
dekadent
Zarejestrowani-
Postów
266 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez dekadent
-
Wisi to ogłoszenie od dawna. Dobre sztuki, nawet drogie, schodzą w kilka godzin. Poza tym cena nierealna, coś jest na rzeczy, wystarczy to złożyć w całość z tym co pisał przedmówca. Sam bym nie jechał kilkaset km by ją obejrzeć, czuje mocne rozczarowanie w powietrzu. Co do gazu, popatrz na zdjęcie spod maski. Na sam zakup takiej sztuki musisz przygotować grubo ponad 40tys... Wejdź do niemca na któryś portal i sprawdź po tych kryteriach, można szybko zejść na ziemię.
-
Poza datą produkcji raczej zgodne z VINem. Jak widać M-pakiet jest fabryczny, choć nie ma aluminiowych nakładek na pedały, podstopnica też jakby nie ta. Nie wiem jak w turasach, ale w coupe inna jest też gałka zmiany biegów. W przebieg powątpiewam z powyższych powodów. A poza tym.... bezwypadkowe? kombi z tym napędem, wyposażeniem, i tak niskim przebiegiem za tą cenę?
-
Wygląda na to, że z VIN-em wszystko się zgadza. Czy 17tys. to dużo? Cóż, wszystko zależy już od szczegółowych oględzin. Ten silnik w E46 szału nie robi, ot taki do toczenia się, oszczędny specjalnie też nie jest. Jeśli jednak zależy Ci po prostu na nadwoziu coupe, a przebieg jest prawdziwy, auto utrzymane faktycznie w takim stanie - cena wydaje się ok. Jeśli masz blisko jedź oglądaj, zwróć uwagę na książkę serwisową (jeśli masz daleko poproś o skany, może akurat się uda). Auto z niemiec, więc ostatni serwis i przebieg przy nim będzie można potwierdzić w ASO - za drobną opłatą lub za darmo, jeśli dobrze trafisz.
-
Całkowicie się zgadzam, dlatego pomijam w poszukiwaniach 330, na mpaku czy skórach też mi nie zależy, ale cóż... chyba trzeba będzie zmienić model. Swoją drogą chyba widziałem ogłoszenie tej 330 (jeśli region się zgadza), a nawet jeśli mnie pamięć nie myli zdarzyło nam się rozmawiać przy okazji innej sztuki (niestety się spóźniłem). Pozdrawiam ;)
-
Ogółem życzę wytrwałości, znaleźć coś rokującego nadzieje do 25tys. zł z roczników 2001-02 w coupe graniczy z cudem. W italię już całkiem zwątpiłem po tym co widziałem, a 'niemiec' schowany pod ładną opinią jest jak ten, którego Wanda nie chciała. Zdarzają się pojedyncze okazje, może z jedna w miesiącu, ale schodzi na pniu - zadzwoniłem ostatnio 2 godziny po dodaniu ogłoszenia 320Ci, i było już sprzedane. Może trzeba zamieszkać na serwisach z ogłoszeniami... W ogóle dziwię się, jakie wzięcie mają te samochody, nawet tragiczne sztuki. Biorąc pod uwagę ich niską funkcjonalność, sporawe koszty utrzymania i przeważnie już mocno wysiloną przeszłość eksploatacyjną, to jakieś ewenementy. Myślałem że tylko ja jestem szurnięty by brać to z uśmiechem. A i podobno kryzys... ;) W ogóle to chyba najlepszy czas na zakup e92 - za 2-3 lata pewnie też będzie o nie ciężko.
-
To inna tapicerka, pewnie wymienione fotele itd. Co do kierownicy, prowadziliśmy tu kiedyś dyskusję i nie doszliśmy do porozumienia, czy ten wpis: ...z automatu określa wielofunkcję czy nie. Raczej może to być błąd tłumaczenia, bo często multifunkcja miała osobny wpis w VIN, choć pewności nie mam czy przy M-ce jest wyjątek, czy nie. Ogółem auto wygląda ok wg mnie. A, i listwy chyba też wymienione na ciemne, ale to nie dziwne wraz z nowym wnętrzem.
