
dekadent
Zarejestrowani-
Postów
266 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez dekadent
-
To auto zagadka. Przebiegu pewnie nigdy nie poznasz, chyba że do samego końca byłoby serwisowane w ASO, ale we Włoszech to rzadkość. Zakres zmian we wnętrzu jest taki, jakby auto miało 2 razy tyle co na liczniku, ale nikt Ci tego nie powie, bo dowodów nie ma. Do tego dołożony ksenon, nie widzę dokładnie ale chyba bez spryskiwaczy, więc będzie problem z kontrolą na drodze czy przeglądem rejestracyjnym. O powypadkowej przeszłości ciężko powiedzieć, bo nie widzę na zdjęciach nic.
-
Ktoś wymienił w aucie fotele, obszyta kierownica, dziwny mieszek przy lewarku, lewarek też inny, dołożony ksenon. I to wszystko przy 167tys. km przebiegu? :D :mad2: No ale czego oczekiwać po promocyjnym coupe po lifcie. Włoszki mają to do siebie, że ciężko jest sprawdzić ich historię - gdyż zazwyczaj serwisowanie kończy się wraz z gwarancją;)
-
Myślę że jednak będzie wymagało naprawdę sporych nakładów, nie zapominaj że to Alpina, a takie zejście z ceny nie bierze się z niczego. Na Twoim miejscu pojechałbym obejrzeć, nie trafiają się zbyt często w ogłoszeniach, a tylko tak zweryfikujesz stan i policzysz sobie jako taki kosztorys. Problem będzie z serwisem, na który mógłbyś ją zabrać na przegląd, raczej w wielu miejscach będą patrzeć na to auto jak na ufo. Oczywiście jesteś przygotowany na drogi specjalistyczny serwis i spalanie rzędu 17-18L w mieście? ;> A przepraszam, widzę że jeździsz 607 3.0 V6, więc ze spalaniem będziesz obeznany :D
-
Przebieg jednak potwierdza tezę, że auta projektowane w tamtych latach były jeszcze "niezniszczalne". Wnętrze teraz robi mega wrażenie, w sumie możnaby tam siedzieć dla samego relaksu :D Widzę też że mamy podobnie, trzymając auta przez długie lata - wg mnie to ma sens, daje spokój i pewność, a jeszcze przy takich inwestycjach, które za nic w świecie nie zwrócą się przy sprzedaży.
-
Również podziwiam ogrom włożonej pracy i środków w przywróceniu stanu fabrycznego :cool2: Co do kierownicy, występowała może ta trójramienna fabrycznie cała w czarnej wersji?
-
bmw 528 f10 WBAXG310X0DW37509
dekadent odpowiedział(a) na bambi001 temat w Co sądzicie o tym BMW z ogłoszenia? Opinie na temat samochodów na sprzedaż
Sporo teraz tych ogłoszeń się pojawia. Ale przynajmniej tu zdrowo myślący człowiek szybko się połapie. Zagubiony vat jest jednak trochę cięższy do wyłapania -
E46 320D, touring, titansilber 2003r
dekadent odpowiedział(a) na MatSzo92 temat w Galeria - nasze samochody
Ładny turas, jak mechanicznie ogarniesz ją do perfekcji przydałaby się jakaś ładna felga na lato ;> Fakt faktem mam navi prof, ale co do parowania telefonu, przy autoryzacji, tym łączeniu, u mnie nokię też widział przez chwilę i rozłączał się. Cały myk polegał na tym, że wyłączałem zapłon póki było połączenie. Po ponownym włączeniu telefonu już nie gubił i wszystko chodzi jak należy. -
E46 330 ci m sport cabriolet
dekadent odpowiedział(a) na arizona78 temat w Galeria - nasze samochody
Fajnie się prezentuje, naprawdę zadbany lakier. Felga też ładna, zawsze podobały mi się takie wzory, czy to BBS czy ASA. A jak komfort w porównaniu z czasów przed gwintem? -
