ppiotrek

Sprawdź jakie są odczyty w trakcie jazdy - wartości powinny oscylować w okolicy 1,0-2,0, a po zdjęciu nogi z gazu spadać momentalnie do 32,77. Skoro masz ten błąd to coś jest nie tak z mieszanką lub sondą. DPF Ci się nie zapycha?

Prawdopodobnie sonda do wymiany. Obserwuj wskazania lambda1 w trakcie jazdy. Powinny oscylować w okolicy 1 z ułamkiem, a przy zdjęciu nogi z gazu wchodzić na 32,77.

I jak sytuacja?

Czyli na ile ustawiłeś EGRa? Widziałem, że pisałeś mg ale w BTool chyba ustawia się wartości od -0,4 do 0,7 czy jakoś tak :D

Miałem uszkodzoną sondę lambda i rzeczywiście wypalanie odbywało się co nawet 50 km. Pojawiał się sporadycznie błąd. Przy sprawdzeniu dokładnym okazało się, ze sonda nie pracowała w pełnym zakresie. Przypuszczam jednak, ze wypalanie co 200 km już nie ma z taka sonda za dużo wspólnego.

Moim zdaniem nie ruszać i jeździć.

Dość wysoki poziom sadzy masz. U mnie zwykle się załącza przy około 30-32g. Wyjątkiem jest gdy jeżdżę po mieście na krótkich odcinkach. W takim przypadku rozpoczyna się proces wypalania ale nie kończy i tym sposobym sadza spada oraz rośnie... Można lekko dobić kilkadziesiąt km taką metodą :norty: Stąd moje przypuszczenie, że dystans mogłeś mieć znacznie mniejszy jak się po raz pierwszy rozpoczęła regeneracja. Ogólnie to są jeszcze regeneracje pomiędzy, o których już pisałem kiedyś, które nie zerują licznika. Jeśli się wypala i nie ma problemów z autem to trzeba, moim zdaniem, po prostu jeździć niezależnie czy to jest 150 czy 400 km.

Zajrzyj tutaj: https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=73&t=354145&start=45#wrap, użytkownik PiotrJakub. Moim zdaniem filtr do wyjęcia i wyczyszczenia.

Tak też widuję róźnice w BTool w wartościach aktualne / oczekiwane. Doceniam Twój post za podparcie informacjami od BMW. Jedyna rzecz, którą bym się niepokoił to to, że przy mocnym depnięciu wbijasz na 400 hPa, poza tym wartości masz dobre. Samo wypalanie co 200-300 km jest okej. Wszystko zależy od stylu jazdy i stanu silnika oraz osprzętu. Tak jak pisałem wyżej z resztą. Ciekawy pomysł z odpięcięm czujnika ale nie wiem czy nie spowoduje to jednak zapychania się filtra. Spróbuj jeśli chcesz dalej testować :)

Nie widziałem E90, w którym się filtr wypala co 700 km... 200-300 km jest jak najbardziej okej przy mieszanym trybie jazdy.

Jakie masz maksymalne wartości ciśnienia wstecznego po wypaleniu się DPFa oraz później przy zbliżającej się regeneracji? Spróbuj ustawić EGR na 0.2-0.4 i możliwe, że zmniejszy to częstotliwość wypalania.

Dzięki PiotrJakub za informacje na bieżąco co i jak. Tak jak zauważyłeś bywają tez regeneracje pomiędzy takimi gdzie zeruje się licznik. Co do dystansu to pojeździj dłużej i na trasie... Różnica wtedy może być znacząca chociaż z mojego doświadczenia ciężko o więcej niż 350 km.

U mnie sonda tez szwankowała - nie pracowała w całym zakresie. Zaczęło się od sporadycznego błędu 447B, a po przebiegu kilku tysięcy km oraz już nawracającymi błędzie zauważyłem okopconą końcówkę wydechu i dopiero wtedy po dokładnej analizie logów udało się znaleźć przyczynę. Dodam, ze dpf potrafił się wypalić co mniej niż 100 km, gdy błąd już na stałe się pojawił. Mało prawdopodobne, żebyś nie miał żadnego błędu i równocześnie uszkodzoną sondę.

Pytanie czy wypalanie co 200-300 km można uznać za częste? Ktoś pisał w temacie BToola, ze przywrócił dpf zakupując zamiennik jmj i po 200 km jest 15g sadzy. Co nam to mówi? Nie za dużo. Wydaje mi się, ze za bardzo się tym przejmujemy. Z moich obserwacji wynika, ze dystanse pomiędzy wypaleniem są bardzo zróżnicowane. Dodatkowo czasem pojawiają się wypalenia, które nie resetują licznika, a obniżają jednak poziom sadzy. Ciężko jest jednoznacznie wiec powiedzieć kiedy wypalanie można uznać za częste, a kiedy rzadkie obserwując jedynie wskazania ciśnienia oraz dystansu od ostatniej regeneracji. Jeśli nie ma błędów to ja bym się tym nie przejmował chociaż tez bym chciał, żeby u mnie się dpf czyścił co 750 km :lol:

Czemu popiół masz 0,1g? Jakie wskazania masz lambdy oraz czujnika ciśnienia podczas jazdy?

Jeździj i obserwuj. U mnie miałem wrażenie, że olej 2T powodował częstsze wypalanie się filtra. Dodałem pare razy 50 ml na pełny bak.