-
bmw 320i WBAAM11060JM34752
dekadent odpowiedział(a) na stefan1230 temat w Co sądzicie o tym BMW z ogłoszenia? Opinie na temat samochodów na sprzedaż
Tak, z tego co widzę to co w VIN to i w aucie jest. Jedynie te kierunki nie stąd, ale jest napisane w ogłoszeniu o wymianie. Chyba warto jechać sprawdzić, jeśli Ci odpowiada. Mimo wszystko zachowaj ostrożność i dobrze zbadaj przód. Powodzenia -
bmw e46 320i
dekadent odpowiedział(a) na stefan1230 temat w Co sądzicie o tym BMW z ogłoszenia? Opinie na temat samochodów na sprzedaż
Stefanie, dział ten, ale musisz się pofatygować o numer VIN tego auta z ogłoszenia i dopisać go do tematu - inaczej zaraz go zamkną i nic się nie dowiemy. Numer VIN rozkodujemy, dowiemy się jakie to auto wyjechało z fabryki, porównamy ze stanem dzisiejszym. Nie zniechęcając Cię, silnik ten jest 6-cylindorwy, jeśli sprzedawca dobrze wpisał model. W ogólnej opinii użytkowników BMW e46, silnik ten spala niewiele mniej niż mocniejsze wersje, a znacznie ustępuje im dynamiką. Oczywiście, nie znaczy to, że nie jest godny polecenia, o ile jest w dobrym stanie. Przebieg ogółem wydaje się realny, choć kto wie. Zwróć uwagę na zmienione kierunkowskazy - mimo iż właściciel się do tego przyznaje - tył pozostał "pomarańczowy". Może, ale nie musi to oznaczać pokolizyjnej przeszłości. Nie wiem co diagnosta powie na przyciemnione szyby z przodu. Wyglądają na dość "światłożerne". Zdobądź VIN, dowiemy się więcej. -
[E46] 330CI WBABN5101DJT70791
dekadent odpowiedział(a) na ratyo temat w Co sądzicie o tym BMW z ogłoszenia? Opinie na temat samochodów na sprzedaż
A propo przekrętu, jakiś tam numer telefonu jest :D Szkoda że wnętrza dobrze nie widać, urywek kierownicy jakby nie tej, ale nie feruję wyroków. -
Z tempomatem tak jak ze skórzaną tapicerką i pierwszym właścicielem - dodane z rozpędu dla uatrakcyjnienia ;) W ogłoszeniu nie ma nic o bezwypadkowości, ale warto jechać zobaczyć jeśli nie masz daleko, nie wygląda źle i raczej zgadza się z VIN-em z tego co widzę. Oczywiście weź miernik na pierwszy pomiar.
-
Temat właściciela z innego forum: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=122080&start=0 W zasadzie fajnie utrzymane wnętrze i odpowiedni silnik jak dla mnie, o przebiegu ciężko się wypowiedzieć. Zapytaj czy są jakieś zdjęcia z tej francuskiej przygody, warto byłoby to zobaczyć, możesz jeszcze zapytać o klepiące zawory. Sam bym się zastanawiał nad tą sztuką, bo nie wydaje się by wymagała wiele w pracy by wrócić do serii.
-
[BMW e46 n46b18] VIN: KS42639
dekadent odpowiedział(a) na mes.. temat w Co sądzicie o tym BMW z ogłoszenia? Opinie na temat samochodów na sprzedaż
viewtopic.php?f=44&t=211565 -
Wrażliwy temat z tymi forami różnych marek. 95% to za dużo powiedziane, jest wielu świadomych swojego budżetu. Jednak i tak grubo ponad połowa ma przysłowiową "perełkę" o której piszesz, tylko nikt się nie przyzna. A i wielu kolegów znajdzie się, by przyklepać 'wysoką jakość' danej sztuki. Dobry chwyt marketingowy - za "forumowość" wartość auta rośnie ;) Po prostu zawsze warto zachować ostrożność. Zgadzam się z zielo, 330Ci lepiej sobie odpuścić bez kasy, chyba że akceptujesz bogatą przeszłość i jeszcze bogatszą przyszłość.
