewać, ale u celu byłem o 22,45 :mrgreen: . Tak więc, autko posiada swój urok, klasę i komfort i bez znaczenia tu jest dla mnie ile pali. Natomiast co się tyczy opon, to ja tez próbowałem na R 20, ale niestety "polskie drogi" i komfort słaby. Jednak moim zdaniem R 19, jest to optimum/kompromis na kiepskiej jakości drogi kraju nad Wisłą. Jest komfort jazdy i wygląd. Konfigurację w/w opon i fel zaoplikowalo w ASO jako optimum, bo oryginalnie miałem R 18 WZ. 209. i teraz takie mam na zimę Takie moje doswiadzczenia :cool2:

wygląda nieźle. A czy nie pokazuje komp błędów ?

Przeżyłem już to w swoim. U mnie były do wymiany miechy. Zainstalowałem w swoim serwisie nowe i po kłopocie. Było to zraz po wakacjach ubiegłorocznych i koszt jak pamiętam, coś ok 3 tys. Po prostu guma miecha się zużywa, sól chemia itd. Chyba bez serwisu sam nie dasz rady, ale .... powodzenia :cool2:

Może to być problem skrzyni biegów, która się wyeksploatowała. Tego dowiesz się poprzez diagnostykę na kompie BMW. Tak więc albo ASO albo warsztaty serwisowe partnerskie BMW. Żaden "mechanior" bez w/w diagnostyki, Ci nic prawdziwego nie powie. Widzę że auto z masz z 2007 i tu pytanie czy serwisowana była skrzynia ? Automat to piękna sprawa, wielka wygoda, ale też ma swoje prawa. Ja serwisuję co 40 tys. i wszystko jest OK.

ignacd ? jak tam wieści z serwisu w Twojej sprawie ?

Jak reklamują ! Auto Bezpieczne . Dlatego mamy X 5 E 70 :mrgreen:

Na 20" po polskich dziurawych drogach i tzw. autostradach nie da się jeździć. Ja teraz mam letnie 19"mieszane, a zimowe 18". Nie daj sobie wmówić pierdół o design`nie. To tylko wygląd !!! Wiadomo jakie są polskie drogi: dziury i koleiny. Nawet te tzw. polskie autostrady, już w większości, maja koleiny !!! Bez 2 zdań, komfort jazdy ważniejszy. No ale... każdy ma wolny wybór :mrgreen:

Też mam letnie 19"mieszane, a zimowe 18". Na 20" po polskich dziurawych drogach i tzw. autostradach nie da się jeździć. :mad2:

oleju ? :duh:

czyli zapytać w ASO :idea: Dzięki

ignacd ? ta akcja serwisowa , o co chodzi ? czy to jest tylko na Twoje auto czy wszystkie z tego rocznika ?