Nie było w nadwoziu coupe 3L diesla przed liftem, jest tylko po lifcie. Tak jak pisał mmw, mówimy o nadwoziu coupe, które z jakichś tam względów strasznie trzyma cenę. Ok, nie ma m-paka, fotele zmienione, ale mimo wszystko to dobrze wyposażone 330CD, nikt by tego nie oddał za pół darmo z takim przebiegiem. Oczywiście, można by to samo ogłoszenie wystawić za 35tys, co nie zmieniłoby stanu samochodu, ale nie w tym rzecz. Co innego sedan, turas, które można kupić trochę taniej, ale też nie za przysłowiową złotówkę. W okolice Olsztyna z Przemyśla masz kawał drogi, szkoda żebyś się rozczarował, ale bez oględzin nie będziesz chyba przekonany że nie warto. Dlatego wcześniej: 1. Może mi umknęło, ale zadzwoń i zapytaj jak długo ją ma i skąd jest sprowadzona. 2. Jeśli DE lub któryś z krajów Beneluxu bierz VIN, 20-50-100zł "za fatygę", jedź do Świlczy do ASO BMW, bo masz chyba najbliżej i podpytaj czy dadzą Ci info o serwisowaniu. Choćby ostatni w bazie danych przebieg. 3. Jeśli mimo wszystko chcesz jechać tam na wycieczkę, umów jakiś serwis, który pozwoli Ci wejść pod auto i rzucić okiem na podwozie, szukaj wycieków z dyfra, skrzyni, popatrz jak wyglądają tuleje. Pod silnikiem jest osłona, warto byłoby ją ściągnąć choć nikt się tego nie podejmie pewnie, by zobaczyć wycieki z jednostki. Uszczelka podstawy filtra oleju często się poddaje, a ciężko to cholerstwo wymienić. Weź miernik, jeśli serwis nie oferuje usługi sprawdzania lakieru, ale lepiej by oferowali, mają wtedy bardziej zaawansowane mierniki niż przeciętny zjadacz chleba. Patrz na naklejki na lampach po podniesieniu maski, spójrz na metki przy pasach, jest tam rok produkcji. Warto byłoby podpiąć kompa, sprawdzić błędy, poduszki. Jeśli zależy Ci na coupe e46, bardziej nastawiałbym się na Twoim miejscu z ograniczonym budżetem na benzynę, poza 325 i 330Ci, które też są drogie. Albo szukaj sedana, może kombiaka.
-
E39 540i WBADN61090GG90813
dekadent odpowiedział(a) na DanBMW temat w Co sądzicie o tym BMW z ogłoszenia? Opinie na temat samochodów na sprzedaż
M5 to trochę inna bajka, taka bardziej o strusiu pędziwiatrze ;d -
W sumie nie wiem jakie mogłby być tego przyczyny, przynajmniej serwis na gwarancji powinien być chyba wpisany do bazy danych? Najlepiej jedź i sprawdź w papierach jak to jest z tym byłym właścicielem, poszukaj jakichś faktur z wymian, sprawdź książkę serwisową, weź adresy serwisów. I przede wszystkim daj znać po oględzinach jaki jest ich wynik ;) Co do tej głowicy, nie jestem do końca przekonany czy te pierwsze roczniki były na innej, ale nie zgłębiałem tematu. Jak się czegoś dowiesz podziel się:>
-
Tak, właśnie tak. Podobnie miałem dawno temu w Corsie B, wszyscy myśleli że to diesel ;) Dlatego jeśli zdecydujesz się jechać, koniecznie sprawdź w serwisie który ma pojęcie konkretnie o bmw. Ciężko powiedzieć czy wszystkie, sporo ludzi mówi że tego u siebie nie ma. Jednak jeśli to faktycznie wina głowicy, to przecież wszędzie w danej partii montowali te same.
-
Niekoniecznie, można wymienić popychacze i mieć spokój na jakiś czas, ale to wróci. Nim się zrazisz do tego silnika poczytaj o nim sam. Nie posiadałem samochodu z tym silnikiem, po prostu przez jakiś czas interesowałem się jego kupnem, kilka sztuk jakiś czas temu obejrzałem, u dwóch taki charakterystyczny dźwięk był słyszalny. Nie mówię że wszystkie tak muszą mieć, ale przed decyzją o kupnie lepiej zgłębić temat. Ogółem silnik wydaje sie rozsądnym połączeniem osiągów, spalania i 6 cylindrow ;) Edit: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=243430
-
Ta moc jest wyrażona w kW, a nie KM, 1kW = 1,36KM. Te silniki miały wadę konstrukcyjną wymagającą wymiany głowicy, a pierwszym objawiem było słyszalne cykanie wydawane przez popychacze. Poszukaj sobie na forach o problemach z silnikiem N52. Kiedyś długo zastanawiałem się dlaczego e90, e92 325 są często tańsze od 320 i tak jakoś na to wpadłem. Omawiają to nie tylko na polskich forach, ale i zagranicznych.