Myślę, że jest wiele osób, które by chciały dowiedzieć się jak pracują te zamienniki. Miałeś już pierwszą regenerację? Jak kwestia smrodu spalin - jest lepiej? :D DPF założyłem w zeszłym tygodniu, przejechałem ok 150km zanim została przywrócona obsługa DPF w sterowniku. Tuner, który to robił (pozostawiając delikatny chip zrobiony wcześniej, niedymiący, żeby nie zapchać DPF) zrobił testowo wypalanie, ale mnie przy tym nie było. Podobno śmierdziało :-). Osobiście jeszcze wypalania nie przeżyłem. Ciśnienie wsteczne nowiutkiego DPF na wolnych obr. wahało się od 0...5 hpa (im bardziej nagrzany silnik tym wyższe), przeciętnie ok 2-3 hpa. Od pierwszego wypalania przejechałem ok. 200km, głównie dłuższe przeloty po Warszawie i okolicy (Ursynów - Legionowo, Ursynów - Grochów, Ursynów - Sulejówek), na razie sytuacja jak na załączonym obrazku. Spaliny (poza wypalaniem) są kompletnie bezwonne, czuć różnicę. Parkuję w garażu w bloku, po zgaszeniu silnika było czuć samochód, teraz praktycznie nic. Wydaje mi się, że JMJ1016 ma poza wkładem DPF ma też wkład katalizatora (ażurowa kratka od strony wlotu, klasyczny dpf z tyłu). Wygląda to bardzo obiecująco. Dzięki za info! Odezwij się jeszcze jak zrobisz parę setek kilometrów! :) Jak będziesz pisać to daj znać jeszcze jaki dokładnie filtr kupiłeś. Ok Tylko dziwna sytuacja nigdy tak mi się nie zdarzyło to pierwszy raz. Zawsze co prawda wypala się przy 16g ale w trasie mi wychodzi około 700km a w mieście i obwodnicy co około 350-400km, a dziś taki zonk :| Myślę, że nie masz co się tym przejmować póki co. U mnie częstotliwość wypalania jest bardzo zróżnicowana. Wydaje mi się, że wpływa na to bardzo wiele czynników jak: styl jazdy, temperatura powietrza i silnika, dystans oraz ostatnie odcinki, ilość paliwa i pewno parę innych. Dla porównania mogę powiedzieć, że czasem przy jeździe po mieście filtr się wypala co 100 km, a czasem po 300 km. Ponadto, sam poziom sadzy potrafi dojść do 30-33 jednostek, a czasem tylko do 25. Podobnie jest z dolną wartoscią, zdarza się wypalanie do 0, a czasem do 5 jednostek i już kończy proces.

Myślę, że jest wiele osób, które by chciały dowiedzieć się jak pracują te zamienniki. Miałeś już pierwszą regenerację? Jak kwestia smrodu spalin - jest lepiej? :D

Prawdopodobnie nie została podpięta wtyczka 6905140 od klemy + pirotechnicznej, ewentualnie brak klipsu we wtyczce.

Auto jest bezwypadkowe, mogę podmienić kleme z drugiej e90 lecz myślę że gdyby coś było z klemą to nie było by prądu w komorze silnika i rozrusznik by nie kręcił, czy sie mylę ? Błąd może wynikać z wtyczki, a nie samej klemy. Wtyczki od modułu MRS posiadają zawleczkę, której brak zamyka obwód i wtedy o kłopoty bardzo łatwo. Nie napisałeś jak się zaczęły problemy z tym autem. Tak po prostu przestało chodzić?

To normalne. Jest wysoce prawodpodobne, że przy odpaleniu ponownym auta wartość sadzy będzie inna. W samochodzie nie ma żadnej wagi, która by mierzyła to, a po prostu sterownik DDE sobie szacuje tę wartość na podstawie parametrów. Ponowne odpalenie == zmiana parametrów. Przy krótkich odcinach regeneracja może się nie włączyć. Jest kilka czynników wymaganych w DDE do rozpoczęcia procedury. Jeśli zrobisz dłuższą trasę i auto jest sprawne to regeneracja powinna się włączyć przy takim zapełnieniu DPFa. Poza tym ilość sadzy nie narasta liniowo, a według moich obserwacji logarytmicznie - w związku z tym w funkcji km i sadzy wzrost jest gwałtowny do pewnego momentu, a potem się stabilizuje i zwalnia.

Jaki silnik i co masz dokładnie na myśli (chodzi o funkcje w ISTA)?

czyli co to normalne ze 18d pali więcej jak 20d i to o 1-1,5l ?? :shock: chyba powinno być na odwrót :oops: ? O różnicach we wtryskach wiem. Jeśli temperatura jest okej to możliwe, że trafiłeś po prostu na moment wypalania się filtra DPF... Przy krótkich odcinach i skasowanym liczniku spalania można to zaobserwować. Przejedź się jeszcze raz i jeśli będzie okej to masz odpowiedź :P Przy obecnych temperaturach spalanie licznikowe na trasie poniżej 90 km/h powinno wyjść poniżej 5l (przy oponach 205). A w ogóle to chciałem powiedzieć: super temat i wzorowe podejście do auta. Kibicuję!

Tak. Moim zdaniem nie. Po co kasować adaptację filtra dpf jeśli wszystko działa? Sterownik założy po takiej operacji, że filtr jest nowy...

Temat został rozwiązany. Wymieniłem gumy i łączniki stabilizatora ale finalnie winna okazała się końcówka drążka.