-
O ile z pierwszą, niezacytowaną częścią się zgodzę, to tu nie doszukiwałbym się wiary w handlarskie historie. Po prostu zwykły człowiek, traktujący swoje auto jako kolejny sprzęt po AGD i RTV, nie będzie się zastanawiał nad wymienionymi mikroprzełączniczkami niezgodnymi z VIN-em. Nie będzie też jechał przez Dojczlandie w poszukiwaniu nowego samochodu, bo nie jest to sens jego życia. Ludzie po prostu biorą to, co daje im oferta, a to że oferta jest jaka jest, to nieudolność prawa. Cofanie liczników powinno być karalne tak jak świadome wprowadzanie klienta w błąd, nie mówiąc już o przekrętach typu umowa na niemca czy te magiczne vat-marże. W ogóle przydałaby się jakaś centralna ewidencja pojazdów, po VINie czy rejestracji, w której diagnosta wklepywałby przegląd i przebieg... Ale to chyba science fiction. BTW, znalazłem E60 520 za 32tys.zł, promocja :roll2:
-
1. Sprawdź auto pod kątem powodzi. Jeśli dałeś dobry vin, fotele, tylna kanapa, boczki drzwi są wymienione, tak by z niego wynikało. Kierownica też albo wymieniona, albo dostała multifunkcje. 2. Ksenon dołożony, nie ma spryskiwaczy, nie ma też pewnie regulacji wysokości - nie przejdzie badania technicznego, a nawet jeśli je załatwisz, policja na drodze dowód zabierze. 3. Ciągle się zastanawiam czy to ten vin - tyle zmian za taką cenę, jak to się mogło opłacać?
-
Jeżdżą, bo po prostu pogodzili się ze stanem swoich pojazdów. Oczywiście, co tydzień do warsztatu to mit, to nie jest tak, że auto rozpada się w drobny mak po kupnie. Ale musisz wiedzieć że jest ryzyko choćby wymiany skrzyni biegów, czy remontu silnika. Sam jeździłem 6 lat Corsa po 2 wypadkach i z kręconym licznikiem. Ale nie było drugiego tak taniego w zakupie auta, z tanimi częściami, czas naglił, a studenta nie było stać na większą gotówkę ;) Tą Astre G czy Vectre B łatwiej znaleźć niekatowaną niż BMW. Tylny napęd kusi, nawet chyba 60 letnie babki, skoro auta stoją z oponami bez bieżnika na obu osiach. Serwis auta jest istotnym elementem, a BMW nawet zamienników nie ma najtanszych, nie mówiąc o trudniejszym dostępie do silnika. Przelicz sobie ile by Cię kosztowała ta trójka - rejestracja, komplet zimówek czy letnich, wymiana oleju, filtrów, jakaś kwota na remont zawiasu itp. Porównaj to z kosztem tej Astry G. Jeśli chcesz BMW, to je kupisz, a silnik 1.9 byłby chyba najlepszym, najprostszym wyborem.
-
E36 pewnie też zostanie wypunktowane jedno za drugim. Sam wiesz jaka jest sytuacja, 95% aut będzie ocenionych krytycznie, nie ma co się oszukiwać. Albo trzeba się pogodzić z półmilionowym przebiegiem i powypadkiem za małą kasę, albo wykładać finanse na ledwo schodzące modele typu e90, gdzie idzie coś ustrzelić. Gołego sedana e46 z początków produkcji do 13tys. kupisz, tylko czy nie będzie Ci przeszkadzała jego przeszłość? Desperaci mogą poszukać czegoś co jeździ w miarę prosto i nie zapowiada rychłych wydatków. Zależy czy serce bierze górę nad rozsądkiem. Nie ma co się zapuszczać przez całą Polskę, oglądałeś już te, które masz blisko? Ja tak zjeździłem u siebie za coupetą e46 do 25tys. zł. I popadłem w depresje :mrgreen:
-
E46 318Ci WBABD91030PK61160
dekadent odpowiedział(a) na dekadent temat w Co sądzicie o tym BMW z ogłoszenia? Opinie na temat samochodów na sprzedaż
Dzięki wielkie. "Selekcja COP ważnych pojazdów" - uznam to za komplement ;)