Panowie, dzięki za odpowiedzi. Problemów specjalnie nie mam z autem, chociaż na mrozie pusci bąka dokładnie jak u autora tematu (brak kata i dpfa). Zaczyna się to w okolicach 5-10oC i im zimniej tym gorzej :twisted: Co do korekt to w momencie odpalenia na zimnym zaczynają się w okolicy 3-4 przez ułamek sekundy i bardzo szybko spadają. Dalej w zależności od temperatury silnika mam między 0,6-1,0. Czasami bywa pod 1,2. Wiem jaka jest norma ale rozumiem też, że na granicy normy to już jest po prostu padaka, a zawsze lubię mieć auto ogarnięte na tip top, stąd moje zainteresowanie tematem. :8) Diesel spulung zalewałem prewencyjnie jakiś czas temu na pełny zbiornik (5-10 tysięcy km temu), ale nie sprawdzałem jakie korekty wtedy były. Maniek, możesz doradzić gdzie znaleźć tę funkcję w Rheingold? Jestem ciekaw, czy jeśli dłużej podgrzeję świece to czy coś to zmieni (błędów nie mam ale dwie świece mają x przebiegu, a dwie są nowe).